Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Nie Cze 15, 2025 4:49 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 311 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 16  Następna

Cztery najlepsze utwory z płyty to:
Save Us 10%  10%  [ 14 ]
Alligator 12%  12%  [ 17 ]
On My Way To Work 0%  0%  [ 0 ]
Queenie Eye 18%  18%  [ 26 ]
Early Days 6%  6%  [ 8 ]
New 8%  8%  [ 12 ]
Appreciate 10%  10%  [ 14 ]
Everybody Out There 7%  7%  [ 10 ]
Hosanna 2%  2%  [ 3 ]
I Can Bet 4%  4%  [ 6 ]
Looking At Her 5%  5%  [ 7 ]
Road 8%  8%  [ 12 ]
Turned Out 3%  3%  [ 5 ]
Get Me Out Of Here 3%  3%  [ 4 ]
Scared 3%  3%  [ 5 ]
Struggle 1%  1%  [ 2 ]
Razem głosów : 145
Autor Wiadomość
PostWysłany: Sob Paź 12, 2013 12:19 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
Pierwsza impresja.
Wiadomo, płytę trzeba poddać próbie czasu ale moje pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Włożyłem swoją pierwszą recenzję gdzieś tam na 3 stronie. W skrócie, na pierwszy rzut ucha znalazłem 4 czy 5 uroczych kawałków, czyli więcej niż na niejednej starszej płycie Paula. Są zachwycające momenty, a ten kawałek z Everybody Out There jest po prostu kosmiczny.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Paź 12, 2013 12:37 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Maj 10, 2006 10:11 am
Posty: 1293
Miejscowość: Piernikowo
Przepraszam bardzo, ale zdaje się, że coś mi umknęło. Skąd macie całość? Był gdzieś rzucony jakiś link?

_________________
"Czekaj i nie trać nadziei"
"Żeby czekać trzeba żyć"
"Do, or not do - there is no try"


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Paź 12, 2013 12:58 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Everybody Out There kosmiczny a Sing The Changes bajkowe - dajcie mi namiary na swojego dealera ;)

Zgaduję, że Joryk z przekory wypowiada się pozytywnie :)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 8:06 am 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Sie 26, 2013 9:36 am
Posty: 506
Miejscowość: Nowhere Land:)
Yer Blue, dealera adresu nie podam bo to tajemnica handlowa. Na serio już po wielokrotnym przesłuchaniu albumu Paula, album jak na niego przeciętny i bez wyjątkowych utworów (których Paul już nie ma od dawna, dawna). Ale mimo wszystko każdy utwór z tego albumu jest lepszy od "My Valentine" - sorry, ale łzawego gniota, którym się tak zachwycasz :) - czy innych piosenek z ostatnich dwóch, trzech albumów Artysty. Określenie "bajkowy" co do singla "Changes" może było na wyrost, to jednak znakomity kawałek rockowy, i - czego niestety nie zauważyliśmy w Warszawie, zresztą na żadnym innym koncercie trasy "Out There" - który miał dla mnie najlepszą oprawę graficzną, jaka kiedykolwiek była na koncertach Paula, pomijając oczywiście zawsze atrakcyjne "inaczej" wybuchowe "Live And Let Die" czy sentymentalne tła z Beatlesami lub Johnem. Tak więc zachwycaj się swoim "My Valentine" ale pozwól też mieć swoje zdanie co do takich piosenek jak "Changes", "Young Boyd" czy "Everybody Out There" ;)

Już do wszystkich: zauważyłem jednak, że płyta - która wciąż leży w odtwarzaczu, kopia w aucie - niespecjalnie nuży lub męczy. Oswajam się z "trochę" inną barwą głosu Paula i akceptuję jego, cóż postępujący wiek , głos - bo wiem, że zawsze mogę wrócić do np. "Moonkberry Moon Delight" czy "Carry That Weight"

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 9:47 am 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 604
Miejscowość: Cieszyn
Rozumiem, że oczekiwania niektórych mogły być zbyt wygórowane,ale uwierzcie mi, fani AC/DC mają większe zmartwienia ze "świeżością" na nowych albumach :wink: . Bo chyba nie oczekiwaliście , że facet po siedmdziesiątce nagle zacznie znowu wyznaczać kierunki muzyczne? Powinniśmy tez cieszyć sie tym, że to granie zespołowe,przy udziale kilku uznanych producentów, a nie zlepek "samograjny" pt; "McCartney III" Dlatego świadom tych działań w tworzeniu płyty,oceniam ją bardzo pozytywnie. To trochę tak, jak Wasze dziecko przyniesie swój rysunek i mielibyście mu powiedzieć..."eeee, niefajnie, stać Cię na więcej"? U mnie Paul ma kredyt zaufania i miłości dożywotni, dlatego zawsze jestem gotów przymknąc oko na pewne słabsze w miom odczuciu strony. Na szczęście, aż tak dużo ich na płycie nie ma,bo jak zauważył Ryszard nie nuży i nie męczy w miare odsłuchiwania. Nie przeskakuję żadnej z piosenek( a wcześniej bywało). Byłem w grupie osób, które nie były zawiedzione kawałkami przedpremierowymi i całokształt niejako potwierdził moje oczekiwania. Wspominaliśmy wielokrotnie o wtórności pomysłów, zapominając o tym ile ten facet napisał piosenek. Jeśli więc jeszcze chcę się ze mną tym dzielić ,ja to kupuję. Paradoksalnie, mając trochę więcej niż połowę lat z tego co on, to dla mnie muzyka zatrzymała sie gdzieś na przełomie lat 80/90 i tęsknie za piosenkami z rozbudowanymi solówkami gitarowymi, przydługawymi wstępami i w ogóle dłuższymi niz 3 min, więc kto tu jest dziadzio? Stąd pewnie częściej ostatnio szukam muzyki na amerykańskim rynku country niz europejskim podwórku.
Wracając do płyty sentymentalnie i merytorycznie solidna czwórka, ani z plusem a tym bardziej z minusem. Do trzech promowanych najwcześniej, do ulubionych dokładając Alligatora, Queenie Eye, On My Way To Work, I Can Bet, Turned Out i Scared. Oswajam się "new" brzmieniami w Looking At Her czy Appreciate :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 10:33 am 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Sie 26, 2013 9:36 am
Posty: 506
Miejscowość: Nowhere Land:)
Helter, masz 100% racji we wszystkim co piszesz. Naprawdę głupio się czułem krytykując Paula. Rzeczywiście Twój argument z tym, że mając już TYLE piosenek napisanych, ciężko wymyśleć coś nowego... Nie zamierzam mimo wszystko przestać słuchać nowej płyty, to jakby oddawanie jemu hołdu ale bez przykrości. Przy okazji mała refleksja na inny - choć zbliżony temat. Będąc jeszcze na studiach pokochałem Police od samego początku, od wysłuchiwania we wtorki od 22 listy przebojów Radia Luksemburg, fatalna jakość (początek 80's). Póżniej z The Police było tylko lepiej. Ich koncert -słabiutki, ascetyczny, byle jaki - w Chorzowie zaliczyłem bo jak nie oglądać come backu wielkiej kapeli. Repertuar solowy Stinga... Owszem, polubiłem na zabój "Mad About You","Moon over Bourbon Street" i inne numery Stinga ale bez przesady. Jazzowe klimaty, eksperymentalne poszukiwania (folkrolowe) Artysty ledwo akceptowałem. I dostałem prezent, ostatni, nowiutki album "The Last Ship". Słucham Paula ale wiem, że ten nowy album dawnego lidera Policjantów mnie uwiódł. To trudna muzyka, skomplikowane teksty, aranżacje, niejako koncept płyta (dot. Newcastle, miejsc gdzie Sting dorastał). I dla mnie nowy album Stinga to jednak coś nowego w potoku nowości (podoba mi się także ostatnio nowy album The Grapes Of Wrath - "High Road"), coś wymyślone na nowo, choć podane wg. starej dobrej recepty. Słucham także nowego Fisha, jutro obejrzę go na żywo i mam nadzieję, że usłyszę także "Kayleigh" z "Lavender".

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 11:02 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Po przesłuchaniu całości - ogólne wrażenie pozytywne.

Początek jest bardzo dobry, od 1 do 6 w zasadzie wszystkiego - z małą przerwą na Way to Work (zupełnie nie w moim klimacie) - bardzo przyjemnie się słucha. Z piosenek wartych wspomnienia:

Save Us - już w wersji koncertowej mi się spodobała, bardzo dobry energetyczny początek;
Alligator - bardzo McCartneyowe (riffy, wstawka z 50sekundy, spowolniony - wysoko zaśpiewany bridge) - bardzo mi się podoba ;
Quennie Eye - fajne, przyjemnie się słucha, mocny początek, ale potem trochę mnie miejscami irytuje - szczególnie to artykułowanie w refrenie. Na plus O-Ut-T spells out :) i ogólnie całkiem udany tekst;
Early Days - super ballada, jeden z faworytów moich na tej płycie - akustyk, smutny "starczy" głos Paula - świetny klimat, coś jakbym słuchał SDMu. Nawiązując do przywołanego Valentine - piosenka z Kisses po pierwszych przesłuchaniach zrobiła na mnie dużo słabsze wrażenie;
New - okazuje się, że cała płyta jest właśnie w stylu tego singla - i dobrze, mi tam się podoba; do tego na tle całości piosenka ta jeszcze bardziej zyskuje;
Everybody Out There - wersja koncertowa mnie zupełnie nie przekonała - tu brzmi ok, w szczególności cała akustyczna oprawa działa świetnie, melodia za to wyjątkowo monotonna;
Turned Out - dużo powietrza w tej piosence i energii, to tego przerwa przy pianinie w połowie - very nice;
Get Me Out Of Here - wow a to się z leniwych wybrzeży Missisipi urwało:) ? Bardzo ciekawa i całkiem oryginalna pozycja w twórczości Paula - mi się mocno kojarzy z soudtrackiem z filmu Lawless
Scared - This never happened before II, ale jak to bywa z sequelami - słabszy od oryginału

Płyta ma kilka utworów jak dla mnie przynudzających (Appreciate, Hosanna), ale wrażenie ogólne dobre, w szczególności że jest się nad czym zasłuchać.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 2:57 pm 
Offline
Little Child
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 24, 2013 11:56 am
Posty: 17
Płyta bardzo przeciętna. Aż takim ślepym fanem nie jestem, żeby pisać, że coś co jest słabe - uznać za dobre.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 3:43 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
A ja się muszę przyznać do moich przedwczesnych i zdecydowanie pochopnych wyroków na temat New. Płyty słucham cały czas i coraz bardziej mi sie ona podoba. Ciągle nie skacze z zachwytu ale w tym momencie zupełnie nie podobają mi sie tylko 2 nagrania - "Save Us" oraz "On My Way to Work". Przeważają raczej średniaki ale da się tego słuchać. Natomiast do grona utworów, które szczerze polubiłem doszły "I Can Bet" oraz..."New". Kurcze, ten niegdyś nijaki "New" po prostu zaskoczył mi w głowie i słuchanie go sprawia mi przyjemnosć. Myśle, że szanse ma jeszcze "Hosanna" - coś w niej jest, ale jeszcze jej nie rozgryzłem.

A teraz najważniejsze. Nie wiem czy moim faworytem nie stal się "Appreciate". Utwór bardzo zyskuje po kolejnych przesłuchaniach, teraz mam już dreszcze gdy to leci. W każdym razie "New" ma 2 bardzo mocne utwory - "Queenie Eye" oraz "Appreciate", obydwa oceniłbym na 9/10.
W czołowce mam jeszcze "Alligator". Odrobinkę straciło "Road" - w sumie dziwne, że utwór w pierwszym przesłuchaniu intryguje bardziej niz przy kolejnych. Ciągle nic wielkiego nie dostrzegam w "Scared" - nie słyszę w tym utworze melodii, jest pewna melancholia ale brak w tym wyrazistości...
Najlepiej byłoby słuchać płyty przez tydzień i odczekać z jakimikowiek ocenami bo na początku ocenianie jest bardzo chwiejne. Co chwila człowiek się czegoś dosłuchuje i odkrywa. Nawet takie "New" potrafi się spodobać.

Na ten moment jest zdecydowanie lepiej od "Driving Rain", ale "Memory" ciągle sporo brakuje. "Chaos" to już zupełnie inna liga.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 4:26 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 604
Miejscowość: Cieszyn
GinaLolo napisał(a):
Płyta bardzo przeciętna. Aż takim ślepym fanem nie jestem, żeby pisać, że coś co jest słabe - uznać za dobre.


Ciekawe spostrzeżenie od kogoś kto jest w stanie słuchać płyt...Yoko Ono


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 4:34 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Hmm, trochę się boję użyć tego słowa po niespełna dwukrotnym przesłuchaniu albumu, ale póki co pasuje mi określenie: rewelacyjny :)

To trochę jakby negatyw z Chaosa - tam głębia i nastrój, tu energia i radość. A cechą wspólną jest jakość utworów, bo na płycie nawet średniaki brzmią bardzo przyzwoicie. Bałem się o ten album odkąd usłyszałem Save Us i Everybody Out There, zwłaszcza że i promujący nawą płytę "New" także nie był tym, czego oczekiwałem. Niniejszym oficjalnie odszczekuję swoje zastrzeżenia - wersje studyjne są bez zarzutu. Nadal są to średniaki, ale w dobrym sensie tego określenia. Po raz pierwszy od..., po prostu po raz pierwszy :) nowy materiał Paula po pierwszym przesłuchaniu pozostawił mi po sobie tak dobre wrażenie i wszedł z dużym uśmiechem wewnątrz mojej twarzy (na zewnątrz raczej nie mogę, bo słucham New w pracy ;) ). No może gdzieś przy Flaming Pie było podobnie dobrze.

Alligator, Quennie Eye i Appreciate to utwory przy których już pierwsze przesłuchanie uruchomiło we mnie efekt "wow", a wręcz mało brakowało żeby zakręciła mi się łezka w oku, że stary człowiek i (jeszcze) morze ;) Kilka kolejnych utworów powoli zaczyna już uruchamiać podobny efekt. Czas wszystko zweryfikuje, bo z doświadczenia wiem, że jak coś łatwo wchodzi, to i wyjść może łatwo, ale coś w środku mówi mi, że tym razem będzie po prostu dobrze :)

PS. Odnośnie powyższej uwagi odnośnie słuchania Yoko, to wydała właśnie świetny album i tym bardziej jestem szczęśliwy, że album Paula zdołał przeskoczyć wysoko ustawianą poprzeczkę. To że kogoś pewien gatunek muzyki odstrasza, to nie znaczy, że z osobami które go "łykają" jest coś nie tak.

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 4:54 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
hans80 napisał(a):
Alligator, Quennie Eye i Appreciate to utwory przy których już pierwsze przesłuchanie uruchomiło we mnie efekt "wow", a wręcz mało brakowało żeby zakręciła mi się łezka w oku, że stary człowiek i (jeszcze) morze ;)


Zawsze jest miło jak się czyta o zachwytach nad swoimi faworytami - ta trójka faktycznie ma porażającą moc. Queenie Eye stało się ścieżką dźwiękową tej jesieni w mojej głowie - utwór po prostu sam mi w głowie gra, nie muszę nawet go włączać. Jeden z pięknięjszych refrenów u Paula i piękniejszych motywów (mellotron) jakie słyszałem.
Ciągle nie wiem jak się skończy moja droga z Appreciate, utwór za każdym kolejnym przesłuchaniem brzmi lepiej, wciąga i intryguje bardziej. Mam przeczucie, że jeszcze kilka przesłuchań i dam mu maksymalna notę.

No ale Twój post, cały ten entuzjazm - mocno mnie zaskoczył. Mogę Ci tylko tylko zazdrościć bo ja całego "New" nie polubię. Takie "Save Us" to chyba najgorszy opener w historii McCartneya. Liczę jednak, że to i owo mi się jeszcze wkręci.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 4:59 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 604
Miejscowość: Cieszyn
Hans80 to dlaczego tych co "łykają" Yoko Ono, musi wyróżniać dyskredytowanie przyzwoitej płyty Paula?

