Polski Serwis Informacyjny The Beatles

skoro koalicji nie będzie, to tym bardziej o IV

A ja w jednym popieram Kaczyńskiego: zabijać morderców, szczególnie tych, którzy są nieresocjalizowalni.
W największej demokaracji świata (USA) kara śmierci funkcjonuje, i poza paroma wpadkami, nie powoduje jakichś gwałtownych protestów wśród społeczeństw tych Stanów, w których obowiązuje.

Jak mamy doczynienia z psycholem, który najpierw w młodości znęcał się nad kolegami w szkole, potem zabił kogoś samochodem po pijanemu, wsapił do grupy przestępczej, zmasakrówał i doprowadził bejzbolem do inwalidztwa kilkanaście osób, a potem zadźgał nożem matkę i jej dziecko, by na końcu zrzucić z 30 piętra zgwałconą wcześniej dziewczynę, to ja bym dał mu karę śmierci.
Sorry jeśli moje podejście Was rozczarowuje.

_________________
www.the-beatles.pl

Mnie nie rozczarowuje, jednakże ja bym nie potrafiła podjąć decyzji o wprowadzeniu tak surowej kary. Nie potrafiłabym i już, widocznie jestem za słaba psychicznie na takie rzeczy, obawiam się, że wtedy do końca życia żyłabym z poczuciem winy. I w małym stopniu upodobniłabym się do tego mordercy i zbrodniarza.
Jest jeszcze jeden problem w tej kwestii. Kto i na jakiej zasadzie ustali tę granicę zbrodni, od której winnemu należałaby się kara śmierci?

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Od tego jest sędzia.


I jeszcze jedno mi się podoba u Kaczyńskich - temperowanie apetytów gayów na pełne równo-uprawnienie. Np, też jestem zdecydowanie za nieprzyznawaniem gayom i lesbijkom prawa do wychowywania dzieci.
Notomiast jestem przeciwnikiem takich skrajnych pomysłów jakie postuluje Piękny Roman, by gayów leczyć

_________________
www.the-beatles.pl

Na (prawie) całej lini sie z Toba Pawle nie zgadzam, o karze smierci nawet nie chce mi sie za bardzo gadac (choc to fajny pomysl na prace magisterska..ale to juz inna sprawa). Człowiek jest omylny i według mnie nie moze decydowac o odebraniu zycia, zreszta nie ma niepodwazalnych dowodów... w przypadku dozywocia zawsze mozna komus jakos odsiedziane lata zrekompensowac...a smierci sie nie cofnie.

Co do demokracji....... stany to jedyny kraj z tych najlepiej rozwinietych, ktory ma kare smierci, ogolnie jest to domena krajow wysoce malo cywilizowanych. Zreszta juz na pierwszy rzut oka widac ze zabijanie nie jest to zbyt cywilizowany sposób rozwiazywania problemu.

Jesli chodzi o zwiazki homoseksualne jestem w tej kwesti jak najbardziej za skrajnie posunietym liberalizmem, jesli samotna osoba moze adoptowac dziecko ... to wedlug mnie moga zrobic to i homoseksualisci...bo co za problem obejsc prawo...

Gregu...! Albo jesteś Aniołem (cierpliwości), albo nikt Tobie nie zaszkodził w życiu tak okropnie jak można sobie wyobrazić. Myślę,że poparł byś Pawła poglądy gdyby ktoś zabiłby z premedytacją Tobie bliską osobę. Pewnie diametralnie byś zmienił punkt widzenia...

Gregu, ponieważ masz 20 lat i dopiero od niedawna nie jesteś dzieckiem, i niewiele wiesz o wychowywaniu dzieci, i całej tej psychologii, mogę Ci powiedzieć jedno (jako ojciec dwóch córek):
wychowywanie dziecka przez jednego rodzica to dramat;
wychowywanie dziecka przez dwóch gayów to
(sorry, zabrakło mi słów)

_________________
www.the-beatles.pl

Pawle -> a co powiesz w takim razie o wychowaniu dziecka w domu dziecka?? dla mnie to jest ta trzecia najgorsza mozliwosc, która nie pojawiła sie na Twojej liscie

Aniu -> nie wiem.... fakt, ze jest wlasnie tak jak mówisz, ciezko mi mówic co by było gdyby, wiem tylko w co wierze.

