Aktualnosci roku 1961

31 gru Beatlesi jadą do Londynu na sesję nagraniową dla Decca Records
17 gru Pierwsza profesjonalna sesja fotograficzna Beatlesów. Albert Marrion.
9 gru Live: Palais Ballroom, Aldershot
9 lis Brian Epstein spotyka Beatlesów.
23 paĽ Pierwszy singel z udziałem The Beatles
9 paĽ John Lennon obchodzi swoje 21 urodziny z Paulem w Paryżu.
5 paĽ Śniadanie u Tiffaniego - Moon River
4 paĽ Ukazuje się singiel "Hit The Road Jack"
30 wrz John i Paul jadą do Francji na wakacje
18 sie Live: Aintree Institute, Liverpool
2 lip Zakończył się drugi pobyt Beatlesów w Hamburgu.
24 cze TONY SHERIDAN SESSION nr 1c
23 cze Tony Sheridan Session nr 1b
22 cze TONY SHERIDAN SESSION nr 1
19 cze Pierwszy kontrakt nagraniowy The Beatles
19 cze Ukazuje się singiel "Let's Twist Again"
1 kwi The Beatles zaczynają koncerty w hamburskim Top Ten
21 lut W The Cavern po raz pierwszy pojawia się zespół o nazwie The Beatles
1 lut Ukazuje się singiel "Runaway" Dela Shannona
10 sty Paul McCartney znajduje uczciwą pracę
5 sty Koncert w ratuszu Litherland. Paul po raz pierwszy gra na basie.
Klasyka rocka wydana w kwietniu:

3 Badge / What A Bringdown (Cream) (S - 1969)
3 Flashdance... What a Feeling (Irene Cara) (S - 1983)
11 Strangers in the Night (Frank Sinatra) (S - 1966)
13 Mesjasz (Georg Friedrich Händel) ( - 1742)
15 Back To Bedlam (James Blunt) (LP - 2004)

https://imusic.b-cdn.net/images/item/original/428/4988031425428.jpg?mantovani-his-orchestra-2021-mantovani-best-selection-cd&class=scaled&v=1618369625

Paul McCartney znajduje uczciwą pracę

1961-01-10,  autor: joryk  
[...powrót do newsów]

2 grudnia 1960 roku McCartney wrócił z Hamburga po tym, jak podpalił tapety w kinie i został deportowany.
Przez jakiś czas włóczył się bez celu po domu i wkrótce musiał się tłumaczyć ojcu. Jim od samego początku nie chciał, aby jego syn opuścił szkołę i wyjechał do Hamburga. Teraz - powiedział - wystarczy tego. Paul będzie musiał znaleźć pracę. Paul nigdy nie był buntownikiem, zawsze starał się zadowolić wszystkich i w końcu się poddał.

Paul:
„Po Hamburgu sprawy nie układały się dla nas zbyt dobrze. Każdy potrzebował odpoczynku. Spodziewałem się, że wszyscy do mnie zadzwonią i omówią, co dalej robić, ale na froncie zachodnim nie spodziewano się żadnych zmian. Żadne z nas do siebie nie dzwoniło. Poszedłem na giełdę w poszukiwaniu pracy. Zabrali mnie jako zapasowego do ciężarówki. Pracowałam już na poczcie w ostatnie Święta Bożego Narodzenia, więc teraz postanowiłam spróbować czegoś nowego. Firma nazywała się Urgent Delivery (Pilna dostawa) i zajmowała się wysyłaniem poczty w dokach. Rano jechałem tam pierwszym autobusem, kupowałem Daily Mirror i starałem się, jak mogłem, być naprawdę pracującym facetem, mimo że tak naprawdę byłem tylko uczniem. Jechałem z tyłu ciężarówki i pomagałem dostarczać paczki. Nie do wiary, jakie to wszystko jest czasem nudne. W drodze do Chester ciągle zasypiałem. Po około dwóch tygodniach pracy dla nich poczułem spokój – miałem pracę i kilka funtów w kieszeni. I wtedy (20 grudnia) zostałem zwolniony”.

Po Nowym Roku, a dokładnie 10 stycznia 1961 r. sprawa znalezienia pracy powróciła.

Paul:
„Po kilku tygodniach nic nie robienia mój tata powiedział: «Dość, musisz znaleźć prawdziwą pracę». Dosłownie wypchnął mnie z domu: „Jeśli nie znajdziesz pracy, nie musisz wracać”. Poszedłem więc do biura rekrutacyjnego i zapytałem: „Czy mogę dostać pracę? Znajdźcie mi choć jedną. Jestem gotowy zająć się pierwszą sprawą, jaka się pojawi”.

Michael McCartney:
Zanim nadeszły wspaniałe czasy Beatlesów, Paul podjął pracę jako nawijacz transformatorów w firmie Massey and Coggins Ltd, co nie przyniosło korzyści ani jemu, ani firmie, chociaż później przechwalał się tą pracą”

Paul:
„Na początek poproszono mnie o zamiatanie podwórza Massey and Coggins. Zgodziłem się".

Michael McCartney:
„Na początku Paul tylko zamiatał podwórko, potem dostał awans: powierzono mu nawijanie szpul. Stałem wtedy w kolejce po zasiłek dla bezrobotnych. Krótko mówiąc, byliśmy spłukanymi loserami”.

Ross Benson:
Ze względu na jego długie włosy [Paula] koledzy z pracy nazywali go „Mantovani”.

Paul:
„W pracy musiałem zakładać kombinezon ochronny z oślej skóry, stać przy wyciągarce i nawijać półtora szpuli elektrycznej dziennie, innym zaś udawało się osiem, a nawet czternaście. Ale przerwy były czystą przyjemnością, dawali nam chleb i dżem, a potem z chłopakami graliśmy w piłkę na podwórku, które wyglądało trochę jak więzienie. Czasami przypominam sobie, jak to wszystko się wtedy działo – jak na początku pracowałam jako woźny, zamiatałem śmieci i myślałam, że tak właśnie powinno być. Ale pewnego dnia pan z biura odkrył, że mam dokumenty edukacyjne, co wzbudziło jego podejrzenia – uznał, że prawdopodobnie mam jakieś kłopoty z policją. Potem upewnił się, że ze mną wszystko w porządku, uspokoił się i zaproponował lepszą pracę - nawijanie cewek. Obiecał, że jeśli spróbuję, nie będę żałować. Zacząłem więc marzyć o tym, jak stopniowo, pracując coraz lepiej, awansować i zostać menadżerem. Musisz po prostu ciężko pracować. W międzyczasie za nawijanie szpul i robienie herbaty dostawałem 7 funtów tygodniowo.


Dotychczasowe komentarze:

Twój komentarz do umieszczenia w Rocznikach The Beatles:

komentarz dnia 2024-04-27 22:30:22,
Komentarze mogą zamieszczać tylko redaktorzy serwisu. Pytaj admina joryk2@wp.pl