Polski Serwis Informacyjny The Beatles

What Is Life było w Anglii na stronie B My Sweet Lord! Toż to powinien być singiel z podwójną stroną A! Taki killer!

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Ok, właśnie stałem się mądrzejszy o tę wiedzę

Sprawdź jeszcze single Traveling Wilburys, bo coś czuję, że tam tez coś mogło wyjść tylko w USA (tam byli dużo bardziej popularni niż w UK)

_________________

Wtedy to byłby singiel wszech czasów chyba

Jeszcze apropo George'a - jakoś podejrzanie dużo singli wyszło z płyty 33 1/3 - może znowu jakieś strony B singli powypisywałem, albo single na rynek amerykanśki. Wszystko dokładnie sprawdź

_________________

Łylbersy są OK, ale masz rację z Arrow Through Me - to też jest amerykaniec.
A tego What Is Life szkoda...

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Ależ singiel What Is Life ma śliczną okładkę! Tam w oknie z gitarą, to George? Boskie

_________________

Masz rację - Crackerbox Palace to singiel z USA.
A Ferry Cross The Mersey to w sumie gościnny udział McCartney obok innych wokalistów, nie jest to firmowane jego nazwiskiem.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

I Really Love You - USA
Dream Away - Japonia

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Fireman czy Traveling Wilburys tez nie są firmowane nazwiskami Beatlesów Ale to w sumie chyba niepotrzebny singiel.
Tak swoją drogą nie dałem Seaside Woman bo tam Linda śpiewa a udział Paula jest marginalny.

_________________

Też myślałem o 'Seaside Woman' bo fajne jest, ale masz rację-śpiewa Linda. Chyba po mału udało się uporządkować single - jeszcze zostawiłeś Arrow Through Me.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Przepraszam, drobna pomyłka - jednak 'You Don't Know Me At All' Ringo Starra było singlem w Anglii - pewnie nie ma to wielkiego znaczenia, ale jeśli chcesz, żeby wszystko było 'profesjonalnie' to przywróć go na listę.
Natomiast okazuje się, że budzące moje wątpliwości 'Las Brisas' ukazało się na singlu w... Meksyku! Mieć taką płytkę - rarytasik

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Najciemniej pod latarnią: Mother i Woman Is The Nigger Of The World to również single amerykańskie.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

I od tego momentu zaczynam mieć wątpliwości czy odgradzanie singli amerykańskich ma sens... na tę chwilę przywróciłbym wszystkie single, gdziekolwiek się ukazały, nawet w Meksyku. Taka dziwna specyfika rynku, że czasem nawet klasyki ukazywały sie tylko w USA, ale singiel to jednak singiel. Na pewno singlowa dyskografia w USA miała większy sens niż płytowa. Ostatecznie mogą nawet być Eight Day's A Week oraz The Long And Winding Road jak dla mnie.
Niech sie wypowie chociaż trzecia osoba, żeby przechylić szalę, w którąś stronę.

_________________

Tak czułem, że pojawią się takie wątpliwości, o których mówisz. Ale rzeczywiście trzeba by być konsekwentnym - jak przywrócić amerykańskie solowe, to również zespołu. Rynek amerykański w końcu WAŻNY. Fakt - najlepiej żeby wypowiedzieli się inni.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Tyle, że 'Yesterday' było w 1965 na singlu w USA...

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Coż, mogę ostatecznie przeżyć to Yesterday...
Jeśli się nikt trzeci nie wypowie to niech będzie bez amerykańskich singli, czyli niech Twój głos zadecyduje, Argusie.

Uważam , że do 70 roku dyskografia Amerykańska to było dziwactwo, ale od 70 roku to raczej brytyjski rynek był dziwny, skoro nie wydawał naprawę klasycznych utworów na singlach, które triumfowały na całym świecie, jak to było choćby z What Is Life, Uncle Albert czy Woman Is The Nigger Of The World.
Cokolwiek wybierzemy będzie to miało swoje plusy i minusy.

_________________

Tak jak mówisz: są plusy i minusy. Niektóre amerykańskie single zespołu są dziwne, niektóre amerykanskie single solowe są wielkie.
Yer Blue, a może przywrócisz wszystkie (oprócz promocyjnych), ale przy nie-angielskich postawisz gwiazdkę, a każdy zagłosuje jak będzie chciał?
Albo jednak zaczekaj na glosy innych?

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Zaczekamy na głosy innych.
Jeśli nikt się nie wypowie to zrobimy jak proponujesz - fajne rozwiązanie.

_________________

A może jeszcze inaczej - taki ‘kontrolowany kompromis’: single Beatlesów-angielskie, a single solowe: angielskie i amerykańskie (te z USA z gwiazdką). I już. (bez szperania po egzotycznych zakątkach świata)

PS. Mrs Vandebilt ukazało się na singlu tylko w Europie, ale nie w Anglii.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Panowie, nie czekajcie na osoby trzecie(dawno by sie juz wypowiedziały). Ja sam w ogóle czuje się trochę jakby ...mnie na tej lekcji nie było he he
Co ustalicie...Let it Be

O, i takie rozwiązanie podoba mi się najbardziej. Jestem za.

Mrs Vandebilt niech zostaje. Singiel został wydany, a że na dwóch największych muzycznych rynkach akurat nie, to już starta USA i UK, nie nasza

Jutro ruszamy z tematem.

PS. Wyedytowałem spis singli w sposób chyba już ostateczny. Nie będzie tylko żadnych gwiazdek przy amerykańskich czy pozawyspiarskich singlach, nie ma co w tym za bardzo mieszać

_________________