The Beatles Polska. Info.

The Beatals At Home - nagrywanie taśmy demo w domu Paula na Forthlin Road

1960-04-01,  autor: joryk  
[...powrót do newsów]

Rok 1960 zapisał się w historii zespołu jako rok częstych zmian nazwy zespołu, pierwszego w pełni profesjonalnego angażu, pierwszego wyjazdu w trasę koncertową, pierwszego wyjazdu do Hamburga.

Osobą, dzięki której kariera Beatlesów nabrała przyspieszenia był 29 letni Allan Williams, od maja 1960 do kwietnia 1961 półoficjalny manager zespołu. Williams uruchomił na Slater Street 23 mały bar kawowy o nazwie Jacaranda. The Quarry Men często przesiadywali w tym barze racząc się - w miarę posiadanej gotówki - kawą z ekspresu oraz prowadząc inteligentne rozmowy głównie o dziewczynach.

W styczniu zespół wzbogacił się o nowego muzyka. Był nim szkot Stuart Fergusson Victor Sutcliffe. 19 latek, utalentowany malarz, chodził z Johnem do szkoły. Chłopcy polubili się. John przeprowadził się nawet na początku 1960 r do kawalerki Stuarta i odtąd pomieszkiwali razem.

Między 17 listopada 1959 r. a 17 stycznia 1960 r. miała miejsce w The Walter Art. Galery wystawa obrazów "John Moores Exhibition". Jeden z obrazów Sutcliffa został zakwalifikowany na tą wystawę. Mooresowi tak się on spodobał, że kupił go za 65 funtów. Ocenia się, że inflacja obniżyła od tamtych czasów wartoć funta 10 krotnie. Mamy więc do czynienia z kwotą około 975 dolarów czyli 4 tysięcy złotych. Mając taką gotówkę można się już pytać ile świat kosztuje ...zwłaszcza jeli ma się fantazję i 19 lat. Podbuntowany przez Lennona, wbrew stanowisku rodziców, którzy chcieli aby przeznaczył te pieniądze na rozwój kariery malarskiej, Stuart kupuje gitarę basową Hofner President.

Gitara ma to do siebie, że w odróżnieniu od gramofonu, nie wydaje d¼więków "sama z siebie". Po prostu trzeba umieć grać. Stu nie umiał ani trochę. Poszli więc z chłopakami do człowieka o nazwisku Dave May, basisty w cieszącym się lokalną sławą zespole "Mark Peter and the Silhouettes". Dave pokazał Stuartowi kilka akordów w zamian za możliwoć wymierzenia gitary, ponieważ chciał zrobić dla siebie jej kopię. Lekcja zaczęła się od nauki "C'mon Everybody" Eddie Cochrana. Jak pisze Goldman "May określił Stu jako beznadziejnego" ale, co ciekawe, Paul McCartney również nie zasłużył na więcej.

Późną wiosną 1960 r. Chłopcy postanowili nagrać taśmę demo. Jak wieść niesie nagrania odbyły się w domu Paula McCartneya przy Forthlin Road w łazience.

Umieli już nienajgorzej grać. 30 maja mieli pierwszy z kilkunastu koncertów w Jacaranda Coffee Bar na Slater Street, a 17 sierpnia mieli jechać do Niemiec, do klubu Indra.