Joryk napisał(a):
Jeśli ktoś jednak uważa, że zostal źle zrozumiany to się wypowie
http://www.beatles.kielce.com.pl/phpbb2 ... 5&start=20
http://www.beatles.kielce.com.pl/phpbb2 ... 5&start=20
dzięki za możliwość powiedzenia ostatniego słowa
Matik napisał(a):
Pawle, Twoje komentarze zaczynają być męczące również dla tych forumowiczów których sprawa ta nie dotyczy. Czasem zastanawiam się czy specjalnie siejesz zamęt, czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Mieszasz kompletnie dwie sprawy - wątek linków do występu QM i tematu o "lennonkach".
Matik,
rozumiem że ja dla Ciebie jestem męczący, dla mnie z kolei, to Ty jesteś męcząca.
Nie brałaś tego pod uwagę?
zamęt siejesz Ty, bo mylisz, i mieszasz wszystko.
Jesteś znajomą macho, więc zrozumiałe że go bronisz,
ale nie siej proszę zamętu.
Cytuj:
Linki do QM zostały tu przywołane przez Ciebie i przez Ciebie ta sprawa bez przerwy jest wypominana.
macho chyba w sposób jasny opisał, że mówiąc "kradzież" chodziło mu o sprawę z "lennonkami", wystarczająco dobitnie też zaakcentował fakt, że "kradzież" to cytat z Ciebie.
Twój post jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Obsmarowałeś macha, pisząc na przykład że perfidnie kłamie, nie wiedząc nawet o co mu chodzi. Teraz okazuje się, że się myliłeś, a Ty brniesz w to nadal, zamiast na sam początek, zanim podejmiesz dalszą dyskusję - przeprosić go.
macho chyba w sposób jasny opisał, że mówiąc "kradzież" chodziło mu o sprawę z "lennonkami", wystarczająco dobitnie też zaakcentował fakt, że "kradzież" to cytat z Ciebie.
Twój post jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Obsmarowałeś macha, pisząc na przykład że perfidnie kłamie, nie wiedząc nawet o co mu chodzi. Teraz okazuje się, że się myliłeś, a Ty brniesz w to nadal, zamiast na sam początek, zanim podejmiesz dalszą dyskusję - przeprosić go.
Matik, to Tobie okazuje się, że ja się mylę. Tobie, i osobom myślącym tak jak Ty.
Innym osobom wydaje się odwrotnie.
W tym konflikcie są dwie strony: Pawel i macho.
Jak możesz decydować arbitralnie że Pawel się "myli" opierając się na relacji jednej ze stron tego konfliktu - macho
