Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Pisze tutaj jako nowicjusz tylko dlatego aby wszyscy kochajacy bitlów wiedzieli, ze zmarl wierny do konca muzyce czwórki - "Woiti" umarl......
Stalo sie to w nocy z 11-12.11.
Woiti byl moim bliskim kolega z zespolu "The Cavern" - Kraków. Przezylismy wiele wspanialych koncertów. To Woiti byl twórca zespolu, jego dusza i to on zarazal wszystkich muzyka The Beatles. Ostatnio zalozyl sobie internet i oczywiscie pierwsze co zrobil zapisal sie do wszystkich mozliwych klubów i grup dyskusyjnych poswieconych bitlom. Tutaj znany byl jako Wojtek Blackbird.

Nie bedzie juz wiecej postów od niego..
Nie spelni sie jego marzenie o uslyszeniu Paula w Krakowie..
Nie zagra najblizszego sylwestra w Starych Koniach w Krakowie..

ALE ZAWSZE kochany Woiti POZOSTANIE W NASZEJ PAMIECI

Chce mi się płakać i płaczę. To jest starszna wiadomośc. Dopiero co nawiazałem z Nim kontakt. Przecież to niemożliwe.
Wojtek był wielkim fanem, bardzo przyjaznym człowiekiem.

Jeszcze na stole leżą płyty od Niego.
Dlaczego los jest tak okrutny?
Staszek

Cokolwiek bym tu teraz nie napisał, nie odda to ani trochę tego, co teraz czuję. Nie znałem Go osobiście. Spotykaliśmy się wyłącznie na forum. A mimo to czuję się jakby odszedł mój najlepszy przyjaciel... Nie wierzę, po prostu w to nie wierzę...

ŻEGNAJ WOJTKU [']

_________________
Pozdrawiam, Adam

[*] [*] ¦wiate³ko dla Niego
To takie przykre ...

A ta czê¶c postu wzryszy³a mnie najbardziej :
"Nie bedzie juz wiecej postów od niego..
Nie spelni sie jego marzenie o uslyszeniu Paula w Krakowie..
Nie zagra najblizszego sylwestra w Starych Koniach w Krakowie.."


Ludzkie ¿ycie jest takie kruche ...

_________________
And if my thought-dreams could be seen,
they'd probably put my head in a guillotine,
but it's alright, Ma, It's life and life only.

Bob Dylan

I read the news today oh boy...

My day breaks, My mind aches...
the tears cried for no one...

A love like ours
Could never die...

Remember to keep Him in your heart...

We'll always remember You... I hope You'll meet George and John...

_________________
...don't make it bad, take a sad song and make it better...

Boże... nie wiem co powiedzieć , co napisać... któżby pomyślał że człowiek którego posty czytasz na forum na codzień może tak po prostu odejść

Wojtku Drogi, pozdrów od nas Johna i Georga... i czekaj z nimi na nas

Sri Krishna mówi w Bhagavadgita
"Nigdy nie było takiej chwili, w której ja czy ty nie istnieliśmy,
ani nigdy nie będzie takiej chwili, w której przestaniemy istnieć."
(z płyty Georga Harrisona)

Wojtek jest TUTAJ

[*]

_________________
www.the-beatles.pl

"...Umarl we snie...Rok po slubie; mimo 39 lat glowa pelna marzen i planów. Czerpal radosc ze wszystkiego co zwiazane z The Beatles. Uczynil z tego zespolu sposób na zycie. Piekne zycie. Zawsze zyczliwy, usmiechniety, niesmialy, kochany Woiti. Az trudno opisac zal jaki czuje. "

Tak wspomina Wojtka przyjaciel - Krzysiek

Cóż można powiedzieć....jestem wywalony wiadomością którą ujrzałem..............................................

Dla nas i tak będziesz żył............

...bedziemy pamietac [*]

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=6f6uVZon_Kg

Życie potrafi być bardzo okrutne - właśnie to pokazało...
Spoczywaj w pokoju Wojtku.

_________________
"Gdyby każdy żądał pokoju, zamiast kolejnego telewizora, to zapanowałby pokój." John Lennon

Żegnaj Wojtku..... będziemy o Tobie pamiętać...

To przykre... naprawdę przykre, kiedy umiera ktoś bliski i to w tak młodym wieku Nie miałem okazję bliżej Wojtka poznać a wielka szkoda Mam nadzieję, że gdziekolwiek jest, to jest tam lepiej niż tutaj. Założę się, że pogrywa teraz z Georgem i Johnem
[']['][']['][']['] Spoczywaj w pokoju stary

_________________
www.beatles.oned.pl - zapraszam! ^^

Witam wszystkich fanow The Beatles.
Dotarlem do tego forum aby wyrazic,zal i smutek jaki mi towarzyszy od tej pamietnej, jakze tragicznej nocy.
Wojtek byl moim Idolem, sluchajac muzuki jaka wykonywal czulem sie jak bym byl na koncercie Beatlesow. Nigdy nie zapomne pierwszego koncertu w "Stacji Woodstock" oraz kazdego kolejnego,na ktorym mialem przyjemnosc goscic!!! Wielu wielkich muzykow goscilo w tym zespole, ale Wojtek byl tam od zawsze i na zawsze w mojej pamieci w nim pozostanie! Ilez to razy przesluchiwalem plyte The Cavern, ktora zespol podarowal mi na prezent slubny.
Zegnaj moj PRZYJACIELU!

nie mam słów, okropne..............jakie wszystko jest niesprawiedliwe.....

_________________
That love is all and love is everyone
It is knowing, it is knowing

Wojtku!
Płaczę,płaczę,płaczę!!!
Jeszcze nie wierzę,że już nie usłyszę Twego "Witaj bracie Beatlefanie!",
nie wyruszymy znowu wspólnie po Krakowie w poszukiwaniu rarytasów Bitlów,
nie zaśpiewamy już razem żadnego utworu,nie pojedziemy do Liverpoolu,
o czym zawsze marzyłeś.
Dziękuję Ci za wszystko! Pozostaniesz w mym życiu,pamięci, na zawsze!
Żegnaj Wojti,Bracie Beatlefanie!

Gdy przeczytałam to po raz pierwszy - płakałam, nie wiedziałam co napisać. Teraz, również płaczę ...
Nie zdążyłam poznać Wojtka, niestety...

Żal niezrealizowanych planów,
Niespełnionych marzeń...

Wojtek, był z pewnością wspaniałym człowiekiem i wielkim fanem.

Wojtku, gdziekolwiek jesteś, mam nadzieję że jesteś szczęśliwy.
Będziemy o Tobie pamiętać [*]

Do zobaczenia...

kto wie gdzie mogę kupić tę płytę?

_________________
www.the-beatles.pl

Brak mi słów.

Jak kruche i krótkie potrafi być życie...
Odszedł Ktoś z nas...
Żegnaj Wojtku, chociaż Cię nie znałam...
i... do zobaczenia