Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Chyba jestem jedną z niewielu osób kibicujących Anglii

No, za godzinkę następny mecz - teraz poproszę o wygraną Brazylii

_________________
- Ringo, dlaczego nosisz 2 pierścienie na każdej ręce?
- Ponieważ nie mieszczą się na nos.

No dobra to teraz się wymądrze... Wstyd! Ale na to wcześniej nie zwróciłem uwagi. Ponad godłami reprezentacji na koszulkach są gwiazdki, których ilość odpowiada ilości zdobytych tytułów. Tak więc Anglia ma 1 gwiazdkę, 5 ma Brazylia itd.

Ale wstyd!

no tak, to calkiem tak jak w lidze wloskiej Ci ostatnio wspominalem:)

BRAZYLIA ODPADA>>>>>!!!!!!! OBY!!!!!!!! jeszcze 10 minut i sio z tymi zadufanymi w sobie gwiazdkami reklam.

że zacytuje ... YES YES YES

Nie lubię Francuzów, ale Brazyli NIENAWIDZE:):)

_________________
Pozdrawiam, Adam

Super, dzisiaj odpadły z Mundialu kolejne dwie drużyny, którym kibicowałam
Anglia i Brazylia do domu

(ale muszę przyznać: bramka Henry'ego była całkiem, całkiem )

_________________
- Ringo, dlaczego nosisz 2 pierścienie na każdej ręce?
- Ponieważ nie mieszczą się na nos.

bramka henryego padla dlatego ze Brazylia jest S Ł A B A, myślą że piękne zwody to wszystko co potrzeba, ale to jest sport dla druzyn kompletnych, które bronią i atakują, walczą a nie się bawią na treningach, nie lekceważą rywali. Ronaldinho, mialbyć wielką gwiazdą mundialu, jest wielkim przegranym, i bardzo dobrze. Jak mozna było takiego zawodnika nie pokryć?? Polska by takiej głupiej bramki na pewno nie straciła.

PS
Bardzo sie ciesze że w półfinałach jest tylko Europa tu jest najlepsza piłka.

Jaka to Europa z tej francuskiej reprezentacji...?

_________________
Pozdrawiam, Adam

Wiedzialem, ze sie odezwiesz, Greg
Moze i jestem z lekka nieobiektywny, ale przyznasz ze wlosi maja sporo farta w tym turnieju. Juz nie mowie tylko o slupkach i poprzeczkach w kluczowych momentach spotkan, ale o przeciwnikach słabszych, wymęczonych dogrywkami, wykartkowanych itd. Wystarczyloby, zeby Czesi mogli zagrac z nimi w pelnym skladzie i pewnie jesliby weszli do 1/8 to z 2 miejsca za Ghaną i juz do tej pory dawno by ogladali mundial w tv. Co do "faulu" w meczu z Australią to bylo zwykle aktorstwo w polączeniu z cwaniactwem i sedzia po prostu dal sie nabrac. Australijski obronca nie wykonal zadnego ruchu tylko lezal po nietrafionym wslizgu a Wloch oczywiscie nie omieszkal z wielkim krzykiem sie o niego potknąc. Nawet Borek w studio stwierdzil ze karny byl naciagany. W ogóle jak to ktos kiedyś trafnie ocenił Włosi to taka drużyna, że najpierw przeciwników oplują i podszczypią, a potem wygraja 10 meczów z rzędu strzelając w sumie 9 bramek, z czego połowa z karnych. I nie chodzi mi juz o to cholerne cattenaccio, którego oglądać sie nie daje tylko to wieczne oszukiwanie, udawanie, cwaniakowanie i pajacowanie. Po prostu nie znosze takiej gry i tyle.
Natomiast w obecnej sytuacji mysle, ze mistrzem bedzie drużyna z pary Niemcy-Wlochy i mam nadzieje, że jednak beda to szkopy, mimo, że za nimi nie przepadam. Ale obawiam sie ze mogą byc zbyt zmęczeni meczem z Argentyną i polegną 0:1 po jakimś wypajacowanym karnym w stylu Inzaghiego na przykład (tego oszusta szczególnie nie cierpię).
A w ogóle to włoskie symulowanie ostatnio stało się zaraźliwe, vide Henry z Hiszpanią czy niektórzy Niemcy z Argentyną. A fakt jest faktem, że Europa rządzi.
uff, sie rozpisałem, sorry
ps. England go home - nareszcie Beckham bedzie mogł sie zając żelem na kudłach i kolczykami w d... A Rooney wizytą u psychiatry

Chcialem powiedziec ze nie masz racji. Australijszyk zrobil ruch, nie lezal plasko ale minimalnie sie podnosil - bokiem lewym- co przeszkodzilo Grosso, ...faulu by nie bylo jakby maksymalnie sie usunal z gry, znaczy zrobil z siebie podloge, ale on byl w jakims pol mostku i jescze robil ruch reka do gory. Poogladaj jeszcze te powtorke ...a dopiero jak sediza gwizdnal to lezal tak jak powinien. Nawet jesli to nie byla w pelni jego wina (tzn. nie mogl juz tego uniknac) no to przykro mi ale nieumyslny faul to tez faul. Wyobraź sobie taka sytuacje w srodku pola , w srodku meczu...nawet bys sie na pewno nie zająknął że faul był niesłuszny, ale że to włosi, że 93 minuta, że pole karne......

http://www.savefile.com/projects2.php?f ... key=969472


Wlosi strzelili 9 goli w 5 meczach wiec maja srednia wyzsza nic wiele pseudo ofensywnych druzyn. W tym tylko jednego z karnego:)

Przyznam ze przeciwnikow maja slabych, ale jak juz pisalem, nalezy im sie to za przekrety sprzd 4 lat:)

Brazylijczyków Włosi by pojechali ...Brazylia także nie zagrała z nikim dobrym, a jak zmierzyła sie ze srednia Francją to poległa, ale oczywiscie Brazyli sie nie krytykuje, tak jak nie daje sie im czerwonych kartek, wiem:) (Sedziowal ten sam sedzia ktory materrazziemu dal czerwona, a jego faul byl nie porownywalnie mniejszy niz ten Juana czy kogo tam). Gwiazdy nie blyszczaly i skoro nie podolaly podstarzalej francuskiej defensywie, to tym bardziej wlochom by krzywdy nie zrobili. A z defensywa brazylijska wiadomo jak jest.

Jeslio sedzia zagra na poziomie(nie to co w meczu z Arg. gdzie wypaczył wynik) i nie powtorzy sie sytuacja z Korei to Włosi dadzą radę szwabom.

FORZA ITALIA

No cóz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Dla mnie karnego nie było, podobnie (w sensie rodzaju sytuacji) na przykład jak w meczu Niemcy-Argentyna gdzie sedzia nawet dał zołta kartkę Rodrigezowi bodajże... No, ale mniejsza z tym, sedzia gwizdnął i makaroniarze przeszli. Zgadzam sie ze Brazylia mogłaby im nie dac rady - była po prostu słaba a gwiazdorzy (Ronaldo, Ronaldinho) bez formy.
W Korei sedziowie pojechali i z Wlochami i z Hiszpanami (z nimi chyba nawet bardziej) - tu tez sie zgadzam. Teraz tez troche Szkopkom pomogli z Argentyną. Niewykluczone ze i z Wlochami bedzie troszke gospodarskie sędziowanie. Zobaczymy. Stawiam jednak na 0:0, dogrywke i karne.

niemcy auf wiedersehen !!!!

Niewiele sie pomylilem, o jakies 120 sekund... Makarony w tym akurat meczu były lepsze (dokładniej to Lippi był mądrzejszy od Klinsmanna), ale ilość farta przez ostatni miesiąc mieli większą niż wszystkie inne drużyny razem wziete przez caly rok. Jestem pewien ze dzis w karnych by się zesrali.
Teraz juz raczej nie widze szans zeby ktoś odebrał im mistrzostwo, chyba że może Francuzi... ale musieliby zagrac co najmniej jak z Brazylią. Mądrzejsi bedziemy po 2 polfinale.

Włosi pokonali najlepsza druzyne turnieju a Ty dalej swoje. Farta mieli w łatwej drabince, ale w koncu trafili na najlepszych i ih pokonali, wiec co im z tego farta, żaden to fart.

Tak na prawde, to za przeproszeniem, gówno wiadomo na temat tego kto wygra karne, i Ty tym bardziej nie wiesz kto by się zesrał. Włosi byli lepsi mieli wiele wiecej sytuacji strzeleckich , słupek, poprzeczke...no i nie odgwizdany karny za faul Lehmanna - to juz byl ostry przekret. Więc nie widzę powodu dla którego mieli srać na karnych. Wręcz przeciwnie, to Niemcy powinni miec przekonanie że taki fart jak z Argentyną (i tam sedzia znow byl +1 karny:)) sie nie powtórzy.

Wybacz ostry ton, ale bez przesady, czasem trzeba przyznać że się nie ma racji. Cały czas tylko fart, słabe drużyny , karne, które jednak były etc. A tu Włosi zagrali ładny ofensywny mecz i wygrali...mimo że sedzia znow sie przypadkiem myli na ich niekorzysc: wspomniany karny i wolny z kosmosu za niby faul cannavaro w polu karnym!! Zenujace to było.


Reasumując Niemcy mieli (znowu) farta że nie przegrali już wcześniej.

Na koniec jeszcze drobna statystyka

GER ITA
2 STRZAŁY CELNE 10
13 STRZAŁY 15
21 FAULE 19
4 RZUTY ROŻNE 12
0 RZUTY KARNE 0
0 GOLE SAMOBÓJCZE 0
2 SPALONE 11
2 ŻÓŁTE KARTKI 1
0 CZERWONE KARTKI 0
43% POSIADANIE 57%

pozdrawiam

FORZA ITALIA

Skoro pokonali najlepsza (czyli lepsza od siebie) drużyne turnieju to chyba fart, no nie?
Lippi zrobil wszystko zeby ten mecz rozstrzygnac przed karnymi, po prostu włosi mieli pełne portki przed rywalizacja w karnych z Niemcami, którzy zawsze je wygrywają. Dlatego wlosi zagrali dzis jak na nich megaofensywnie. Tylko co z tego skoro graja tak 1 mecz na 10?
Faul Lehmana? chodzi Ci o staranowanie bodajze Grosso? moim zdaniem przypadkowe zderzenie po piastkowaniu. Natomiast wolny dla Niemcow byl po faulu Cannavaro (oparl sie na Podolskim), ale dlaczego wolny byl sprzed pola karnego to juz nie wiem - faul nastapil w polu karnym i powinien byc wolny posredni z pola karnego (mysle, ze karny to przesada za taki faul).
Sedzia dzis wcale nie byl taki tragiczny, nikogo raczej nie faworyzował. Co innego bylo w meczu z Argentyna. I bardzo żałuje ze to nie argentyna byla dzis na miejscu szkopow...

Za to jutro mecz powinien byc o niebo ciekawszy.

Ty znowu swoje...czy ta statystyka Ci nic nie mowi 10-2 celnych strzałów..człowieku....trohce obiektywizmu!!!!!!!

Pełne portki rpzed karnymi- jasne, z najlepszym bramkarzem na sswiecie w bramce- gratuluje pomysłowości:)

Co do faulu Lehmannna - to przykro mi że tylko Ty tak myslisz, ale faul był, każdy z 4 ludzi w studiu to przyznał a to rzadkosć, nawet bramkarz- szczęsny, który nie przepada za włochami.

PS
Lippi zrobił wszytsko żeby rozstrzygnąć ten mecz przed karnymi- no jasne że zrobił, Klinsmann też, ale mu nie wyszło. Myślisz że któryś trener ma ochote na loterię??? Zapewniam że nie.

Podam jeszcze jedną statystykę - 11 goli strzelonych przez 10 zawodnkiow- w 6 meczach- to wedlug Ciebie jest defensywny stył gry?? aha:)

Faul w polu karnym cannavaro nie było, sedzia cos zobie uroił, znów polecam ogladanie powtórek. A ze nie chcial byc za drastyczny w swych urojrniahc to uroil sobie ejszcze ze faul byl przed polem karnym.

Na tym koncze te bezowocna dyskusje, bo uprzedzen sie nie wypleni.


sure:)

PS
Argentyna przegralaby w regulaminowym czasie, za słabą obrone mają i zbyt mało wybitny atak na obronę Italii której nie da się pokonać na tych MS, chyba że zrobi to ona sama...i oby tak do końca.

Najlepszy bramkarz moze nie pomoc jak strzelcy maja slaba psychike. Poza tym Lehman wcale nie jest gorszy.
Co do fauli - moge miec inne zdanie niz ludzie w studio, zreszta moglby sie jakis sedzia wypowiedziec.
Mniejsza z tym, bylo jak bylo. I tak mnie nie przekonasz do swej ukochanej Italii. Kraj owszem piekny, żarcie kapitalne, ale pilkarze to w wiekszosci oszusci i cwaniaki grajacy systemem "za wszelka cenę nie stracic bramki a moze jakas sie strzeli" - i ja nigdy nie bede pial z zachwytu nad takim podejsciem. Piekno futbolu polega na ofensywie i finezji, a nie cwaniakowaniu, pajacowaniu i graniu cattenaccio. Niestety na tym mundialu ten brzydszy odcień piłki triumfuje.
Do nastepnego meczu.

jakbys chociaż podał przykłady, to co mowisz to czyste stereotypy bez poparcia w rzeczywistosci, wlosi wygrywaja 2-0 srednio mecz, ich gra poza jednym meczem z USA jest dość ładna, dawno zatracili cattenaccio, co nie znacyz że nie mają nalepszej obrony na swiecie...cfaniactwo to na przyklad co?, tylko nie mow juz o tym zagraniu Grosso, bo nawet gdyby tam nie bylo faulu (choc juz tłumaczyłem że był), to jest to jeden przypadek jak na razie..za to widzialem duzo gorszysch...np. dzis niemców którzy koło 20 minuty nie oddali pilki po tym jak wlosi ją wybili na out, bo jeden z Włochów leżał...

Swoje zdanie na temat Lehmanna oczywiscie mozesz miec, tylko nie za bardzo rozumiem jak mozna miec swoje inne zdanie gdy bramkarz z impetem wpada w zawodnika i powala go na ziemie:) jasne, kazdy moze twierdzic ze zemia jest trójkątna, ale po co?? Naprawde, ponownie radze pogladac na spokojnie to zajsice, przeciez sprawa jest ewidentna.

FORZA ITALIA - swoja drogą, piekny mecz był, a Ty dalej narzekasz..niesamowite, powiedz po prostu ze nie lubisz Wlochow i nie chcesz żeby byli mistrzami, ale nie umniejszaj ich sukcesów jakimis wymysłami. Grają obecnie na prawde swietnie, Mimo ze w fazie grupowej mialem kilka zastrzezen, to trzeba przyznać racje starej prawdzie, iz jest to typowa turniejowa druzyna.

Stereotypy nie wzięły sie znikąd, włosi naprawde rzadko kiedy grają wzglednie ladna pilke (takiej jak argentyna, brazylia, portugalia, czechy nie beda grac nigdy) i sa mistrzami w udawaniu, prowokowaniu i perfekcyjnej grze faul. Moze po jednokrotnym obejrzeniu trudno pewne rzeczy wychwycic, ale jak sie dobrze przypatrzec to co najmniej polowa odgwizdanych fauli na wlochach to perfekcyjne symulanctwo i aktorstwo. Do tego dochodza takie rzeczy jak plucie, szczypanie, pociaganie za koszulki - wszystko w perfidny sposób żeby sędzia nie zauważył. Przykład wczorajszy - starcie Gattuso z Ballackiem, obaj sie podnoszą i przyjaznie sie poklepują, ale przy okazji wloch dyskretnie acz dobitnie usczypnął Niemca a temu na chwilke puszczają nerwy... W wielu takich przypadkach poszkodowany dostaje kartke bo został perfidnie sprowokowany a wloch macha lapami z mina niewiniątka.


No dla mnie nie jest ewidentna, uważam że nie wpadł na niego rozmyslnie.



Piekny to był np. mecz Argentyny z Serbią, cudowne, finezyjne akcje, mnóstwo bramek, gra do przodu. Wczorajszy mecz to były co najwyżej dobre i emocjonujące szachy.
A Włochów nie znosze i wcale tego nie ukrywam. Oczywiscie nie chce zeby zostali mistrzami, ale wszystko niestety na to wskazuje.

Dziś kolejny meczyk!!! Ja stawiam na Portugalie, bo Francja ma większe szanse na pokonanie Niemców w meczu o 3. miejsce A Portugalia nie ma jeszcze ani jednej gwiazdki.