Polski Serwis Informacyjny The Beatles

W piątek 24-go lutego, w klubie Łubu-Dubu (http://www.lubu-dubu.pl/), na ul. Wielopole 15, organizowana jest impreza w stylu Beatlesowskim. Czy ktoś z forumowiczów może się wybiera?

_________________
"Gdyby każdy żądał pokoju, zamiast kolejnego telewizora, to zapanowałby pokój." John Lennon

O tak.....ale tylko duchowo......szkoda,że Kraków tak daleko......
pozdrówka Beatles

_________________
www.marek-beatles.blog.onet.pl/

Niecale por roku temu Lubu Dubu zorganizowalo podobna impreze. Jesli ktos jest ciekawy szcegolow zapraszam tutaj

pozdrawiam

ps. osobiscie organizatorzy stracili moje zaufanie i szacunek wiec sie nie wybieram.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=6f6uVZon_Kg

I co był ktoś na tym spotkaniu? Czytałam opinie o tym na www.thebeatles.art.pl i podobno jeśli się nie było, to nie ma czego żałować.
Pozwolę sobie zacytować wypowiedż użytkownika tamtego forum:

"Rozpoczecie Beatles Party zaczelo sie z opoznieniem, ale o ile to w ogole mozna nazwac Beatles Party! w sali kinowej puszczano co prawda Imagine Lennona i Yellow SUbmarine ale bez glosu....za to w drugiej sali puszczano piosenke Beatlesow, po czym 4 inne i kolejna Beatlesow... i tak na zmiane... DJ byl zupelnie nie przygotowany bo dowiedzial sie w ostatnim momencie i z jakiegos powodu nie mogli puszczac Bitlow tak czesto... Tak wiec miedzy A hard day's night, Obla-di Obla da , Get Back czy Lucy in the Sky with diamonds, mozna bylo poskakac przy CHer, Michaelu Jacksonie, QUeen, Royu Orbisonie czy piosenkom z "Grease".

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"

Byłem, opinie o tej imprezie zamieściłem na w/w stronie. W Wielkim skrócie: The Beatles Party bez Beatelsów . Czekam z niecierpliwością na czerwcowy koncert "Sgt. Pepper's Only Dart Board Band". W zeszłym roku było super, mam nadzieję, że za kilka miesięcy chłopaki również dadzą czadu

_________________
"Gdyby każdy żądał pokoju, zamiast kolejnego telewizora, to zapanowałby pokój." John Lennon

Lucek, tak myślałam że to właśnie Ty to tam napisałeś Wolałam się jednak na ciebie nie powoływać, żeby nie było

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"

Karolka, to co zacytowałaś wcześniej, to nie były słowa Lucka, ale Jarka Blaminsky`ego.
Czytając opinie na tamtym forum stwierdziłam, że... dobrze, iż nie ruszałam się z Łodzi na tę imprezę. Nic specjalnego. Jedynym powodem mogło być poznanie części forumowiczów.
Ale na Sgt. Pepper`s Only Dart Board Band to bym się wybrała.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

A faktycznie, teraz widzę swój błąd Źle to napisałam. Rzeczywiście, to były słowa Jarka, ale Lucek też się tam wypowiadał (o to mi chodziło) Zastanawiałam się tylko, czy to na tamtym forum był ten sam Lucek, co tutaj, ale teraz już wiem

(miło, że zwróciłaś uwagę pzdr)

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"

Spokojnie, nic osobistego - do mojego czepialstwa zdążysz się jeszcze przyzwyczaić.
Nic na to nie poradzę. Mimo, że sama co chwila robię z siebie idiotę, głupoty wypisując i myląc się co post.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

Potwierdzam, że Lucek z tamtego forum i ten piszący tutaj, to jedna i ta sama osoba A na koncert zapraszam już teraz:) Świetna zabawa gwarantowana

_________________
"Gdyby każdy żądał pokoju, zamiast kolejnego telewizora, to zapanowałby pokój." John Lennon

A, no nie przesadzaj

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"

Przesada to moje drugie imię.
Jednakowoż nie odnoszące się do tego co napisałam, a co ty zacytowałaś.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

"Przesada" to nawet ładnie, a i przynajmniej masz drugie imię Ja nie posiadam
Ale gdybym miała, to byłoby to z pewnością Nerwica.

_________________
"Rozczarowanie wymaga uprzedniej nadziei"

Uwierz mi, nie chciałabyś znać wszystkich moich imion. A i ja nie wyrobiłabym z nadgarstkiem, by wypisać wszystkie.

Nerwica? Wiesz, czasem imiona (pierwsze, czy drugie - bez znaczenia) są nadawane przez pomyłkę lub chwilową fascynację (choćby tasiemcem...).
Jak ta nieszczęsna Izaura. (mam nadzieję, że nie ma tu nikogo, o takim imieniu, jeśli tak, to przepraszam. )

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."