www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Najstarsza fanka Sir Paula?
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=32&t=381
Strona 1 z 1

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Lip 22, 2004 10:10 am ]
Temat postu:  Najstarsza fanka Sir Paula?

Głowy za to nie dam, ale pewnie wśród wiekowych fanów Paula McCartney'a zajęłaby niezłą lokatę. To moja mama. Właśnie dziś kończy 86 lat. Zdrowie juz troszeczkę nie to (choć nie narzeka), za to umysł bez zarzutu.
Niesamowitą sympatią darzy Paula. Zawsze żywo zainteresowana jego koncertami,tym co na bieżąco, a i sama często przekazuje mi newsy.
Ze szczegółami musiałem jej zdać relację z koncertu w Hamburgu.Tak samo było po Pradze. Niejeden koncert Paula na DVD wspólnie obejrzeliśmy.
I mimo skromnej emerytury już nieraz sponsorowała moje beatlesowskie fanaberie.
Staszek

Autor:  Skura [ Czw Lip 22, 2004 11:16 am ]
Temat postu: 

Noo..gratulacje i pozdrowienia dla Mamy.

Szczerze mówiac, my z Tata do dzisiaj razem chodzimy na koncerty ( Black Sabbath, Deep Purple, Page/Plant i inne ) :D
Jakoś tak jest, ze od rodziców się tropchę człowiek zaraza. Pierwsze dźwięki Beatlesów oczywiscie usłyszałem ze szpul Taty.

Autor:  beatles [ Czw Lip 22, 2004 11:44 am ]
Temat postu: 

Zazdrościć takiej mamy .........moi staruszkowie nigdy nie popierali mojej pasji a wrecz ją gasili....ojciec to raczej fan muzyki umta,umta, choć grał na wielu instrumentach jakoś bitlów nie trawił.....do dzisiaj.......
Kiedy byłem w wojsku ,centralnie wykasował mi to co z trudem zdobywałem i miałem nagrane na kasetach magnetofonowych.....a był to rok 1984 , i nie było tyle możliwosci zdobycia nagrań jak to jest możliwe teraz,po powrocie z woja załadowałem kasety i włączyłem .....szok- tatulo z gitarą i .........umta, umta.........wykasował centralnie większość kaset miał czas na to - dwa lata...po beatlesach zostało wspomnienie i kawałki, których nie wymazał.............
Za to pierwsza płytę kupiła mi babcia, która dołożyła mi kasę -brakującą do naszego wydania Wings Greatest......
A teraz w domu też nie mam słodko - jakoś nie bardzo przemawia moja MUZYKA do moich pań.......nie zaraziły się jakoś.....szkoda........ dobre w tym jest to - że choć niektóre numery im sie podobają.
Za to moi rodzice nie mogą strawić moich wyjazdów na koncerty Paula -jak można jechać oglądać takiego starego dziada......czy ma mało pieniedzy..... itd....bez komentarza......
Tak że nie każdy ma taki model wzorcowy - fana Paula jak Staszek..........
A 86 lat - zazdroscić ......... no i gratulacje.........When i'm 86''..... :D

Autor:  Rita [ Czw Lip 22, 2004 7:13 pm ]
Temat postu: 

Serdeczne gratulacje i pozdrowienia dla Mamy, Staszek, i następnych 86 lat miłości do Paula Jej życzę :D .
A propos najstarszych fanek - kiedyś, będąc swojego czasu w Anglii, zdarzyło mi się mieć styczność z pewną, ponad 70-letnią, damą, która zarówno swoim wizerunkiem, jak i zachowaniem całkowicie obalała stereotyp tradycyjnej angielskiej starszej pani. Pogodna, uśmiechnięta, zadowolona z życia, w beatlesowskiej koszulce, nucąca pod nosem "Yellow Submarine" i dziarsko przytupująca przy tym nogą... Widać Beatlesi, oprócz niezwykle ożywczego działania na psychikę, mają również moc odmładzającą!! :)

Autor:  Shelly Holmes [ Czw Lip 22, 2004 8:21 pm ]
Temat postu: 

Staszku, życzę Twojej mamie wszytskiego najlepszego :).
Fajnie masz ;), mama z takim zamilowaniem :D
Moja babcia ma 73 lata, na muzyce tamtych lat nie zna się w ogóle.
Raz pokazywałam jej na komputerze teledysk "Help" wiadomego zespołu. Po minucie spytała się mnie "Kiniuś, a kim są ci chłopcy?", złapałam się za glowe, powiedziałam "Babciu, to Beatlesi" a ona na to "Jacy oni mlodzi"
Proszę nie myśleć że moja babaci ma problemy ze wzrokiem, widzi świetnie, świetnie się trzyma jak na te lata ...
Jeszcze jeden przykląd nieiwdzy mojej seniorki ...
Raz zapytałam się czy zna taki zespoł jak Rolling Stones. POwiedziała : "Dziecko, ja nie znam się na zagranicznej wspólczesniej muzyce". Nie dałam za wygraną, zapytałam za tydzień. Wtedy się wyparła tego że kiedyś powiedziała ze nie zna! Ahhh ....
Kiedyś mi powiedziała że Beatlesi są Amerykaninami :!: :!: :!: :!:
SKANDAL! :cry:
W trakcie istnienia BEatlesów miała ponad 30 lat. Tak mi tłumaczyła tą swoją niewiedze, że była już 'za stara' na takie rzeczy .... :lol:

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Lip 22, 2004 11:31 pm ]
Temat postu:  W imieniu mamy

Bardzo, bardzo dziekuje wszystkim za miłe słowa. Wszystko mamie opowiedziałem i była wzruszona Waszą życzliwością.
Serdeczne dzięki Staszek

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/