The Beatles. Za kulisami sĹawy
autor: Leszek Rudnicki
wydawnictwo: Cold, Warszawa 2001,
ISBN: 0,
rok wydania: 2001-01-01,
ilość stron: spis treści:
CZĘŚĆ PIERWSZA
I. Portowe dzieci Rock’n’rolla
II. Od The Quarry Men do The Beatles
III. Hamburg, ich liebe dich
IV. Liverpool sound
V. Pod skrzydłami Epsteina
VI. Piąty Beatles: George Martin
VII. Wreszcie razem
VIII. Sukces
IX. Chłopcy, jesteście no.1
X. Spokojnie to tylko Beatlemania
XI. Good morning, America
XII. Na srebrnym ekranie
XIII. Samotni w tłumie
XIV. Pomocy!
CZĘŚĆ DRUGA
XV. Blaski i cienie sławy
XVI. Na szczycie
XVII. Muzyczny przełom
XVIII. Ostatnie tournee
XIX. Smak wolności
XX. Niech gra orkiestra!
XXI. Magiczne wędrówki
XXII. Jabłko
XXIII. John, Yoko i reszta świata
XXIV. Get Back?
XXV. Ostatni akord
Epilog
Dyskografia podstawowa
o czym: (filip)
Książka opisuje dzieciństwa każdego z poszczególnych członków oraz całą historię grupy od jej początków do samego końca oraz krótki 3-stronicowy epilog i podstawową dyskografię.
recenzje:
filip dnia: 2004-08-29,
To dzieło Leszka Rudnickiego początkowo zostało wydane w kilku odcinkach. Zamieszczono je w numerach od 14 do 20 miesięcznika Magazynu Muzycznego MIX, wraz z dołączonymi pirackimi płytami zespołu, które mam w swoich „zbiorach”. Teraz, gdy tekst został wydrukowany w formie książkowej, Rudnicki dodał sporo nowych fragmentów. Książkę czyta się dobrze, zawiera to co powinna każda porządna biografia The Beatles, a wszystkie wydarzenia omawia dosyć szczegółowo. Szkoda tylko, że książka została wydana w takim małym formacie (mniejsza niż wielkość zwykłego zeszytu) i z tak małą ilością fotografii (zdjęcia są rzadkie, ale niezbyt ciekawe), zaledwie 3 wkładki po 8 fotek (razem 24), bo wersja miesięcznikowa była większa (A4) i z wieloma ładnymi zdjęciami. Denerwujące może być również z tym, jak autor przesadza z „ostością” kawałków. Choćby fragment o „Hello Goodbye”: „Całość mocno trzyma w ryzach głęboki sound perkusji, podparty soczystym basem McCartneya”, albo nazwał „If You Got Trouble” „niemal hardrockowym kawałkiem”(!). A propos piosenek, to autor mógłby o nich coś więcej napisać (większe omówienia są tylko do utworów z Sgt Pepper, Magical Mystery Tour w wersji EP i Abbey Road. Szkoda też, że nie ma indexu. Książka dobra, ale nie rewelacja, choć fan powinien mieć.
Filip Cwojdziński
PS: Choć książkę wydano w grudniu 2001 roku, został zamieszczony krótki „tribute” dla Harrisona, który zmarł przecież przedostatniego dnia listopada tego samego roku.
gietek dnia: 2005-11-25,
Ogólnie "The Beatles - za kulisami sławy" jest pozycją średnią. Najważniejsze fakty oczywiście są, natomiast brakuje tutaj wielu wydarzeń lub opisów, które oddałyby wierny obraz zespołu The Beatles. Jest kilka błędów.
Nazwałbym to "książką do poduszki". Są miejscami momenty, które mogłyby świadczyć o tym, że jest to szkolne wypracowanie z j. polskiego. Jest to czasami dość żenujące.
Niektóre fakty - np to, że Martin stanowczo nie chciał wyprodukować Białego Albumu na 2 płytach - są przemilczane. Inne znowu są wyolbrzymiane, co trochę zaciera granicę między prawdą a kłamstwem - np. przesadnie rosnąca rola Harrisona i Starra w komponowaniu piosenek. Czytelnik ma wrażenie, że obaj panowie z początku talentu kompozytorskiego nie mieli w ogóle, a potem, gdy już jakimś cudem go zdobyli - John i Paul grzecznie zwolnili im miejsce na płytach. Jeśli chodzi o Ringo - 2 piosenki na kilkanaście płyt, to żaden sukces.
Irytujące mogą być również opisy samych piosenek. Często powtarzające się wyrażenia opisujące muzykę "soczysty", "pogłos", "faktura dźwiękowa" "bogata kolorystyka" mogą czasem sprowokować myśli typu "o matko! ile można?".
Oceniam tą pozycję na 5/10 z uwagi na dość często przytaczane cytaty samych Beatlesów - czyli to czego w książkach biograficznych powinno być najwięcej - uwiarygodnia to całą treść.