www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
Teraz słucham... https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=6&t=3602 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | Fangorn [ Nie Mar 22, 2015 4:55 pm ] |
Temat postu: | Teraz słucham... |
Myślę, że warto by było umieszczać w tym wątku albumy (lub ewentualnie pojedyncze utwory), których obecnie słuchamy. Takie, które chcemy przedstawić innym użytkownikom forum, polecić albo i odradzić. Również takie, których nie słuchamy w chwili obecnej, ale często do nich wracamy. W końcu nikt z nas nie zna wszystkiego, a każdy lubi poznawać nową muzykę. Były już podobne tematy, ale oprócz "Piosenki dnia" (viewtopic.php?f=6&t=455), gdzie z założenia nie ma miejsca, by się rozpisać, i "Moich piosenek" (viewtopic.php?f=6&t=3476) pozostałe wątki są dość stare. Zawsze chciałem być archeologiem, ale większość wypowiedzi w tych wątkach ("Płyta dnia" i "Czego teraz słuchasz") nie jest warta odkopywania ![]() Zacznę od znanego pewnie wszystkim, ale rewelacyjnego moim zdaniem albumu z utworem, który ostatnio zamieściłem w wątku o piosenkach: "Cień wielkiej góry" Budki Suflera. ![]() Budkę Suflera zna pewnie każdy z nowych piosenek często obecnych w radiu, szczególnie dwóch, których tytułów nie wspomnę, bo ich po prostu nie lubię. Tymczasem na początku kariery był to całkiem inny zespół. Dwa pierwsze albumy, "Cień wielkiej góry" (1975) i "Przechodniem byłem między wami" (1976), to utrzymane w duchu rocka progresywnego perełki, które odkryłem jakiś czas temu zupełnym przypadkiem, śledząc twórczość Czesława Niemena. Niestety po odejściu i powrocie Cugowskiego zespół wkroczył na nowe tory i nie stworzył już tak dobrych rzeczy. A co dostajemy na "Cieniu wielkiej góry"? Rewelacyjne kompozycje Krzysztofa Cugowskiego i Romualda Lipki z gotycko-romantycznym "Jest taki samotny dom" i cudowną suitą "Szalony koń" na czele, niesamowity wokal Cugowskiego, świetne teksty autorstwa Adama Sikorskiego (historyka i poety, obecnie reżysera i redaktora programu historycznego "Było, nie minęło"), szalejący za perkusją Tomasz Zeliszewski, gitara Andrzeja Ziółkowskiego i przyprawiające o dreszcze solówki Niemena na Moogu. Jedna z moich ulubionych polskich płyt. Niestety nie udało mi się zobaczyć Budki wykonującej na żywo cały album (byłem jedynie na zwykłym koncercie typu "the best of" z "Samotnym domem"), ale widziałem transmisję w telewizji i po prawie czterdziestu latach naprawdę dali czadu. Link do całego albumu: http://www.youtube.com/watch?v=_NZqecEvgLc (w informacjach pod odtwarzaczem znajdują się skróty umożliwiające przejście od razu do poszczególnych piosenek) |
Autor: | ziggi [ Nie Mar 22, 2015 6:42 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Ostatnio słuchałem płytkę z moich lat studenckich w wersji z Youtuba. Zespół EXODUS" Ten najpiękniejszy dzień" Winyl posiadam oryginalny ale niestety nie ma na czym odtworzyć. https://www.youtube.com/watch?v=Lnlhq3rzFuA.Polecam |
Autor: | mcbeardy [ Nie Mar 22, 2015 9:07 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Ostatnio odkryłam dość ciekawy projekt szwedzkiej artystki - Karin Dreijer Andersson. Jej ostatni (i jedyny, nie licząc płyty live oraz EPki z remiksami) album pod tytułem Fever Ray wywołał u mnie pozytywne uczucia. Płyta ma niepokojący klimat i emanuje pulsującymi bitami, dodatkowo wokalistka śpiewa po angielsku, a z uwagi na jej pochodzenie możemy usłyszeć dość mocny szwedzki akcent, więc dostajemy specyficzną mieszankę muzyki alternatywnej. Pierwszy utwór na płycie - If I Had A Heart - może być znany co poniektórym, albowiem jest on piosenką przewodnią serialu Vikings (można ją nawet usłyszeć w jednym z późniejszych odcinków Breaking Bad). Kolejnymi szczególnie wybijającymi się akcentami są utwory Keep the Streets Empty For Me, Now's the Only Time I Know oraz When I Grow Up. Jeśli ktoś lubi elektronikę i eksperymenty muzyczne, jak najbardziej polecam. btw. Wokal mocno mi przypomina Lorde, choć zapewne jest to spowodowane akcentami tychże wokalistek. ![]() ![]() cały album: https://www.youtube.com/watch?v=IImaTu0jXuo |
Autor: | Fangorn [ Nie Mar 22, 2015 9:20 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Jej, a myślałem że tylko ja tu słucham elektroniki ![]() Fever Ray znam akurat tylko kilka piosenek ("When I Grow Up", "Seven" i "Now's the Only Time I Know"), za to swego czasu spore wrażenie zrobił na mnie album The Knife "Deep Cuts" (2003). ![]() The Knife to właśnie Katrin Dreijer Andersson z bratem Olofem. Na albumie jest trochę podchodzących pod techno "łupanek", których nie mogę przetrawić, ale jest też kilka niesamowitych utworów: przebojowe "Heartbeats" (które było popularne w Polsce w wersji José Gonzáleza) - https://www.youtube.com/watch?v=pPD8Ja64mRU , "Pass This On" - https://www.youtube.com/watch?v=ry4_9_Df-G4 , "You Take My Breath Away" z Jenny Wilson na wokalu - https://www.youtube.com/watch?v=G0x9BeVM16o - czy niepokojące "You Make Me Like Charity" - https://www.youtube.com/watch?v=FX2EiBKqITs |
Autor: | mcbeardy [ Nie Mar 22, 2015 9:36 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Wiedziałam o istnieniu The Knife, lecz nie zagłębiałam się w ich twórczość (błąd!). Już nadrabiam. ![]() |
Autor: | Sgtpepper [ Nie Mar 22, 2015 10:59 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
A propos elektorniki, sa tu jacys fani, albo ludzie sluchajacy Prodigy? Ja, przed tym jak zaczalem sluchac metalu, czy rocka uwielbialem ten typ muzyki. Zaczelo sie wlasnie od Prodigy i ich wczesnych albumow: Experience i MFTJG. Obecnie, od czasu do czasu poslucham, ale nic wiecej. Moje ulubione utwory to Out of Space, Omen, Warriors Dance, Spitfire, Smack my Bi*** Up, Poison W ogole to 30 marca ma ukazac sie ich nowy album - The Day is my enemy, a pare utworow jest juz do wysluchania na yt. Te kawalki ktore zostaly udostepnione wywarly na mnie nawet pozytywne wrazenie, chociaz oczekiwalem troche wiecej. Zobaczymy jak bedzie z kolejnymi... ![]() |
Autor: | Fangorn [ Pon Mar 23, 2015 12:58 am ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
