Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Co im się tych bród zachciało!!!

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"

pewnie dla dziewczyn to pierwsze, ale dla mnie jakoś drugie jest takie troche magiczne...[/list]

A ja jestem dziewczyną i wolę to drugie-ach, ta urocza ukośna grzyweczka

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"

a właśnie że nie! to drugie jest moim ulubionym!

ja też uwielbiam drugie! nawet chciałam je wkleić wczesniej w dyskusji, ale coś nie mogłam go znaleźć



ach...



tego zdjęcia z kolei nie widziałam nigdy wcześniej... a chyba nie muszę mówić, że mi się podoba... taki spokój i niepokój jednocześnie i melancholia bije...

niczym Across The Universe... A wiecie, że ta piosenka miała wyjść na Milk And Honey !!! Miała byc dopracowana!!!

a ja choć nie dziewczyna, to się wypowiem najbardziej lubie Johna z okresu Białego Albumu. kiedyś miałem takie czarno-białe zdjęcie z całą czwórką, John wyglądał Bosko. od tamtej pory sam zacząłem chodować włosy (i już mi tak zostało ), a nawet próbowałem Lennonek, ale nijak nie pasowały do moich rysów twarzy
a najbardziej pod względem długości włosów imponował mi George - zawsze miał najdłuższe w dodatku nie ścinał ich chyba aż do lat 90-tych no i dodatkowo nigdy nie widziałem, żeby je spinał Johna kilka razy takiego widziałem

Widział może z Was ktoś kiedyś George'a ze spiętymi włosami? coś mi się przypomniało, że widziałem go takiego na Antologii, ale chodzi mi o takiego młodego George'a z lat 60/70. Spinał wtedy kiedykolwiek włosy? może macie jakieś zdjęcia?

_________________

jakoś nie pasuje za bardzo

Kurczę, z jednej strony chciałabym chodzić w lennonkach, ale nawet nie mam okazji sprawdzić, jak bym w nich wyglądała (głupio czy bardzo głupio...), bo nigdzie lennonek nie ma! Albo są tam, gdzie mnie nie ma A poza tym, to nie cierpię nosić okularów, nawet gdyby były bez dioptrii. I dlatego nigdy nie będę wyglądała jak John



Johna widziałam, ale tak mi się srednio podobał Za to Żorżyka znalazłam z małym kucykiem, ale to dość późne zdjęcie, nie lata 60/70, więc nie wiem, czy wrzucić. Hmm... Kiedy długowłosi związują włosy... Może trzeba poszukać zdjęć z kąpieli?

To zdjącie mam zawsze w identyfikatorze . Szare co prawda i poturbowane ale jest

Ja kiedyś założyłem lennonki (od kolegi mojego taty), nawet mi pasowały, ale nie lubię chodzić w okularach więc zrezygnowałem...

a wiecie, że tzw. lennonki były charakterystyczne dla przedstawicieli ubezpieczeniowych w latach 60 tych. Lennon chciał zaznaczyc swoją odrębność od pozostałej trójki, dlatego zaczął je nosić.

Wiemy:) To jest ja wiem - pochwaliła się Audrey.

A oto, co ja znalazlam:

http://www.kurnik.pl/slownik/sp.phtml?sl=lennonki

Jak na mój gust, to zdjęcie George'a może pochodzić z lat 1970-1973
http://paginas.terra.com.br/arte/letitb ... ison36.jpg

Włoski związane.

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"

hehe: "w drucianej oprawie" :D:D:D:D

mi podoba sie John jest pienkny.

a ja kiedyś czytałem, że jakis jego idol z lat 50-tych nosił okulary co go przekonało, że to jednak nie obciach i sam je założył. ja miałem podobna sytuacje. Przed tym jak zobaczyłem Johna w okularach nie było nawet mowy o noszeniu okularów...ale jak go zobaczyłem to pomyślałem: skoro John to czemu nie ja
też nie mogłem znalezc nigdzie lennonek (podobno już takich nie produkują), ale dostałem od kolegi, tylko że zupełnie do mnie nie pasują...

jak odnalezc to zdjęcie George'a ze spietymi włosami z tego linka od Pati? Bo jakoś nie mogę uwierzyć... ale tak! widziałem kiedyś 'spiętego' Harrisona na zdjęciu z jego zespołem. z tego co pamiętam to był to 1974 rok. ale i tak żadko je spinał

_________________

a ja słyszałam, że lennonki założył podczas kręcenie How I Won The War z racji posiadania niefilmowego wzroku, czy coś w tym stylu

RINGUŚ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

_________________
ringo jedst fajny

JOHN JOHN JOHN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzięki niemu nie wstydzę się słabego wzroku. No bo przecież, co to za obciach?? Miał taki pociągający (to dobre słowo... ) charakter i styl bycia... Był najfajniejszy chyba...
Chociaż najprzystojniejszy był/jest Paul.
Ale to tylko moje subiektywne zdanie...

_________________
"Czekaj i nie trać nadziei"
"Żeby czekać trzeba żyć"
"Do, or not do - there is no try"