Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 20, 2024 5:18 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 23 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: co myślicie o poezji?
PostWysłany: Nie Maj 28, 2006 12:11 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 02, 2006 12:16 am
Posty: 356
Miejscowość: Koszalin
Siedzę sobie tak w nocy, nie mogę spać , bo boli mnie ząb ;( i nachodzi mnie melancholia. W związku z tym przyszedł mi do głowy temat: czy lubicie poezję? Czytacie jakichś konkretnych autorów? A może sami tworzycie?
Jeśli chodzi o mnie, to jestem fanatyczką poezji. Uwielbiam Tuwima (szczególnie utwory typu "Wiosna"), Stachurę, Baczyńskiego, Pawlikowską-Jasnorzewską, Wojaczka, Leśmiana, Różewicza, ks. Twardowskiego i pewnie wielu innych, o których w tej chwili nie pamiętam. Czasem, kiedy najdzie mnie wena, sama próbuję coś napisać. Różnie mi to wychodzi ;)

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Maj 28, 2006 1:20 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Miły temat;) Jak powiedziała Pani Szymborska: "Niektórzy lubią poezję". Ja ogólnie nie lubię, bo mi się kojarzy ze szkołą, z analizowaniem poszczególnych wersów, wypisywaniem środków stylistycznych... :x Ale jest kilka wierszy, które mnie po prostu urzekły, niezależnie od autora, nie mam pamięci do nazwisk;) Pawlikowską-Jasnorzewską lubię, nie wiem, czy bardziej jako postać czy poetkę, ale lubię:D I Jej genialną siostrę Magdalenę Samozwaniec uwiebiam;) A z poezji to mi się jeszcze podobają wiersze z "Alicji w Krainie Czarów" i jeszcze wierszyki takiego gościa w okrągłych okularkach, chyba już tu ktoś o nim coś wspominał.
Cytuj:
(...)Niektórzy nie lubią papużek,
tego żółtego pomiotu(...)
:lol:

Właśnie mi się przypomniało, że nie odpowiedziałam na pytanie na temat własnej twórczości: napisałam kilka bardzo marnych wierszyków, za to całkiem niezłe wychodzą mi limeryki. Kocham limeryki :D I lubie pisać jakieś dziwne dziwactwa, wszelkie impresje;) To zwykle opowiadania, nie wiersze, ale swoją "poetyczność" mają. Najpiękniejsze napisałam kiedyś na polskim (oczywiście cała klasa robiła co innego :wink: ), było o wielkim czerwonym morsie pijącym herbatę (zgadnijcie, skąd brałam natchnienie :lol: ).


Ostatnio edytowany przez Audrey, Pon Maj 29, 2006 7:29 am, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Maj 28, 2006 7:31 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
U mnie z tą poezją jest dziwnie: zależnie od humoru, kocham ją lub nie znoszę :D Momentami (głównie po lekturze jakiegoś świetnego wiersza) nechodzi mnie natchnienie (:wink:), siadam więc i próbuję coś skrobnąć. Czasem też, patrząc przez okno widzę coś, co jest dla mnie tak cudowne, że nie mogę oderwać oczu. Zazwyczaj jest to jakaś drobnostka, np. gałązka z jasnozielonymi listeczkami, błyszczacymi w słońcu. Niby nic, ale...wiecie :D Wtedy koniecznie muszę ułożyć sobie do tego widoku opis. Siedzę i dobieram odpowiednie słowa. Gdy już mi się uda (a to wcale nie jest takie proste - słowq muszą oddawać w pełni to, co wtedy czułam), zapisuję to. To nie jest wiersz, jednak brzmi to bardzo poetycko :wink:

Zdarza mi się też nie cierpieć poezji (ale to chwilowe stany). Zwłaszcza gdy w szkole każą mi coś na szybko zinterpretować. A skąd ja ma wiedzieć, co autor miał na myśli, gdy pisał ten wiersz?! :lol:
Denerwuję się też, gdy napiszę lub przeczytam coś, co wogóle mi się nie podoba, nie rusza mnie. Stwierdzam wtedy, że "ta głupia pisanina to marnowanie cennego czasu, a wierszokleci nie powinni istnieć". Na szczęście szybko mi przechodzi :D

Nie mam jakichś ulubionych, autorów. Mam raczej ulubione wiersze:). Jedyny poeta, którego wymienię (na razie) to K.I. Gałczyński. Uwielbiam jego utwory, a dalej "Zieloną Gęś". Ale to już inna bajka :D

Chyba nie ma jakiegoś określonego rodzaju wierszy, którego bym nie lubiła. Przepadam za wszystkimi: zarówno rymowane jak i białe, krótkie, długie, o przyrodzie, o ludziach, o wszystkim :wink:
Bardzo lubię utwory mocno pobudzające wyobraźnię, wstrząsające. Takie, o których myśli się jeszcze długo po przeczytaniu. Najlepiej, gdy przedstawione w nich obrazy i sytuacje są realistyczne, czasem wręcz naturalistyczne :D
Świetne są też wiersze trudne, skomplikowane, nad którymi trzeba się pozastanawiać, żeby zrozumieć, o co w nich chodzi.

Pati napisał(a):
A może sami tworzycie?


Zdarza mi się napisać coś do szuflady. Robię to jednak dość rzadko. Nie zajmuję się poezją "na poważnie", nie jest to moje hobby... Piszę tylko wtedy, gdy przyjdzie mi coś "specjalnego" do głowy :D i muszę coś z tym zrobić.
Jeszcze w podstawówce pisałam dużo wierszy, zazwyczaj rymowanych. Teraz się z nich śmieję, jednak chyba nie były takie złe, skoro polonistka je doceniła i kazała niektóre z nich wywiesić na "gazetce literackiej" (tak to się nazywało) :D Gazetka ta należała do gimnazjum, więc znalazł się tam wiersz kogoś z podstawówki, to był to nie lada zaszczyt :wink:
Później przerzuciłam się na opowiadania. Pisuję je namiętnie :D :D :D

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Maj 28, 2006 11:04 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Lip 14, 2003 10:22 am
Posty: 650
Miejscowość: Mikołów / Gdańsk
Poezji przez długi czas nie cierpiałem, bo obrzydziła mi ją szkoła. Nienawidziłem analizy i interpretacji jakichkolwiek wierszy, w ogóle szkolne podejście do literatury nie pasuje mi, zarówno przy poezji jak i przy wszystkich lekturach (dobrze, że już mam z tym nareszcie spokój ;) ) No ale to już jest szerszy temat, do poruszenia może przy innej okazji... ;)
Wracając do poezji: podobają mi się zazwyczaj przypadkowe wiersze, które gdzieś mi wpadną w oko ;) Przykład - Gałczyński "Dlaczego ogórek nie śpiewa" :lol: Podobnie ze dwa wiersze François Villon (nie wiem jak się odmienia ;) ), coś Białoszewskiego, "Do prostego człowieka" Tuwima i wiele, wiele innych... Ale jest tylko jeden poeta, którego twórczość zawsze najbardziej do mnie przemawiała i zawsze chętnie do niej wracam - Adam Asnyk 8) Po prostu kocham jego sposób pisania :) Zdecydowanie mogę powiedzieć, że Asnyk to mój ulubiony poeta.
Jakieś 2 lata temu miałem taki głupi okres, że próbowałem sam coś sklecić (bodajże 4 "wiersze" nabazgrałem), ale jak to niedawno ponownie przeczytałem to... lepiej nie mówić :oops: :wink:

P.S.
Pati napisał(a):
Uwielbiam (...) Wojaczka

Co do Wojaczka, to może nie wszyscy wiedzą, ale pochodził z Mikołowa :P Sorry, musiałem się pochwalić, bo to jedna z niewielu wartych uwagi rzeczy w tym mieście :lol:

_________________
Pozdrawiam, Adam


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Maj 29, 2006 5:05 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Adam_S napisał(a):
Przykład - Gałczyński "Dlaczego ogórek nie śpiewa"


Kocham to! Uwielbiam takie z pozoru naiwne wiersze (nie wiem czy to dobrze określiłam :D ). :wink:

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Maj 29, 2006 5:23 pm 
Offline
Nowhere Man

Rejestracja: Pon Maj 29, 2006 5:19 pm
Posty: 1
Ha, poezja jest kochana:) Ja najbardziej chyba lubię Szymborską.. Sama piszę rzadko, głównie ze względu na brak czasu.. Bo natchnienie to z reguły jest;)
pozdrowichy


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Maj 29, 2006 5:27 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Witaj na forum, Huba! :D Napisz coś o sobie w "Tutaj się witamy" :wink:

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 01, 2006 2:53 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lut 24, 2005 12:38 pm
Posty: 847
Miejscowość: Warszawa
Ja też czasem co napiszę

ROZMYTE ŁZY

gdy drzewo rzuca zimny cień
na moje siwe skronie
ja ciągle myślę
myślę o Tobie...
wyciągam stare fotografie
jeszcze czarno białe
pogięte przez czas

całuję

prawie dotarłem
na koniec pustyni...
sam
ledwo widzę koniec...
widzę kontury

to miło, że po mnie
wszyscy wyszliście.
Ciebie zabrał głuchy świst
Ciebie skatował Pawiak
a Ty zginęłaś razem z nią
miała takie ładne małe oczka
to pewnie po Tobie...

krew da się przysypać piaskiem
cierpienia jakoś nie

ciągle to widzę,
gdy lekko zmrużę oczy
to siedzi zbyt głęboko...
tamte dni
gdy cichy szept
rozmywał łzy
na Twoim policzku...
gdy trzymałem strach
za rękę i spoglądałem
w oczy śmierci
gdy łomot serca budził
nas pośrodku nicości

teraz już wiem
on jest tak wielki,
że czasem go nie widać,
przy tych małych,
którzy muszą być.
ale on tam był!
powiedział mi to wczoraj!

pewnie źle się
rozejrzałaś
lub za wcześnie
zamknąłem Twoje oczy...

jeszcze nie teraz?
cóż poczekam
niedługo znów będę śnic
tylko trochę inaczej
może znów Was zobaczę...

po policzku spływa kolejna łza
niezauważona
niepoliczona
nikt jej nie wytrze...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 01, 2006 11:36 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 02, 2006 12:16 am
Posty: 356
Miejscowość: Koszalin
Ojej, Maveric, to jest piękne! Ja sobie to przepiszę do mojego tajnego zeszycika z poezją! Uwielbiam smutne wiersze...

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 05, 2006 4:59 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Ładny wiersz:) Trochę długi, ale nie ma za dużo lania wody, więc jest ok. Kurczę, nie umiem oceniać poezji. Po prostu mi się podoba, szczególnie "tytułowy" fragment o rozmytych łzach. I te małe oczka... Poruszyło mnie to...
I jeszcze pod koniec w taki fajny rytm wpada... Nie wiem, czy to specjalnie czy jak, ale miło sie tak głośno (czyt. szeptem :wink: ) czyta.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 08, 2006 3:19 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lut 24, 2005 12:38 pm
Posty: 847
Miejscowość: Warszawa
zamieśćcie tutaj jakieś swoje perełki :-) Bierzecie udział w jakiś konkursach. Za takie konkursy płacą nawet do 500zł (takiej średniej rangi) <-- nieźle można na tym wyjśc mówię wam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 08, 2006 5:46 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Maveric napisał(a):
zamieśćcie tutaj jakieś swoje perełki :-) Bierzecie udział w jakiś konkursach. Za takie konkursy płacą nawet do 500zł (takiej średniej rangi) <-- nieźle można na tym wyjśc mówię wam.
Gdybym posiadała perełkę, to bym się na 100% pochwaliła:D Ale niestety poetą się jest albo nie;) A ze mnie tylko grafomanka;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 08, 2006 7:23 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lut 24, 2005 12:38 pm
Posty: 847
Miejscowość: Warszawa
No dalej śmiało nie musi być perełka... :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 08, 2006 7:51 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Ja zamieszczę "perełkę" :D Uwaga...

Nazywam się Stachu
Siedziałem na dachu,
Papę kładłem
Poślizgnąłem się.
I spadłem.

Dziękuję:D :D :D

Heh, przyszło mi to do głowy dosłownie przed chwilą, słowo po słowie. Macie tak czasem, że nagle macie w głowie <nagle!> jakieś 20 idealnie rymujących się słów, które trzeba tylko uporządkować? :wink: Ja tak mam dość często, ale gdy ich nie zapiszę, momentalnie się ulatniają. I nie ma po nich śladu :wink:

Nie no, wiem, że ten wierszyk jest na poziomie 5-latka :wink: Nie myślcie sobie, że to szczyt tego na co mnie stać. Po prostu on jest tylko i wyłącznie przykładem tego "natłoku słów" (jak to inaczej nazwać?) który czasem mnie dopada. Wtedy powstają takie dziwne rzeczy :D

A tak poważnie mówiąc, to może kiedyś wpiszę tu któryś ze swoich tworów poetyckich :D Jak się odważę i uznam, że jest to na tyle znośne, aby mogło ujrzeć światło dzienne :wink:

Maveric, Twój wiersz jest naprawdę bardzo bardzo :D Brawo za odwagę :wink:

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 08, 2006 8:42 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 02, 2006 12:16 am
Posty: 356
Miejscowość: Koszalin
Karolka, bardzo ładny wierszyk. Uroczy :) Ja też czasem mam napływ słów, które same się rymują. Jak coś takiego mi się przydarzy, to z pewnością napiszę :)

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Cze 09, 2006 3:30 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Maveric napisał(a):
No dalej śmiało nie musi być perełka... :wink:


No to nie będzie. Ot, zwykły wytwór małej Audrey. Tylko Ringo (ta nasza) to już czytała :) To będzie tak jakby limeryk :oops:


Pewien miły chłopaczek z Wrocławia
Ciągle oka z rosołu wyławiał.
Było to trudne wielce,
Gdyż to robił widelcem,
Lecz ten fakt mu przykrości nie sprawiał.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Cze 11, 2006 7:51 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Audrey, super! :D :D :D

Uwielbiam takie krótkie i sensowne rymowanki :wink:

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Cze 11, 2006 10:33 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Karolka napisał(a):
Audrey, super! :D :D :D

Uwielbiam takie krótkie i sensowne rymowanki :wink:

Dziękuję, jesteś kochana :oops: A sensowna?? hmmm... polemizowałabym :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Cze 11, 2006 11:08 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Nie widze przestrzeni pod słońcem
bezchmurnej lekkim targanej
wiaterkiem zachodnim

Nie słyszę odgłosów trawy
szumiącej w umyśle samotnym
wciąż bardziej zawodnym

Nie czuję już tego
co czuć bym winien był bo
mój sen się kończy

Nie mogę utrzymać go dalej
odchodzi ode mnie
i wciąż mniej mnie z nim łączy



to takie moje 4 strofy do tego wątku ;)


PS
A o poezji nic szczególnego nie sądze, jeśli mnie rusza to mi sie podoba, za nudami nie przepadam. Szczególnie lubię hiszpańską poezję bo brzmi niesamowicie...poetycko:)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 12, 2006 3:26 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
greg napisał(a):
to takie moje 4 strofy do tego wątku ;)

Krytyk literacki ze mnie żaden, ale podoba mi się rytm Twojego utworku. Nie mam zielonego pojęcia, jaki ona miał być, ale wydał mi się taki miły, trochę kołyszący :roll:


greg napisał(a):
A o poezji nic szczególnego nie sądze, jeśli mnie rusza to mi sie podoba, za nudami nie przepadam.

A to ciekawe :wink:
greg napisał(a):
Szczególnie lubię hiszpańską poezję bo brzmi niesamowicie...poetycko:)

To wrzuć coś, bo jestem bardzo ciekawa;) Chyba że czytujesz tylko w oryginale, to pewien problem by był, przynajmniej dla mnie :oops:


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 23 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY