Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 27, 2024 12:44 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 26 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: Pon Gru 08, 2008 8:58 am 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Paź 26, 2008 10:17 pm
Posty: 120
Miejscowość: Poznań
Kocham Cię wciąż John i nigdy nie przestane. Będziesz w mojje pamięci do konca zycia i bede Cię czcic w wieczność... póki żyję, póki zyje tysiace fanów The Beatles, tak długo bedziesz zył razem z Harrisonem... :-) kocham Cię!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Gru 08, 2008 3:21 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
* ** ***
Wariatkowo na kółkach podąża własnie w kierunku alei Johna, wiec dzis na alejce na pewno bedzie gorrrąco. Ale spiewac, czcić, rozpamiętywac jak i zapalicz znicza mozna wszędzie, ja niestety z przyczyn niezaleznych ode mnie wybrałem opcje w domu.

Hold On John John Hold On it's gonna be all right...

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Gru 08, 2008 6:14 pm 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Pią Lis 19, 2004 10:53 pm
Posty: 191
Miejscowość: Dolina Muminków
Keep on rockin' John!!!

_________________
the Love of my life


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 4:37 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 09, 2004 11:47 pm
Posty: 316
Miejscowość: 21/4
Yer Blue napisał(a):
Wariatkowo na kółkach

Ej! To chyba o nas! :D
Istne wariatkowo :) cięliśmy ulotki, dyskutowaliśmy o pierogach, goniliśmy gęsi, robiliśmy zdjęcia rosyjskiej mafii, łamaliśmy prawo, jeździliśmy zygzakiem do 'The End', a nade wszystko.... ŚPIEWALIŚMY! To była prawdziwa Magical Mistery Tour... 800 km dla Johna...
Na Lennona atmosfera była niesamowita, szkoda że nie mogliśmy zostać do końca :( Miło było mi Was poznać, chociaż i tak nie wszystkich pamiętam i nie wszyscy pamiętają mnie ;)
Zrobiliśmy z maczkiem ulotki (o, takie, http://img210.imageshack.us/img210/4231 ... piago0.png) które rozdawaliśmy przechodniom koło ulicy Johna. Reakcje były zróżnicowane:
1. - słyszałem, że to rosyjski agent był
2. - to dziś??? idę pośpiewać z wami!! (ok. 70letni pan, który pamiętał jak dziś, jak to było, kiedy John zginął i śpiewał z nami, grał z nami i w ogóle był świetny)
3. maczek zagonił też do tańczenia koło ogniska dwójkę dzieciaków (na oko 8letnich).

:D :D :D

Szczegółową relację zamieści maczek bo ma zdjęcia, a jak nie maczek to ja, jak mi zgra :) Niestety nie zdążyłam uwiecznić pewnego szokującego momentu na ul. Johna... Ale o tym opowiedzą macho albo greg, bo inaczej nie będą mieli nic do dodania :twisted: :twisted: :twisted:

PS. Rita, masz świetne mieszkanko!!! :)

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 4:51 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Tak, wariatkowo to o Was :)
Czekamy wiec na relacje i na ta torpede, której nie uwieczniłaś i której nie chcesz odbierać z relacji innych Wariatów.
A w ogole to jestem spragniony zdjęć.

No i dzieki za te 2 minutki I Saw Her Standing There, całkiem wzruszający moment...

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 5:12 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 09, 2004 11:47 pm
Posty: 316
Miejscowość: 21/4
Yer, mamy też mnóstwo filmików, maczek ogarnie i powrzuca to pewnie niedługo, na razie do nocy jest w pracy. Mój ulubiony film to ten, którego głownym bohaterem jest właśnie skaczący, śpiewający i wygibasujący Łukasz, niestety nie pamiętam już do jakiego kawałka ;)
Michał i jego znajomi ślicznie zagrali Imagine i Happy Christmas, co też udało się uwiecznić, ale że było dosyć dużo ludzi i cały czas ktoś gdzieś stał w kadrze, film nie jest zbyt udany, ale mam nadzieję, że coś będzie słychać. :)
Za to parę zdjęć wyglądało na wyświetlaczu na całkiem ładne (o ile wszystkie nie są rozmazane - robiłam oczywiście bez lampy, a statywu brak). Maczo i greg obiecali mi na gwiazdkę aparat :lol: :lol:

Ach, no i jeszce jedno - patrzcie jakich mamy sławnych Kolegów ;) http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... l?skad=rss

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 5:28 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Matikowy stworze, wszystkie filmiki - udane czy mniej to dla tych co byli niezwykła pamiatka a dla tych co nie byli jedyny dokument wczorajszych wydarzeń wartościowo bezcenny.

Matik napisał(a):

Ach, no i jeszce jedno - patrzcie jakich mamy sławnych Kolegów ;) http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... l?skad=rss


:arrow:

słynny już Wariat powiedział nie napisał(a):

- Przyszedłem oddać hołd wspaniałemu artyście, który wpłynął na całe moje życie. Kocham Beatlesów. Z nimi wstaję, kładę się, śmieję się i płaczę - mówił z entuzjazmem Łukasz Matoga


Takie informacje to pewnie jakaś tam ciekawostka o życiu Wariatów dla czytajacych Gazete Stołeczną, ale my takie rzeczy dobrze wiemy... :D

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 5:37 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 09, 2004 11:47 pm
Posty: 316
Miejscowość: 21/4
Cytuj:
Pierwszy raz w 1981 r. - przypomina Michał Kmieć, który od początku bierze udział w spotkaniach.
Ale tego na przykład nie wiedziałam :)
spokojnie, 2gb karta nam się skończyła wczoraj, więc i filmiki i fotki będą w ilości stanowczo zbyt dużej :)

Yer Blue napisał(a):
wartościowo bezcenny
oj tak, tak...

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 10:50 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 09, 2004 11:47 pm
Posty: 316
Miejscowość: 21/4
Nowy awatar maczka do pobrania pod adresem: http://img237.imageshack.us/img237/8277/dsc04777ch4.jpg

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Gru 09, 2008 11:05 pm 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Matik napisał(a):
Rita, masz świetne mieszkanko!!! :)


W imieniu mieszkanka dziękuję za komplement ;) a w imieniu swoim - za naprawdę przednie spotkanko :!: Naprawdę było mi niesamowicie miło Was poznać. :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Gru 10, 2008 12:49 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Ech, zazdroszczę Wam ! Przynajmniej na otarcie łez i ku mojemu zdziwieniu dostałam dzisiaj od koleżanki z pracy kalendarz z Beatlesami :D
A Rity mieszkanko jest magiczne, gdy jesteś już w środku chcesz tam pozostać jak najdłużej.

Pozdrawiam
Kasia

P.S. czekam na relację maczka :D

_________________
Image
Strawberry Fields Forever


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Gru 10, 2008 2:22 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Podsumowując było całkiem fajnie:)

nasza podroż z Wroc. zaczęliśmy po godz. 10 gdy spotkałem się z Łukaszem na dworcu głównym. Skserowaliśmy uloteczki, odwiedzilismy jakaś nienajpiekniejszą bramę, gdzie jednak sporządzona nam została pyszna herbata (za co dziękujemy Basi). Następnie zgarnąwszy Matii podązylismy w strone słynnej stolicy, gdzie jakoby miało się odbyć spotkanie Bitelfanów (a nasza tam obecność to oczywiście zasługa sąsiedniego Forum -jego zasługi są nieocenione!! :) ).

Droga przebiegała całkiem sprawnie..., śpiewaliśmy, ubieraliśmy dziwne czapki, udawaliśmy brytyjski corpus dyplomatyczny, myliśmy szyby, fotografowaliśmy kible, cieliśmy, goniliśmy kaczki, rozegraliśmy partyjkę w wirtualną nogę na całkiem niewirtualnym boisku, a w chwilach wolnych zaś jechaliśmy przed siebie popijając i podjadając.

W końcu dojechaliśmy do War., skapowaliśmy się po korkach, za które dziękujemy serdecznie Audrey(bo jak się dowiedziałem było to small gift form Warsaw to Wrocław, co by za lekko nie było :-D )

Tutaj także podziękowania należą się memu Pilotowi - Matii, bez której wylądowalibyśmy pewnie gdzieś pod Bydgoszczą (a w najlepszym wypadku nasze spóźnienie wynikające z błądzenie po Warszawie byłoby przewielkie, nie mówiąc o tym że pewnie do tej pory próbowalibyśmy ze stolicy wyjechać;)

Na ulicy Lennona stawiliśmy się po 16. Nikogo tam jeszcze nie było, więc zajęliśmy się dekorowaniem murku u jej ujścia. Tu znów tribute - teraz dla Łukasza który sporządził genialne szablony, które pozwoliły na namalowanie trzech twarzyczek Johna tamże. (good job mr.mod)
Następnie udaliśmy się na poszukiwanie życia na ulicy samej w sobie, co zaowocowało spotkaniem Michała, który zabierał się do ułożenia ogniska i dekorował otoczenie. Jako więc ze nie chcieliśmy bezużytecznie się szwędać ruszyliśmy na poszukiwanie suchych gałązek:) Ja pobawiłem się w harcerza (którym nigdy nie byłem), a macho z Matii poszli rozdawać przechodniom ulotki dot. rocznicy. Ulotki mielismy fajne, ale cos mało warszawiaków sie kszątało w okolicy;) (a w sejmie to już nikogo prawie nie było:P)

