admin_joryk napisał(a):Sun King to jeden z flagowych trójgłosowych wokali Beatlesów. Harmonie są bardzo subtelne, piękne i tylko nieco mniej złożone, niż w "Because". (...) efekt jest miażdżący.
Argus9 napisał(a):„problem” z większością utworów na stronie ‘B’ Abbey Road polega na tym, że znakomicie ZDAJĄ EGZAMIN w całej tej medlejowej sekwencji, natomiast wyrwane z Tego Środowiska - Tracą, NIE zdają egzaminu. Jedynymi tytułami, które są w stanie funkcjonować poza tym „suitowym układem” są Because, You Never Give Me Your Money i She Came In Through The Bathroom Window (i oczywiście poza-tematowy Here Comes The Sun).
Argus9 napisał(a):ale Większą „frajdą” jest „dostrzec” nie… długie nogi (które wszyscy widzą), lecz ćwierć-milimetrowy pieprzyk za lokiem…
![]()
Argus9 napisał(a):1. Because
2. The Long And Winding Road
3. Come Together
4. You Never Give Me Your Money
5. Don't Let Me Down
6. Oh! Darling
7. I Want You (She’s So Heavy)
8. She Came In Through The Bathroom Window
9. Two Of Us
10. You Know My Name (Look Up The Number)
Yer Blue napisał(a):Uwielbiam Sun King, ale jednak faworyzowanie tego urokliwego fragmenciku na tle tak miażdżącego rocznika jest zaskakujące.
Yer Blue napisał(a):Muszę przyznać, że jedynym utworem, w którym nie słyszę jakiejś nienaruszalnej ciągłości wobec suity jest dla mnie właśnie "Sun King".
Yer Blue napisał(a):Ale żeby nie uwzględnić Let It Be
Yer Blue napisał(a):1. I Want You (She's So Heavy)
2. Golden / Carry / The End
3. Cold Turkey
4. Let It Be
5. I've Got A Feeling
6. Because
7. Don't Let Me Down
8. The Long And Winding Road
9. You Never Give Me Your Money
10. Oh! Darling
Argus9 napisał(a):Yer Blue napisał(a):Uwielbiam Sun King, ale jednak faworyzowanie tego urokliwego fragmenciku na tle tak miażdżącego rocznika jest zaskakujące.
Tylko, że… ja wcale NIE FAWORYZUJĘ (?) Sun King „na tle rocznika”. W ogóle NIE PORÓWNUJĘ go z żadnym utworem „z rocznika”. W zasadzie odniosłem się do postu Joryka, a sens mojej wypowiedzi jest taki, że Sun King jest przeważnie (wg mnie niezasłużenie) ignorowany/nierozumiany/niedoceniany i tyle, ale jednocześnie przecież zastrzegłem, że Sun King NIE DEFINIUJE Lennona, NIE DEFINIUJE Beatlesów, co więcej NIE ZAMIEŚCIŁEM go w moim Top 10 - ’69, więc SKĄD Twoja (niestety) NAD-interpretacja jakobym „faworyzował” ten utwór?
Argus9 napisał(a):Yer Blue napisał(a):Ale żeby nie uwzględnić Let It Be
I KTO to mówiCzyli: OBOWIĄZUJE jakaś „poprawność polityczna”? - Let It Be MUSI być w Top 10 i już? - tak jak „demokratycznie dowolny” kolor Forda Model T?
![]()
Argus9 napisał(a):Yer Blue napisał(a):1. I Want You (She's So Heavy)
2. Golden / Carry / The End
3. Cold Turkey
4. Let It Be
5. I've Got A Feeling
6. Because
7. Don't Let Me Down
8. The Long And Winding Road
9. You Never Give Me Your Money
10. Oh! Darling
Ale żeby nie uwzględnić Come Together…?
dr Maxwell napisał(a): Za Paulem przemawiają w mojej ocenie dwa dodatkowe elementy:
- to on był tym spoiwem łączącym jeszcze zespół , jego kierownikiem (choć nie zawsze w pozytywnym znaczeniu)
-Abbey Road basem stoi i basta!
Yer Blue napisał(a):Chodziło mi o Joryka oczywiście.
dr Maxwell napisał(a):-Abbey Road basem stoi i basta!
admin_joryk napisał(a):No to dopiszcie Ringo. On tam wszędzie ma autorskie partie perkusji. On powinien wygrać ten konkurs kompozytorski.
admin_joryk napisał(a):Pewnie przez kilka dni będziecie mnie przekonywać do tej tezy. I to dopiero będzie radosne![]()
![]()
admin_joryk napisał(a):O ile dobrze rozumiem, to na korzyść Paula przemawiają kompozycje Lennona, w których ten mu pozwolił czasami klaskać?
Wróć do Najlepsze, najgorsze, ulubione i znienawidzone utwory oraz płyty Beatlesów.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości