Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Według mnie jest NAJGORSZE podsumowanie zespołów wszechczasów. Przecież Queen wystąpiło na żywo ponad 700 razy, ale jak każdy wie, kariere Queen przerwała śmierć Freddie'ego Mercury'ego. Więc gdyby liczyć ilość sprzedanych płyt, oraz ilość sprzedanych biletów na koncerty Queen, byli by pierwsi... Jednak uważam za zły ranking NIE TYLKO z powodu Queen...
(*) The Beatles za nisko!
(*)Bob Marley również!
(*)U2 za wysoko! i to za dużo!
(*)no i Queen za nisko rzecz jasna!

Co wy o tym myślicie? Dla mnie to kompletny bezsens... (a niby tacy znawcy z tego wydawnictwa... no comment). Słucham was! Ja zaznaczyłem NIE

Witaj
Na temat tego podsumowania wypowiadał się nię będę.
Chciałem tylko nadmienić, że rekord frekwencji i tak należy do Paula McCartney'a kiedy na słynnej Maracanie zagrał dla 184 tys. fanów.

Trochę mi wstyd, bo kompletnie nie znam nakładów płyt The Beatles.
Ale skoro w 1968 roku White Albym tylko w ciagu dwóch tygodni sprzedaży w samych tylko Stanach rozszedł się w nakładzie ponad 2-óch milionów egzemplarzy, to mogę tylko przypuszczać, że The Wall z 22 milionami zostałoby jednak w tyle.

Pozdrawiam Staszek

Ta lista to jakies kpiny.Dlatego tej list nieuznaje.Znalazły sie tam niektóre zepoły które zobaczyłem były dla mnie szokiem i te pozycje.hmmmmmmm
Na miano największych z tej listy moga sie ubiegac Pink Floyd ,Led Zeppelin i The Rolling Stones( Th Beatles rzecz jasna) a reszta to chyba przypadek.No ale to jest podsumowanie najwięcej sprzedanych płyt i czego jeszcze biletów czy koncertów.Buahahahahahaha i nawet pod tym względem Beatlesi na 8 miejscu?

Witaj
Natomiast ja chciałbym nadmienić, że rekord frekwencji należy do QUEEN kiedy na słynnym Rio (Queen - Rock In Rio 1985) zagrało dla 250 tys. fanów
Haha! Drugie to również Queen, na koncercie Sao Paolo w 1981 - zagrali dla 230 tys fanów.
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości -> http://www.queenconcerts.com.

Przyznam, że nieźle mnie zaskoczyłeś. Zupełnie o tym nie słyszałem.
Ale Queen-ów też lubię i mam trzy płytki.
Pozdrawiam Staszek

Zupełnym bluźnierstwem jest dla mnie postawienie Dire Straits i U2 przed Beatlesami
A ileż to płyt nagrali Dire Straits w swojej karierze, i czy jakaś poza Brothers in Arms odniosła jakiś wielki sukces. To kpiny!
U2 nie znoszę dlatego że grają wciąż na jedną monotonną nutę, flaki z olejem

A tak obiektywnie, to trzeba sobie wyjaśnić pewną sprawę - jeśli chodzi o frekwencję na koncertach.
Autorzy ankiety zapomnieli chyba że w latach 60's koncerty wyglądały inaczej niż w latach 70's i później... W latach 60's duży koncert to był koncert na parę tysięcy ludzi!
Dlaczego Beatlesi przestali bawić się graniem na żywo? M. in. dlatego, że technika koncertowa była za słaba na ich umiejętności, a przede wszystkim za słaba na pokonanie hałasu wrzeszczącego tłumu. Nikt nikogo na tych koncertach nie słyszał! To o czymś też świadczy....

Szkoda gadać, eh....

_________________
www.the-beatles.pl

Hehe... na początku swojej kariery (to obyło rok '72) Queen podczas koncertu -Queen - Bedford College, London 28.01.1972 zagrało UWAGA dla 6 osób
Najśmieszniejsze jest to, że już 4 lata później, Queen, podczas koncertu Hyde Park '76 zagrało dla 160tys. osób...

W ogóle macie rację, że to istne kpiny...

A co to znaczy najlepszy zespół wszechczasów? Taki który wydał najwięcej płyt? Taki który ma najwięcej fanów? A może taki który oddał najwięcej koncertów czy miał najwięcej piosenek na listach przebojów?

...kto odpowie na to pytanie jest prawdziwym mędrcem...

Mogę się mylić, ale chodzi o to wszystko razem wzięte...

A nie zapomnieliście o tym , że Paul wystąpił w ubiegłym roku w Rzymie 11 Maja 2003 przed publicznością która zwaliła tam ponoć w rekordowej ilości - 500 000..............
To jest dopiero rekord........fakt że grał za darmo ,ale to fakt niezaprzeczalny............
Oglądaliśmy wspólnie ze Staszkiem zapis tego koncertu na dvd .....i widać tam te tłumy.... mowa o zapisie telewizyjnym......bo zapis amatorski niestety ,oddaje tylko atmosferę z pod sceny.........
Tak więc cóż tam 250 000........fanów.....

lista jak lista...kazdy robi takie listy jak chce...ja proponowalbym to wszystko podzielic przez okres istnienia... wtedy byloby bardziej obiektywnie...Bitelsi tak nisko...pewnie przez te koncerty....ale przed DWUNASTOMA wydanymi przez Fabów przez 8 lat (czyli1,5 płyty na rok... kto jeszcze moze pochwalic sie taką płodnością artystyczną??) cala reszta zespolow moze schowac sie daaaaaaaaaaaaaaleko , albo jeszcze dalej

WHAT???? Beatlesi na 8 miejscu???!!!!! Czy to ja mam już takie problemy ze wzrokiem (no bo niby mam, ale wydawało mi się, że ślepa nie jestem ), czy ci "eksperci" nie znają się na muzyce? Toż to jakaś koszmarna pomyłka. A co do reszty...U2 na 4 miejscu? No bez przesady są nieźli, ale to trochę za wysoko. Queen na piątym??!! Też jakaś pomyłka, powinni być zdecydowanie wyżej. POMYLENIE!!!!

A wiecie czemu od jakiegś czasu w różnych sądarzach o zespołach/płytach itp wszechczasów nie ma Beatlesów albo są gdzieś na zaniskiej pozycji ?
Otóż ja tak sobie myślałem, i doszedłem do wnoisku, że te zestawienia układają ludzie którzy:
a) nie lubią The Beatles i chcą pomniejszyć ich wkład w muze
b) nie uznają iż The Beatles to rock tylko pop
i to by tłumaczyło wysokie pozycje Led Zeppelin, Black Sabbath czy Pink Floyd. Nie są to bron Boże złe zespoły, też są ważne w historii rocka, sam też słucham czasem ich muzy ale to The Beatles zrobili fundamenty na których oni postawili dom.

hm... parafrazując Misia: nie ma takiego miasta "Sądarz", jest "Sondaż", "Sondaż Zdrój"...

Pierwsze miejsce nawet ok ale Rolling stones na 3 a Beatlesi na 8 to wolne żarty i to największy dowód na to, że ten sondaż jest do du**...

_________________

Wogóle to chodzi tu o najlepiej sprzedające się płyty. Nie mam czego sie czepiać bo DSOTM to znakomita płyta i chyba każdy ją ma no i The Wall wymiata. Uwielbiam Pink Floyd więc się nie czepiam. PF dużo wniósł do muzyki. No ale i tak Beatlesi rządzą

_________________
Kiedy muzyka ucichne
Zgaście światła
Bo muzyka jest twoim szczególnym przyjacielem
Tańcz w jej ogniu jak ona chce
Muzyka jest twoim jedynym przyjacielem
Aż po kres

Ta ankietka to kretynizm wszechczsów.
Bitle sprzedali w sumie ok. miliarda płyt - legalnych kopii.
To ONI wytworzyli w tym przemyśle największe zyski wszechczasów i najwiekszy obrót towarowy.
McCartney to mistrz koncertów - owszem na inne grupy również przychodziło ponad 100.000 fanów, ale te koncerty były przeważnie za friko, a za Sir Paula trzeba nieźle zabulić - porównywanie więc darmowych spędów rockowych z biletowanymi imprezami jest nie na miejscu. Kapele grające na "Przystanku Woodstock" też oglądają dziesiątki tysięcy, ale jak gdyby nie ma jak tego zestawić razem. Nie wypowiadam się o zespołach z ankietki, ale jak dla mnie to są daleko, daleko z innych galaktyk. No i ceny biletów - McCartney jes drogi. Inni na zachodzie średnio nawet cztery razy taniej.
Jest taki syndrom, że jak ktoś jest tak zajebisty jak The Beatles, to zawsze znajdzie się jakiś kretyn, który spróbuje to zdyskontować.
Przewaznie tego kretyna już jutro nikt nie bedzie pamiętał.

Pozdrawiam wszystkich dla których pierwsze miejsce to The Beatles.
Bezapelacyjnie. Bezpolemizacyjnie. Czy to się komuś podoba, czy nie.
Fakty dotyczące Bitli, różnią się od mitów dotyczących innych z tej ankiety. A poza tym wszyscy z tej ankietki uczyli się od The Beatles jak trzymać gitarę.
Prawda w tym przypadku jest jak miłość - jest jedna.

1.The Beatles.

Pozdrawiam.
Marcin.

P.S.
Na filmiku DVD z Oasis ktoś powiedział: " zamiast raz przesłuchać bootlega Pink Floyd wolę 15 razy pod rząd posłuchać Abbey Road"
Ja też.

Najlepsze zespoły wszechczasów?
Chyba NAJLEPSZY zespół wszechczasów...
Wiadomo...
1.THE BEATLES


Beatlesowskie ukłony...

I to jest fajne podsumowanie na temat tej ankiety

PS.No moze wszyscy oprócz Keitha Richardsa ze Stonsów , bo ten niczego się nie nauczył i do dziś gra jak amator heheh

_________________

Thanks Zacky!
Kieth przypominał w swoim życiu wiele zwierzątek szczególnie gdy mu ząbki poczerniały i powypadały bo zapomniał umyć