Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Oprócz płyt THE BEATLES , jakie jeszcze płyty innych artystów polecilibyście komuś, kto jeszcze nie ma ustalonego gustu muzycznego, lub komuś bardzo młodemu...

Ilośc dowolna.
Oczywiście pomijamy płyty naszej czwóreczki
Kolejnośc nie ma znaczenia.

1.Dżem "Akustycznie"
2.Dżem "Wehikuł Czasu Spodek 92' "
3.Eric Clapton "Unplugged"
4.Derek and The Dominoes "Layla and other assorted love songs" (Derek to Eric Clapton )
5.Pink Floyd "Atom Heart Mother"
6.Pink Floyd "The Wall"
7.Bob Dylan "Freewhelin"
8.Queen "Live at Wambley"
9.Hendrix "Electric Ladyland"
10.King Crimson "Discipline"

Akurat te mi przyszły na myśl w tej chwili

_________________

dodalabym tu jeszcze tylko..Pink Floyd " The Dark Side Of The Moon"

_________________
...an eye for an eye will make as all blind...

Dokładnie!!!! Chciałam dopisać to samo...
Chociaż dodałabym jeszcze......The Doors

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Eeee tam... to niemożliwe zebym wymienił wszystkie najlepsze...
Poprosze o jeszcze

_________________

Fanom Bitli polecam zespół Creedence Clearwater Revival. To taki amerykański rock przełomu lat 60/70. Palce lizać

Nie od rzeczy będzie też posłuchać pierwszych czterech płyt angielskiego kwartetu Led Zeppelin

Dość dobrze wchłania się też Black Sabbath z tego okresu, jak również AC/DC

_________________
www.the-beatles.pl

Moje typy to:

1.Iron Maiden "Brave New World"
2.Turbo "Kawaleria Szatana"
2.Metallica "Metallica"(Czarny Album)
3.U2 "All That You Cant Leave Behind"
4.Ozzy Osbourne "Down To Earth"
5.Chylińska "Winna"
6.Slayer "God Hates Us All"
7.Franz Ferdinand "Franz Ferdinand"

Wszystkie te płyty są świetne

Ojej, dużo tego jest... Tyle wspaniałych płyt... ułatwię/utrudnię sobie zadanie i podam tylko czwóreczkę (piąteczkę) na dobry początek:

1. The Kinks "The Kinks Are The Village Green Preservation Society" (chociaż tu może być trochę ciężko, gdyż brzmienie jest bardzo, bardzo angielskie - jednak nie tracące przez to nic na swojej genialności), względnie "Arthur (or the Fall and Decline of the British Empire)" (wyśmienity album koncepcyjny) - paradoksalnie, oba albumy, prezentujące szczyt talentu Raya Daviesa jako kompozytora melodii oraz tekściarza, w momencie wydania (odpowiednio 1968 i 1969 rok) sprzedawały się marnie - mówi się, że jak na tamte czasy były po prostu... zbyt dojrzałe;

2. The Creation "The Best of Creation" (1964-68 ) - znakomite utwory nie mniej znakomitej grupy, niegdyś niezauważonej, dzisiaj coraz bardziej docenianej (do inspiracji The Creation przyznają się dzisiaj The Who oraz Oasis, żeby wymienic tylko te dwa przykłady; byli oni także pierwszą grupą, która wykorzystywała smyczek do gry na gitarze, pomysł podchwycony później bodaj przez Led Zeppelin), lecz w Polsce prawie w ogóle nieznanej;

3. Love "Forever Changes"( 1967) - przepiękne melodie okraszone lekką psychodelią (prześliczny utwór "Andmoreagain", mmmm...), brzmienie naprawdę bardzo dojrzałe;

4. Jefferson Airplane "Surrealistic Pillow" (1967) - tutaj to już miejscami psychodelia na całego ("White Rabbit"), są jednak i bardziej "stonowane" utwory ("My Best Friend"), płyta naprawdę godna polecenia - szczególnie, jeśli porówna się ją z pierwszym longplay'em JA. Niektórych utworów tej grupy, nie tylko z ww. płyty, można posłuchać na stronie www.jeffersonairplane.com.

Teraz kończę i idę stąd już bo jak bym miała się nad tym wszystkim zastanawiać, to... a Bob Dylan? A The Who? A Cream? O rany...

1.Nirvana -Nevermind lub Nirvana wystarczy
2.Dżem -Detox
3.Republika-Siódma Pieczęc
4.Czerwone Gitary-hmmmmmmmmmmm
5.Metallica -Czarny Album
6.Pink Floyd-The Wall
7.THe Strokes -Fire In The Room

Jeszcze bym polecił płyty Led Zeppelin czy The Doors


Pozdrawiam

Moje typy:

Pink Floyd - Atom Heart Mother (cudo!)
Pink Floyd - Dark Side of The Moon
Pink Floyd - Wish you were here
Pink Floyd - Division Bell
Deep Purple - In Rock
Deep Purple - Fireball
Deep Purple - Machine Head
Arthur Brown - Crazy World of Arthur Brown
Led Zeppelin - II
Black Sabbath - Paranoid
Santana - Santana
Santana - Abraxas
Czesław Niemen - Sukces
Czesław Niemen - "Czerwony Album"
Czesław Niemen - Niemen Enigmatic
Tadeusz Nalepa - Blues
Tadeusz Nalepa - Karate

same starocie!

Wszystkie płytki Britni i Kristiny i jesce Dzastina!!! hihih Pa pa :*

1.Of Montreal "SATANIC PANIC IN THE ATTIC"
2.Camel "MUSIC INSPIRED BY THE SNOW GOOSE"
3.David Bowie "Hours" i "Heathen"
4.Brian Wilson "SMILE"
5.VOO VOO "Z kobietami"
6.Dżem "Najemnik"
7.Paul Simon "STILL CRAZY AFTER ALL THESE YEARS"
8.Kansas "KANSAS"
9.Yes "The Ladder"
10.Eric Clapton "REPTILE"

no, to tyle na dzień dobry.

Polska muzyka:
Czerwone Gitary - 3 (1968)
Krzysztof Klenczon Trzy Korony (1971)
Czeslaw Niemen - wszystkie LP
Kat - 666 (1986)
Kat - Ballady (1994)

Zagraniczna muzyka:
Omega - Tizezer Lepes (inaczej zwana Omega 2) (1969, Węgry)
Omega - Elo Omega (1972)
Deep Purple - Made in Japan (1972)
Locomotiv GT - In Warsaw (1976)
Dinamit (1980, Węgry)

Zgadzam się z postami wielu poprzedników (chodzi m.in. o Myslovitz, Oasis, The Kinks), ale ja dzisiaj chciałem zaproponować coś lekko odmiennego.

Screamin' Jay Hawkins

Ten pan, jak sam jego przydomek wskazuje, niesamowicie ryczy (tudzież wydaje różne inne ciekawe dźwięki). Jaki to gatunek muzyki? Hmmm... trochę bluesa, jazzu, soulu. Naprawdę warto posłuchać. Coś niesamowicie interesujące z lekką dawką humoru. Ja osobiście posiadam jedną płytę p.t. "Cow Fingers and Mosquito Pie". Ciekawostka: pan Hawkins razem z zespołem to podobno wyznawcy Voo-Doo.

Niedługo nowe recenzje twórczości wartych zauważenia wykonawców spisane przez niestrudzonego znawcę - czyli mnie (zarówno tutaj, jak i tu).

Dodano później: Fragment jednego z kawałków tego wykonawcy można usłyszeć w reklamie czekolady Nestle.

