Argus9 napisał(a):
Ryszard, każdy widzi gołym uchem
, że się w tej kwestii nie porozumiemy, ale nie ma tragedii, bo świat się przez to nie zawali
.
Jednak, jednym zdaniem załamałeś mnie totalnie:
Ryszard napisał(a):
Dowolny automat tłumaczeniowy (ha, znowu oberwę za to) odda dokładnie sens tłumaczenia i Monkberyy Moon Delight i Walrusa, bo tam dokładnie co przetłumaczy, tak należy odbierać.
Na szczęście, zarówno Macca, jak i Lennon nie znają Twojej opinii o tym JAK proponujesz ‘potraktować’ Ich Teksty.
Ale poszedłem za Twoją radą i skorzystałem z „dowolnego automatu tłumaczeniowego”. Miłej ‘lektury’
Monkberry Księżyc DelightWięc usiadłem na poddaszu,
Fortepian w nosie,
A wiatr grał straszny kantatę (kantatę ...).
Ból był i z bladym węża wroga,
I straszne dźwięk z pomidorów (pomidor ...).
Ketchup (keczup)
Zupa i purée (zupy i puree),
Nie pozostanie w tyle (w tyle) ...
Gdy brzęk szczurów obudził,
Ścięgna, nerwy i żyły.
Mój fortepian było śmiało wypowiadał,
W próbach powtórzyć swój refren.
Więc stałem z węzłem w moim żołądku,
I spojrzał na tym strasznym wzrokiem
Dwóch młodych ludzi ukrytych w beczce,
Ssanie monkberry księżyc zachwyt.
Monkberry księżyc rozkoszą,
Monkberry rozkoszą księżyca.
Cóż, wiem, że mój banan jest starszy niż reszta,
A moje włosy są splątane beretta.
Kiedy zostawić moje piżamy do gumowej pałce Budapeszt,
A ja nie rozumiem sens Pańskiego listu (Pana listu ...).
Nadrobić zaległości! (Dogonić),
Koty i kocięta (koty i kocięta),
Nie pozostanie w tyle (w tyle) ...
Monkberry księżyc rozkoszą ...
Monkberry księżyc rozkoszą ...
Eh Argus, gdybym wiedział, że Ci tak bardzo zależy na gratulacjach, napisałbym zwyczajnie, że napisałeś znakomity tekst, blyskotliwy, humorystyczny, dokładny w przekazie, intencjach Paula i byłby spokój. Zresztą poniekąd tak uważam, sprężyłeś się i chwała Tobie, ale to co piszesz teraz, haha, wybacz jest trochę poniżej pasa (no i podpieranie się autorytetami J i P, też tak zrobię:). Jakbyś przeczytał dokładnie to co pisałem, spostrzegłbyś, że nie napisałem ani razu, że chodzi mi o jakiś automat programowy czy spisywanie słów wg. znaczeń jakie np. poda Google Tłumacz (zresztą zawsze podaje ich wiele prawda?). Nie wiem jakiego użyłeś ale jasne, jest, że żaden program nie tłumaczy dokładnie w zgodzie z polską gramatyką, tym bardziej, że angielski jest tak bogaty. Nawet w tak popularnym programie jak np. ..nieważne (nie będę reklamował), przed tłumaczeniem trzeba poustawiać milion opcji by zrozumieć sens, a jest on (powinien być) i tak tylko podpowiedzią, w stylu, że "sat in the attic" - to siedziałem na poddaszu itd. Tu akurat trochę zastanowienia i wiemy, że jest ok, przekład pasuje do treści, ale zazwyczaj jest dużo, dużo gorzej (dlatego nawet Dylan nie zrozumiał Beatlesów w pewnym hicie, prawda?) To miałem na myśli mówiąc o automacie. Tłumaczenie z pomocą słownika, programu i ogólnie dojdziemy do wersji jaką chciał Autor. Tłumacząc wiele wypowiedzi i innych materiałów (Beatlesów) musiałem oczywiście próbować pewne rzeczy sprowadzić do pewnej formy mówionej, zrozumiałej i przede wszystkim nie zmieniającej przekazu (bloody częściej tłumaczy się jako przekleństwo niż jako krwawy). Uznałeś więc obrażony - niepotrzebnie, albo nie znam Twojej wrażliwości - że sam uznaję tłumaczenia jako zwykłe co ...przepisanie wyrazów ze słownika. Uznałeś, że nieprzetłumaczalny zwrot tytułowy z piosenki brzmi tak a nie inaczej, ok, niech Ci będzie, ale proszę czytaj z trochę większym szacunkiem dla mnie, to co piszę, gdyż prawie zawsze asekurowałem się, że nie chodzi mi w wyrazie automat o mechaniczne oddanie tłumaczenia programowi komputerowemu. Każdy wyraz w jakimś języku może mieć wiele znaczeń prawda. Delight nie zawsze znaczy czar, prawda? Na marginesie jestem przekonany, że w przypadku tych dwóch piosenek, każde tłumaczenie spodobałoby się Paulowi i Johnowi, także Twoje. A wiesz dlaczego ? Bo akurat w przypadku tych dwóch tekstów nie chodziło im o nic więcej niż własną zabawę słowami i jestem pewien, że John uśmiałby się z tłumaczenia 'I Am The Walrus' przez komputer, przypuszczalnie nie (choć kto go tam wie) w przypadku 'Help!', 'Nowhere Man' czy nawet 'I'm A Loser'. I masz rację, pewnie się tutaj nie porozumiemy.
Peace and Love jak to mawia przy każdej okazji Ringo. Ponownie sorry za brak redakcji, piszę na gorąco i wklejam. Jeśli jakoś specjalnie Argus mnie nie 'ugryzie' - nie odpowiem już, choć akurat nie mam nic przeciwko polemikom. No i pewnie napiszę te proste bez rymowanek tłumaczenie piosenki Paula i Johna.