Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Nie Lis 10, 2024 9:44 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Wto Sty 13, 2015 6:08 pm 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:20 am
Posty: 142
Miejscowość: Gdańsk
W księgarniach ukazała się nowa książka, to jest naprawdę wielka księga, ponad 720 stron, rok wydania jest oznaczony rzymskim.MMXV. Kilka fotek zrobiłem, podobno zabronione jest robienie zdjęć w sklepach.
Image .
Image . Image . Image . Image . Image . Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Sty 13, 2015 9:25 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1346
Ilość książek o Lennonie pojawiających się na (również polskim) rynku świadczy jedynie o… chęci zarobienia na NAZWISKU (z którego chyba już wszyscy ‘wyciskają wszystko’ :( )

Ostatnio rozmawiałem o tym z Maxwellem i zgodnie doszliśmy do wniosku, że czytanie / kupowanie kolejnych książek o Lennonie nie ma sensu. Posiadanie dwóch autorskich pozycji Lennona, tomu listów, zbioru wywiadów, oraz (przede wszystkim) biografii Normana ‘załatwia sprawę’. Cała ‘reszta’ to jedynie sensacyjna i pseudo-sensacyjna ‘nadbudowa’. Szkoda kasy i czasu - lepiej Słuchać Jego Muzyki! :)

PS. Najsmutniejsze jest to, że na polskim ‘komercyjno-słupkowym’ rynku nie ma miejsca na książki o Harrisonie, czy o Ringo, że o Fab-Dziełach Marka Lewisohna nie wspomnę…

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Sty 13, 2015 10:07 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Dla mnie najsmutniejsze jest to, że nie ma na polskim rynku naprawdę wartościowej pozycji o McCartney'u - człowieka z półwiecznym stażem muzycznym. Czekam na książkę Normana.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Sty 14, 2015 4:20 pm 
Offline
Nowhere Man

Rejestracja: Nie Gru 28, 2014 3:23 pm
Posty: 9
Miejscowość: Pepperland
Zgadzam się, o Lennonie książek jest do wyboru do koloru. Natomiast jeśli chodzi o Mccartneya, buszując po sklepach cięzko nawet dostać Paul McCartney. Życie Carlina Petera Amesa . W moim przypadku jedyną szansą na wzbogacenie kolekcji było sięgnięcie do sklepu internetowego. :(


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2015 8:58 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Paź 12, 2010 6:31 pm
Posty: 868
Nie chciałem kupować tej książki myśląc "znowu to samo o tym samym" . Bo po przeczytaniu Normana i jego "Życia" , miałem obawy o powtórkę z rozrywki w dużo gorszym wydaniu. Czego jednak nie robi się dla...
W telegraficznym skrócie: pozycja Tima Rileya zaskoczyła mnie niezwykle pozytywnie , przeczytałem ją z rosnącym zainteresowaniem. Autor umiejętnie korzysta z najlepszych źródeł , analizując poszczególne etapy życia Lennona. Dużo tu otoczki społeczno- politycznej tamtych lat , wspomnień naocznych świadków wydarzeń. Normana Riley nie przebija , ale polecam zakup niezdecydowanym. Mankamenty , które znalazłem (np. tłumacz uparcie podaje tytuł The World , ponad stronę poświęcono piosence That Means a Lot (!)czy siedem kartek wspólnemu wypadowi Johna wraz z Epsteinem do Hiszpanii, no może tu się czepiam)
Riley stara się wielokrotnie"wejść" w duszę bohatera ,ale tego rodzaju literatura pachnie mi ryzykiem nadinterpretacji. wydaje mi się jednak , ze wyszedł obronną ręką ( piórem). Polecam!


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lut 26, 2015 11:39 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Ale mi narobiłeś apetytu! Myślałam podobnie jak Ty, iż niczego nowego nie dowiem się po książce. W końcu mamy Normana, Goldmana i zapiski Seamana, co jeszcze można więcej napisać o Lennonie. Po Twojej rekomendacji, chyba jednak się skuszę :)

_________________
Image
Strawberry Fields Forever


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lut 26, 2015 11:53 am 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Ja chyba tez. Ale kiedy przyczytam????

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lut 26, 2015 12:01 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1346
No właśnie - najpierw Maxwell i ja twardo umówiliśmy się, że nie kupujemy/nie czytamy więcej książek o Lennonie, a potem on dzwoni do mnie, że przypadkiem :wink: w empiku sięgnął na półkę po Rileya, pooglądał i kupił, bo jednak warto… Nie pozostaje nic innego, jak iść za głosem jego rekomendacji, bo wiem, że wie co mówi. Jeśli jednak zakup okaże się chybiony, to Maxwell zwraca kasę :wink:

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Mar 15, 2015 6:48 pm 
Offline
Taxman
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Maj 28, 2006 10:40 am
Posty: 229
Miejscowość: Warmia
Kupiłem i polecam tę książkę każdemu.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY