Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Dziękuję Aniu (Rito) za tych kilka pozytywnych i miłych zdań. Gwarantuję Ci, że Piotrek już ma nowe pomysły.
P.S. Mimo wszystko pozostał po dyskografii żal, że coś nieodwracalnie się skończyło.

Przecież pomysł komentowania solowych płyt został już zainaugurowany debiutem McCartneya. Mamy więc godną kontynuację pierwotnego cyklu, z moim zdaniem równie ciekawym dorobkiem muzycznym Beatli, tym razem już osobno. Lata 1970-73 zapowiadają się ekscytująco. Oczywiście nie wszystkie płyty omówimy utwór po utworze, ale te najbardziej klasyczne pozycje na pewno - "Plastic", "All things must pass", "Ram", "Imagine" oraz "Band on the run". Jeśli tylko starczy nam zapału.

Przy okazji dzięki wszystkim za 7 lat fajnej zabawy i do usłyszenia w listopadzie.

_________________

Przypomniałem sobie tę chwilę, kiedy wysłuchałem ostatnią nową dla mnie płytę The Beatles (Let It Be) i było mi smutno ponieważ myślałem, że to koniec. W polskich rozgłośniach prawie się nie słyszało o solowych dokonaniach naszych muzyków, może poza Johnem Lennonem ale głównie w wiadomym kontekście. To co potem odkryłem było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Było tego tak dużo i było to tak różnorodne. Jestem za kontynuowaniem naszej muzycznej podróży. Uważam, że takie pozycje jak Imagine, All Things Must Pass, Ram oraz Ringo warto omówić, może nawet bardziej szczegółowo. Które płyty ominiemy? Na pewno zgodzę się bez żalu na pominięcie albumów Johna i George'a sprzed 1970 roku.

_________________
you can boogie if you try

Szkoda, że to już koniec. Bardzo lubiłem pisać o piosenkach Beatlesów. Żałuję, że dołączyłem dopiero później. Ale to moja wina, bo w pewnym okresie rzadko tu zaglądałem. Właśnie czytam sobie dawne numery gazetki z recenzjami pierwszych płyt. Dziękuję Piotrkowi i Robertowi za możliwość udziału i wszystkim, którzy współtworzyli tę serię. Oczywiście, piszę się na każdą nową zabawę. Z wielką chęcią wezmę na tapet solową twórczość chłopaków.

_________________
alias Dawidsu

Koniec wakacji stał się faktem. Latarnia morska w Niechorzu i fan klubowe echa...

Kalendarzyk NFC na 2021 rok, w zasadzie jest już gotowy. Czekam jeszcze na opinię kilku osób i wrzucam 16 wersję do druku. Ostatnio 2000 sztuk starczyło na styk dla wszystkich, więc i w tym roku też taką ilość planuję zamówić w drukarni. Poniżej strona A i B kalendarzyka.

W cyklu "Podróże kalendarzyka", Dzisiaj Piotr Kaczmarczyk (pinio56) z kalendarzykiem w Niemczech (Koblenz).

Kalendarzyk w Chorwacji (Pula). Autorem podesłanych fotek jest Marcin Nowek.

Marek SK (Dzwirzyna)

Mariusz Stefański (Bieszczady)

Trochę moich fotek z wakacji.

To ja też się dorzucę: widok z zamku Czorsztyn na zamek w Niedzicy i kalendarzyk.

_________________
alias Dawidsu

Wielkie dzięki. Ciekawe i piękne okolice. Tyle jest cudownych i magicznych miejsc, na które ciągle brakuje mi czasu. Jak wygram w totolotka, rzucam pracę i to od razu wyruszam zwiedzać nasz piękny kraj.

I jeszcze dwie tegoroczne fotki z Rewala, Wiesławy Wołodkiewicz.

Ukazał się nowy 149 numer gazetki NFC. Oprócz tradycyjnych newsów na pierwszej stronie, strona "B" gazetki może być dla wielu zaskoczeniem, bowiem humorem i talentem podzielił się na niej z nami Dawid Mamczur (Dawidsu).
Dawid zaprezentował 12 swoich komikso-skeczy, które mają swój urok i beatlesowski klimat. Ważna uwaga, jest to "światowa premiera" he he. Wracając do newsów, to serdecznie dziękuję wszystkim wyszukującym i piszącym. Ogromnie pomocna przy pisaniu gazetki jest dla mnie kielecka strona z wiadomościami, dzięki niej oszczędzam ogrom czasu. WIELKIE DZIĘKI. A teraz zapraszam do lektury.

Wczoraj dotarła do mnie 16 już wersja kalendarzyka NFC na 2021 rok w nakładzie 2000 tyś. egzemplarzy. Od przyszłego tygodnia zaczynam pierwsze wysyłki. Mam nadzieję, że uporam się z tymi przesyłkami najpóźniej do końca roku i o nikim nie zapomnę.

Jeśli chodzi o komiksowe mini-scenki - gratuluję pomysłu, talentu, inwencji, językowej pomysłowości oraz iście Fabowego poczucia humoru!

Dla mnie najlepszym skeczem jest ten o spotkaniu przy Apple Corps.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Po kalendarzykach również gazetki NFC czekają na spakowanie i wysyłkę. Lada dzień czeka mnie sporo "gimnastyki".

Kalendarzyk w Świnoujściu. Zdjęcie podesłał Michał Wołyński.

Tym razem zdjęcie z kalendarzykiem z Djerby (Tunezja), podesłała Justyna Sobczak (Justine Harrison, Winter)