Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Tutaj moje wrażenia : http://fab4-thebeatles.blogspot.com/201 ... 92014.html

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

Nawiązując do tego co napisał Ryszard (na blogu), że zremasterowany obecnie dźwięk ścieżki dźwiękowej filmu usłyszeliśmy tak, jak Brytyjczycy w 1964 roku - zastanawiam się, czy wówczas piosenki w kinach brzmiały też w stereo? Chyba nie. Czy ktoś to wie? Dialogi są w mono. Słychać wyraźną różnicę gdy kończy się utwór i z powrotem wchodzą gadki.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Na 100% muzyka, cały film w 1964 był w mono. Nie potrafię w danej chwili podać sensownego źródła (postaram się o nie) ale tak było. Mono cały film.

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

W związku z powyższym naszło mnie pytanie, które jakoś nigdy wcześniej nie pojawiło się w mojej głowie: a jak to było z premierami kinowymi następnych Fab-Filmów pod kątem projekcji mono/stereo?

Kiedy stereo po raz pierwszy na stałe zawitało do angielskiego kina? (bo w USA pewnie wcześniej).

Płytowo Beatlesi całkowicie przeszli na stereo w 1969 roku. A jak to było w kinie - który film Beatlesów jako pierwszy był wyświetlany z systemem stereo?

Czy ktoś z Was siedzi na tyle głęboko w historii kinematografii, żeby to ustalić?

PS. Może Słynny Fab-Tropiciel macho zagłębi się w zakamarki historii srebrnego ekranu?

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Od filmu HELP wszystkie były w kinach emitowane tylko w wersji stereo. Taka już wtedy panowała wszędzie na świecie technika, nawet w Polsce. Pamiętam jak jako dzieciakowi podobała mi się tamburyna w innej części sali przy 'Hide Your Love Away'. Mogą to być wspomnienia zamglone ale wiem, czytałem, że już westerny w polskich kinach były stereo. Nigdy to mnie specjalnie nie interesowało, temat z dźwiękiem tak jakoś mi wyszedł na wtorkowej premierze AHDN.

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

AHDN był wyświetlany w Polsce tylko w mono i to, do ostatnich dni kina tradycyjnego, ostatni raz widziałem w kinie w 1983, pierwszy raz w 1965 roku.
Help również był wyświetlany tylko w mono, premierę w kraju miał w lutym ( chyba) 1968 roku, w moich zapiskach widnieje data 14 marzec 1968 gdy widziałem film pierwszy raz......................ostatni raz wyświetlałem ten film w kinie w 1984 roku ( po uzyskaniu specjalnej zgody na wypożyczenie) i nie było możliwości puszczenia w stereo, ponieważ kopie były z 1968 roku (tylko w mono) a kino nie posiadało sprzętu stereo.
Jak było na zgniłym zachodzie nie wiem, ale pamiętam film z Herman's Hermits, który był reklamowany z sprzętem stereo Garrarda, chyba w 1967 roku w NME i mocno się dziwiłem co to, za 2 głośniki można odczepić od tej skrzyni.................
Z tego co pamiętam, dopiero w 1976 roku montowano w reprezentacyjnych kinach aparaturę stereo ( pierwszy film, który widziałem, to był Star Wars ) ale może w W-wie było wcześniej.............

Z wypowiedzi ostatniego rozmówcy wynika, że on jest (był) pracownikiem kina, puszczał filmy itd więc pewnie wie lepiej, nie będę się tutaj upierał.Spróbuję pogrzebać jak to naprawdę jest. Na wielu plakatach z rok 1965, 66 reklamujących film 'Help!' nie ma ani słowa o typie dźwięku, choć wydaje mi się, że czytałem gdzieś (ale głowy nie dam sobie uciąć), że w UK premiera filmu była w stereo. Mowa oczywiście o Help. Jeśli coś będę wiedział, napiszę, jeśli nie, akurat ta niewiedza o tym fakcie nie spędza mi snu z powiek.

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

Zamykamy temat mono czy stereo. Napisałem maila do Rogera Stormo (fantastyczny blog: http://wogew.blogspot.com/), równie wielkiego Fachowca w Beatlesologii. Odpowiedział bardzo precyzyjnie. Cytuje jego mail:
Hello,
Help!, like most other films, was in mono for the theatrical release
in 1965. As was Let It Be in 1970. All mono. I think Help! had some
unique mono mixes in the film. All countries. Of course, in some
countries the dialogue was dubbed.
Hope this helps!

Roger

Z maila - dla nieznających ang. - wynika, że wszystkie ! filmy zespołu były mono, w tym Help. We wszystkich krajach, choć Roger dopuszcza, że w niektórych krajach dialogi mogły być zdubbingowane (czyli może podłożone w stereo, co raczej wątpliwe).

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

No to się wyjaśniło - niby nie takie to ważne, ale ja lubię Wiedzieć . Ale wyłania się tu ciekawostka: z odpowiedzi wynika, że na ścieżce dźwiękowej filmu Let It Be mamy do czynienia z utworami w wersji mono - natomiast album ukazał się tylko w stereo.

PS. A propos dubbingowania: mam chyba jeszcze gdzieś na VHS nagrany w latach 90. z jakiejś niemieckiej stacji film A Hard Day’s Night z niemieckim dubbingiem! Wyobrażacie sobie Lennona mówiącego po niemiecku? Koszmar!

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

No i nie będzie wersji kolorowej 'ADHD', kolorowe filmiki na youtube to praca amatorów, szkoda... jeszcze raz zacytuję Rogera
A Hard Days Night was filmed and lit for black and white. Nobody has
promised a colour version and only amateurs are colourising segments
and uploading them on YouTube. Nobody conected to Apple or the Beatles
would wish to see it in colour. Especially not the film's director,
Richard Lester.
Pozdro:)

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

Słuchajcie, czy kojarzycie co w końcu z tym ponownym wyświetleniem AHDN w Multikinie, które wg. newsa miało nastąpić 23 kwietnia? Na stronie Multikina nie ma absolutnie ani słowa o tym wydarzeniu, a teoretycznie sprzedaż miała ruszyć już na początku marca. Pytam, bo moja kumpela bardzo chciała iść.

_________________

Na stronie multikina należy wejść w wydarzenia -> koncerty . Jak na razie jest tylko informacja ,ale pod nią podają ,że sprzedaż ponoć rusza od dziś

Jadę do Olsztyna!

Już można!

_________________

Też chciałam Olsztyn ,ale z tego co widzę seans w warm.-mazur. przenieśli do Elbląga

Taka ciekawostka.

Przed chwilą była wstawka w Teleexpressie o Philu Collinsie. Okazuje się, że wystąpił on w wieku 13 lat w filmie "A Hard Day's Night":

https://www.youtube.com/watch?v=EiKj007MA0g

_________________
ŻÓŁTA ŁÓDŹ POGODNA

« Łódź jest jak mój buldog, piękna w pozornej brzydocie » (Marian Lichtman)

Tak wystąpił w filmie jako nastolatek w scenie nad rzeką/razem z Ringo /.

Nie, to nie on. Chłopaka nad rzeką grał David Janson (znany też jako David Jaxon).

Phil Collins jest jednym z dzieciaków na występie The Beatles.

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

Cały czas myślałem że chodzi o chłopaka nad rzeką.Dzieki za sprostowanie. To Collins za wiele nie "pograł'.

Później rzeczywiście stał się aktorem, ale w 1964 r. był po prostu jednym ze statystów. Jak sam mówi, słysząc muzykę i widząc zespół, nie musiał zbyt wiele udawać W którymś programie o The Beatles Phil Collins wspomina, jak znalazł się na planie filmu. Ale nie pamiętam już, czy to ten fragment:
https://www.youtube.com/watch?v=EiKj007MA0g
czy inny (to fragment dokumentu "You Can't Do That: The Making of A Hard Day's Night" z 1995 r., którego narratorem jest Collins).

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie