Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 20, 2024 10:07 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 43 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Mar 21, 2006 9:59 pm 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Lip 08, 2005 12:38 pm
Posty: 125
Miejscowość: Piła
Karolka napisał(a):
Słuchajcie, muszę się Wam pochwalić że właśnie weszłyśmy z drużyną kadetek do półfinałów mistrzostw Polski i jedziemy grać o finał do Łodzi :wink:


Będziecie może z Naftą Piła grały :) ?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Mar 29, 2006 11:14 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Grochu napisał(a):
Karolka napisał(a):
Słuchajcie, muszę się Wam pochwalić że właśnie weszłyśmy z drużyną kadetek do półfinałów mistrzostw Polski i jedziemy grać o finał do Łodzi :wink:


Będziecie może z Naftą Piła grały :) ?


W tej rundzie jeszcze nie :) Ale, jeśli wyjdziemy z grupy (i jeśli Nafta wyjdzie), to prawdopodobnie tak. Nafta Piła gra dobrze, więc powalczymy.


(Ale Wasze seniorki o Puchar Polski przegrały. Z naszymi, hehe :D Ale to i tak miło z ich strony, że pokonały Kalisz. Baaardzo dobrze :!: :D :wink: )

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Mar 29, 2006 12:47 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Mar 15, 2006 11:03 pm
Posty: 991
Miejscowość: Karlstad
Ech, fajnie czytac o sukcesach w zawodach sportowych.. Gratuluje takiego podejscia! I przede wszystkim - systematycznosci :) Ja niestety sport tylko z doskoku... Bardzo, bardzo, BARDZO dobrze sie czuje: bedac na treningach karate, plywajac i jezdzac na rowerze, marzylam kiedys (ale skonczylo sie niestety na jednym treningu) o trenowaniu walki na sredniowieczne miecze, ale we wszystkich tych dziedzinach jestem amatorem takim, jakich malo :( Cwicze jakis czas (np. miesiac-dwa), a potem nastepuje pol roku, rok przerwy. Nic dziwnego, ze jestem taka wiecznie poczatkujaca...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Mar 29, 2006 4:15 pm 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Lip 08, 2005 12:38 pm
Posty: 125
Miejscowość: Piła
Karolka napisał(a):
(Ale Wasze seniorki o Puchar Polski przegrały. Z naszymi, hehe :D Ale to i tak miło z ich strony, że pokonały Kalisz. Baaardzo dobrze :!: :D :wink: )


O to w Bielsku też się Kalisza nie lubi :twisted: Szkoda, ze przegralismy puchar, ale są duze szanse na mistrzostwo :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Mar 29, 2006 8:05 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Grochu napisał(a):
O to w Bielsku też się Kalisza nie lubi


No, może "nie lubi" to za mocne słowo, ale te drużyny nie są ze sobą jakoś specjalnie zaprzyjaźnione. :wink: (a nasi kibice są na pewno lepiej nastawieni do Kaliszanek niż kibice z Kalisza do naszych siatkarek. Akurat na Pucharze było miło, ale we wczesniejszych latach - nie za bardzo.)W każdym razie myślę, że Grześkom, które jak na razie wszystko wygrywały, dobrze zrobi taka przegrana. Mam nadzieję, że spadną z tego pierwszego miejsca w tabeli :D

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Mar 30, 2006 7:14 pm 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Lip 08, 2005 12:38 pm
Posty: 125
Miejscowość: Piła
Karolka napisał(a):
Mam nadzieję, że spadną z tego pierwszego miejsca w tabeli :D

No teraz w play off z Mielcem muszą przegrać :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Kwi 01, 2006 6:27 pm 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Pią Gru 16, 2005 3:08 pm
Posty: 110
Miejscowość: Bydgoszcz
ja moze sie posluze cytacikiem:
"jesli tylko nachodzi mnie ochota na cwiczenia, klade sie szybko i czekam, az ochota mi przejdzie" ;)

chociaz w podstawowce gralam w reprezentacji szkoly w koszykowke (co jest o tyle smieszne, ze raczej nadmiernie wysoka nie jestem - no ale tez i druzyna byla najgorsza w lidze :P). A dzis ograniczami sie do codziennych wycieczek po schodach na 4 pietro, i spacerow z psem ;)

_________________
"And I realized the silence has a sound."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Kwi 04, 2006 3:50 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Kams napisał(a):
A dzis ograniczami sie do codziennych wycieczek po schodach na 4 pietro, i spacerow z psem

Na czwarte piętro to pokaźny kawałek drogi, nie mówiąc już o tych kilometrach zrobionych na spacerze z psem (żart, żart:D) Także Kams, nie ma powodu do zmartwień, jestem pewna, że z Ciebie drugi Robert Korzeniowski :wink: Sport to nie tylko piłka :wink:

-----------------------------------------------

Chciałabym Wam jeszcze tylko powiedzieć, że z zespołem młodziczek zdobyłyśmy Mistrzostwo Śląska (dla nas to jest coś, bo o ile w innych województwach do rozgrywek startuje jakieś 10 drużyn, 7, albo jak w przypadku woj. Opolskiego - 4 drużyny, to u nas - na Śląsku - zgłosiło się 36 drużyn. więc do mistrzostwa długa droga, i trudna :wink: ). Nie mam się jednak czym tak do końca chwalić, bo... odpadlyśmy w ćwierćfinale Mistrzostw Polski. Ech, życie...


(Michelle - jestem w Łodzi w ten piątek, sobobtę i niedzielę (7-9.04). Trzymaj za nas!)

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Kwi 04, 2006 9:50 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lut 06, 2005 11:35 pm
Posty: 2038
Miejscowość: Łódź
Karolka napisał(a):
(Michelle - jestem w Łodzi w ten piątek, sobobtę i niedzielę (7-9.04). Trzymaj za nas!)

Pewnie, że będę trzymać kciuki, aż mi zbieleją kostki palców. :wink: :lol: :D
Powodzenia życzę (nie dziękuj, by nie zapeszyć).

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Kwi 05, 2006 3:37 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Wypadałoby, ale zgodnie ze zwyczajem, NIE DZIĘKUJĘ :D

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Kwi 05, 2006 5:57 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Mar 15, 2006 11:03 pm
Posty: 991
Miejscowość: Karlstad
Karolka, macie wygrac!!! :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Kwi 06, 2006 9:44 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Ringo napisał(a):
Karolka, macie wygrac!!! :)


:oops: :D :D

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Kwi 10, 2006 8:10 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Ekhm...no..


Przegrałyśmy. Wszystko! :oops: Z Łodzią 3:1, z Gdańskiem 3:0, z Warszawą 3:2. Można to tłumaczyć tak, że tamte drużyny grają ze sobą po pięć lat, my ze sobą rok i nie mamy doświadczenia, więc to ma jakiś wpływ. Podobnie, jeśli chodzi o warunki do grania, czyli wielkość hali (zupełnie inna niż u nas), podłogę, na której się gra (tutaj była guma na betonie, a u nas taraflex na parkiecie), wysokość od ziemi do sufitu (w Łodzi - niski sufit, w Bielsku - dwa razy wyższy) i tak dalej, i tak dalej... Ale główna przyczyna naszej przegranej, to po prostu to, że byłysmy słabsze. I nie ma co owijać w bawełnę :wink:

Nikt się jednak specjalnie nie przejmuje, bo i tak zaszłyśmy bardzo daleko. Półfinał mistrzostw Polski, wiecie, to dla nas coś :D

Cóż, pozostaje nam teraz trenować, trenować i trenować, żeby w przyszłym roku zajść jeszcze dalej.... czy ja trochę nie przynudzam? Już kończę 8)

W każdym razie, dzięki za doping i trzymanie kciuków ( Michelle i Ringo, specjal thanks :wink: ).


P.S. W Łodzi nawet fajnie (wcześniej nie miałam okazji tam być. Jednak jestem lokalną patriotką, więc oczywiście wolę moje miasto :wink:) Ale Galeria Łódzka i tramwaje (u nas nie ma) są w porządku. Tramwaje rulez! :D

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Kwi 10, 2006 9:46 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lut 06, 2005 11:35 pm
Posty: 2038
Miejscowość: Łódź
I tak szczerze gratuluję! Pólfinały mistrzostw Polski to jest coś! Jestem pod wrażeniem. :)
Zwłaszcza, że nie znacie osoby w gorszej kondycji niż ja. Zaręczam. :] :mrgreen:
Karolka napisał(a):
P.S. W Łodzi nawet fajnie (wcześniej nie miałam okazji tam być. Jednak jestem lokalną patriotką, więc oczywiście wolę moje miasto :wink:) Ale Galeria Łódzka i tramwaje (u nas nie ma) są w porządku. Tramwaje rulez! :D

Eee tam, szkoda, że się nie spotkałyśmy, bo trochę się orientuję w Łodzi 'dawniejszej' (kiedyś baaaardzo się interesowałam historią mojego miasta... bynajmniej z domatorstwa, w końcu jestem raczej kosmopolitką :]) i ja już bym cię oprowadziła po najciekawszych miejscach. :wink: No trudno, może kiedyś (aha, złudzenia :wink: :lol: ) będę mieć szansę. :wink:
Galeria, Galeria - ja mam już dość. Pietryna to jest dopiero coś. A park tuż obok mojego mieszkania... trzeci co do wielkości w Europie! :wink: :P
Byłyście na Piotrkowskiej?

Przepraszam, że tak wypytuję. :oops:

PS Karolka, czy mi się tylko wydaje, czy ty też masz za jakieś dwa tygodnie egzaminy do liceum? :wink: :roll: :? :? :shock:
Ja już odczuwam ten charakterystyczny ucisk w okolicach żołądka i kratani oraz narastającą i niemożliwą do opanowania panikę. :lol: :wink: :? :shock: :roll:
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. :D

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Kwi 11, 2006 1:52 am 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Mar 15, 2006 11:03 pm
Posty: 991
Miejscowość: Karlstad
Karolka, po roku cwiczen druzyny do polfinalu :?: :!:, moim zdaniem naprawde dobry wynik!!! Gratuluje!! Niech to Wam da porzadnego kopa - i nastepnym razem zajdziecie jeszcze dalej! :D

Michelle napisał(a):
I tak szczerze gratuluję! Pólfinały mistrzostw Polski to jest coś! Jestem pod wrażeniem. :)
Zwłaszcza, że nie znacie osoby w gorszej kondycji niż ja. Zaręczam. :] :mrgreen:

Znaja, znaja. Mnie. Nie zartuje - masz w-f w szkole? No wiec ja nie cwiczylam niczego od.. Roku przynajmniej. Jeszcze pol roku temu jezdzilam troszeczke rowerem (na uniwerek), ale buchneli mi, wiec przestawilam sie na autobusy ;). Nie chodze niestety na zadne zajecia sportowe.. i mocno to czuje.. wiec - tak trzymaj - Karolka! :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Kwi 11, 2006 5:30 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Michelle napisał(a):
Eee tam, szkoda, że się nie spotkałyśmy, bo trochę się orientuję w Łodzi 'dawniejszej' (kiedyś baaaardzo się interesowałam historią mojego miasta... bynajmniej z domatorstwa, w końcu jestem raczej kosmopolitką :]) i ja już bym cię oprowadziła po najciekawszych miejscach. :wink: No trudno, może kiedyś (aha, złudzenia :wink: :lol: ) będę mieć szansę. :wink:


Wiesz, mnie jest okropnie żal, że nie mogłam się z Tobą zobaczyć... Kurcze, byłam w tym samym mieście... :cry: :wink: Ale i tak nie miałabym czasu na zwiedzanie.W sumie to nie małam na nic czasu, bo przyjechaliśmy w piątek po południu, potem na pierwszy mecz, na kolację i do spania :D
Sobota rano: sniadanie, do Galerii, na obiad, mecz, kolacja, i... do spania.
Niedziela: sniadanie, mecz, obiad, zakończenie turnieju. I do Bielska :wink:
Więc sama, widzisz, że o zwiedzaniu nie bylo mowy, choćbym nie wiem jak chciała :roll: (a chiałabym). No, ale to wyjazd na mecze, a nie na wakacje...niestety:)
Na szczęscie mój tata (jest trenerem) dostał jakiś tobołek z prezentami (tak zazwyczaj jest na wyjazdach), i był w nim album ze zdjęciami najładniejszych miejsc w Łodzi, więc sobie przynajmniej pooglądam to, czego nie mogłam zobaczyc na własne oczy. Ej, życie... :D

Michelle napisał(a):
Galeria, Galeria - ja mam już dość. Pietryna to jest dopiero coś. A park tuż obok mojego mieszkania... trzeci co do wielkości w Europie!


Pojechaliśmy do Galerii, bo większość dziewczyn chciała, a poza tym było najbliżej (byliśmy w jakimś hoteliku w centrum). Ty pewnie masz jej dość, ale ja - zakupomaniaczka (nazywam rzecz po imieniu) - nigdy!! (żart, żart :D ) Zwłaszcza, że niektórych sklepików u nas nie ma, więc to była ogromna okazja :wink:

Na Piotrkowskiej nie bylismy. I tutaj znowu muszę użyć określenia "całkowity brak czasu" 8)

Michelle napisał(a):
Przepraszam, że tak wypytuję.


No nie gniewam się :D :wink: :wink:

Michelle napisał(a):
PS Karolka, czy mi się tylko wydaje, czy ty też masz za jakieś dwa tygodnie egzaminy do liceum? :wink: :roll: :? :? :shock:
Ja już odczuwam ten charakterystyczny ucisk w okolicach żołądka i kratani oraz narastającą i niemożliwą do opanowania panikę. :lol: :wink: :? :shock: :roll


Wydaje Ci się tylko :D Jestem od Ciebie rok młodsza. Ale będę miała próbny, więc coś tam mi lata w żołądku, jednak raczej nie w takim stopniu, co u Ciebie :D Ja panikować będę dopiero za rok, jednak... teraz i tak przez prawie cały rok, regularnie co tydzień, mam nerwówkę. Przed meczem :wink: (wiem, wiem że to bardzo negatywna cecha u sportowca, takie nerwy przed graniem, ale coż mam zrobic? :roll:)


Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia!

:oops: :oops: :D

pzdr

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Kwi 11, 2006 8:36 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lut 06, 2005 11:35 pm
Posty: 2038
Miejscowość: Łódź
Karolka napisał(a):
Wiesz, mnie jest okropnie żal, że nie mogłam się z Tobą zobaczyć... Kurcze, byłam w tym samym mieście... :cry: :wink: Ale i tak nie miałabym czasu na zwiedzanie.W sumie to nie małam na nic czasu, bo przyjechaliśmy w piątek po południu, potem na pierwszy mecz, na kolację i do spania :D

Ależ rozumiem. :D Tak tylko sobie jęczę. :wink: :wink:
Michelle napisał(a):
Pojechaliśmy do Galerii, bo większość dziewczyn chciała, a poza tym było najbliżej (byliśmy w jakimś hoteliku w centrum). Ty pewnie masz jej dość, ale ja - zakupomaniaczka (nazywam rzecz po imieniu) - nigdy!! (żart, żart :D ) Zwłaszcza, że niektórych sklepików u nas nie ma, więc to była ogromna okazja :wink:

Hotel w centrum? A czy przypadkiem to nie był hotel Ibis? Tuż obok takiego szaro-oszklonego budynku Silver Screen, a z drugiego boku sąsiadujący z Galerią?
Karolka napisał(a):
Na Piotrkowskiej nie bylismy. I tutaj znowu muszę użyć określenia "całkowity brak czasu" 8)

A to wielka szkoda. Przepraszam, że tak marudzę i cię dołuję, ale dużo straciłaś. Pietryna to chyba najciekawsze miejsce w Łodzi, dla przyjezdnych (dla mieszkańców zresztą też :wink: ). Znacznie ciekawsze niż Galeria Łódzka. Ale to może po prostu dlatego, że po roku mi się to miejsce przejadło i zaczęłam mieć dość tego "mrowiska" i godzinnych zakupów, po których tak naprawdę wychodzi się z niczym. :wink: Poza tym nie przepadam raczej za zakupami. Zwłaszcza, że w Galerii ciężko mi zawsze było znaleźć coś w moim stylu. :wink:
Karolka napisał(a):
Michelle napisał(a):
PS Karolka, czy mi się tylko wydaje, czy ty też masz za jakieś dwa tygodnie egzaminy do liceum? :wink: :roll: :? :? :shock:
Ja już odczuwam ten charakterystyczny ucisk w okolicach żołądka i kratani oraz narastającą i niemożliwą do opanowania panikę. :lol: :wink: :? :shock: :roll

Wydaje Ci się tylko :D Jestem od Ciebie rok młodsza. Ale będę miała próbny, więc coś tam mi lata w żołądku, jednak raczej nie w takim stopniu, co u Ciebie :D Ja panikować będę dopiero za rok, jednak... teraz i tak przez prawie cały rok, regularnie co tydzień, mam nerwówkę. Przed meczem :wink: (wiem, wiem że to bardzo negatywna cecha u sportowca, takie nerwy przed graniem, ale coż mam zrobic? :roll:)

No to przepraszam, pewnie coś pomyliłam. Gdzieś mi (chyba) mignęło, że masz 15 lat (no i ja też :P ), więc pomyślałam, że też jesteś w trzeciej. :wink: No, ale teraz przynajmniej wiem komu życzyć powodzenia w przyszłym roku. :D

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Kwi 12, 2006 6:47 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 9:55 pm
Posty: 393
Miejscowość: Bielsko - Biała
Nie będę już cytować, szkoda miejsca :D

To nie był ten hotel, o którym mówisz. My byliśmy w "Axelu". To nie jest tak całkowicie w centrum (nie przy Galerii), ale generalnie mówiąc, w okolicy centrum :wink: (ech, ale ja mieszam :wink: )

A 15 lat mam, skończyłam w styczniu :D Ale jestem w drugiej klasie. (urodziłam się w 1991 roku, więc się wszystko zgadza :wink: )

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Kwi 15, 2006 12:22 am 
Offline
Lovely Rita

Rejestracja: Pią Kwi 14, 2006 8:44 pm
Posty: 373
wszystkim gratuluję sukcesów... bo ja się nie mam czym chwalić, nie licząc srebrnego medalu za rzut w dal workiem w przedszkolu :D

nie cierpię pływać i robię to bardzo słabo, brak mi hmm... siły przebicia i odwagi, żeby chociaż spróbowac sportów druzynowych - no i gdzie je znajde grupe, ktora nie bedzie ode mnie odstawala poziomem, abym nie musiala sie totalnie wyglupic moimi marnymi umiejetnosciami? :roll: kilka razy w zyciu grałam w rugby i podobalo mi sie nieziemsko :) piłkę nożną też lubie, jesli juz mam wybierac. kocham rower - glownie dzieki mozliwosciom hmm globtroterskim, jaki daje :D kiedys robiłam brzuszki, ale te na płaskiej powierzchni już mnie nie kręcą. jakiś czas temu wzięłam się ostro za przysiady, robiłam ok. 120 dziennie, udawalo mi sie zrobic nawet 50 w jednej serii, co kiedys bylo dla mnie nie do pomyslenia :D potem niestety coś mi strzyknęło w kolanie - ale mam zamiar do tego powrocic, moze jeszcze dzis :)[/i]


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: zimowe szalenstwo
PostWysłany: Pon Maj 08, 2006 6:09 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Mar 15, 2006 11:03 pm
Posty: 991
Miejscowość: Karlstad
Dalszy ciag off topu (czesciowo) z watku "Fobie, leki":
Audrey napisał(a):
Michelle napisał(a):
Audrey napisał(a):
A ostatnio nienawidzę nart. Już chyba na zawsze.
A to czemu? :(
No co poradzę, jestem zapaloną narciarką i to wszystko. ;) :P
Oj, może jeszcze się przekonasz do nart. ;) :D
Na 100% nie. Złe wspomnienia. Nawet nie wspomnienia, tylko coś całkiem świeżego. Ale forum jest do pisania o wesołych rzeczach, więc nie rozpisuję się. Sama kiedyś jeździłam na nartach, ale już więcej nie chcę patrzeć na deski, na śnieg. Dobrze, że już wiosna. Here comes the sun:)
O narty! ;)
Nieeee...

Ciekawe, kiedy mi przejdzie uraza ;).
Kiedy bylam jeszcze kajtkiem chodzacym do drugiej-trzeciej klasy podstawowki, mialam takie malutkie narty, w sam raz do zjezdzania z gorki nieopodal mojego bloku.

Ale wreszcie mialam sie nauczyc jezdzic na "porzadnym" nartach. Jakze ja sie cieszylam wybierajac sie przed moim zimowiskiem (to to, na ktorym poznalam jedna z moich najlepszych przyjaciolek - Johna - ktora mnie zarazila Beatlesami) do sklepu sportowego z moim tata i kupujac piekne, nowiutkie narty. I kijki. I stroj sportowy ;).

Ale co z tego? Na zimowisku byly zajecia dla osob poczatkujacych. Ale ja pojawilam sie na tych zajeciach moze z trzy razy, nie pamietam dokladnie.. Pamietam frustracje uczenia sie podchodzenia jodelka pod gorke (ale to MECZACE), frustracje wstepnych cwiczen. I tego, ze mi sie narty jakos tak rozjezdzaly ;), normalnie jedna noga nie chciala sie dogadac z druga ;). I upadki. Bylam najgorsza w calej grupie - beznadziejne uczucie. No i sie zniechecilam na dobre - wiecej na zajeciach przez cale zimowisko sie nie pojawilam, a narty sprzedalismy zaraz po moim powrocie. :( Oczywiscie - poniewaz nie przebrnelam przez podstawy, to nie doszlam do najprzyjemniejszego, czyli wybrania sie na stok - takiego porzadnego zjezdzania.

Mialam wtedy 12 lat.. Minelo lat 11.. I jakos narazie nie wrocilam do nart. Moze kiedys. Ale tak naprawde to marze o nauce jeszcze trudniejszej ;), czyli o snowboardzie. Jest ZAJEFAJNY i przynajmniej nogi sie nie rozjezdzaja ani nie placza, choc balans zdaje sie, ze jest nieporownywalnie trudniej zlapac ;).

Z zimowych najbardziej kocham lyzwy, chociaz jezdze gorzej niz zle, a z moich dawnych lyzew juz wyroslam ;). I sanki - ale na sankach nie jezdzilam juz od.. ho ho! Wielu lat :(.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 43 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY