Zliczyłem wszystkie 38 list. Top 50 zostało wyłonione
Chciałym dla podsumowania założyć nowy wątek o tytule -"50 płyt na 50-lecie - podsumowanie plebiscytu", bo tutaj podsumowanie płyt może gdzieś zaginąc w gęstwinie postów. Oddzielnie, inaugurując nowy wątek bedzie bardziej widoczne. A Bedzie to baaardzo długi post.
Garść statysktyk i spostrzeżeń. 35 płyt przekroczyło 100 pkt. W sumie konkretna punktacja zaczyna sie mniej więcej od 40 miejsca, 5 dziesiatka jest jeszcze trochę przypadkowa. Np. 50 miejsce jest potrójne - płyty maja tę sama ilośc punktów
Wyłoniłem z tej trójki jedną plytę, tą na którą było najwiecej indywidualnych głosów.
By wejść do top 10 trzeba było uzbierać 679 pkt. Numer jeden przekroczył tysiaka ze sporym zapasem nawet. Jest kilka plyt, które cały plebiscyt ze sobą pojedynkowały, np pozycje 8 i 9, albo 7 i 6 - różnice punktowe sa minimalne.
Najdziwniejsze zjawiskio następuje poniżej 14 miejsca. Przepaść grubo ponad 100 pkt, potem znowu wielkie tąpnięcie i potem znowu. Plyta z miejsca 14 ma 603 pkt, a zaledwie 4 pozycje niżej, nr 18 i już tylko punktów 301. Mozna powiedzieć, że 14 płyt to taka beatlesowska ekstraklasa, potem następuje druga liga
Myśle, że są pewne niespodzianki - od pozycji 6 w dół. Sam byłem zaskoczony wynikami. Pierwsza piątka to niestety nudy i stagnacja
Płyty solowe poradziły sobie całkiem nieźle.
Będzie można oddzielnie wyłonić ranking samych solowych plyt - tak na marginesie.
Teraz muszę sie jeszcze pobawić w wyszukiwanie najwyżej wytypowanych miejsc dla każdej plyty od 30 miejsca (strefy z okładkami). Każdy wyróżniony pod daną płytą będzie mógł sobie powiedzieć - jestem jej największym fanem
Do piątku postaram się zapiąc wszystko na ostatni guzik, z pomocą Roberta, który już pracuje nad okladkami i ich wielkością.
EDIT: Jak ktoś chce może wytypować pierwszą dziesiątkę.