Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Zostałem wygoniony... ale za to jak... z klasą! Zacznę od siebie. Mój nick związany jest z:

1. Wojskiem
2. na dodatek amerykańskim
3. Pinguins <-- coś pokrewnego z powyższym, ale nie do końca.
4. Nie jest to żaden skrót.
5. Jest to nazwa właściwa
6. Mój nick nijak pasuje do mojej osoby... po prostu spodobała mi się nazwa i przyszła mi do głowy akurat w momencie rejestracji. Jak nie zgadniecie teraz, to wam już powiem...

PS. Piszcie o genezie swoich nicków. Itd.

_________________
I ty Brutusie przeciwko mnie

Mój nick wiąże się z moim imieniem.
Pawel, a nie Paweł, bo na zagranicznych forach "ł" nie spotyka się ze zrozumieniem. Tutaj już też tak zostało...
Jest bardzo ładny i podoba mi się, nie chciałbym mieć innego

_________________
www.the-beatles.pl

Maveric - szukalam gdzie sie dalo, znalazlam tylko cos o akcji humanitarnej, poddaje sie!

moj nick tez pochodzi od imienia - Kamila. Na zagranicznych forach bylo za dlugie, i przechrzczono mnie na Kams, no i tak juz zostalo

Mój nick to imię i pierwsza litera nazwiska...

_________________
Pozdrawiam, Adam

Witam..natomiast mój nick...to.....imię...i....rok w którym przyszedłem na świat

A mój nick to się składa z:

K - moje nazwisko
A - jak się wymawia K to się mówi KA
L - trzecia literka od końca w nazwie "The Beatles"
O - jest okrągłe i ładne choć nieco za proste w swojej budowie
S - a tutaj nic mi niestety nie przychodzi do głowy
Z - moje ulubione żeńskie imię to Zyta

Ahoj przygodo!

Podpowiem Ci,
S - ostatnia literka w nazwie "The Beatles"

_________________
www.the-beatles.pl

MAVERIC to nazwa amerykańskiej rakiety..

_________________
I ty Brutusie przeciwko mnie

A nie... bo to już by wyglądało niepoważnie

A ja mam Karolka i nie trudno się domyślic skąd to się wzieło... Tak naprawdę to moje imię brzmi Karolina, ale nie podoba mi się, dlatego je ulepszam Rodzina i przyjaciele zwą mnie jeszcze inaczej, bo Kajka. Takiż właśnie nick mam na forum www.thebeatles.art.pl

No a ja ...mało oryginalnie, takze pozostawilem sobie "Greg-a" z przyzwyczajenia do zangielszczonego internetu, gdzie "Grzesiek" czesto napotyka na trudnosci ze zrozumieniem i interpretacja co mniej pojetnych uzytkownikow;)

Heheh mój nick doprowadzał mnie kiedyś do szału, ale teraz jest mi obojętny - to tylko nick

Wiadomo, że imię to pochodzi z beatlesowskiej piosenki Tego się chyba każdy domyślił. Ale to nie miał być mój nick Pierszy raz rejestrowałam się w ogóle na jakimkolwiek forum i tak 'na próbę' przyjęłam sobie taką ksywkę. Chciałam potem przejść na Lucy (które wolałam ), ale nie chciało mi się już tego zmieniać
i tak jakoś się ostało.

Wielka mi filozofia

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."

A może jednak dałoby się co nieco podciągnąć Bo nie każdy wie, że "maverick" (pal licho tę jedną literkę...) to po angielsku - indywidualista. Oraz, jako przymiotnik, "nietypowy", "nieszablonowy", "niezależny".
Pozdrawiam Rita

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Zaskoczyłaś mnie! Muszę przyznać, że angielskie wytłumaczenie "maverick" pasuje do mojej osoby, ale "maveric" w sensie rakiety raczej nie...

_________________
I ty Brutusie przeciwko mnie

Czy ten watek nie powinien przypadkiem byc w dziale Fani o sobie?

... Nie wiedzialam... Super!!!

9 powodow, dla ktorych "Ringo", w dodatku samozwanczo i juz od 10 lat:
1) zrodlowo - moja owczesna Beatlemania (13 rok zycia)
2) papugowanie jednej z moich najlepszych przyjaciolek, ktora wziela sobie ksywke od jednego z Beatlesow
3) fakt, ze tym Beatlesem byl moj ukochany John, wiec ksywka ta zostala juz przez nia juz zajeta
4) a Ringa pamietalam jeszcze z czasow wczesnego dziecinstwa (film "Help!")
5) oraz fajnie brzmi
6) mialam poczatkowo grac w naszym (R.I.P.) zespole na perkusji
7) zamiast tego objelam wokal i gitare rytmiczna/akustyczna, ale ksywka zostala
8 ) poza tym uwielbiam bodhrány
9) i to do tego stopnia, ze nabylam jakis czas temu swoj wlasny i usiluje cos z niego wykrzesac, choc narazie jeszcze z niklymi efektami

Ehh. Mój nick ma się nijak do mnie. To było pierwsze co mi przyszło do głowy. Nie przemyślane, bo nie wiedziałam, że zabawię dłużej na forum. I jedyna piosenka jaka mi wtedy przyszła do głowy to Sexy Sadie. A ja wcale "sexy" nie jestem. To tyle. Żeby nie było, że mam się za niewiadomo kogo.

_________________
And in her eyes you see nothing
No sign of love behind the tears
Cried for no one
A love that should have lasted years!

Ringo - dla mnie punkt 2 i 3 to jest ten sam powód A dokładniej, 3 jest kontynuacją 2-go i jako dwa osobne punkty istnieć nie mogą.
To samo z punktami 6 i 7.
Zatem istnieje 7 powodów, dla których jesteś Ringo i które wymieniłaś

Ja bym wolała mieć 9 powodów;) Number nine, number nine, number nine...

A ja jestem Audrey jak Audrey Hepburn. Kiedy sobie wymyśliłam tego nicka znałam tylko "My Fair Lady", ale widziałam to już kilka(naście/dziesiąt;) ) razy:D Stwierdziłam, że z takim nickiem będę brzmiała sympatycznie i wszyscy będą myśleli, że jestem taka cudowna jak Audrey Na razie daleko mi, może Ją tylko z wyglądu przypominam, ale duszą jeszcze nie

Ha! Czyli miałam rację! W wątku "Tutaj się witamy" już kiedyś wysunęłam przypuszczenie, że twój nick pochodzi od Audrey Hepburn.
By the way, uwielbiam filmy z jej udziałem.
A "My Fair Lady" to uroczy film, pierwszy z Audrey Hepburn, który oglądałam (nie tylko z powodu Hepburn, ale też Rexa Harrisona czarującego nauczyciela fonetyki - ależ byłam kiedyś w niego wpatrzona jak byłam dzieckiem rzecz jasna ).

A... no i skoro jesteś podobna do Audrey to gratuluję.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."