Polski Serwis Informacyjny The Beatles

kto spedza sylwestra na forum? ja z premedytacja zostalem sam w domu bez zadanego planu i wyszlo na to, ze bede sie przebijal przez archiwum. Wlasnie skonczylem fascynujaca lekture watku o Beach Boys

pzdr

jarek

_________________
Life is what happens while you're busy making other plans.

Ja też. Pierwszy raz od paru lat mam w Sylwestra święty spokój i zrobiłam sobie wieczór (a pewnie i noc) z muzyką Beatlesów i pobytem na forum - tak dla jaj, nawet jeśli nic tu się nie będzie działo

O Puszczę sobie "Long Tall Sally" To jest myśl

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Ja mialem jakies propozycje al;e nie skorzystalem,nie wiem sam...pomyslałem sobie i znow bedzie to samo...wiecie alkohol,muza
Nie zebym tam nigdy nie pił ,ale lubie spokoj i to dzis we mna wygralo(zreszta jak zawsze)


Jestem tutaj z Wami

_________________
8 grudnia 1980-Dzień w którym pękło niebo.

no to mamy impreze u mnie cala geba, bo caly czas leci 'techno' - Liverpool Sound Collage

jarek

_________________
Life is what happens while you're busy making other plans.

uuuuuuuuuu.....ale jazda,Madzia gdzie robisz ta impreze

_________________
8 grudnia 1980-Dzień w którym pękło niebo.

A i tu mnie masz, myślałam, żeby się wybrać na Strawberry Fields, ale mnie nie chcą puścić A tak na serio to impreza jest u mnie jednoosobowa Ale wiecie jaki spokój Tylko muzyka Beatlesów (nareszcie głośno, mam wymówkę przed sąsiadami - Sylwester ) i nikt mi już dzisiaj się nie uwiesza, że znowu tracę czas na głupoty

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Madzia ,jednosobowa hmm i oto mi własnie chodzi...tylko my i The Beatles. NIKT INNY HEHEHE

_________________
8 grudnia 1980-Dzień w którym pękło niebo.

No to z Tobą i dzerrym jest już 3-osobowa (może ktoś jeszcze wpadnie na forum, ale nie sądzę ).
No to od jakiego krążka zaczynamy?

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

ja zaczynam od poczatku - juz dawno Hamburga nie sluchalem, a jak sie zmecze, to zmienie na Backbeat

jarek

_________________
Life is what happens while you're busy making other plans.

Aha ,no to zapraszamy dzerrego
Od jakiej plytki hmmtrudno wybrac,ja bym dal kawalki singlowe

_________________
8 grudnia 1980-Dzień w którym pękło niebo.

A ja po północy mam zamiar zrobić sobie nocny seans filmowy - oczywiście z filmami Beatli - aż do rana!

Na początek "A Hard Day`s Night" - dawno, naprawdę dawno już tego nie oglądałam

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Pozdr dla wszystkich

_________________
I ty Brutusie przeciwko mnie