Kiedy wróciliśmy na uliczkę ognisko już płonęło a zespół z Michałem na gitarze i klawiszowcem szykował się do odegrania Imagine i Happy Xmas, które wraz z tłumnie zgromadzonymi fanami odśpiewaliśmy.
Następnie odbył się istny reczital Huberta i jego zespołu, złożony z niezliczonej ilości piosenek Fab4:) Koncert był cudowny, no i śpiewało się świetnie!!:)

Przed godziną 20 nadszedł na nas czas i choć impreza na Lennona trwała dalej my zwinęliśmy się do naszego Magical Mystery Car (po drodze odśpiewując z Audrey, Karolem i Hubertem jeszcze Let It Be, Helter Skelter oraz, You've got to hide your...) zmierzając do Rity:)

Dom Rity oddalony był o kawałek od uliczki, ale znów dzięki Pilotowi (a pomimo dywersyjnych zamiarów macha wprowadzenia nas w błąd co do numeru bramy;) ) dotarcie tam nie zajęło nam wiele czasu.

U Rity było pięknie, gdzie się nie obrócisz - Bitelsi. Wypiliśmy dobre kawy i herbaty i miło porozmawialiśmy o wieeeeeelu tematach (Rito- dziękujemy niezmiernie) No ale i tu czas nas gonił o 22 czas było w długą drogę do Wrocławia.

Powrót wyglądał znów szalenie, szampan i red bull się lały, Bitelsi lecieli z radia (przeplatani jazzem), od Wielunia do Kępna towarzyszył nam długobrody, długowłosy pan, z którym macho zawierał bliższą znajomość opartą głównie na wymianie inf o rozkładzie fotoradarów i jakimś easy riderze (tyle dosłyszałem);), robiliśmy slalom wokół fajnych czerwonych słupków, no i coś pewnie się jeszcze działo, ale byc może że przespałem;) aa...padał fajny śniego-grad:) Kolo 3 w nocy dotarliśmy do machowego Brzegu, a stamtąd przez mgły i nierówne pobocza przebiliśmy się do Wrocka, co pozwoliło Matii koło 4, a mi koło 4.10 być w domu:)

Iście piękny i niezmiernie długi dzień:)
Memories that remain

Dzięki wszystkim którzy się pojawili tam zarówno ciałem jak i duchem.

Do następnego razu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Gru 11, 2008 3:38 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Dzięki Grześku za relacje.
Jedną rzecz bym sie chętnie spytał, Ciebie akurat bo wiem, że lubisz to i może coś z tego pamiętasz - chodzi mi o Revolution 9. Graliście (?) to na Alejce? A mozna wiedziec jak, czym, w jaki sposób i co z tego wyszło?

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Gru 11, 2008 4:55 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
no nawet jeśli było grane(hehe?) to mnie przy tym nie było:) Jak wspomniałem opuściliśmy spotkanie jakiś czas przed jego zakończeniem, więc w tej kwestii Ci Piotrku nie pomogę.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 13, 2008 12:40 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 09, 2004 11:47 pm
Posty: 316
Miejscowość: 21/4
wszelkie podobieństwo do rzeczywistych osób i zdarzeń jest przypadkowe.
http://picasaweb.google.pl/automatiik/WarszawaZlot#

filmiki :arrow: http://www.wrzuta.pl/katalog/aX6eYuVXq6/

greg napisał(a):
przez mgły i nierówne pobocza przebiliśmy się do Wrocka
życie stałęło mi przed oczami ;P

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 13, 2008 11:12 am 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Paź 26, 2008 10:17 pm
Posty: 120
Miejscowość: Poznań
Moi drodzy , iście żałuje ,że mnei z wami nie było. Opowiem wam teraz jak bardzo duży wpływ mieliście na moje skromne życie ostatnimi czasy...
Dawno temu, myslałam że ejstem jedyna która bardzo kocha Beatlesów, pewnie każdy z was o tym tak myslał zanim spotkał resztę nas. Nie wstydzę się tego, mimo że to troche egocentryczne myslenie było. Ale z biegiem czasu logując się na znalezione fora o Beatlach, moje myslenie uległo zmianie. Zakochałam się w ludziach ,którzy wyznają podobną ideologię do mojej i jestemz tego powodu bardzo szczęśliwa. Powiem więcej, nie czuje się samotna w moim uwielbieniu muzyki i wiem że ktoś podziela moje zdanie w taki sam sposób. Wiem, że istnieją ludzie którym mogę zaufać, nie znając ich... mogę z nimi rozmawiać na niekończące się tematy, widząc osoby pierwszy raz. To się nazywa własnie magnetyzm...magnetyzm spowodowany jednakowym wpływem Beatlesów na nas i obudzeniu w nas podobnych uczuć. Dziękuję wam za to że was poznałam w tym roku, że spędziłam cudowny wieczór 18 września na ulicy Johna Lennona, za to że razem z Wami mogłam zobaczyć Yoko Ono, za to że kochana Audrey była tak cudownie wspaniała i załatwiła również dla mnie wejściówkę na Yoko. Jestem niesłychanie wdzięczna za to, że was poznałam. Jesteście tak niesamowicie zakręconymi ludzmi, którzy pozwolili mi uwierzyć w inną siebie i obudzili moją miłość do muzyki o kolejny stopień, choć miłość ma jest nieskończona i cały czas się rozwija, tak musze przyznać że dzieki wam pokochałam ich jeszcze bardziej.
Mimo iż ten rok był dla mnie cięzki ze wzgledu na niezilczoną liczbę problemów osobistych, to jednoczesnie był najcudowniejszy i najbardziej marzycielski jaki kiedykolwiek przezyłam. I to właśnie dzięki wam czuję się tak wspaniale, i będę z radością wspominać rok 2008 który tak bardzo zmienił mnie wewnętrznie.
Chciałabym podziękować za najbardziej Beatlesowski rok mojego życia. Mówiąć Wam że Was "kocham" wcale nie kłamię.... mimo że nie jest to miłość jak do mamy , czy taty.. jest ona prawie równie silna. Kocham Was jako całość. Kocham Was jak Beatlesowską rodzinę...dzięki której na nowo uwierzyłam w Beatlemanie.
Jesteście wspaniali i bardzo żaluję, że nie mogłam się z Wami zobaczyć 8 grudnia. Ale niesety...na drugi dzien rano miałam zabieg okulistyczny, nma który czekałam 4 miesiące, i nie mogłam z niego za bardzo zrezygnować. Mam nadzieję ze przyszłoroczna Beatlemania przypadnie w Weekend, i wtedy przyjadę was zobaczyc...
Dziekuje serdecznie za umieszczenie zdjeć oraz relacji. Gdyż chociaż przez chwilkę mogę wyobrazić sobie swoje uczestnictwo w tak znamienitej chwili.
JESTEŚCIE WSPANIALI!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 13, 2008 3:01 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Dzieki za zdjęcia, Matik :D
Nie wiem co to za posesje odwiedziliście, ale zdjęcia są śmieszne (kaczki i Greg na wózku), jeśli w droge wybiera sie 3 Wariatów to takie historie to pewnie normalka.
Ze zlotu najwieksze wrażene zrobił na mnie wielki napis All You Need Is Love oraz rysynki Łukasza.
U Rity Przytulnie...ale zdecydowanie za mało zdjeć Matika. Poprosze o wiecej ;)

Filmiki wkrótce...

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 13, 2008 4:09 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Na zdjęcia Matika nie licz, gdyż nie istnieją (prawie) ;) Jesli chodzi o posesje to mea culpa, pół godzinny przystanek gdzieś w drodze do Wawy. Wioska (i posesja :roll:) w której wraz z bratem i kuzynostwem spędzałem młodzieńcze wakacje goniąc za piłką pomarańczową (na wyżej widocznym koszu) lub za łaciatą (na także uwiecznionym boisku). No a jak byłem już na prawdę mały to tak jak macho ganiałem za kaczkami :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 13, 2008 4:31 pm 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Świetne zdjęcia! :D Podoba mi się zawieszony na murze ten Lennon wycięty z konturów.

A na jednym zdjęciu, tym za Matikiem wyglądającym z mojej łazienki, ja wyglądam, jakbym miała robiącemu zdjęcie (Łukaszowi :?:) zaraz przywalić (mina pt. "No i co teraz, koleś???"), natomiast greg tam w tle wygląda, jakby się wymownie pukał w skroń (co może zresztą robił :P) ;)

A te okładki płyt na monitorze jednak wyszły! 8)

Lennonka: zawsze z radością przyjmujemy w swe grono "osamotnionych" fanów ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 13, 2008 7:27 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 09, 2004 11:47 pm
Posty: 316
Miejscowość: 21/4
Oczywiście, że zdjęcia Matika nie istnieją, bo to Matik zapobiegawczo dzierżył aparat :D Ale przecież widać mnie w avatarze - tak przynajmniej twierdzi hans-Karol ;)
No ale dobrze, masz tu jedno, Yer :)
http://img83.imageshack.us/img83/418/obraz31vw0.jpg
więcej na prawdę nie istnieje (na szczęście!) ;)

Dorzuciłam do tego samego katalogu jeszcze jeden filmik - w sumie mamy tam:
- dwa dokumentujące koncert Michała i jego Przyjaciół - Imagine i Happy Xmas
- jeden z reczitalu Huberta i jego Krewnych i Znajomych - I'll get you
- i jeden z imprezy na rogu :P występują: greg, macho, Audrey, Hubert, hans i... burek :D - You've got to hide your love away

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 26 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 70 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY