Yer Blue napisał(a):
Być może w Twoich kręgach twórczość późnych Beatlesów jest nietykalna a jeśli ktoś ma coś gorzkiego do powiedzenia na ich temat to boi się przy Tobie to wygłaszać
No tak, „prztyczek”
w moją stronę jest tu dla mnie absolutnie czytelny, toteż (pokornie
) go wyłapuję. Jednak rzecz nie w tym, czy „ktoś ma coś gorzkiego do powiedzenia”, czy słodkiego, czy kwaśnego - jeśli „gorzkie” opinie są Merytoryczne - Bardzo Proszę, nie mam nic przeciwko.
ALE - jednak z tym „baniem się” to przesadzasz, czego najlepszym dowodem jest niejaki… Yer Blue
- bo od czasu jakiegoś również i Ty do kręgu moich Znajomych zaliczasz się, a bardzo często wygłaszasz opinie niepokrywające się z moimi i jakoś nie dostrzegam, żebyś „bał się” (przy mnie) je wygłaszać
A do sedna wracając. Prawdę mówiąc, z Twojego posta nadal nie dowiedziałem się „za co” Piggies jest tak „zjadliwie” niepoważane...
Yer Blue napisał(a):
Niech najlepszym argumentem będą wyniki plebiscytu na najgorszy utwór Beatli, przeprowadzony kiedyś na drugim forum. Piggies było w ścisłej czołówce (chyba top 5).
Nie znałem tego „drugiego forum”, ani jego forumowiczów (coś tam tylko słyszałem). Przytoczony przez Ciebie wynik jest dla mnie zaskakujący, ale bez zwerbalizowania uzasadnień, jest TYLKO ‘wynikiem pewnego plebiscytu’. Szkoda, że nie ma bardziej szczegółowych opinii, bo naprawdę jestem ich ciekaw - o ile jestem w stanie zrozumieć niechęć do takich utworów jak Revolution 9, czy Ob-La-Di, Ob-La-Da, a nawet do ‘nieszczęsnego’ Mr Moonlight, to przyznaję, że po prostu nie wiem CZYM Piggies tak BARDZO „zasłużyło” sobie na tak powszechną niechęć? Nawet wśród (jak ich nazywasz) „fanów pro-harrisonowych”.
A ‘z kronikarskiego obowiązku’ przypomnę, że Harrison w czasach solowych odbył tylko dwie trasy koncertowe: w 1974 roku w USA i w 1991 roku w Japonii. Na tą drugą (i ostatnią) wybrał ZALEDWIE 19 utworów z CAŁEJ SWOJEJ KARIERY - pół na pół Fabowych i Solowych i w tym zestawie umieścił też… Piggies!… czyżby sam Artysta popełnił błąd wybierając do setlisty utwór JAKOBY powszechnie nielubiany?... mmm…
_________________
WISH is the future and
ASH was the past, what stood in between was
WISHBONE ASH.