www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Postanowienia noworoczne
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=6&t=1220
Strona 2 z 2

Autor:  Rita [ Sob Gru 31, 2005 5:08 pm ]
Temat postu: 

Absolutnie nie jestem dumna z powodu, że się pozytywnie wyróżniam... Wręcz przeciwnie :!: Rzecz w tym jedynie, że się diabelnie rozczarowałam... i po dziś dzień nie bardzo mogę się pogodzić z tym, że życie studenckie wygląda tak, jak wygląda, a kultura studencka tak naprawdę umarła.
Pozdrawiam Rita

Autor:  Kams [ Nie Sty 01, 2006 7:08 pm ]
Temat postu: 

Rita napisał(a):
Ja również studiuję kierunek lingwistyczny i nie ukrywam, że - zwłaszcza na pierwszym roku - jest bardzo ciężko. Z tym, że wydaje mi się, że kryterium wyboru kierunku studiów powinno być raczej to, co się lubi i co chce się robić w życiu, a nie czas na imprezy i balangi. Dlatego uważam, Adamie, że dobrze robisz, decydując się na kierunek, który Cię interesuje - i trzymaj tak dalej :!:
A to osławione życie studenckie - przynajmniej w przypadku stolicy - to w 90% pijaństwo, techno/hiphop i jedna wielka komercha. Jak komuś odpowiada, OK. Mnie nie bardzo. Dziękuję.

PS Sama być może wybrałabym się na skandynawistykę - szwedzki już troszeczkę umiem - ale zbyt wielki domator jestem i dla mnie za daleko... :)

bynajmniej nie chodzi mi o zycie studenckie pojmowane jako chlanie na umor i imprezy z bialymi rekawiczkami, czy gwizdkiem w roli glownej. Zawsze myslalam, ze studia to okres, kiedy mozna rozwijac sie w kazdej dziedzinie - wyjscia do teatru, na wystawy,do kina, koncerty, kulturalne imprezy itd itp tymaczasem, efekt jest taki, ze zazwyczaj nie mam nawet czasu spotkac sie z przyjaciolmi. Na uczelni siedze cale dnie, a po powrocie mam tyle roboty, ze nie pamietam kiedy poszlam spac o normalnej porze. Ludzie na roku generalnie dziela sie na dwie grupy: takich, ktorzy uczasieuczasiuczasie i takich, z ktorymi mozna pogadac o tym, czy rozowy lakier do paznokci pasuje do rozowego sweterka. Mit o barwnym zyciu studenckim schowalabym do lamusa - bo po co kusic mlodych i narazac na rozczarowania? ;)

Autor:  Rita [ Nie Sty 01, 2006 11:11 pm ]
Temat postu: 

Wiesz, ja myślę, że na każdym kierunku studiów I rok jest ciężki...a nie oszukujmy się, filologia jest tak naprawdę najcięższym kierunkiem studiów po medycynie i prawie. Ale - jak to mówią - "na I roku pracujesz na indeks, na pozostałych - indeks pracuje na Ciebie". :wink:

Autor:  Tomek [ Pon Sty 02, 2006 4:51 pm ]
Temat postu: 

Najwazniejsza zalozenia na ten rok!

-zdac mature i dalej kształcic sie!
-opiekowac sie mamą
-duzo nie pic :wink:
-isc na prawko no i je zdac brym brym brym :D
-wyrzucic ze mnie leniucha :roll: 8)
-zostac trader'em (hehe ale to mi sie na pewno nie uda :wink: )
-poszerzac horyzonty ludzkie :D
-pozostac z Wami

itd itd :D

I Dobrze sie bawic ...!

Autor:  Kams [ Pon Sty 02, 2006 5:28 pm ]
Temat postu: 

Rita napisał(a):
Wiesz, ja myślę, że na każdym kierunku studiów I rok jest ciężki...a nie oszukujmy się, filologia jest tak naprawdę najcięższym kierunkiem studiów po medycynie i prawie. Ale - jak to mówią - "na I roku pracujesz na indeks, na pozostałych - indeks pracuje na Ciebie". :wink:

I oby ten moj indeks mial tyle samo roboty, co ja teraz, skubany ;) Na ktorym jestes roku?

Tomek - a gdzie sie uczysz, jesli mozna? Bo widze, ze z tego samego miasta jestesmy :)

Autor:  Luke [ Pon Sty 02, 2006 5:29 pm ]
Temat postu: 

Ja chciałbym się nauczyc grac na gitarze, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie :roll: ... a poza tym muszę trochę poprawic się z niektórych przedmiotów ( polski i historia :x ) i uzupelnic trochę dyskografie TB.

Autor:  Rita [ Pon Sty 02, 2006 7:13 pm ]
Temat postu: 

Kams napisał(a):
Na ktorym jestes roku?


Bogu dzięki na drugim 8) .

Autor:  Tomek [ Wto Sty 03, 2006 5:28 pm ]
Temat postu: 

Kams napisał(a):
Rita napisał(a):
Wiesz, ja myślę, że na każdym kierunku studiów I rok jest ciężki...a nie oszukujmy się, filologia jest tak naprawdę najcięższym kierunkiem studiów po medycynie i prawie. Ale - jak to mówią - "na I roku pracujesz na indeks, na pozostałych - indeks pracuje na Ciebie". :wink:

I oby ten moj indeks mial tyle samo roboty, co ja teraz, skubany ;) Na ktorym jestes roku?

Tomek - a gdzie sie uczysz, jesli mozna? Bo widze, ze z tego samego miasta jestesmy :)


Jasne ze odpowiem :D
XIII LO w Bydgoszczy na ul. Łowickiej :D

kojarzysz? :roll: A ty gdzie sie uczyłas?
:wink:

Autor:  Kams [ Wto Sty 03, 2006 9:00 pm ]
Temat postu: 

Rita - szczesciara... :x :D

Tomek - cos mi sie trzynastka o uczy obila. Ja chodzilam do V LO na kapach. :)

Autor:  greg [ Śro Sty 04, 2006 1:16 am ]
Temat postu: 

XIII RULES też chodziłem do XIII , ale we Wrocławiu :P...ale to szczegóły:)

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/