Pawel napisał(a):
walrus napisał(a):
Pawel napisał(a):
3:1 dla Anglii (do przerwy 1:0)

obyś się mylił Pawle, ale niestety równie dobrze może być i taki wynik...
To będzie taki wynik Walrusie
Cieszmy się tylko, że Pomarańczowi odrobili za nas zadanie domowe, bo inaczej w barażu cieńko byśmy piszczeli

(Polska reprezentacja od kilkunastu lat nigdy nie wygrała żadnego meczu z liczącym się zespołem z czołówki FIFA, w szczególności w meczach o tzw wysoką stawkę; dobrze, że w grupie mieliśmy paru chłpców do bicia, a nie np Czechy, Holandię, Belgię czy Hiszpanię; skończylibyśmy jak Austriaw naszej grupie....)
Tu sie Pawle z Toba nie zgodze (no dobra, nie pierwszy raz

)
Jak mowi walrus przegrywajac tylko jeden mecz w tych eliminacjach zasluzylismy na awans, czesi byli slabi dlatego przegrali z holandia, my swoje zadanie zrobilismy, zdobylismy tyle punktow zeby miec jak najmocniejsze drugie miejsce (komplet z jedna porazka z druzyna ktora ma zajac pierwsze) wiec mielismy prawo chyba liczyc, ze jednak w innych grupach druzyny beda tracic punkty, nie tylko z pierwszymi miejscami (HOLANDIA!!), ale także z innymi dru żynami z nizszych miejsc, co nam sie nie przytrafialo -> porazka Czechów z Rumunia, ktora jednak moim zdaniem jest druzyna slabsza od Austrii. Tak wiec jak widac, awansu nie zawdzieczamy Holandii, a raczej Rumuni, to jednak moim zdaniem naciaganie rzeczywistosci, bo tak naprawde zawdzieczamy je sobie wygrywajac ze wszytskimi, poza Anglia (zakladajac ze ostatni mecz tez przegramy, w co osobiscie nie wierze)
Sprawa druga, to nasza grupa, nie byla ona a z taka latwa, bo trafiajac np. do grupy 1szej zamiast Czechow uwazam ze byloby nam znacznie lawtwiej (szczesciem bylo jednynie trafienie do grupy 6 druzynowej), tak samo z grupa Wloska, gdzie znalezlibysmy sie zamiast np. szkocji. nie mowiac juz o grupie francuskiej, gdzie moglibysmy byc zamiast Izraela (powazni rywale : francja, irlandia, szwajcaria)
Trzecia sprawa to mecz w Manchesterze, uwazam ze wygramy 2-1

a gole strzela Rasiak i Krzynówek
pozdrawiam