"I've Got a Feeling" zaliczyłbym jako wspólny utwór, z tym że "wspólny" w rozumieniu, że złożony z dwóch utworów odrębnych kompozytorów, a nie że został napisany wspólnie jak piosenki z wczesnych lat. Zaznaczyłbym to w jakiś sposób w przypisie, np. że utwór składa się z dwóch połączonych kompozycji. Tak, żeby każdy wiedział, że finalna wersja "I've Got a Feeling" składa się z "I've Got a Feeling" i "Everybody Had a Hard Year", które pojawiło się jako odrębny utwór w filmie "Rape" w 1969 r., jeszcze przed ukazaniem się albumu "Let It Be".
Co do przyporządkowania "Across the Universe", to zaczynam się w tym gubić. O ile pamiętam, umawialiśmy się na uwzględnianie utworu w pierwszej kolejności przy roku wydania (co mi się nie podobało). Natomiast jeśli jednak wprowadzamy jakieś wyjątki, to wydaje mi się ważne, że np. "Across the Universe" i "Hey Bulldog" zostały wydane w 1969 roku, ale w wersji nagranej w 1968 roku (tylko z innym miksem) - o ile dobrze kojarzę. Natomiast "Junk" i "Teddy Boy" doczekały się najpierw wydania w wersji McCartneya, a wersja z sesji The Beatles została wydana później. Więc jeśli jakieś wyjątki, to właśnie "Across the Universe" i "Hey Bulldog" do roku 1968, a "All Together Now" do roku 1967. Z tego właśnie powodu "Junk" i "Teddy Boy" zaliczyłbym do roku 1970.
"One After 909" już był przy roku 1963, więc przepadło, chyba żeby ująć tę piosenkę drugi raz i zaznaczyć przy roku 1969, że chodzi o inne wykonanie utworu, skoro oceniamy nie tylko kompozycje, ale wszystko. Tym bardziej, że światło dzienne ujrzała najpierw wersja z 1969 roku.
Co do utworów "ponadstandardowych", to mamy w 1969 roku dwa albumy Johna i Yoko (które nie zawierają wprawdzie piosenek w ścisłym znaczeniu tego słowa, ale coś tam się znajdzie). Z kronikarskiego obowiązku ująłbym je w spisie, chociaż wiadomo, że i tak nikt nie zwróci na nie uwagi przy wyborze. Dla osób, które nie miały niewątpliwej przyjemności
wysłuchania albumów "Unfinished Music No. 2: Life with the Lions" i "Wedding Album", bo o nich mowa, znamiona kompozycji muzycznych mają moim zdaniem następujące utwory (kompozytorzy: John Lennon/Yoko Ono):
- "Cambridge 1969" z "Life with the Lions";
- "No Bed for Beatle John" (z "Life with the Lions");
- "John & Yoko" z "Wedding Album";
- "Amsterdam" (fragmenty, np. "Goodbye Amsterdam Goodbye").
No i oczywiście "Goodbye" Paula