Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Śro Maj 01, 2024 12:38 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: CO NIE JEST NIELEGALNE
PostWysłany: Czw Lip 01, 2004 11:42 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 2:31 pm
Posty: 315
Przedwczoraj z uwagą wysłuchałem informacji w TV na temat na temat co i kiedy wolno legalnie kopiować. Z programu wynikało jasno, że jeśli
zakupimy katalogową płytę to wolno zrobić kopię dla najbliższej rodziny........., ale również dla najblizszych przyjaciół. Zastanawiam się tylko, kto i jak byłby mi w stanie udowodnić,
że np. Dorota powiedzmy z Zamościa nie jest dla mnie bliskim przyjacielem, nawet jeśli znamy się tylko przez inernet?
A może wsród fanów jest jakiś prawnik i będzie uprzejmy skomentować,
poprawić, względnie potwierdzić to co usłyszałem w TV.
A tak nawiasem do każdego zakupionego CD-R, czy nagrywarki dopłacamy 3% za prawa autorskie.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 01, 2004 4:05 pm 
Offline
fan sztabowy
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lip 07, 2002 7:39 pm
Posty: 58
Miejscowość: Łódź
staszek napisał(a):
Przedwczoraj z uwagą wysłuchałem informacji w TV na temat na temat co i kiedy wolno legalnie kopiować. Z programu wynikało jasno, że jeśli
zakupimy katalogową płytę to wolno zrobić kopię dla najbliższej rodziny........., ale również dla najblizszych przyjaciół. Zastanawiam się tylko, kto i jak byłby mi w stanie udowodnić,
że np. Dorota powiedzmy z Zamościa nie jest dla mnie bliskim przyjacielem, nawet jeśli znamy się tylko przez inernet?


Też to oglądałem Może nazwijmy naszą grupę, grupą przyjaciół i będzie po sprawie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 02, 2004 5:42 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:09 am
Posty: 73
Miejscowość: Wrocław
Bujdy panowie.. Plyty mozna kopiowac tylko w jednym przypadku. JEDNA kopia zapasowa DLA SIEBIE. Nie ma innych mozliwosci.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Lip 03, 2004 9:35 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 11, 2002 7:51 am
Posty: 327
Miejscowość: Leszno
Zgadzam sie z boro - tylko kopia dla siebie............ i nic więcej ..w temacie płyt oficjalnych.........a znajomi ,rodzina......to tak jak z programami komputerowymi..... 1 komp-1 program.
Co do bootlegów to można tutaj polemizować.... czy nagrania raz skradzione.....a przegrywane nabijają kabzę złodziejom....nie i wtedy jak gdyby sami przyczyniamy sie do upadku tych, którzy nielegalnie wydali owe dzieła...........rozprowadzająć te cuda wsród coraz większej rzeszy fanów.
Tak że przegrywanie bootlegów dla mnie nie jest karygodnym procederem...zresztą spójrzcie na półki w sklepach muzycznych na zachodzie..tam sie handluje takimi płytami i jakoś nie przeszkadza to nikomu.................sam sporo nakupiłem i mam pewność że jest to robione w majestacie prawa ,a przecież to można podciągnąc pod paserstwo - prawda.........ale jednak tam mają świadomość że należy chronić coś od zapomnienia..................


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Lip 10, 2004 12:39 pm 
Offline
Dr Robert
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 20, 2004 9:22 pm
Posty: 254
Ja np "wynalazłem" super sposób.Aby nie niszczyły mi się orginały przegrywam porpostu je i słycham na CDR.Zawsze skutkuje.Po prostu Orginalna kopia leży na półce a CDR może się kurzyć niszczyć itp :).Pozatym teraz wytwórnie fonograficzne utrudniły mi ten pomysł dająć na orginały "Copy Controlled" (np. Back In the World) który oczywiście rzutuje na cene płyty i niby zabezpiecza przed kopiowaniem.Ale i tak już rozgryzłem ten sposób.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Lip 12, 2004 7:28 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:09 am
Posty: 73
Miejscowość: Wrocław
Heh.. Back in the world jest copy controlled? ciekawe. Pierwszy dysk przeszedl bez zadnego bledu w zwyklym Nero. Drugi mial problemu ale co z tego jak kazdy CDCOPY go przegra badz tez program do zamieniania audio na WAV...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Lip 12, 2004 10:08 pm 
Offline
Dr Robert
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 20, 2004 9:22 pm
Posty: 254
Heh.. Back in the world jest copy controlled? ciekawe. Pierwszy dysk przeszedl bez zadnego bledu w zwyklym Nero. Drugi mial problemu ale co z tego jak kazdy CDCOPY go przegra badz tez program do zamieniania audio na WAV...

No sam widzisz jakie to proste... więc po co wogóle oni to robią.Dopłaca się za ochrony na kompakcie a każde Clone CD czy CDex go przegra.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lip 18, 2004 11:07 am 
Offline
fan sztabowy

Rejestracja: Nie Maj 30, 2004 11:48 am
Posty: 58
Miejscowość: Olsztyn, a w zasadzie okolica tegoż
Po co są zabezpieczane płyty?
A po to, że nakłady spadły przez ostatnie lata pewnie kilkudziesięciokrotnie. A po to , że w samej Polsce kilkaset rodzin muzyków, realizatorów, kierowców, magazynierów, managerów, organizatorów imprez, sprzedawców, księgowych i innych boryka się z problemem piractwa.Po to, że w naszym pięknym kraju było jeszcze 10 lat temu pare tysięcy sklepów muzycznych, a teraz jest coś ok.300. Fajnie? Więc te pieprzone 3% z jednego czystego CD-R dla kilku milionów twórców na świecie nie załatwia sprawy. A poza tym, jeżeli nie mówimy o bootlegach, tylko o legalnych wydawnictwach to jako fani głupio niektórzy wyglądają z pokopiowanymi oryginalnymi płytami. Prawda? Jest ich wcale nie tak wiele. Kiedyś płyty to były relikwie, na które się czekało i oszczędzało - dziś sprowadzono je do roli podstawek pod herbatę, kompletnie nic nie wartych kawałkow technologicznej gierki koncernów.
Pozdrrrrrawiam. :(


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Lip 18, 2004 2:43 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 2:31 pm
Posty: 315
Marcinie
Zadałem pytanie na podstawie tego co usłyszałem w państwowej telewizji.


Ale skoro temat się trochę rozmył to i ja pójde w tym kierunku.
Mam to szczęście, że całą oficjalna dyskografię mam na legalnych CD.

Ale patrząc szerzej na zagadnienie piractwa i jego ciągłego rozkwitu, to na razie nikt nie dał mi zadawalającej odpowiedzi, dlaczego tak być musi.

Co do wygórowanych cen płyt (patrz post EMI wbija nam nóż w plecy) posłużę sie tym samym przykładem. Album Revolver za 72 zł. To ile
płyt przęcietny Polak kupi za swoja lichą wypłatę. 10-15? A ile kupi ktoś z zachodniej Europy, który na płytkę pracuje 2 no może trzy godziny!!!!!!!

I naprawdę chcę, abyś mnie dobrze zrozumiał. Nie popieram piractwa, tylko próbuję zrozumieć mechanizm kształtowania cen płyt i nijak mi to nie wychodzi. Zobacz co w Stanach spowodowała prohibicja. Czy zaporowe ceny na legalne płyty nie powodują podobnego zjawiska?
Znowu cofnę sie do przykładu Revolvera. Ile egzemplarzy zostało oficjalnie wydanych (strzelam, bo nie mam danych) 500 milionów przez 38 lat?
To co powoduje tak wysoką cenę tej płyty. Koszty wytłoczenia, pudełka i okładek to na oko nie wiecej jak 5 zł. A co z pozostałymi 67 zł. Ponad połowe przechwytują dystrybutorzy, a do artysty trafia ułamek (3%?).
To komu właściwie nabiłem kieszenie kupując te moje płyty?
Czy nie uważasz, że ta płyta z cena 20 zł zniechęcałaby tych, co kupują u piratów?

Tak się akurat składa, że kolekcjonerzy-fascynaci, obojetnie jakiego gatunku muzyki, to raczej ludek niezbyt zamożny.Tutaj bogatych snobów
jest raczej niewielu. A przyroda próżni nie znosi i całe zjawisko zamiast maleć jeszcze się nasili.

Ale nie moge zgodzić się co do przyczyny zamykania sklepów muzycznych.
Tutaj mechanizm jest taki sam jak w przypadku hipermarketów.

I z jeszcze jednym się nie zgadzam .Co prawda jestem Stasiem, ale nie królem, więc moje możliwości są bardzo ograniczone. Postanowiłem "sponsorować" tylko czterech muzyków i reszta (te parę milionów na świecie) jest mi zupełnie obojętna. A jak stworza genialną muzykę, to ta sama sie obroni i na brak kasy narzekać nie będą.
A zresztą zobacz kto tak naprawdę robi dziś pieniądze w tym biznesie. Zgroza.

Pozdrawiam Staszek


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lip 18, 2004 7:13 pm 
Offline
fan sztabowy

Rejestracja: Nie Maj 30, 2004 11:48 am
Posty: 58
Miejscowość: Olsztyn, a w zasadzie okolica tegoż
Staszku.
Ja napisałem "bardzo ogólnie".
Co do cen dyktowanych przez EMI zgadzam się, że to absurd - 72 PLN za płytę to jak dla mnie również przynajmniej o 50% za dużo- tym bardziej że wszyscy juz chyba wiedzą, że artysta otrzymuje z tego 1-2pln Koncerny same przyczyniają się do powstawania piractwa. Poza tym we wszystkim co nas otacza i nam się nie podoba bardzo wiele zależy tylko od nas. Ja też ortodoksyjnie tu nie walczę, bo może ktoś mi zarzucić, że posiadając bootlegi mówię o tym aby nie piracić - maoże drastycznie, ale chciałem aby też w naszej dyskusji pojawiły się inne aspekty sprawy.
Pozdrawiam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lip 18, 2004 10:07 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:09 am
Posty: 73
Miejscowość: Wrocław
moze nie 1-2 pln a kolo 5zl. ale fakt reszta to kasa dla wytworni i marża sklepowa. polecam chodzic na gieldy - ludzie sprzedaja oryginaly bez sklepowej marzy.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY