www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

John Lennon-wasze ulubione utwory solowe
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=8&t=405
Strona 1 z 3

Autor:  Tomek [ Sob Sie 14, 2004 7:32 pm ]
Temat postu:  John Lennon-wasze ulubione utwory solowe

Chce się zapytac jakie są wasze ukochane utwory Johna. Moje ulubione To
Imagine-Od niego tak naprawde zaczeła się fascynacja Johnem i Beatlesami
Instant Karma -Fajnu utwór na zgranym podkładzie fortepianu.
Woman-świetny-wspaniały-geniusz
It's So Hard-fajne bleusowe brzmienie to co John lubił
Gimme Some True-prawda w nim zawarta oraz solówka gitarowa
Grow Od With Me-najpiekniej ballady tworzył on i oto jeden z nich
Only You-wersja The Platters-John to oprcował po swoim mysleniu i wyszło coś miłego dla ucha
Real Love-kocham ten utwór coraz bardziej lównie za słowa no i o czywiscie z linie melodyczną przy brzmieniu fortepianu
Jeden utwór którego tytuł zapomniałem znajduje się na plcie Profile Star kawałek chyba 15
God-ten utwór ubóstwiam,kiedy pierwszy raz go usłyszałem nogi mi opadły i do tego ta wylicznka
Kolejnośc jest przypadkowa!
A jakie sa wasze typy

Autor:  Adam_S [ Sob Sie 14, 2004 9:41 pm ]
Temat postu: 

Każdy z tych kawałków był przez dłuższy lub krótszy czas moim ulubionym:
  • Watching The Wheels - za pierwszym razem słuchałem go z Antologii i średnio mi się spodobał, ale potem poprostu go pokochałem
  • Just Like - Starting Over
  • Woman - tu w pełni zgadzam się z Tomkiem
  • Imagine
  • Cold Turkey - kocham to za tą ostrość
  • Gimme Some Truth - to był chyba najdłużej mój ulubiony kawałek Johna
  • Instant Karma - świetna perkusja
  • Jealous Guy - uwielbiam to, zwłaszcza razem z teledyskiem - chwyta za serce :)
  • Love - proste, ale genialne
  • God
  • Real Love - mój ulubiony utwór, chociaż trudno kwalifikować go do końca jako solowy kawałek Johna (w każdym razie mi zawsze najpierw kojarzy się z zespołem, a dopiero potem z samym Johnem) - mówię o Real Love z "Anthology" Beatlesów, bo tylko te na razie słuchałem

Autor:  Kasia [ Sob Sie 14, 2004 11:50 pm ]
Temat postu: 

Uwielbiam tyle utworów Lennona, że najprawdopodobniej ręka by mnie rozbolała od pisania tytułów.
Ale jest taka przecudna piosnka Johna, którą pokochałam od pierwszego usłyszenia, jest nią "One Day At A Time" (wersja z Anthology).

Pozdrawiam
Kasia

Autor:  walrus [ Sob Sie 14, 2004 11:50 pm ]
Temat postu:  Re: John Lennon-wasze ulubione utwory solowe

Wybrałem swoją piatkę, choc równie dobrze mogłaby być 10-tką, 20-tką itd.
1. Imagine - dla mnie również wszystko co związane z Johnem i Beatelesami zaczęło sie od tego utworu. Równie cudowna jest wersja alternatywna z antologii.
2. Love - proste słowa, przepiękna melodia, łatwe do zagrania;)
3. Jealouse Guy - klasyczna lennonowska ballada, jeszcze piekniej brzmiałaby po odjęciu basu i perkusji (jak w 1 zwrotce)
4. Grow Old With Me - po prostu piękne, zarówno muzyka jak i przesłanie, szkoda, że nie doczekało nagrania studyjnego...:(
5. Woman - genialnie aksamitny utwór w starym beatlesowskim stylu... Zarówno Woman jak i wspomniane wyżej Grow Old With Me uświadamiają, że John odszedł niemal u szczytu mozliwości tworczych...:(

Walrus

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Nie Sie 15, 2004 1:19 am ]
Temat postu: 

To rzeczywiście strasznie trudny wybór.
Imagine jest poza wszelką dyskusją, a z tytułów, które tu jeszcze nie padły może jeszcze:
Woman Is The Nigger Of The World
Mind Games
Stand By Me (w jego wersji)

Ale zawsze najbardziej żałuję, że tak niewielu ludzi na świecie mogłoby się
utożsamić z przesłaniem z Give Peace A Chance.

Autor:  Rita [ Nie Sie 15, 2004 1:38 am ]
Temat postu: 

Jest dużo piosenek Johna, które kocham, natomiast jest jedna, którą UWIELBIAM - Grow Old With Me (wersja z Antologii).
Ach, gdyby ten utwór nagrali Beatlesi...

Autor:  Pajdek [ Nie Sie 15, 2004 4:14 am ]
Temat postu: 

Huhu, jest tego od groma ;-)
Jeśli miałbym coś wybitnie wskazać, to: (chronologicznie bądź w kolejności przypominania sobie...)

Mother - genialne
-I Found Out - za ostrość tego kawałka...
-Working Class Hero - obłędny kawałek
-God - jedna z najpiękniejszych Jego piosenek - za słowa, muzykę i wrażenie jakie ciągle na mnie robi mimo słuchania jej setek razy...
Wersja z Antologii kocham na równi z tą z Plastic Ono...
-Imagine - jedna z najpiękniejszych piosenek jakie ktokolwiek napisał.
Fortepianik i odrobinę utopijny tekst - co z tego skoro jest to ponadczasowe i większość śpiewających fiutów nie napisze nic takiego chociażby stała na głowie. Prawda?
-Crippled Inside - zawsze wywołuje we mnie klimat spelun na dzikim zachodzie - nie wiedzieć czemu - ale jest to bardzo przyjemne ;)
-Jealous Guy - jedna z najpiękniejszych piosenek jakie ktokolwiek napisał... :)
-Give Me Some Truth - świetne.
-Oh Yoko! - co jak co, ale Jasiu miał śliczne "fortepianowe riffy" (vide Imagine, Jealous Guy, Instant Karma! i właśnie Oh Yoko!...)
-Woman Is The Nigger Of The World - za saksofonik i generalnie za całość...
-Sunday Bloody Sunday - uwielbiam ten kawałek.
-The Luck Of The Irish - za jeden z lepszych duetów z Yoko... I za tekst i to jak go zaśpiewał... Generalnie to bardzo lubię, chyba odrobinę niedoceniany album Sometime In New York City...
-Mind Games - bomba...
-Out The Blue - przepiękne... I ta gitarka z początku...
-Only People - jak odrzut z Abbey Road ;) Więc nie może mi się nie podobać - za bardzo beatlesowskie ;-)
-Stand By Me - bije na głowę oryginał i każde inne wykonanie. Myślę, że każda ofiara zanim będzie chciała zrobić cover tej piosenki powinna wysłuchać Lennona i po tym dać sobie spokój... :)
-Give Peace A Chance - jedna z najprymitywniejszych piosenek, ale takich utopijnych marzeń nie potrafi do dziś nikt inny dobrze napisać i zaśpiewać...
-Instant Karma! - cóż... ;)
-(Just Like) Starting Over - przepiękna, łapiąca za serce piosenka... No i patrząc z perspektywy czasu było to bardzo nowocześnie zagrane.
-Watching The Wheels - ale wersja z Anthology.
-I'm Losing You - przy czym wersja z Anthologii podoba mi się bardziej.
-Woman - śliczne... I wyprzedzające swój czas: inni grali tak jakieś 8-10 lat później...
-Dear Yoko - te smaczki z gitarką i genialna końcówka z instrumentem dętym ;)
-I Don't Wanna Face It - jest świetna za jajcarstwo, zwłaszcza "Say you're looking for some peace and love, leader of a big old band" - takiego Jasia szczególnie uwielbiam.
-Nobody Told Me - taka druga Instant Karma (podobnie jak Power To The People)
-Real Love - kochane... Zwłaszcza fragment "I don't expect you to understand, the kingdom of Heaven is in your hands..."
-Happy Xmas (War Is Over) - jedna z najlepszych świątecznych piosenek.
No i podsumowujące Anthology - It's Real... Reszta może Mu nagwizdać :)


Dodam, że Janek to mój ulubiony Beatles co przekłada się na to, że traktuje go tendencyjnie... Ale każdy przyzna, że nawet najgorsze gówno jakie napisał, najgorszy odrzut z sesji jest i tak lepszy o niebo od 3/4 gówna które króluje na dzisiejszych listach przebojów po obu stronach Atlantyku...
I to właśnie daje mi pełne prawo do uważania Go za geniusza :) Łącznie w wszystkimi Jego piosenkami nie tylko tymi, które wymieniłem...

Autor:  beatl [ Pon Sie 16, 2004 9:37 pm ]
Temat postu: 

Instant Karma - świetnie odtworzone brzmienie lat 50-tych, no i podobno Ringo na perkusji.
Give peace a chance - genialne w każdej wersji (a najlepsze chyba to z imprezy u Johna); wydaje mi się, że jest to pierwszy hip-hop wogóle.
Nobody Told Me - niepowtarzalna jest radość zawarta w tym kawałku.
Give me some truth - szkoda, że czuć tu Phila Spectora a nie Georga Martina, ale solo Georga Harrisona jest świetne.
Woman - świetne, jak sie ktoś zakocha.
God - ale wersja nie z LP, tylko wcześniejsza, nie wiem z jakiej płyty; wydaje mi się, że jest lepsza.

No i oczywiście Imagine - za swoją prostotę.

Autor:  kamil_k [ Śro Sie 18, 2004 12:52 am ]
Temat postu: 

ja tam lubie Jealous Guy, Mind Games, Come Together (z Antologii Lennona)
Real Love(j.w.), stepping out, asiumasen (yoko san),
Stend By Me, Borrowed Time
itd itp wszystkie uwielbiam, każdą na swój sposób

Autor:  Ph.D. Jeremy Hillary Boob [ Sob Sie 28, 2004 11:36 am ]
Temat postu:  Ulubione kawałki Johna

Trudno będzie wybrać te kilka z mnóstwa świetnych kawałków Johna, ale spróbuję:

    Love - jedna z najpiękniejszych piosenek Johna
    Watching the Wheels - druga z najpiękniejszych piosenek Johna
    #9 Dream trzedcia z najpiękniejszych piosenek Johna
    Cleanup time - też ładna
    I'm Loosing You - -||- :)
    Isolation - świetna piosenka
    Intuition - ładne wykonanie
    Hard Times Are Over - podoba mi się w niej tekst
    Steel and Glass - świetne wykonanie
    How Do You Sleep - genialnialny klimat
    Gimmie Some Truth - tekst


Myślę, że to tyle :)

Autor:  Pajdek [ Pon Sie 30, 2004 5:21 pm ]
Temat postu: 

Byłbym zapomniał:
Grow Old With Me...

Autor:  Squork [ Pią Wrz 03, 2004 7:48 am ]
Temat postu: 

Imagine, Instant Karma, Jealous Guy, Woman, Give peace a chance, war is over

>"-Imagine - jedna z najpiękniejszych piosenek jakie ktokolwiek napisał.
>Fortepianik i odrobinę utopijny tekst - co z tego skoro jest to >ponadczasowe i większość śpiewających fiutów nie napisze nic takiego >chociażby stała na głowie. Prawda?"

A co z "dreamerem" Ozzy'ego z jego ostatniej płyty? To chyba najbliższy na świecie kawałek w idei "imagine" i równie genialny wg. mnie:)

Autor:  Pajdek [ Nie Wrz 05, 2004 10:42 pm ]
Temat postu: 

Squork napisał(a):
A co z "dreamerem" Ozzy'ego z jego ostatniej płyty? To chyba najbliższy na świecie kawałek w idei "imagine" i równie genialny wg. mnie:)


Dreamer brzmi jak na żywca przearanżowane Imagine, co zdążyła już większość dziennikarzy i słuchaczy zauważyć - nic nowego jednym słowem i do Imagine to temu dużo brakuje...

A Ozzy się artystycznie skończył - to moje zdanie - zwłaszcza patrząc na cały cyrk z big brotherowskim programem o swojej rodzinie i słuchając ostatnich dokonań - zwłaszcza porównując do tego co 30 lat temu prezentował z Sabbathami...

Autor:  beatl [ Pon Wrz 06, 2004 10:53 am ]
Temat postu: 

Squork napisał(a):
A co z "dreamerem" Ozzy'ego z jego ostatniej płyty? To chyba najbliższy na świecie kawałek w idei "imagine" i równie genialny wg. mnie:)


Czy każdy kawałek z fortepianem musi być podobny do Imagine !?!?!? :?
Dreamer nie ma nic wspólnego z Imagine! Ani melodia nie jest podobna; i zadużo jest tam dźwięków: smyczki, gitara Zakka Wilda; przy ascetycznym Imagine to brzmi jak symfonia, nie wiem co wy w tym widzicie... :roll:

Autor:  Pajdek [ Wto Wrz 07, 2004 12:44 am ]
Temat postu: 

:)

Przesłuchaj jeszcze raz na spokojnie Imagine, a potem Dreamer...
A tu masz wycinek z wywiadu z Ozzym po ukazaniu się 'Down To Earth':


"Porozmawiajmy teraz o dwóch szczególnych utworach na tej płycie. Pierwszy to "Dreamer" - utwór kojarzący mi się z "Imagine" Johna Lennona.

Ozzy: Naprawdę? Przyjmuję to jako komplement.

Kolejny dowód twojej fascynacji The Beatles?

Ozzy: Nigdy nie miałem zamiaru napisać czegoś, co mogłoby równać się z tą piosenką. To, że ktoś widzi w utworze "Dreamer" jakieś podobieństwo do "Imagine", to czysty przypadek. Któregoś dnia siedziałem, pisząc nowe kompozycje, i ten kawałek po prostu na mnie "spłynął", nawet nie musiałem go długo poprawiać. To prawda, że jeżeli czymś się bardzo fascynujesz, w którymś momencie muszą pojawić się w twojej pracy tego efekty - to nieuniknione. Ale brzmieć jak John Lennon? Nie, to nigdy nie było moim celem. Zawsze jestem i będę Ozzym Osbourne'em
"


Spłynął nie spłynął - w każdym bądź razie kiedy ja go pierwszy raz usłyszałem, to pomyślałem, że Ozzy przesłuchał pewien śliczny kawałek z 1971 roku o jeden raz za dużo :). Parę dni później czytałem kilka recenzji i wywiadów i mocno się uśmiałem, że nie tylko ja to zauważyłem...

Autor:  Squork [ Wto Wrz 07, 2004 7:40 am ]
Temat postu: 

Dreamer nie jest "zerżnięty" z Imagine. Nie jest plagiatem. Ale ma podobną cudowną atmosferę co ten drugi. Jest bardzo bliski ideologicznie (tekstowo!) do Imagine. Moje skojarzenie było takie: jak padły słowa "I'm just a dreamer..." pomyślałem że to zupełnie jak "You may say I'm a dreamer..." i wtedy mnie uderzyło to podobieństwo tekstu i tej atmosfery, o której pisałem wyżej! :D

Po drugie Ozzy wcale się nie skończył. Tylko że ma 60 lat i ponad 30 lat bagażu doświadczeń życiowych oraz scenicznych. Uwielbiam tego człowieka również za ten "bigbrotherowski" reality show, w którym pokazał tak naprawdę z wielkim humorem dystans do swojej własnej osoby-legendy i stosunek do showbiznesu. Tylko trzeba umieć czytać między wierszami... A płyty nagrywa dalej dobre!

Autor:  Woland [ Pon Wrz 13, 2004 10:00 am ]
Temat postu: 

Imagine
Woman
Cold Turkey
Woman Is The Nigger Of The World
Mind Games
Mother
Give Me Some Truth
Sunday Bloody Sunday
Give Peace A Chance
How Do You Sleep

te kawałki ostatnio najbardziej mi się podobają

Autor:  artur [ Pon Wrz 13, 2004 2:57 pm ]
Temat postu: 

Dla mnie najlepsze są:
1.Imagine-zdecydowanie najlepsza
2.Give Peace A Chance
3.Woman
4.Instant Karma!
5.Mind Games
6.Happy Xmas(War Is Over)
Te uwielbiam najbardziej ale wszystkie są dobre :D

Autor:  greg [ Nie Wrz 19, 2004 1:14 pm ]
Temat postu: 

na poczatek .... mi tez sie Dreamer skojarzyl z Imagine na pierwszy rzut ucha:)

A teraz piosenki, czyli kolejna bezcelowa proba zrobienia jakiejs listy :P

Imagine
Bring on the Lucie
One day
Mind Games
New York City
Cold Turkey
Oh My Love
I`m Losing You
Instant Karma
Woman
Nobody Told Me
Watching The Wheels
Clean Up Time
God
Nobody Loves You....
I`m stepping Out
The Luck of the Irish

tak ogolnikowo - choc pominalem wiele, czesc specjalnie, by nie robic za dlugiej listy, czesc przypadkowo, bo pewnie zapomnialem akurat:)

Autor:  Tomek [ Pon Wrz 20, 2004 2:48 pm ]
Temat postu:  Out the Blue

Sorki wszystkim ale dopisuje do mojej listy " Out the Blue" bo przyznacie że jest przpiekna. Gitara zagrana przez Johna to klasa.
Cały utwór jest rewelacyjny,,,,,,,i kocham za ten nastrój w tym utworze.

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/