Od tego wydarzenia, które opisałem 9 lat temu w tym miesiącu minęło 37 lat dlatego przypomnę tą imprezę jeszcze raz i dołożę dwa fragmenty z ówczesnej prasy jakie niedawno znalazłem. Pierwszy skan to „Non Stop” z kwietnia 84r a drugi to krótkie wspomnienie P. Metza z końca marca 84r który ukazał się w „Dzienniku Polskim” wychodzącym w Krakowie i w dawnym województwie krakowskim. Jeszcze jedno sprostowanie odnośnie mojego pierwszego wpisu, otóż imprezę tą prowadził P. Metz a nie jak napisałem W. Mann. Ten drugi jak powiedział Metz, z nieznanych przyczyn nie dojechał. Dzięki temu wspomnieniu z prasy przypomniałem sobie, że P. Metz miał koszulkę z Rolling Stonsami co mnie wtedy bardzo zdziwiło. Wystąpiło kilka zespołów grających piosenki czwórki z Liverpoolu i między innymi wystąpił zespół chyba dwu osobowy, chłopak z dziewczyną który zagrał „Martha my dear” i po skończeniu ktoś z widowni krzyknął –
brawo klawisze!, bo rzeczywiście dziewczyna grała na pianinie jak w oryginale, dosłownie żadnej różnicy, wtedy rozległy się duże brawa i okrzyki dla niej. P. Metz puścił nigdy nie prezentowany fragment „Stairway To Heaven" w wykonaniu Johna, gdzie Paul co chwilę wołał -
copyright Johny, copyright. co było nie lada ciekawostką, tym bardziej, że John i Paul byli wyraźnie pod wpływem. Jak to zapowiedział PM, pijani Beatlesi grają „Stairway To Heaven" zespołu Led Zeppelin. Trochę dziwne, bo ten utwór wydano w 71r więc kiedy to było? Nie pamiętam, czy PM podał datę albo chociaż rok tego nietrzeźwego fragmentu.
1>
.2>