www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Polskie lata '60
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=6&t=3654
Strona 1 z 2

Autor:  Adriana [ Pią Sie 28, 2015 12:40 am ]
Temat postu:  Polskie lata '60

Zastanawialiście się kiedyś jak żyło się młodzieży w latach '60 w Polsce?
Rozmawialiście o tym z dziadkami? Jakiej muzyki słuchano, jakie filmy/seriale były w modzie, jaka książka była "Biblią Młodych"?
Jakiego słownictwa używano (np. "szprycha" - ładna dziewczyna; "sztubak"- uczeń szkoły średniej; "prywatka"- impreza itd.)?

Podzielcie się ich wspomnieniami lub co niektórzy własnymi :)

Image
Kadr z mojego ulubionego serialu z tamtych lat, Wojna Domowa.

Autor:  Argus9 [ Pią Sie 28, 2015 9:50 am ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Adriana napisał(a):
Jakiego słownictwa używano (np. "szprycha" - ładna dziewczyna; "sztubak"- uczeń szkoły średniej; "prywatka"- impreza itd.)?

Było jeszcze słowo „klawy” - coś jak „cool” (?) :)

Autor:  Adriana [ Pią Sie 28, 2015 5:46 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Kiedyś zapisywałam takie słówka.
Serwus, czołem
Absztyfikant (adorator)
Bursa (akademik); bajer (kłamstwo)
Kimać (spać); kręcić gitarę (fantazjować)
kumać (rozumieć)
żak (uczeń); belfer (nauczyciel); kajet (zeszyt)

Oprócz "klawo" było jeszcze "morowo" czy "w dechę". :)

Autor:  Rita [ Nie Wrz 06, 2015 9:57 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Adriana napisał(a):
Zastanawialiście się kiedyś jak żyło się młodzieży w latach '60 w Polsce?


Jak się żyło? Pod wieloma względami gorzej niż nam, pod innymi - jednak lepiej, ale na pewno... inaczej.

Na pewno należy uprzytomnić sobie, ze w odróżnieniu analogicznego okresu w Anglii czy Stanach Zjednoczonych, lata 60. w Polsce nie przyniosły żadnej większej rewolucji kulturalnej czy obyczajowej. Przyniosły... "naszą małą stabilizację" i relatywnie więcej "oddechu" w porównaniu do lat poprzednich (chociaż to ostatnie to też do czasu), rozkwit muzyki młodzieżowej i Program III Polskiego Radia, a w modzie - pojawienie się kolekcji dla ludzi młodych i chcących wyglądać inaczej niż ich rodzice, ale poza tym to za bardzo przełomowe te lata raczej nie były.

Mam kilka "Filipinek" z tamtego okresu i uderza mnie, jak wiele dziewczyn piszących wówczas do tego pisma było po prostu biednych lub żyło w skrajnie ubogich warunkach. Ponadto te listy nadsyłane do redakcji do już lektura jakby z odległej o lata świetlne epoki. Trudno wręcz uwierzyć, że młodzież mogła mieć kiedyś TAKIE problemy (w porównaniu chociażby do sławetnych listów do redakcji pisanych nawet na początku lat 90. do "Bravo" ;) ).

Skoro kolekcjonujesz słówka to ja dorzucam jeszcze "drakę" oraz "git" i "fajowo", a także "kociak" na określenie dziewczyny. W ogóle interesującym źródłem obowiązującej wówczas mowy młodzieżowej jest serial "Wojna domowa" :)

Autor:  Adriana [ Wto Wrz 08, 2015 3:32 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Kociak... no tak :) a Anglicy mieli ptaszyny "birds". (teraz chicks)
I ta naturalność w cenie, przypomne gag z piosenki Czerwonych Gitar (3:00) https://www.youtube.com/watch?v=o_QZKJgj2LA :)

Ostatnio czytając pewien artykuł, K.Klenczon powiedział, że widział "po kiju" film (nota bene "Pociąg" z Cybulskim). Tego określenia też nie znałam.

Autor:  dr Maxwell [ Śro Wrz 09, 2015 9:11 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Adriana napisał(a):
Ostatnio czytając pewien artykuł, K.Klenczon powiedział, że widział "po kiju" film (nota bene "Pociąg" z Cybulskim). Tego określenia też nie znałam.


A czy określenie "kijowy" jest jeszcze aktualne?

Autor:  Argus9 [ Śro Wrz 09, 2015 10:48 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

dr Maxwell napisał(a):
A czy określenie "kijowy" jest jeszcze aktualne?

Gdy zobaczyłem przywołane powyżej „po kiju”, też przyszło mi na myśl określenie „kijowy”. Chyba już tego teraz nie ma.
Adriana napisał(a):
Kociak... no tak :) a Anglicy mieli ptaszyny "birds". (teraz chicks)

„chicks” nie jest takie ‘dzisiejsze’ - vide tekst znanego z wersji Fab4 utworu Coasters, który liczy prawie 60 lat - Three Cool Cats, gdzie w słowach mowa jest o „three cool chicks” :)

Autor:  Fangorn [ Śro Wrz 09, 2015 11:07 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Argus9 napisał(a):
dr Maxwell napisał(a):
A czy określenie "kijowy" jest jeszcze aktualne?

Gdy zobaczyłem przywołane powyżej „po kiju”, też przyszło mi na myśl określenie „kijowy”. Chyba już tego teraz nie ma.

Albo jestem już stary, albo jeszcze jest :) Może niezbyt często, ale się używa. Znaczy to drugie, po "po kiju" to pierwsze słyszę. Tak samo jak używa się wyżej przywołanych słówek "git" i "bursa" (w odniesieniu do akademika przy szkole ponadgimnazjalnej, która to instytucja w niektórych miejscach jeszcze istnieje).

Autor:  Argus9 [ Śro Wrz 09, 2015 11:27 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Fangorn napisał(a):
Albo jestem już stary...

Oczywiście, że jesteś Stary :wink: Młody, poszę Pana, to jest McCartney :) A jeszcze młodsi (bo Wiecznie Żywi) są Lenin i Elvis :wink:

PS.“Ah, but I was so much older then, I'm younger than that now:) - Robert Zimmerman

Autor:  Adriana [ Czw Wrz 10, 2015 11:08 am ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Ale wiecie, ze "po kiju" oznacza "wyśmienity". :)

"Buda" na szkołe wciąz sie mowi.

Przypomnijmy koncerty i filmy tamtych lat z PKF (Rolling Stones, Beatles, Paul Anka, The Kinks).
https://www.youtube.com/watch?v=RAnYwVxZYqE
Moi dziadkowie niestety nie byli fanami koncertów :(

Autor:  Argus9 [ Czw Wrz 10, 2015 11:31 am ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Na tym filmiku, podczas migawek z warszawskiego koncertu Rolling Stonesów, po prawej stronie przed sceną ktoś macha ‘transparentem’ - po jednej stronie napis: „Vivat Stones”, a po drugiej: „Kielce City” :wink: (między 5’06 - 5’15)

Autor:  Fangorn [ Czw Wrz 10, 2015 10:25 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Argus9 napisał(a):
PS.“Ah, but I was so much older then, I'm younger than that now:) - Robert Zimmerman

And may you stay forever young! :wink:

Adriana napisał(a):
Ale wiecie, ze "po kiju" oznacza "wyśmienity". :)

Ja nie wiedziałem. Z kontekstu wnioskowałem, że raczej coś w stylu "po łebkach".

Autor:  Adriana [ Czw Wrz 10, 2015 11:46 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

https://www.youtube.com/watch?v=rHaBkZjg3f8
Co dzieci wiedziały o "tych sprawach"... niemożliwe :)

Autor:  Rita [ Pią Wrz 11, 2015 12:28 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Znowu przypomniał mi się serial "Wojna domowa" i odcinek "Co każdy chłopiec..." :D

Co do określenia "kijowy" - to ja go czasem używam ;) A oprócz "fajowo" mówiło się jeszcze "fajno".

Autor:  Adriana [ Pon Wrz 14, 2015 12:05 am ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Anglia miała teddy boysów a w Polsce byli bikiniarze. Subkultura jednak zupełnie inna, polski odpowiednik amerykańskiego bitnika.

Odkopałam inne koncerty tamtych lat: The Animals, Helen Shapiro, Lulu, Gerry and The Pacemakers, Billy J. Kramer, Cliff Richard and The Shadows.
Czemu Beatlesi nas nie odwiedzili?

Autor:  Argus9 [ Pon Wrz 14, 2015 2:19 am ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Adriana napisał(a):
Czemu Beatlesi nas nie odwiedzili?

Beatlesów nie było w Polsce, bo… (m.in.) TAK (czytaj: nie) zadecydowała ówczesna władza. Co nieco na ten temat pojawiło się na forum:
viewtopic.php?f=1&t=3500

Autor:  Adriana [ Nie Wrz 27, 2015 5:45 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Heat Wave, co za utwór https://www.youtube.com/watch?v=5k0GDQrK2jo
oglądał ktoś Teorię Wszystkiego, jest tam świetna scena wlasnie z ta piosenka w tle :)

fajfy- przyjęcia popołudniowe
wapniak- rodzic
wisus- urwis
stypa- stypendium socjalne

Autor:  Rita [ Pon Wrz 28, 2015 4:04 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

"Fajfy" to już określenie przedwojenne o ile się nie mylę.

Przypomniał mi się tekst zapomnianego już dziś utworu Czerwonych Gitar pt. Co z nas wyrośnie. To także w nawiązaniu do młodzieży z tamtych lat ;) :


Państwo nawet nie uwierzą,
Jak dziś trudno być młodzieżą,
Gdy dyskusja na nasz temat groźna wre.
Wypowiada się socjolog,
Ciocia i psychopatolog,
ZMS i ktoś z MO i z ZHP.

Krzyczą chórem: "Dać im burę!
Za te włosy, za te głosy, za te szatki,
Za te grzywki za zagrywki, za prywatki,
Za gitary na dodatek elektryczne,
Za kolana nastolatek magnetyczne!"
Siła złego i dlatego

Przedwojenna młodzież bardzo nas nie lubi,
Huczy basem na nas, huczy raz po raz.
I w domysłach ta eks-młodzież wciąż się gubi,
Co wyrośnie, co wyrośnie kiedyś z nas?

A nas samych to pytanie trapi mocno,
Bo nie wiemy, co też może z nas wyrosnąć,
I co robić, by nauki nie szły w las,
Bo strach myśleć, co wyrosnąć może z nas!

Dla nas starsi - też zagadka,
Więc prosimy kiedyś dziadka,
By wyjaśnić tę zagadkę zechciał nam:
"Powiedz dziadku, z prawdą w zgodzie,
jaka też to była młodzież,
ta w gatunku przedwojennym - oceń sam."

Dziadek miękko machnął ręką:
"Lambeth-walki, five o'clock, co dzień jazzy,
i w kawiarniach, przy pół czarnej, każda z każdym,
na dansingi z rekolekcji uciekali
I się w tangu bez obiekcji przytulali."
Siła złego - więc dlaczego

Przedwojenna młodzież bardzo nas nie lubi?
Czemu huczy na nas basem raz po raz?
I w domysłach się eks-młodzież czemu gubi,
Co wyrośnie, co wyrośnie kiedyś z nas?

To pytanie już nas samych martwi mocno,
Bo widzimy, co - niestety! - z nich wyrosło!
Więc poprawmy się co żywo, póki czas,
Bo strach myśleć, co wyrosnąć może z nas!
Więc poprawmy się co żywo, póki czas,
Bo strach myśleć, co wyrosnąć może z nas!

Autor:  Adriana [ Wto Wrz 29, 2015 2:53 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Wcale nie zapomiany. :)
A ten usłyszałam ostatnio siedząc w pewnej knajpie na starówce.

Nikt nam nie weźmie młodości

Nie, nie mamy na kino.
Uhm, nie chcemy pić wina.
Nie warto w karty grać,
Bo po co tracić nasz czas.
Uhm, na miłość czekamy,
Uhm, i mocno wierzymy,
Że przyjdzie znów.

Bo latarni wcale nie chcemy tłuc.
Spędzamy w domu każdą noc.
A latem - gdy słońce lśni -
Starczy nam garść nieba,
Uhm, i wiatru śpiew, hej!

Na żartach zna się każdy z nas,
Lecz nie zawsze na żarty czas,
Bo czasem ktoś chciałby nam
Zabrać to, co mamy:
Radości garść.

Hej, nie, nie, uhm,
Nie, nie, nie -
Nikt nam nie weźmie młodości!
Nie, nie, nie, nie, nie, nie - uuu, uhm.
O, nie! Nikt nam nie weźmie młodości!

Autor:  Fangorn [ Wto Wrz 29, 2015 2:56 pm ]
Temat postu:  Re: Polskie lata '60

Rita napisał(a):
"Fajfy" to już określenie przedwojenne o ile się nie mylę.

Jak i wymienione w postach wyżej (a może nawet wcześniejsze niż przedwojenne): absztyfikant, żak, sztubak, kajet, wisus.

Przypomniał mi się inny tekst o problemach międzypokoleniowych ówczesnej młodzieży z włosami w tle. Pewnie bardziej znany, ale prezentujący nieco inny punkt widzenia - "Nie bądź taki Bitels" Jacka Grania (czyli Franciszka Walickiego), który miały nagrać Czerwone Gitary, a ostatecznie zrobili to Niebiesko-Czarni z Cześkiem na wokalu (rok 1964).

Na wszelki wypadek, jakby ktoś nie znał, to proszę:

Nie bądź taki Bitels - mówi do mnie tata.
A mama jak to mama: Do fryzjera idź!
Bo za tobą fryzjer z nożyczkami lata.
Zetnij wreszcie kudły, wstydź się, synu, wstydź!

A ja na to tacie: Tato zacofany,
tato nawet nie wie, taka moda dziś.
A już co do mamy, taką mamy mamę,
że o Liverpoolach nie słyszała nic.

Zetnij, bracie, kudły i nie rób na złość mamie.
Wiemy, że to trudno, sami mamy mamę.
Więc gdy mama gdera, jedna rada na to:
do fryzjera, bracie, do fryzjera idź.

Zrób to choć dla mamy, zrób to choć dla taty,
przecież z rodzicami trzeba dobrze żyć.
Zetnij, bracie, kudły i nie rób na złość mamie.
Wiemy, że to trudno, sami mamy mamę.

Morał z tej piosenki taki zaś wynika
dla rodziców, którzy zacofani są:
chciejcie w nasze sprawy chociaż trochę wnikać,
a my nie będziemy robić wam na złość.

Nie bądź taki Bitels, nie bądź taki Bitels...

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/