The Beatles Polska. Info.

Nagrywanie "Good Night"

1968-06-28,  autor: joryk  
[...powrót do newsów]

Studio 2. 7:00pm-4:30am.
Nagrywanie: "Untitled" (working title of "Good Night") (takes 1-5).
Producent: George Martin. Inżynier: Geoff Emerick. Drugi Inzynier: Richard Lush.

Kompozycja Johna Lennona. Kołysanka.
Paul McCartney (Many Years From Now): "Mógłby ktoś pomyśleć, że to moja piosenka, bo jest bardzo melodyjna, miękka i taka nie lennonowska ale to właśnie John ją napisał dla syna Juliana. (...) Dał ją potem Ringo do śpiewania. Myślę, że oddał ją dlatego, że mogłaby zburzyć jego wizerunek twardego faceta. Wspaniale było jednak słyszeć jak John osobiście ją śpiewa aby Ringo mógł się jej nauczyć.
(...)
George Martin zaaranżował ją w hollywoodzkim stylu z wielką orkiestrą i chórem Mike Sammes Singers."

Ian MacDonald ("Revolution In The Head") sugeruje, że Lennon tworząc "Good Night" mógł inspirować się piosenką Cole Portera "True Love". Co ciekawe, Beatlesi grali ją na koncertach w 1960 naśladując wykonanie Elvisa (wydane w 1957 roku).

Nagrywanie
Geoff Emerick: "Po co John oddał tą piosenkę Ringo? Przecież wiedział, jak każdy z nas, że Ringo nie jest wokalistą, natomiast sam John śpiewał ją przepięknie. (...)
Niemniej jednak jest to jeden z najlepszych wokali Ringo. Pamiętam, że John i Joko siedzieli w reżyserce, podczas gdy pozostali Beatlesi i George Martin (który grał) na pianinie uczyli na dole Ringo śpiewać i poprawnie frazować. Tworzyli jedność, którą rzadko w ciągu tych sesji można było zaobserwować w studio. To zastanawiające ale wyprowadzenie Yoko z pomieszczenia od razu rozjaśniało atmosferę."

22 lipca 1968 przesłuchano dotychczasowe nagrania ...i zdecydowano rozpocząć pracę od nowa. Najpierw nagrano orkiestrę, potem Ringo. Mark Lewisohn (Recording Session) opisuje, że nastąpiło to wśród śmiechu i dowcipów opowiadanych przez Ringo.

Muzycy
* Ringo Starr – vocal
* George Martin – producer, celesta, orchestral arrangements
* The Mike Sammes Singers – backing vocals
* Orchestra – twelve violins, three violas, three cellos, three flutes, clarinet, horn, vibraphone, double bass, harp
* Ken Scott – engineer