Hm... nie jestem za przyznaniem prawa osobom homoseksualnym do wychowywania dzieci, nie twierdze, że takie osoby nie byłyby w stanie sprostać wychowaniu dziecka, opieką nad nim, nie byłyby w stanie tego dziecka pokochać etc..

Jednak takie dziecko byłoby w szykanowane na początku w podstawówce, później w gimnazjum, liceum, na studiach... To byłoby straszne, wyobraźcie sobie: macie dwóch tatusiów (lub dwie mamusie) których bardzo kochacie (jak to rodziców), wszystko jest okej zajmują się tobą etc.
Idziecie do szkoły (podstawówki) na początku jest dobrze, póżniej spostrzegasz, że niektórzy coś o tobie plotkują, następnie pokazują między sobą ciebie palcami, jeszcze póżniej otwarcie, w oczy ci mówią: "dziecko pedałów" i gorsze z pewnością rzeczy. Na pewno znajdzie się kilka osób (zawsze się znajdzie) które zmówią się se sobą i nie dadzą ci spokoju, szykany, kpiny... ile można tego wytrzymać? Tylko iść się zabić.... kto to by zniósł??

Homoseksualni rodzice zapewnią opiekę, dom... ale nie obronią przed społeczeństwem, społeczeństwo nie prędko się zmnieni dlatego póki co to jest zły pomysł...

Europa Zachodnia padła ofiarą histerii zwlaczającej brak tolerancji.
Gaye i różne mniejszości dzięki stosowaniu tej taktyki wymusiły olbrzymie ustępstwa na rządach i narodach tych krajów.
Straszak w postaci oskarżenia o brak tolerancji to szantaż wykorzystywany przy każdej okazji.
Nie dajmy się zastraszyć!

Dziecko z domu dziecka powinno trafić do pary heteroseksualnej, a nie homoseksualnej, Gergu.
Czy zdajesz sobie sprawę ile jest par niemogących mieć dzieci?
Czy naprawdę raz skrzywdzone przez życie dzieci, muszą trafić do domu dwóch gayów?
Czy gayostwo to normalność?
Ja nie dam się zastraszyć okarżeniem o brak tolerancji i twierdzę, że nie jest to normalność - moja tolerancja jednak jest dość duża - nie mam zamiaru piętnować i prześladować gayów, ale opieki nad skrzywdzonymi przez okrutny los dziećmi (np śmierć biologicznych rodziców w wypadku) nie dałbym im.
Nie chciałbym widzieć, że za sto lat nasze europejskie społeczeństwa będą w zaniku demograficznym między innymi dlatego, że teraz zachęca się społeczeństwa do życia w związkach homo.
Takich związków homo nie powinny wspierać żadne ustawy dające im prawo do wychowywania dzieci.
Na litość Boską!

_________________
www.the-beatles.pl

Walrusie! Chyba zacznę Cię podejrzewać o zdolności wróżbiarskie Teraz nasze państwo będzie utrzymywane pod kieratem pomysłów PIS, Samoobrony i LPR-u
Serio, zaczynam się bać coraz bardziej przyszłości
Wykrakałeś
niestety

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

No niestety Michelle... czarno to widze... trzeba bedzie jakos przetrwac te 4 lata krzewienia katolicyzmu, lustracji, dekomunizacji, komisji, pustych obietnic, kłamstw, kolesiostwa i złodziejstwa

IV Rzeczpospolita rozczarowuje mnie coraz bardziej.
Najbardziej nie podoba mi się ponowne podniesienie akcyzy na benzynę, i zapowiadane podnoszenie jej co kwartał.
W końcu skądś trzeba wziąć na Berecikowe i tym podobne bzudry
(Już kilkanaście postów temu uprzedzałem, że bogaci zapłacą za pomysły Kaczyńskich, a biedni.... dalej będą biedni)

_________________
www.the-beatles.pl

Przykład wypowiedzi wicemarszałka polskiego Sejmu:



Nie muszę chyba dodawać, który to wicemarszałek
Na psa urok! To taki przykład dajemy na zewnątrz? Chryste, przecież jak ktoś tu z innego kraju przyjedzie to pomyśli, że w telewizji ogląda cyrk, a nie posiedzenia Sejmu

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Bez paniki,
dla przeciętnego Niemca czy Francuza nie ma żadnej różnicy pomiędzy Wymandrza a Wymądrza.
Oni potrafią rozpoznać tylko jedno polskie słowo: Vodka
Wstydu za granicą takie błędy nam nie przynoszą

_________________
www.the-beatles.pl

Oj Pawle, przecież wiesz o co mi biegało Nie chodziło tyle o samą wypowiedź tylko o głupotę w parlamencie
Byłam jakies trzy tygodnie temu (i będę za dwa tygodnie) w Warszawie na ul. Wiejskiej, w wiadomym gmachu budynku i jak dowiedziałam się od przewodnika ile mniej więcej zarabia polski poseł/posłanka i wicemarszałkowie to myślałam, że spadnę z krzesła
A spójrz co sobą prezentują Żenada, po prostu żenada

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

My, społeczeństwo, ich wybieramy. My moherowe berety i my aksamitne kapelusze. My sami
Demokracja!

_________________
www.the-beatles.pl

Ergh, pokrótce przedstawię Wam jakie decyzje (dla przykładu) Marcinkiewicz zamierza wprowadzić jeśli chodzi o moje miasto.

Obiecana dotacja na tramwaj regionalny dla aglomeracji łódzkiej - 0 zł
Z obiecanych 2 mln pieniędzy na rozbudowę lotniska w Łodzi zostało - 0 zł

Na halę na ŁKS z obiecanych 3 milionów zostało - 500 tys.

Zaś na budowę metra w Warszawie, który jest kolejnym "świetnym" pomysłem naszego przyszłego prezydenta zostaje przeznaczone 100 mln....

Czegoś tu nie rozumiem...

Mam wrażenie, że z jakichś dziwnych powodów ktoś chce zahamować rozwój Łodzi tylko to już jest według mnie przegięcie

Zastanawiam się czy to nie przypadkiem przez to, że w Łodzi PIS przegrało z PO...

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Akurat tutaj nie rozumiem Twojej ironii. Metro warszawskie nie jest kolejnym ani świetnym, ani nieświetnym pomysłem żadnego prezydenta, tylko środkiem komunikacji, które już od dawna działa we wszystkich europejskich stolicach - oprócz Warszawy...(no i Tirany). A przeznaczenie (wreszcie!) większej ilości pieniędzy na jego rozbudowę to coś, na co większość mieszkańców zakorkowanej stolicy czeka z niecierpliwością.

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Widzisz, chodzi mi głównie o to, że co i rusz z tym metrem są jakieś problemy (przynajmniej tak mi mówił mój cioteczny brat, który mieszka w Warszawie). Zresztą to odrobinę kuriozalne patrząc na to, że w Łodzi (ale nie tylko, w innych miastach rónież) praktycznie nie przeznacza się nic, lub niewielkie kwoty na komunikację miejską, nie ma porządnych autobusów itd. ale pieniądze na metro się znalazły. Wiem, że to stolica, ale widzisz to po prostu w stosunku do innych miast trochę niesprawiedliwe. Owszem, Warszawa powinna być miastem rozwojowym, bo to w końcu niejako 'wizytówka' naszego kraju, ale to nie oznacza, że inne miejscowości nie mają żadnych potrzeb. Może inaczej bym na to patrzyła gdybym mieszkała w stolicy, przepraszam za to przesadzenie w słowach, to pewnie dlatego, że jestem rozżalona tymi postanowieniami Ale widzisz, każdego mieszkańca Łodzi boli to, że tak duże środki są przeznaczane na stolicę (konkretnie metro), a na łódzkie inwestycje praktycznie nic tym bardziej, że plany dofinansowania niektórych ośrodków (jak hala sportowa, czy lotnisko) już dawno były zaplanowane i "obiecane"

Tylko mam nadzieję, że za te słowa o metrze nie jesteś na mnie zła... może rzeczywiście przesadziłam przepraszam

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Nie, nie jestem zła, ale nie mów takich rzeczy, że metro jest czyimśtam wymysłem, bo to już zahacza o paranoję... (zresztą, budować je zaczęto już przed Kaczyńskim). Poza tym, to, że nie rozwija się komunikacja w innych miastach nie jest spowodowane tylko przez to, że taką a taką sumę pieniędzy przeznaczono na metro, bo w poprzednich latach wcale nie było ono takie super dofinansowywane. No i każde miasto ma przecież własny budżet...

PS Osobiście nie mam z metrem żadnych problemów .

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie