Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Iwo - kpisz, czyż nie? bo ja też o Ericu słyszałam, ale coś zaczynam powątpiewać

Nie kpie. Wiadomo ze to o Claptonie to plotki. Tak samo jak smierc Paula. Eh, ludzie...

_________________
Ah, matches.

Cinek15, Neyla - polegajcie na wiarygodnych źródłach w takich przypadkach (np. książkach ).

Iwo nie kpi. Ale nabiera ludzi.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Nie nabieram. Wkręcam. To jest bardziej trendy.

_________________
Ah, matches.

Jakbyś był trendy, to wiedziałbyś, że teraz takiego zwrotu już się nie używa!
Iwo - postrach nowych użytkowników.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Słowo daje że napisałem jazzy, ale zmienilem na trendy w obawie przed niezrozumieniem.

_________________
Ah, matches.

Jaaasne.
Bujać to my, ale nie nas!
A ty nie bujaj nowych.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

no wlasnie

_________________
cjdkz oisof jui osuiousoi yuuuya!!

Tu jestem zmuszony zakończyć, stwierdziwszy, iż sporzadzenie 1751 postów zamierzam osiągnąć w inny sposób niż przebiegłe włączanie się w czcze dyskusje;)

_________________
Ah, matches.

To wszystko na co cię stać? Rzeczywiście, bardzo celna i inteligentna riposta.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

I kto tu jest prowokatorem?

Zdrowy rozsądek podpowiada mi, iż rozpoczęcie dyskusji na temat mojego domniemanego kłamstwa przy zmianie słowa jazzy na trendy, z braku mocnych dowodów zakończyłoby się patem.

Oczywiście mógłbym bez większego problemu skonstruować ripostę trafiającą Cię, droga miszel, w samo serce, a która to risposta kosztowałaby pozostałych uzytkownikow forum, Twoją parodniową nieobecność, aż do otrząśnięcia się po bolesnych skutkach ran psychicznych przezeń zadanych. Lecz działanie to uważam za wielce bezcelowe, gdyz nie posuneloby to naprzod poruszanego problemu a jedynie przynioslo, niechciane przeciez przez nikogo, konsekwencje. Takoż oszczedze Ci, droga koleżanko, wszelkich wyzej wymienionych nieprzyjemnosci liczac na to ze zaprzestaniesz dalszych atakow, jesli nie przez zrozumienie tego skomplikowanego objasnienia, to moze chociaz przez przeczucie, ktore powinno podpowiadac Ci, iż Iwo ma zawsze racje.

_________________
Ah, matches.

While My Guitar Gently Weeps
Helter Skelter

_________________
I ty Brutusie przeciwko mnie

W książce "The Beatles - Tak Było" napisano: "Why My Guitar Gently Weeps (ze słynną solówką Erica Claptona)".

Plotką jest że Eric NIE zagrał w tym utworze.

BTW. Chuck Berry nie mógł wystąpić w Roll Over Beethoven ani żadnej innej piosence bo był stukniętym gejem.

Dygresja:
Nie rozumiem trochę koncepcji naszego sympatycznego kolegi Iwo. Wprowadza ludzi w błąd. Ani to śmieszne, ani potrzebne.
Lubię jak Iwo-who-say-Ni coś walnie od czasu do czasu - fajnie przeczytać coś abstrakcyjnego na tym "szkółkowo-niedzielowatym" forum, ale bez przesady. Proponuję w tym przypadku auto-pokutę: słuchanie utworu The Word pozbawionego linii basu przez trzy miesiące.

powiem tyle - mam w głowie jeden mętlik i nie wiem już, co jest wiarygodnym źródłem książkowym, co takowym serwisem internetowym, kto ile ironii i w jakich ilościach zawiera w swoim poście

cóż, grał czy nie grał, gitara jest urocza

Z wikipedii - oczywiscie tam tez czesto mozna napotkac bledy, ale gdyby przy takim utworze pojawil sie blad, to przypuszczam, ze dosc szybko zostalby przez poprawiaczy zauwazony

_________________

Potrzebne moze nie, ale mnie czasem bawi


Dlugo szukalem odpowiedniego slowa opisujacego to forum, ale nic nie moglem znalezc. Wyreczyles mnie pierwszorzednie.


Nie bedzie to wtedy utwor The Word, tylko jakis chaotyczny twór.

_________________
Ah, matches.

To cudownie slyszec jak ludzie sie kochaja

_________________
8 grudnia 1980-Dzień w którym pękło niebo.

ciekawi mnie co to takiego "przemyka" w Because? Ni to gitara, ni to co to? bardzo pięknie to brzmi. słychać tam gitarę, ale jest jeszcze inny instrument, troche taki przetwożony - bardzo oryginalny, nadaje temu utworowi psychodeliczny klimat, trochę jakby brzęczy. Może wiecie co to jest?
w końcówce pojawia się też coś dziwacznie pięknego, pełno tego instrumentu jest na płycie "Snow Goose" Camela, ale to juz raczej jest syntezator.

_________________

Hm... Moze to syntezator Moog'a albo klawesyn ? Wszelkie informacje dotyczace instrumentow, na ktorych grali Beatlesi mozna znalezc tu :
http://dmbeatles.com/discography.php?category=1 .
Nie wiem czy jest to wiarygodne zrodlo , ale czesto z niego korzystalem .

_________________
Sweet Loretta Fart she thought she was a cleaner, but she was a frying pan.

A tak nawiasem to Eric Clapton opowiadał w MTV to i owo w wywiadzie o słynnej solówce w "While my guitar gently weeps" wiec mi tutaj Iwo nie gadaj, że nie