P.S Aż sobie zadałem trud by zerknąć na ów nowe wydawnictwo Yoko,owszem muzycznie ciekawe,gdyby jakaś
inna wokalistka(Adele,Sara Evans,Amy Macdonald ) zaśpiewała There's No Goodbye Between Us lub N.Y. Noodle Town
to pewnie bym i dorzucił do swojej tracklisty. Niestety dla mnie Yoko Ono to awangardowa artystka,która
owszem jest uzdolniona muzycznie, ale wokalistką jest przeciętną, żeby nie użyć określenia irytującą.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 5:58 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Wręcz odwrotnie - każda inna wokalistka sprawiłaby, że te utwory stały by się zwykłymi piosenkami, w dodatku przeciętnymi. Yoko nadaje im charakteru i siły wyrazu. Dodatkowo te jej balladowe utwory są moim zdaniem najmniej ciekawe, choć oczywiście najłatwiejsze w odbiorze. Lubię jak muzyka mnie nieco "sponiewiera", a o dziwo w płytach Yoko odnajduję sporo takich momentów. Oczywiście spora w tym zasługa także przygrywającego świetnie nowego wcielenia Plastic Ono Band. Dodatkowo "łykam" Yoko jednocześnie i nie dyskredytuję Paula, więc zbyt mocno generalizujesz. Inna sprawa, że gdybym miał powód, to bym album Paula zjechał :) I nawet rozumiem, że osoby, których ulubioną płytą Paula mógłby być All The Best, mogą być poprzez New nieco zawiedzione.

A wracając do New i jego openera, to tak jak pisałem, Save Us uważam za średniaka, choć jest to moim zdaniem dobry średniak. Ba, jak przyjrzałem się tytułom utworów na płycie, to nawet mógłbym go ustawić na ostatniej pozycji. Ale to też mówi coś o jakości płyty - nie widzę tu ewidentnego klopsa, utworu przy którym czułbym się jakby ktoś drapał paznokciami o tablicę, a na poprzednich płytach Paula zawsze się takie sytuacje zdarzały. Może nawet nie całe piosenki, ale niektóre ich fragmenty przyprawiały mnie o ból zębów. Tutaj Save Us jest jasną obietnicą - będzie radośnie i do przodu - i płyta z tej obietnicy doskonale się wywiązuje!

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 7:46 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 604
Miejscowość: Cieszyn
Akurat to nie Ty ustawiłeś mnie w szeregu ze "ślepymi fanami", więc to nie do Ciebie uwaga.
Ja, Yoko szanuję,tylko zwyczajnie nie lubię tej orginalności, tyle i aż.
Wracając do meritum, równiez daleki byłbym od określania wstępniaka jako nieudanego początku.
Pomijając fakt zwiastowania żywszej , jako całości płyty, kiedys w innym miejscu już pisałem, że
takie rocknrollowe numery pisze się najtrudniej, więc akurat ten świetnie wpisuje się w nurt
...new rock`n`roll :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 7:49 pm 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Cze 10, 2004 12:43 pm
Posty: 156
Miejscowość: Nowhere Land
A jak jest z dostępnością płyty w polskich sklepach? Jeszcze nigdzie nie byłem, ale widzę, że w Media Markcie, Merlinie i Empiku nie da się jej zamówić online. Przedpremierową wysyłkę oferuje tylko Live Nation, ale datę premiery podają dopiero na 22 października.

_________________
alias Dawidsu


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 9:19 pm 
Offline
fan

Rejestracja: Pon Gru 28, 2009 8:59 pm
Posty: 37
Byłem dzisiaj w Empiku w Lublinie i pytałem o płytę. Nie mieli jej, a pani z którą rozmawiałem nie potrafiła powiedzieć kiedy będzie.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 10:15 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2427
Miejscowość: New Salt
odi et amo. Taki jest na razie mój stosunek do płyty. Ostatnio rządzi "Alligator".


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Paź 14, 2013 11:01 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Faktycznie w Empiku i MM nic o płycie nie wiedzieli, kiedy w niedzielę pytałem. Tym razem będę cierpliwy i póki płyty nie upoluję, to zadowolę się streamingiem z Deezera, czy też innego tam Spotify'a :)

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Paź 15, 2013 7:59 am 
Offline
Little Child
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 24, 2013 11:56 am
Posty: 17
Panowie, hola, lubię ogólnie Yoko Ono jako osobę a nie od razu stawiacie mnie w jednym rzędzie z fanami jej muzycznych dokonań. Czytajcie uważnie. Płyta Paula jest obok mojej całej dyskografii KAŻDEGO Beatlesa i tylko dla manii zbieractwa mojej i całej mojej rodzinki. Posłuchaliśmy jej kilka razy i starczy...


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 311 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 16  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY