Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Zaczynam powoli zagłębiać się w solowe kariery Bitli po rozpadzie zespołu. W związku z tym pytanie: jakie są Wasze ukochane solowe płyty panów Johna, Ringo, Georga i Paula. Jeśli ten wątek już był to sory, tylko gdzie?
pozdro

Tak kochany paluszku, był już ten wątek, na forum "NAJLEPSZE NAJGORSZE".
Nie do końca w takiej postaci, ale jeśli już chcesz coś napisać, to please - napisz to na właściwym forum.
Pozdrawiam
gietek

Temat na pewno jest w najlepszych, ulubionych.... I ten post też powinien tam się znaleźć.
To strasznie trudny wybór. Postaram się po trzy płytki podpowiedzieć.

Paul: Venus And Mars, Band On The Run, Tug OF War
John: Imagine, Mind Games, Rock'n Roll
George: All Things Must Pass, Living In The Material World, The Best Of Dark Horse
Ringo: Good Night Vienna, Photograph, Vertical Man


I jeszcze po jednej płycie live - według tej samej kolejności.
Tripping The Light Fantastic
Live In NYC
Live In Japan
VH1 Storytellers

Pozdrawiam Staszek[/b]

John - Plastic Ono Band
Paul - RAM
George - All Things Must Pass
Ringo - nie znam jeszcze całej dyskografii, więc na wszelki wypadek się nie będę wypowiadać.

Pozdrawiam Rita

dzięki i proszę o więcej. ja odurzam się Brainwashed i lada dzień dokonam kolejnych zakupów. yo!

RINGO STARR- Ringorama to najlepszy album za wszystkich albumów nagraywanych przez członkow. Potega tej plyty jest niesamowita i przez to Ringo pokazal co to jest rock! Ostre wejscia wokale i solówki gitarowe.
Bravo dla Ciebie Ringo Starze

Tomku
Rozumiem, że podoba sie Tobie Ringo Rama. I Twoja opinia nie jest odosobniona, choć ja akurat mam inne zdanie - wolę tradycyjnego Ringo.

Ale Twoje stwierdzenie, że to najlepsza solowa płyta ze wszystkich płyt
byłych Beatlesów
niezmiernie mnie zdziwiło.

Nie zapominaj o jednym. O ile Georgre, John i Paul sami komponowali muzykę, o tyle Ringo posiłkował się innymi muzykami. Tak było również w wypadku Ringo Ramy. To jednak nie to samo.

Pozdrawiam Staszek

Staszku wiem że wiele osób nie zgodzi sie z moją opinią .Wiem może z tym okresleniem najlepsza to przesadziłem , może nie tak chciałem wyrazic okreslenie no ,ale popłyneło w świat co zrobic.

POzdrawiam

Tomku
Szybko zdementować i odszczekać

Do miłego Staszek

HOW HOW HOW HOW HOW HOW HOOOOOOOOOOOOOOOOOOWW

John : Plastic Ono Band,Double Fantasy (ale tylko częśc Johna) i najbardziej Acoustic (chociaż wiem że dla niektórych to kolejna jajecznica ..ale ja nie byłem nigdy fanem solowego Johna także ta płyta zrobiła na mnie ogromne wrażenie..niektórzy mogą jej też nie zaliczać do dyskografii)

George : Cloud Nine

Paul : Venus And Mars (na Wieki), Give My Regards To Broadstreet, Wings Over America 1976,Press To Play

ponadto z innych Paula najlepsze są :

McCartney
RAM
Wild Life
Red Rose Speedway
Band On The Run
Wings At The Speed Of Sound
London Town
Wings Greatest
Back To The Egg
McCartney II
Tug Of War
Pipes Of Peace
Press To Play
All The Best
CHOBA B CCCP the russian album
Flowers In The Dirt
Tripping The Live Fantastic
Tripping The Live Fantastic - Highlights
Unplugged (The Official Bootleg)
Off The Ground
Paul Is Live
Flaming Pie
Run Devil Run
Working Classical
Driving Rain
BACK IN THE US
BACK In The World



to oczywiście żart ale ja naprawdę nic nie poradzę kiedy bardzo często przychodzą dni w których dużo bardziej wolę solowego Paula od Fabsów

_________________
www.inrock.prv.pl

A może tak dziesiąteczkę?

1 PLASTIC ONO BAND
2 ALL THINGS MUST PASS
3 Imagie
4 Walls and bridges
5 Band on the run
6 Back to the egg
7 Wild life
8 Living in the material world
9 Mind games
10 33 and a third

_________________

Witam,

A mi się coś kroi że nowe dzieło Paul Chaos nabroi w naszych statystykach...

Czego Wam i sobie życzę,

Bartek

_________________
MAF

Dziwi mnie jak mało ludzi wchodzi na ten temat, wydaje mi się dość istotny. Jest tyle płyt do obgadania ,że aż głowa boli jak o tym pomyślę, więc chyba mało kręci was ich solowa twórczość podejrzewam- ja ją lubie. Jakby zliczyć te tylko genialne numery to uzbiera się dobra setka -na oko John-40, George
i Paul po 30-czyli wynik tylko o połowę gorszy od twórczości właściwej! Co wy na to?

_________________

Yer Blue, mysle iż wiele osób tu kocha (jak i ja) solową twórczośc F4, ale waątki na ten temat są porozrzucane w conajmniej kilku kategoriach i już bardzo dużo było powiedziane, co zresztą można przeczytać:). Co wcale oczywiscie nie znaczy, iz nie warto kontynuowac starych i zaczynac nowych dyskusji:)

PS
Ja bym do tego dodał lekką ręką 10 numerów Ringo, and I mean it
pozdrawiam

Ja sie prawie w ogole nie nie interesuje ich solowa tworczoscia, ale zachecany niektorymi opiniami chyba bede musial.

_________________
Ah, matches.

Już Cie lubie, ponieważ mam takie same zdanko jak ty. Mam nadzieje że nie tylko w tym sie zgadzamy!!!




Pozdrawiam

_________________
8 grudnia 1980-Dzień w którym pękło niebo.

Lepiej uwazaj, Yer Blue zadeklarowal na wstepie ze wszystkich na kocha. Jak zbyt emocjonalnie odbierze wyraz Twojej sympatii to kto wie jak to sie dalej potoczy:P

_________________
Ah, matches.

To ty Iwo nie znasz takich cudów jak PLASTIC ONO BAND, IMAGINE czy ALL THINGS MUST PASS??? To czeka cię miła niespodzianka! - nie zwlekaj z tym.
Dla mnie to była wielka fascynacja od nowa jak zaczełem zbierać ich solowe dziełka. Najlepiej zacznij od wyżej wymienionej trójki- szczena ci opadnie!
Tomku skoro też tak uwielbiasz Bitli solo to czy mógłbyś podać swoją dychę, nie koniecznie w kolejności-zobaczymy czy nasze typy się pokrywają. Jak tak to byłoby miło.

Pozdrawiam wszystkich!

_________________

Dzieki Yer Blue:) zdam sie na Ciebie i zaczne od tego co mi podales.

_________________
Ah, matches.