ziggi napisał(a): Ostatnio słuchałem płytkę z moich lat studenckich w wersji z Youtuba. Zespół EXODUS" Ten najpiękniejszy dzień" Winyl posiadam oryginalny ale niestety nie ma na czym odtworzyć. https://www.youtube.com/watch?v=Lnlhq3rzFuA.Polecam Podoba mi się. Nie jest to "Szalony koń", ale ma swoje momenty ![]() Sgtpepper napisał(a): A propos elektorniki, sa tu jacys fani, albo ludzie sluchajacy Prodigy? Ja znam tylko dwie piosenki - "Omen" i "Stand Up", które pojawiły się w pewnym filmie. Poza tym raczej nie mam większego pojęcia, co to za zespół ![]() Przesłuchałem Fever Ray i muszę powiedzieć, że podoba mi się tak samo jak The Knife. Album jest równiejszy niż "Deep Cuts", utrzymany w nieco podobnym stylu co te z kompozycji szwedzkiego duetu, które lubię. Zimny, skandynawski klimat podkreślony pulsującą elektroniką i udane kompozycje, choć nie znalazłem (jeszcze?) takich, które by mnie zachwyciły w takim stopniu, jak wymienione wyżej utwory The Knife. Wyróżniłbym przede wszystkim upiorne "If I Had a Heart" oraz "Seven" i "When I Grow Up". Dzięki za polecenie! ![]() |
Autor: | Yer Blue [ Pon Mar 23, 2015 8:18 am ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Fangorn napisał(a): Jedna z moich ulubionych polskich płyt. U mnie nr 2 polskiego rocka. W ubiegłym roku miałem mega zakrętkę na jej punkcie. Oczywiście na fali woodstockowego koncertu. "Jestem przechodniem między wami" również uważam za arcydzieło, choć w tym wypadku płyta jest bardzo niedoceniona. Zawsze w cieniu genialnego debiutu. Na Woodstocku zagrali z niej 2 pierwsze utwory - w sumie blisko 20 minut. Fangorn napisał(a): ziggi napisał(a): Ostatnio słuchałem płytkę z moich lat studenckich w wersji z Youtuba. Zespół EXODUS" Ten najpiękniejszy dzień" Winyl posiadam oryginalny ale niestety nie ma na czym odtworzyć. https://www.youtube.com/watch?v=Lnlhq3rzFuA.Polecam Podoba mi się. Nie jest to "Szalony koń", ale ma swoje momenty ![]() Nie było go za dużo w Polsce. Niemen z lat 70-tych, 2 pierwsze Budki, SBB, Grechuty "Magia Obłoków", "Mrowisko" Klanu a reszta to już 3 liga, jak Exodus, który zawsze mnie nudził. Fangorn napisał(a): Sgtpepper napisał(a): A propos elektorniki, sa tu jacys fani, albo ludzie sluchajacy Prodigy? Ja znam tylko dwie piosenki - "Omen" i "Stand Up", które pojawiły się w pewnym filmie. Poza tym raczej nie mam większego pojęcia, co to za zespół ![]() Wspaniały zespół, chociaż ich ostatnie płyty są za bardzo taneczne jak dla mnie. Polecam płytę The Fat Of The Land z 97 roku, która jest arcywspaniała: https://www.youtube.com/watch?v=6_PAHbqq-o4 https://www.youtube.com/watch?v=wmin5WkOuPw A ja ostatnio słucham sobie jedynej płyty zespołu The United States Of America z 68 roku. Zadziwiające jak dojrzała jest to muzyka jak na 68 rok. Przez lata wydawała mi się za trudna w odbiorze, aż do teraz. Obok Białego Albumu i debiutu Soft Machine chyba moja ulubiona płyta z tego rocznika. Nowatorska, natchniona, zadziwiająca i inspirujaca. Polecam: https://www.youtube.com/watch?v=Q0tgPs6S_pE ![]() |
Autor: | Sgtpepper [ Pon Mar 23, 2015 1:14 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Yer Blue napisał(a): A ja ostatnio słucham sobie jedynej płyty zespołu The United States Of America z 68 roku. Zadziwiające jak dojrzała jest to muzyka jak na 68 rok. Przez lata wydawała mi się za trudna w odbiorze, aż do teraz. Obok Białego Albumu i debiutu Soft Machine chyba moja ulubiona płyta z tego rocznika. Nowatorska, natchniona, zadziwiająca i inspirujaca. Polecam: https://www.youtube.com/watch?v=Q0tgPs6S_pE ![]() Musze przesluchac te cala plyte. Dotychczas znalem tylko The American Metaphysical Circus, ktory jest jednym z moich ulubionych psychodelicznych utworow. Przypomina mi on nieco Being for the benefit of mr. kite (te odglosy orkiestry, poczatek) i troche moze tez whats the new mary jane ![]() |
