Polski Serwis Informacyjny The Beatles

a ja ksylofon

_________________
John -I'm always with you

1940-1980 [*]

a ja chcę elektryczną !

_________________

Moje postanowienia?
*Nie siadać w pierwszej ławce
*Powstrzymywać napady śmiechu
*Dostać się do 1LO
*Nie dostawać minusowych punktów za ubiór (naprawde nie wiem czemu mnie się to tak czyma)
*Nie farbować włosów
*Niedostawać żadnych minusowych punktów z zachowania bo potem czeba śmieci na korytarzu zbierać żeby je nadrobić

Ja nie znosze mojej szkoły za jedyny w swoim rodzaju Wewnętrzy System Oceniania, którym bardzo się szczyci, a tak poważnie to jedyne moje postanowienie to to żeby się więcej uczyć

A ja będę mogła miesiąc wcześniej zacząć chodzić na filmy od 18 lat! I chodzić do kasyna! Ja zostanę milionerką, a Ty będziesz jeszcze małą siedemnastką

Będzie bitwa. Za dwa dni. Musimy się teraz intensywnie nie uczyć!

Ja mam jakieśtam zdolności, ale jestem leń! Ale już się zapisałam, właśnie wróciłam z Pałacu. Fajnie nauczyciel wygląda I doceniono mój jeden kolczyk z gitarką

Uczę się na klasycznej (ale np. kolega z byłej klasy, który ze mną będzie chodzić, bierze akustyczną). Elektryka mam w domku i myślę, że jak już będę grała nawet nieźle na "normalnej", to i na George'u mi lepiej pójdzie... Bo na razie to dno Ledwo co umiem.

Hazard nigdy mnie nie pociągał. Z tego, co zauważyłam, od pewnego czasu próg dla niektórych filmów zmalał do piętnastu lat.
Teraz te od osiemnastu to głównie filmy erotyczne i horrory taniej klasy. Obejdę się.
A na gitarce już pewnie niedługo będziesz śmigać, nie to, co ja.
Dość powiedzieć, że z reguły solówek, nawet klasyków, nie potrafię zagrać (najczęściej kończy się na riffie, albo melodii albo... urywkach; dalej to nawet się nie łudzę, że zdołam zagrać ).
No chyba, że wezmę się porządnie za siebie, nadrobię braki, a zapałem i pilną pracą wyrównam brak talentu. Potem się spotkamy w pół drogi od Łodzi do Warszawy i z Warszawy do Łodzi i założymy zespół obwoźny... takie drugie Traveling Wilburys tylko w żeńskim składzie (no, można ewentualnie jakiegoś rodzynka przygarnąć, jeśli będzie dobrze grał ).

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Kurczę, racja. A poza tym ja nie chodzę do kina.

Uff, to tak jak ja. Gram już ponad 1,5 roku i nic prawie. Tylko chwyty znam, ale prawie żadnych piosenek, bo nie mam cierpliwości, żeby się ich wykuć po kolei, a tak sama z siebie to średnio:/

Taaaaaak! Ringo bierzemy oczywiście Na bodhran!

A ja mam jeszcze caaały miesiąc wakacji Poczytam sobie książeczki, pogram na gitarce, udam się na ploteczki do koleżanek itd. A od października będę się dobrze uczyć, żeby uzyskać stypendium

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"

musze troche sobie pognebic pierwszakow bo za rok to juz nie bede miec tej przyjemnosci

i podlozyc noge kolesiowi z 3s ktory mnie obrazil

ale tak naprawde wszystko sie jeszcze okaze.

_________________
cjdkz oisof jui osuiousoi yuuuya!!

Może Marcina Rozynka [/b]

_________________
We still LOVE you John. [08.12.1980 - 08.12.2005] - 08.12.2006] - 08.12.2007] - 08.12.2008]
The Beatles Forever...
<b>TO JUŻ 28 LAT</b>

Heh, pozwolę sobie na mały off-topic Jak tam PO powrocie do szkoły? A pierwszaczki, które podzieliły mój los i poszły dziś do nowych szkół? Jakie wrażenia?

_________________
I.
Może to ten deszcz.
Może przez tę mgłę.

u mnie... cóz... koszmar

tylko dwa powody mojego chodzenia do szkoły dalej tak same przytulne i kochane, tylko włosy im urosły

A ja to szczerze mówiąć się nawet cieszyłam na to rozpoczęcie... Bo mi się nudziło w ostatnie dni wakacji. Poza tym dużo nowych dziewczyn przyszło do naszej szkoły i chciałam je zobaczyć
Ale samo rozpoczęcie było równie interesujące jak flaki z olejem, ponad to dowalili nam tak z lekcjami i treningami, że... przez pierwsze dwa miesiące (bo potem ma się podobno pozmieniać - oby na lepsze) idę do szkoły na 9 albo 10 i wracam o 20 (trening do 19 ).
Więc mi się całkowicie odechciało roku szkolnego
Z niecierpliwością czekam na święta Bożonarodzeniowe, Wielkanocne, tudzież święto zwane wakacjami.

Co do moich planów na obecny (już nie na nadchodzący ) rok szkolny, to:
- zamierzam zapisać się z powrotem na taniec nowoczesny (uwielbiam siatkówkę, ale brakuje mi go )
- planuję zacząć uczyć się śpiewu (a nauczycielką ma być znajoma mamy, Brodkę szkoliła )
- chętnie nauczę się grać na gitarze (z pomocą taty i dziadka)
- wraz z moją drużyną dojść do finałów i Śląska, i Polski
- bardziej przyłożyć się do treningów (zawaliłam w te wakacje...)
- Przeczytać wszystkie lektury, bo w drugiej klasie trochę sobie pod tym względem odpuściłam
- nie opuścić się przy tym wszystkim w nauce
- NAPISAĆ PORZĄDNIE EGZAMIN!

...no i pewnie coś tam jeszcze. Fajnie by było, jakby udało mi się wcisnąć to wszytko w okres mojego nie-przebywania w szkole (przypominam, 10:00 - 19:00 albo 8:00 - 17:00). Pewnie zacznę prowadzić nocne zycie.

Aha, i chciałabym w końcu poznać w realu koleżankę kobiór, bo jak narazie nasza znajomość jest na poziomie internetowym

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"

Buuu, a ja mam dziennie 7/8 lekcji, mnóstwo kółek i dla urozmaicenia popołudnia to jeszcze angielski i gitara. Bosko. To przekracza moje możliwości.

_________________
And in her eyes you see nothing
No sign of love behind the tears
Cried for no one
A love that should have lasted years!

nie martw sie, wierze ze kiedys wreszcie sie spotkamy

czy twoj brat jest przystojny??

_________________
cjdkz oisof jui osuiousoi yuuuya!!

Karolka - jak się dowiedziałam o Twoim planie, to ten mój od razu wydał się jakiś przyjemniejszy

mam 35 lekcji tygodniowo. jestem na dobrej drodze do zwolnienia z wfu. marzy mi się 4,4 - piątki z języków, historii i polskiego. czasem czuję się jak żarcie z mcdonalda, czasem jest cudownie, czasem się denerwuhję, bo żeby z kimś porozmawiać, muszę stać na palcach, no i wszyscy nawijają o konkursach

Jako student AWFu nie pochwalam Twojego podejscia do zajec wychowania fizycznego

_________________
Ah, matches.

spokojnie. będę miec za to 4 godizny basenu tygodniowo

Aua. Jesteś studentem AWFu... To ja się więcej nie wypowiadam na temat sportu Z basenu mi się już udało zwolnić...

Są to jedne z ostatnich postów na tej stronce i temu co będę robił także poświęce miejsce w liście :

- na rynek wyjdzie mój debiutancki tomik poezji
- odbiór stypendium naukowego u Kaczuszki
- coś extra....

Zresztą obecnie nie mam już nawet siły o tym myśleć - jestem na krawędzi...

_________________
I ty Brutusie przeciwko mnie

Mav co sie dzieje ? zaczynam się martwić ... na prawdę !
Nie miejcie mi tego za złe, ale zachowujesz się jak Werter !
Sam piszesz że w szkole wszytsko ok - kurde stypendium to dla mnie sfera marzeń z półki "nieosiągalne" ...
nie namawiam oczywiście do wylewania żalu całkowicie nieznajomej osobie, lub na forum do wglądu publicznego ...
Ale to ostatnie zdanie które napisałeś ... zaniepokoiło mnie na tyle, ze zdecydowałam sie na ten post.
Trzymaj sie chłopie, jakby co to zawsze możesz liczyć na Żuczkofanów, prawda ludziska ??

_________________