www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
I jak tam prezenty? https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=6&t=1951 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Emeela [ Czw Gru 28, 2006 12:01 pm ] |
Temat postu: | I jak tam prezenty? |
co przytargał św. Mikołaj/Gwiazdor/Dziadek mróz? |
Autor: | Tomek [ Czw Gru 28, 2006 12:31 pm ] |
Temat postu: | |
MIŁÓŚĆ |
Autor: | Audrey [ Czw Gru 28, 2006 1:19 pm ] |
Temat postu: | |
BEATLESÓW! |
Autor: | cze [ Czw Gru 28, 2006 2:26 pm ] |
Temat postu: | |
A ja dostałem Capitol Albums vol 2. Acha! |
Autor: | Emeela [ Czw Gru 28, 2006 3:03 pm ] |
Temat postu: | |
a ja dostałam koncert Johna na dvd o nazwie "give peace a chance", koszulkę z Johnem, kolorowy szalik (bez Johna) i jestem strasznie happy!!!!!!!! |
Autor: | Cinek15 [ Czw Gru 28, 2006 4:17 pm ] |
Temat postu: | |
a jaaa dostiałem taki maluciućki pryzencik...a fogóle też fajnie, bo otóż dostiałem: Gothic 3 (moja ulubiona giera), kasssę i ślodycze...(nie dostiałem nic o Beatlesach! Niemożliwe! Ale za to tatuś udiostępnił mi troche swojej kolekcji... śluchałem dotychczasiowo singiel "I'm losing you" (piękne!) "Only you" (również!)... tio tyle |
Autor: | Marta Harrison [ Czw Gru 28, 2006 6:29 pm ] |
Temat postu: | |
Miała być Antologia [książka], ale nie było. Ani w Empiku ani nigdzie indziej. A na Allegro nie udało mi się przelicytować. No więc zamiast wymarzonej Antologii dostałam bluzkę, koraliki ęd słodycze. I też jestem zadowolona. PS. We wtorek udało mi się kupić na Allegro wyżej wymienione dzieło. Teraz czekam na przyjście paczki. |
Autor: | hans80 [ Czw Gru 28, 2006 6:36 pm ] |
Temat postu: | |
A ja tam rozne prezenty dostalem - glownie ksiazki o tematyce dzieciecej No ale pod choinka zostal jeszcze jeden taki prezencik, na ktorym jest jak wol napisane "Dla Audrey". Hmm, no i co z tym teraz zrobic? |
Autor: | Adam_S [ Czw Gru 28, 2006 7:25 pm ] |
Temat postu: | |
Dyktafon Przyda się na wykłady. Ale nie przytargał go żaden Mikołaj, tylko Dzieciątko (tak jest na Śląsku) |
Autor: | Marta Harrison [ Czw Gru 28, 2006 7:43 pm ] |
Temat postu: | |
Właśnie, właśnie ! Prezenty są od Dzieciątka. |
Autor: | Audrey [ Czw Gru 28, 2006 8:02 pm ] |
Temat postu: | |
hans80 napisał(a): A ja tam rozne prezenty dostalem - glownie ksiazki o tematyce dzieciecej
No ale pod choinka zostal jeszcze jeden taki prezencik, na ktorym jest jak wol napisane "Dla Audrey". Hmm, no i co z tym teraz zrobic? Nazwiesz swoją Malutką Audrey? Dzieciatko? I jak to wygląda? (A ja miałam Dzieciatko jak bylam Maryją i ani razu Go nie upuściłam! Będę kiedyś doskonała mamą I Mu kolysankę śpiewałam, a wszyscy klaskali i obudzili moje Dzieciąteczko ) |
Autor: | Marta Harrison [ Czw Gru 28, 2006 8:14 pm ] |
Temat postu: | |
W czasie wieczerzy wigilijnej kiedy wszyscy siedzą przy stole i jedzą wtedy przychodzi Dzieciątko Jezus i kładzie prezenty pod choinką. Jak wygląda niestety nie wiem, ale pewne wyobrażenie o nim mam. |
Autor: | Audrey [ Czw Gru 28, 2006 8:17 pm ] |
Temat postu: | |
Marta Harrison napisał(a): W czasie wieczerzy wigilijnej kiedy wszyscy siedzą przy stole i jedzą wtedy przychodzi Dzieciątko Jezus i kładzie prezenty pod choinką.
Jak wygląda niestety nie wiem, ale pewne wyobrażenie o nim mam. Łaaaaaaał! Nie znałam tego! To Wy jecie tak, żeby nie zauważyc, jak przychodzi? A jak sobie wyobrażasz Dzieciątko? |
Autor: | Marta Harrison [ Czw Gru 28, 2006 8:23 pm ] |
Temat postu: | |
Kiedy byłam mała to -na szczęście - jadłam z rodzicami w kuchni, a choinka była w dużym pokoju. I w czasie kolacji wigilijnej mama zawsze mówiła, że musi na chwilę wyjść i kładła prezenty, wracała a ja nawet się nie zorientowałam. Od dwóch czy trzech lat mamy jadalnię i to tam stoi teraz choinka więc numer z "muszę wyjść" by nie przeszedł. No ale teraz ja już jestem starsza i "znam prawdę". Chociaż prawda jest taka, ze Dzieciątko przychodzi i kładzie prezenty kiedy my jesteśmy zajęci przy stole. Nakładamy na talerz kapustę z grzybami czy dzielimy się opłatkiem. I nie zauważamy go, one jest bardzo zręczne. A jak wygląda ? A taki mały Harrisonek kochany, tyle że z blond włoskami i aureolką. [joke ! jak byłam malutka to nie wiedziałam jak wygląda Harrison a co dopiero mały Harrisonek ] No takie malutkie Dzieciątko prosto ze żłóbka z Betlejem. |
Autor: | Audrey [ Czw Gru 28, 2006 8:29 pm ] |
Temat postu: | |
Marta Harrison napisał(a): A jak wygląda ? A taki mały Harrisonek kochany, tyle że z blond włoskami i aureolką. [joke ! jak byłam malutka to nie wiedziałam jak wygląda Harrison a co dopiero mały Harrisonek ] No takie malutkie Dzieciątko prosto ze żłóbka z Betlejem. I dźwiga te prezenty Tak naprawdę nigdy chyba nie wierzyłam w to, że do mnie przychodzi prawdziwy Mikolaj, ale bawilam się świetnie! Pamiętam, że jeden mój dialog z Mikolajem, byłam malutka i prześliczna, ze złotymi loczkami, a bardzo mądra i spostrzegawcza: -Mikołaju, Mikolaju! A twój worek jest taki sam jak nasza kołudra! ps.(nadal zresztą mówię "kołdudra" zamiast "kołdra" ) |
Autor: | Adam_S [ Czw Gru 28, 2006 8:52 pm ] |
Temat postu: | |
Marta Harrison napisał(a): W czasie wieczerzy wigilijnej kiedy wszyscy siedzą przy stole i jedzą wtedy przychodzi Dzieciątko Jezus i kładzie prezenty pod choinką.
U mnie to wygląda trochę inaczej - po wieczerzy idziemy wszyscy do innego pokoju i po kolei każdy wychodzi "sprawdzić czy już było Dzieciątko" A po ostatniej osobie (czyli po rodzicach ) idziemy już razem. |
Autor: | Marta Harrison [ Czw Gru 28, 2006 8:58 pm ] |
Temat postu: | |
No widzisz. Co DOM to obyczaj. |
Autor: | Winter [ Czw Gru 28, 2006 9:10 pm ] |
Temat postu: | |
a ja dostałam między innymi śliczną moro kurtkę którą sobie zamazylam od kad mialam na sobie prawdziwa kurtkę Johna Lennona w Londynie - moja wygląda prawie tak samo tylko nie ma tych naszywek jakie mial John, ale kiedyś sobie takie zrobię, no i ma te moro plamy w różnych odcieniach zieleni, a Johna miala kolor zgnilej zieleni bez plam Ale i tak jest śliczna i są juz na niej moje Beatle - znaczki Aha - tak ps. to widziałam zapowiedź Foresta Gumpa w TV i rzucilam oko na Johna który tam "gra" i on tam ma tą samą kurtkę którą JA miałam na SOBIE w Londynie ! To jest TA SAMA kurtka ! (wiem że w Forreście John nie grał "na prawdę" tylko tam wcieli go z dawnych nagrań, no ale i tak jestem pod wrazeniem !!! ) |
Autor: | Marta Harrison [ Czw Gru 28, 2006 9:37 pm ] |
Temat postu: | |
Ajj ! Z tą kurtką to pełna zazdrość... [pozytywna!] i podziw. Jak Ci się udało mieć na sobie kurtkę Johna ? |
Autor: | Winter [ Czw Gru 28, 2006 9:55 pm ] |
Temat postu: | |
Marta Harrison napisał(a): Ajj ! Z tą kurtką to pełna zazdrość... [pozytywna!] i podziw.
Jak Ci się udało mieć na sobie kurtkę Johna ? oj wydawało mi się że już tu o tym pisałam ... hmm ... ale widać nie chciałam sie chwalić No było sie w Londyńskim Hard Rock Cafe, zaśpiewało się "I Saw Her Standing There" pewnemu miłemu panu, żeby pozwolił mi włożyć ją na siebie (kurtka stała w gablotce) , no i miły pan nie mógł mi odmówić ... ( ino by spróbował, to by już nie miał głowy ) |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |