Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Wto Kwi 30, 2024 11:10 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 12 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Czw Lip 01, 2004 6:31 pm 
Na stronce jestem od niedawna, choć moja miłość do Beatlesów to lata
60-te kiedy to otrzymałem w prezencie White Album i tak to już zostało. Do dzisiaj posiadam prawie wszystkie analogi . Miałem to szczęście , że natknąłem się na „Beatlesa” – to on przysłał mi na swój koszt pierwsze bootlegi , to on udzielił mi pierwszych wskazówek.
Są na stronie ludzie „wielcy” bezgranicznie życzliwi i pomocni np. Kasia czy Staszek, /pisać o ich wielkoduszności wręcz nie wypada/
są ludzie bardzo profesjonalni tacy jak „Jacobus” , „Tomun” , czy „Fabis”,
są ludzie którzy w ogóle nie odpowiadają na maile - tych nie będę wymieniał ale są tez tacy , którzy na forum przybierają postać owieczki a kiedy się do nich zwrócisz o pomoc żądają w początkowej wymianie, kiedy jeszcze nic nie masz 4:1 np. Monaris .
Dla tych , którzy zaczynaja mam apel:
Zostawmy tych wielkich w spokoju – dajmy im odpocząć i nie żerujmy na ich dobroci.
Jeżeli potrzebujesz nagrań – napisz np. do mnie – moja kolekcja jest jeszcze mała, ale Tobie na początek z pewnością wystarczy a ja z pewnością nie zachowam się tak jak „Monaris”

MAG


Ostatnio edytowany przez Gość, Pią Lip 02, 2004 8:03 pm, edytowano w sumie 1 raz

Góra
  
 
PostWysłany: Czw Lip 01, 2004 7:03 pm 
Offline
fan sztabowy
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lip 07, 2002 7:39 pm
Posty: 58
Miejscowość: Łódź
Są na stronie ludzie „wielcy” bezgranicznie życzliwi i pomocni np. Kasia czy Staszek, /pisać o ich wielkoduszności wręcz nie wypada/

Popieram

są ludzie którzy w ogóle nie odpowiadają na maile - tych nie będę wymieniał ale są tez tacy ,

To wymień, może to ten sam, który mnie też nie raczy nawet odpowiedzieć.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 01, 2004 7:09 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 2:31 pm
Posty: 315
Nie namawiałem Wojtka, na publiczne zabranie głosu, ale brawo za odwagę,
bo to nie jest proste szczególnie jak się zaczyna. Ja co prawda dwukrotnie , bez podania nazwisk poruszyłem ten temat, bo szlag mnie trafił, kiedy poznałem kulisy sprawy. Ja już raz dostałem od tego pana bardzo niezasłużony policzek i naprawdę nie było to miłe.
I przytoczę tu może niedosłownie, co na mój post napisał wtedy Joryk. Tak postepująca osoba sama sobie grób kopie i muszę mu przyznać rację.

No i stało się. Sprawa sie rypła, mam nadzieje ku przestrodze i tych nowych jeszcze naiwnych i tych, którzy ich niewiedzę wykorzystują.
Ja na stronkę wszedłem z dość mocną pozycją i tak naprawdę na niczyja łaskę czy niełaskę skazany nie byłem.
A moim kumplem od Beatlesów może być każdy. Będę szanował i życzliwie potraktuję i tego co nie ma jeszcze żadnej płyty i tego co ma ich wiele.
Warunek jest tylko jeden - postępowanie fair.
Staszek


Ostatnio edytowany przez Staszek (nieaktywny), Czw Lip 01, 2004 11:48 pm, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 01, 2004 9:07 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 11, 2002 7:51 am
Posty: 327
Miejscowość: Leszno
staszek napisał(a):
.
A moim kumplem od Beatlesów może być każdy. Będę szanował i życzliwie potraktuję i tego co nie ma jeszcze żadnej płyty i tego co ma ich wiele.
Warunek jest tylko jeden - postępowanie fair.
Staszek


A plose Pana cy ja mógbym być Pana kumplem ?????????????co plawda te dwa kaltony co stoją w pokoju na podlodze jesce nie psesluchane a jus mi jest mało...........;-)........

A teraz juz na poważnie - o ile będziesz w potrzebie możesz śmiało pisać do osób z którymi miałeś kontakt.......i na pewno kolejny raz nie odmówią....
sam mam na stronce wystawioych zaledwie 200cd, bo po prostu nie mam czasu może- kiedyś i też wyglądam na początkujacego.....w szafach jest tego więcej,- ba...znacznie więcej............ i zawsze coś się znajdzie dla potrzebującego..........może nie od ręki ale za kilka dni......ale nie przejmuj się, niedługo bo po wakacjach mam nadzieję wystawić dobrą setkę płyt dla właśnie osób ,które w swych kolekcjach mają niezbyt wiele..........ale tym razem na troszkę innych warunkach niż poprzednio..- ale na pewno korzystnych dla potrzebujących!!!!!!!!!!!!.
A co do zdzierstwa..........no,no sz.p.Monaris skoro padło to pseudo - tak się nie robi!!!!!:-(((((((((((((((((((!!!!!!!!!,
niepodobno że zatraciłeś ostatnie ludzkie odruchy....... 4:1 to się w głowie nie mieści, słyszałem ale nie dowierzałem........przecież to zaprzecza temu co piszesz na forum o pomocy innym.............ech szkoda gadać :cry:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 12:32 am 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
Cytuj:
przytoczę tu może niedosłownie, co na mój post napisał wtedy Joryk. Tak postepująca osoba sama sobie grób kopie i muszę mu przyznać rację.


Każda sytuacja zasługuje na indywidualne potraktowanie. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to sprawa między dwoma fanami i skoro oni doszli do porozumienia w sprawie przelicznika, to co nam do tego?
Kilkakrotnie spotkałem się z propozycją wymiany z nierównym przelicznikiem. Czasami się zgadzałem, a czasami nie. Nigdy nie było tak, żebym w jakiś czas po przeprowadzeniu takiej wymiany krytykował swojego kontrahenta. Dlaczego miałbym to zrobić, skoro zaaprobowałem nierówny przelicznik?
W dodatku, zważywszy na niskie ceny płyt, całe zamieszanie wydaje mi się burzą w szlance wody. OK, zastosował taki przelicznik. Wy mu zastosujcie taki sam ...wielkie rzeczy :D :D :D

Cieszy mnie Wasza wrażliwość i czułość na - nazwijmy to - aspekt moralny, ale pamiętajmy, że anglicy wymianę nazywają trade (handel). Nie twórzmy nowych norm, np. że wymiana 4:1 jest niemożliwa. Zostawmy ten aspekt w spokoju - zgodziłeś się zapłacić 4 razy więcej, to Twoja sprawa. W ogóle jest tu dowolność - możesz wymienić płytę na nowe porshe, jeśli tak Ci się podoba. Trade on, kochani, ale bez egzaltacji :!:
Niech żyje wolność i swoboda w wymianie bootlegów :!: :D

pozdrawiam
i proponuję wyciszenie emocji

joryk


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 11:35 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 2:31 pm
Posty: 315
Masz Joryku gołębie serce, ale na tej stronce wszyscy powinni być traktoawani jednakowo. Mieć takie same prawa, ale i obowiązki.
Każdy jest tutaj z własnej woli.

I niestety Joryku, ale przekrecasz fakty. Jesli ktoś publicznie deklaruje
pomoc to niech potem w cztery oczy słowa dotrzymuje.

Kiedy ja (będąc tu świeżym) zostałem publicznie obrażony, obmówiony
- powiedziałeś mi wtedy, że mam się nie przejmować, bo na zachodnich stronkach ludzie obrzucaja się błotem. A stało sie to z powodu 1 płyty,
czyli złotówki.
I nie chodzi tu, ani o przelicznik, ale o zasadę uczciwości wobec partnera.
Mnie nikt nie musiał uczyć dobrych manier, choć do ideału daleko mi jeszcze.
Pozwolę sobie wymienić w punktach czego robić nie wypada:

-publicznie deklarować chęc pomocy, a po cichu, no właśnie 4:1
-nie wolno zmuszać podstępem partnera do wymiany, a nawet mu grozić
-nie wolno za dobro odpłacać złym słowem
-nie wolno przesyłać partnerowi materiału niezgodnego z zadeklarowanym
(i nie myślę tu wcale o miłych niespodziankach)
-w zamian za markowe dyski nie wolno zaskakiwać dyskami no name
-nie wolno nachalnie domagać się czegokolwiek od partnera i mscić się
jeśli to żądanie nie zostanie spełnione

Ta stronka Joryku to Twój wielki powód do dumy. Więc bądź naszym pasterzem i chroń swoje owieczki. Ale błagam, jesli pojawia sie wilk
to nie zamykaj nas w owczarni, tylko raczej pogoń potwora. A jeśli
któreś z nas zachoruje to oddziel na trochę od grupki i podejmij stosowne leczenie, aby reszty nie pozarażać.I spraw abyśmy mogli spokojnie, bez obaw i radośnie hasać po Twoich stronkach
forever słuchajac ukochanej muzyki oczywiście.


Ostatnio edytowany przez Staszek (nieaktywny) Nie Gru 19, 2004 8:42 pm, edytowano w sumie 2 razy

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 1:30 pm 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Pią Cze 11, 2004 3:06 pm
Posty: 161
Miejscowość: Warszawa (ostatnio)
Cóż, częściowo zgadzam się z Yorykiem, jeśli ktoś się godzi na taki przelicznik..no to się godzi i już Widocznie jest gotów wydać tyle za płytkę

Natomiast mentalnie, uczuciowo i duszą jestem absolutnie ze Staszkiem. Jest to niehonorowe, nie fair i wogóle poza dyskusją.

A wstawka o wilkach i owcach to już mnie rozwaliła dokumentnie :)

_________________
Piotrek


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 5:49 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:09 am
Posty: 73
Miejscowość: Wrocław
staszek... nie wiem czemu ale jak dla mnie bierzesz wszystko za powaznie. To, ze Ty masz takie mozliwosci, zeby sie tak wymieniac & rozdawac plyty to wporzadku ale nie wymagaj tego od innych! Co do nieodpisywania na maile to ja (znowu) otwracie sie przyznaje, ze na wiekszosc NIE ODPOWIADAM. Dostaje bowiem propozycje wymiany zewsząd - średnio 3 maile dziennie! Z doświadczenia (5 lat juz wymieniam bootlegi) wiem, ze jak nie jestem zainteresowany wymianą i odpisze danej osobie wlasnie tak, to potem dostaje pełno msg w stylu "prosze, wymien sie ze mna, wysle Ci czyste plyty" i caly czas błaganie. Nie lubie tego. A tak sie dzieje w 90% przypadków. Wiec jezeli pisze ktos do mnie ze Stanow i chce wymienic sie na 1 albo 2 plytki to maila usuwam i koniec... To samo sie dzieje z ludzmi ktorzy zasyłają swoje listy i mnie nic z nich nie interesuje. Jezeli postępujecie inaczej, to Wasza sprawa. Dochodzi tez do tego fakt, ze od jakis 2 lat nie za bardzo mam czas zajmowac sie tym wszystkim z taką pasją jak kiedys, wiec szukam tylko rzeczy tzw "must-have" (trudno mnie zadowolic w tej chwili). Wiec nie obrazcie sie, jak nie bede odpisywac.

Teraz to na prawde zastanawiam sie, czy wrzucic swoja liste na ta Wasza strone o Bitlach, bo zaraz ktos mnie tu powyzywa od takich i śmakich.

;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 6:44 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 2:31 pm
Posty: 315
W Twojej odpowiedzi wszystko skierowałeś do mnie, a wypowiedziało się parę osób. I odnoszę wrażenie, że tak niezbyt dokładnie wiesz o co tu poszło, ale ode mnie poza tym co już zostało tu napisane nic więcej się nie dowiesz. Jak może jeszcze raz uważniej przeczytasz to zrozumiesz. Ja Twojej poczty na pewno obciążać nie będę, ale jak masz przesyt maili
to zmień adres i podawaj tylko wtajemniczonym. Bo podawanie swojego adresu, a potem nieodbieranie korespondencji jest raczej mało eleganckie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 7:55 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
Dostałem ostatnio bardzo mądry list od pewnej sympatycznej osoby, która - podobnie jak ja - jest zdania, że wystarczającą dolegliwością dla pewnego naszego kolegi jest to, że niektórzy nie chcą się już z nim wymieniać. Podawanie go na forum jest już raczej zbyteczne.

Myślę, że po tych przeżyciach następne wymiany tego kolegi będą diametralnie różne od dotychczasowych i zyska on sobie sympatię fanów swoją bezinteresownością, życzliwością i gratisami.

Sami Beatlesi śpiewają: " life is very short and there' s no time for fussing and figthing, my friend"

Nie odbieram nikomu prawa do krytyki. Jeśli ktoś czuje, ze tak trzeba, to jego sprawa ale ja sam długo bym się zastanowił przed napisaniem ostrzejszych tekstów.

pozdrawiam

joryk


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 11:01 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:09 am
Posty: 73
Miejscowość: Wrocław
Staszek, nie kierowalem wszystkich uwag do Ciebie. Powiedzialem tylko, ze kazdy ma prawo robic to co chce. Swoja liste mam publicznie udostepniona i nie zamierzam jej znieść.

Jezeli uwazasz, ze nieeleganckie jest takie "nieodpowiadanie" to postaw sie w mojej sytuacji. Studia, egzaminy, PRACA, zespół... i jeszcze zbieranie bootlegow i 3 maile dziennie od ludzi, ktorzy chca sie wymieniac. Nie zycze. Jezeli masz wolny czas i checi odmawiania osobom po 10 razy, to ok. Ale ja nie dam sobie wejsc na glowe.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lip 04, 2004 1:47 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sie 31, 2002 3:07 pm
Posty: 181
Miejscowość: Lublin
Witam,

Do wszystkich zainteresowanych:

Dajce na luz......


Pozdrawiam,

Bartek

_________________
MAF


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 12 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY