Argus9 napisał(a):
Powiem, że wiem o paru osobach, które nie przepadają za ‘Paperback Writer’ (ja również...)
Mnie kiedys bardzo drażnił ten numer, szczególnie ten słodkawy refren. Chyba z wszystkich singli Beatli najdłużej musiałem się do niego przekonywać. Teraz po latach bardzo mi sie podoba, choć to na pewno jedna z gorszych stron A singli zespołu wg mnie.
Tylko do dwóch A Side'ów nie mogę sie przekonać - do I want To Hold Your Hand oraz I Feel Fine. I to sie chyba już nie zmieni.
Przez długi czas średnio lubiłem jeszcze Ballad Of John And Yoko ale po jakimś czasie stwierdziłem, że perełka.
Argus9 napisał(a):
Za to ‘Rain’ jest pozadyskusyjnie rewelacyjny! Może Yer Blue urządzi kiedyś Plebiscyt Stron B?
Możemy kiedyś takie cos zrobić.
Jaskiś czas temu chodziło mi po głowie coś innego - ranking autorskich odrzutów: od rzeczy typu I'm In Love czy Bad To Me, Not Guilty, po ocean odrzutów Paula i inych Beatlesów - np harrisonowe Flying Hour to dla mnie jedna z jego lepszych kompozycji w ogóle.
Taki plebiscyt pełniłby rolę poznawczy jak sądzę, myślę, że wiele odrzuconych piosenek może okazać się dla wielu osób prawdziwymi odkryciami. 100 konkretnych odrzutów na pewno dałoby się zebrac do listy startowej. Dla mnie byłby to najciekawszy ranking ze wszystkich, serio mówię. Problem tylko z frekwencją - więcej jak 10-15 osób chyba nie dałoby sie przyciągnąć na typowanie ulubionych "wykopalisk". Ale może sie mylę

Kiedyś na pewno zaproponuje taki ranking.
Argus9 napisał(a):
w Kąciku Harrisonowskim ‘obawiałem się’ dominacji tylko ‘My Sweet Lord’ i ‘Got My Mind Set On You’
"Obawy" przy My Sweet Lord są całkowicie uzasadnione, ale tego drugiego nigdy nie lubiłem, czasem największy ochłap staje się przebojem, cóż poradzić. Na szczęście niedzielnych uczestników chyba tutaj nie mamy

"Niedzielni" - to tacy co znają utwory tylko z radia.
Szkoda, że You nigdy się bardziej nie przebiło do masowego odbiorcy - wg mnie to jedna z cudowniejszych beatlesowskich melodii. Dawka szczęścia i definicja beatleskowości jak dla mnie.