Autor: | Michalxxx [ Pon Mar 23, 2015 10:01 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Ja aktualnie słucham płyty Random Acces Memories zespołu Daft Pank. Polecam naprawdę warto posłuchać tej płyty coś dla fanów Funku i muzyki elektronicznej. ![]() |
Autor: | Gienia [ Pon Mar 23, 2015 11:14 pm ] | ||
Temat postu: | Re: Teraz słucham... | ||
Guns N' Roses - Appetite For Destruction Płytę polecam, pewnie większość z was ją zna. Jeśli nie - warto poznać; jeżeli tak - warto ją sobie przypomnieć ![]()
|
Autor: | Fangorn [ Wto Mar 24, 2015 1:33 am ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Yer Blue napisał(a): Nie było go za dużo w Polsce. Niemen z lat 70-tych, 2 pierwsze Budki, SBB, Grechuty "Magia Obłoków", "Mrowisko" Klanu a reszta to już 3 liga, jak Exodus, który zawsze mnie nudził. Grechuty wolę mimo wszystko "Korowód" (głównie za niesamowity utwór tytułowy i Chodźmy/Świecie nasz), chociaż oba albumy są wspaniałe. W podobnym klimacie, lekkiego rocka progresywnego z domieszką folku i jazz-rocka, na wyróżnienie moim zdaniem zasługują dwie płyty Skaldów - "Krywań, Krywań" i "Stworzenia świata część druga" (1972 i 1976). ![]() ![]() Pierwszy z albumów to utrzymane w stylu góralskim 18-minutowe "Krywaniu, Krywaniu", a na drugiej stronie cztery krótsze utwory, z których moimi ulubionymi są piękne "Jeszcze kocham" i instrumentalna "Fioletowa dama". Drugi album zbudowany jest podobnie - na pierwszej stronie suita "Stworzenia świata część druga", na drugiej np. świetny "Jak znikający punkt". Obie płyty są godne polecenia. Krywań, Krywań: https://www.youtube.com/watch?v=KkVNj4PQ0zU https://www.youtube.com/watch?v=Jcto8TwpBzo https://www.youtube.com/watch?v=2CAwUYrmOjQ https://www.youtube.com/watch?v=grJ1mCntFjA https://www.youtube.com/watch?v=5vYm_G1TBHU Stworzenia świata część druga: https://www.youtube.com/watch?v=ZlqSeaS_3SE https://www.youtube.com/watch?v=fTFAXw4MaXE https://www.youtube.com/watch?v=UBaurkfgb6Y https://www.youtube.com/watch?v=SxoNS96PtLo https://www.youtube.com/watch?v=x2f0irkiNpc |
Autor: | Yer Blue [ Wto Mar 24, 2015 1:46 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Sgtpepper napisał(a): Yer Blue napisał(a): A ja ostatnio słucham sobie jedynej płyty zespołu The United States Of America z 68 roku. Zadziwiające jak dojrzała jest to muzyka jak na 68 rok. Przez lata wydawała mi się za trudna w odbiorze, aż do teraz. Obok Białego Albumu i debiutu Soft Machine chyba moja ulubiona płyta z tego rocznika. Nowatorska, natchniona, zadziwiająca i inspirujaca. Polecam: https://www.youtube.com/watch?v=Q0tgPs6S_pE ![]() Musze przesluchac te cala plyte. Dotychczas znalem tylko The American Metaphysical Circus, ktory jest jednym z moich ulubionych psychodelicznych utworow. Przypomina mi on nieco Being for the benefit of mr. kite (te odglosy orkiestry, poczatek) i troche moze tez whats the new mary jane ![]() Wow, zaskoczyłeś mnie, że znałeś choćby jeden utwór. To bardzo mało znana płyta, chociaż w dobie internetu trochę odgrzebana z zapomnienia i często bardzo chwalona. Moim zdaniem płyta jak na rok wydania jest pionierska. Wyszła dokładnie w marcu 1968 roku, a nagrano ją jeszcze w 67 roku, w grudniu. Fangorn napisał(a): W podobnym klimacie, lekkiego rocka progresywnego z domieszką folku i jazz-rocka, na wyróżnienie moim zdaniem zasługują dwie płyty Skaldów - "Krywań, Krywań" i "Stworzenia świata część druga" (1972 i 1976). Zupełnie zapomniałem o Skaldach, przyznaję. Ich prog był nawet całkiem oryginalny, gdyż wprowadzali pierwiastek folkloru góralskiego. Ale akurat to najbardziej mnie w ich muzyce drażni ![]() |
Autor: | Sgtpepper [ Wto Mar 24, 2015 5:56 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Yer Blue napisał(a): Wow, zaskoczyłeś mnie, że znałeś choćby jeden utwór. To bardzo mało znana płyta, chociaż w dobie internetu trochę odgrzebana z zapomnienia i często bardzo chwalona. Moim zdaniem płyta jak na rok wydania jest pionierska. Wyszła dokładnie w marcu 1968 roku, a nagrano ją jeszcze w 67 roku, w grudniu. Kiedys przesluchiwalem sobie takie mniej znane psychodeliczne kawalki, albumy i akurat sie natknalem na ten. Polecam rowniez Gandalfa (nie, nie tego z władcy pierscieni ![]() Gandalf - Gandalf (1969) https://www.youtube.com/watch?v=2NcdjLUD9Hs Z tego co wyczytalem to Capitol Records sie pomylili i umiescili niewlasciwe nagrania wewnatrz tego albumu, co sprawilo, ze sprzedaz i ponowne wydanie krazka okazalo sie klapa, a sam album poszedl w zapomnienie. |
Autor: | ziggi [ Wto Mar 24, 2015 8:08 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Yer Blue napisał(a): Sgtpepper napisał(a): Yer Blue napisał(a): A ja ostatnio słucham sobie jedynej płyty zespołu The United States Of America z 68 roku. Zadziwiające jak dojrzała jest to muzyka jak na 68 rok. Przez lata wydawała mi się za trudna w odbiorze, aż do teraz. Obok Białego Albumu i debiutu Soft Machine chyba moja ulubiona płyta z tego rocznika. Nowatorska, natchniona, zadziwiająca i inspirujaca. Polecam: https://www.youtube.com/watch?v=Q0tgPs6S_pE ![]() Musze przesluchac te cala plyte. Dotychczas znalem tylko The American Metaphysical Circus, ktory jest jednym z moich ulubionych psychodelicznych utworow. Przypomina mi on nieco Being for the benefit of mr. kite (te odglosy orkiestry, poczatek) i troche moze tez whats the new mary jane ![]() Wow, zaskoczyłeś mnie, że znałeś choćby jeden utwór. To bardzo mało znana płyta, chociaż w dobie internetu trochę odgrzebana z zapomnienia i często bardzo chwalona. Moim zdaniem płyta jak na rok wydania jest pionierska. Wyszła dokładnie w marcu 1968 roku, a nagrano ją jeszcze w 67 roku, w grudniu. Fangorn napisał(a): W podobnym klimacie, lekkiego rocka progresywnego z domieszką folku i jazz-rocka, na wyróżnienie moim zdaniem zasługują dwie płyty Skaldów - "Krywań, Krywań" i "Stworzenia świata część druga" (1972 i 1976). Zupełnie zapomniałem o Skaldach, przyznaję. Ich prog był nawet całkiem oryginalny, gdyż wprowadzali pierwiastek folkloru góralskiego. Ale akurat to najbardziej mnie w ich muzyce drażni ![]() Na tle Europy to i może byliśmy słabi ale w Europie B zza żelaznej kurtyny nie było tak zle.Co prawda wg.mnie prym wiedli Węgrzy ze swoimi zespołami Lokomotiv GT,Omega,Scorpio i wiele innych. W krajach byłego ZSRR np. a zwłaszcza na Litwie byliśmy bramą na zachód,nasi muzycy cieszyli się tam takim powodzeniem. |