_________________
Patykowy Blog

Elvis Costello "My aim is true", "this year's model"
Patti smith "Horses"
Pink Floyd " The Wall" "DSOTM", "wish you were here"
Nirvana "Nevermind", "In utero", "Unplugged in NY"

_________________
Press: Jak znaleźliście Amerykę?
John: Popłyneliśmy na Grenlandię i skręciliśmy w lewo

Paul: Ktoś zadzwonił do biura Apple i powiedział: "Paul, ty jesteś martwy". A ja na to: "Nie, z tym się akurat nie zgadzam"

Crazy World of Arthur Brown
Procol Harum - The Best Of
Omega 5 [pomysł jak na Abbey Road - na stronie b imponująca wiązanka utworów]
Koncertowa składanka "Omega Locomotiv GT Beatrcie" - swietne rockowe rzemiosło

Do tych płyt co napisałem wcześniej musze dodać najnowszą płtyke Turbo "Tożsamość"...Moim zdnaiem jest genialna i nie mogę przestac jej słuchać ......

"Tożsamość" nawiązuje do "Kawalerii Szatana". Jest spoko. Mocnym punktem jest piosenka Samotnia. Turbo to obok KATa druga metalowa polska legenda.

A czy to nie jest przypadkiem ten zespół, który wylansował przebój "Fortunate Son"???

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

A ja baaaardzo dużo muzy słucham,więc u mnie lista będzie ciut przydługa.
Na pierwszy ogień niech pójdzie moja DZIESIĄTKA WSZECHCZASÓW:
1 THE BEATLES- 'White Album'
2 GENESIS- 'Selling England by the Pound'- przy The Cinema Show przelatują mi przez myśl najpiękniejsze chwiile mego życia!!!
3 VAN DER GRAAF GENERATOR- 'Pawn hearts' -23 minutowa suita to chyba najgłębsza emocjonalnie rzecz jaka kiedykolwiek powstała! Choć nie chwyta odrazu.
4 PINK FLOYD- 'Meddle'- nierówna płyta ale ECHOES to najgenialniejszy utwór jaki kiedykolwiek słyszałem. Warto było żyć żeby go tylko usłyszeć!
5 LACRIMOSA- 'Stille'
6 ANGE- 'Caricatures'-Francuska progresja .Wszystko co najlepsze z Floyda i Genesis. Czyste piękno- polecam wszystkim fanom Beatlesów!
7 LED ZEPPELIN- I
8 AMON DUUL II- "Phallus Dei'-Niesamowita jazda!!! Wchodzi może po stu przesłuchaniach- ale jak już się spodoba to na całe życie.Trudny Niemiecki KRAUTROCK
9 KING CRIMSON- 'Starless and Bible Black'
10 MUSEO ROSENBACH-'Zalarusthra'- Włoska progresja. 20 minutowa suita jest warta każdych pieniędzy!!!

I jeszcze inne płyty godne uwagi:
VDGG-H to he am the only one
The least we can do is wave
GENESIS- Foxtrot
The lamb lies down on broadway
FOCUS- Moving waves- Polecam fanom Bitli
TRIP- Caronte
BUDGIE- pierwsze 3 płyty-uwarzam,że każdy fan Zepów i Bitlów powinien znać ten zespół- naprawdę warto!
LED ZEPPELIN- pierwsze 6 płyt
LACRIMOSA- Elodia
AMON DUUL II- Yeti
ANGE- płyty z lat 73 i 74
DEPECHE MODE- songs of faith and devotion
PINK FLOYD- Atom heart mother, Ummagumma, More, The wall ,The piper at the gates down

To tylko te najważniejsze bo już mnie głowa boli od tego wypisywania!
A metal przemilczę.

_________________

Oto moje typy (nie będę powtarzał płyt, które już ktoś wymienił - czyli Dżemu, Niemena, Deep Purple, The Doors, Zeppelinów, oczywiście Beatlesów, Johna itd. ):

AC/DC "Highway To Hell"
Bathory "Hammerheart", "Blood On Ice"
Whitesnake "1987"
Van Halen "1984", "5150"
Burzum "Filosofem"
Mayhem "De Mysteriis Dom Sathanas"
Accept "Balls To The Wall", "Restless And Wild"
Candlemass "Nightfall", "Tales Of Creation", "Candlemass"
Judas Priest "British Steel"
Slayer "South Of Heaven"

Kolejność zupełnie przypadkowa Na tą chwilę tyle mi się przypomniało.

_________________
Pozdrawiam, Adam