Autor: | mcbeardy [ Wto Mar 24, 2015 10:09 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Polecam trzy EP'ki zespołu Young Stadium Club. Indie rockowe granie spod znaku Foals, Two Door Cinema Club czy chociażby Foster The People. Świetne aranżacje, miłe dla ucha synty i żwawa perkusja. Co prawda brzmią dość po "brytyjsku", lecz nic bardziej mylnego; chłopcy są z Łodzi i odnoszą ogólnopolskie sukcesy. Wszystkie EP'ki do odsłuchania tutaj (Waiting For the Light, Radio Edit, Fall Me Down): https://soundcloud.com/youngstadiumclub facebookowy profil: https://www.facebook.com/YoungStadiumClub Wspierajmy młodych zdolnych! ![]() PS. Ich utwory są także dostępne na spotify, jeśli ktoś używa. ![]() ![]() |
Autor: | Fangorn [ Wto Mar 24, 2015 10:51 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Sgtpepper napisał(a): Polecam rowniez Gandalfa (nie, nie tego z władcy pierscieni ![]() Gandalf - Gandalf (1969) Choćby ze względu na nazwę zespołu muszę się z nim zapoznać ![]() ![]() Właśnie skończyłem słuchać The United States of America i... włączyłem jeszcze raz od początku ![]() Świetny album. Te elektroniczne brzmienia, syntezatory, kobiecy wokal, cyrkowo-kosmiczny klimat... Rzeczywiście niezwykła i ekscytująca płyta. Od czwartego utworu zaczyna się coś niesamowitego i trwa aż do końca ![]() |
Autor: | Yer Blue [ Śro Mar 25, 2015 12:24 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Ciesze się bardzo, że the USA zatrybiło ![]() ziggi napisał(a): Na tle Europy to i może byliśmy słabi ale w Europie B zza żelaznej kurtyny nie było tak zle.Co prawda wg.mnie prym wiedli Węgrzy ze swoimi zespołami Lokomotiv GT,Omega,Scorpio i wiele innych. Z byłych krajów Socjalistycznych bez konkurencji była Jugosławia. Mieli mnóstwo wspaniałych zespołów. Jako jedyni z Europy B mieli powiew z Zachodu, stąd więcej się tam działo. Poza Jugosławią jeszcze Czechosłowacja miała znakomitą scenę. A co Węgier to akurat uważam, że bledną przy Polsce. 2 super zespoły to trochę za mało. Scorpio jest wg mnie bardzo przeciętny. |
Autor: | ziggi [ Śro Mar 25, 2015 2:44 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
Yer Blue napisał(a): Ciesze się bardzo, że the USA zatrybiło ![]() ziggi napisał(a): Na tle Europy to i może byliśmy słabi ale w Europie B zza żelaznej kurtyny nie było tak zle.Co prawda wg.mnie prym wiedli Węgrzy ze swoimi zespołami Lokomotiv GT,Omega,Scorpio i wiele innych. Z byłych krajów Socjalistycznych bez konkurencji była Jugosławia. Mieli mnóstwo wspaniałych zespołów. Jako jedyni z Europy B mieli powiew z Zachodu, stąd więcej się tam działo. Poza Jugosławią jeszcze Czechosłowacja miała znakomitą scenę. A co Węgier to akurat uważam, że bledną przy Polsce. 2 super zespoły to trochę za mało. Scorpio jest wg mnie bardzo przeciętny. A i owszem .Jugosławia miała swoje Bijelo Dugme .Ale w rocku uważam Węgrzy byli nr 1. Czechosłowacja ? Owszem wokaliści pokroju Karel Goot,Vondrackova,Zagorova i wielu innych.Byc może była jakas alternatywna scena ale ja nie pamiętam i nie kojarzę. |
Autor: | Argus9 [ Śro Mar 25, 2015 3:01 pm ] |
Temat postu: | Re: Teraz słucham... |
ziggi napisał(a): Ale w rocku uważam Węgrzy byli nr 1 Całkowicie się zgadzam. Pamiętam jak u nas wówczas zazdroszczono Węgrom ich (naprawdę bogatej) sceny muzycznej. |
Strona 1 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |