www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Fani, plotkarze i profani
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=30&t=813		 Strona 1 z 2
Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Maj 05, 2005 11:48 am ]
Temat postu:  Fani, plotkarze i profani
Joryku

Czy mógłbyś założyć jeszcze jeden dział - obyczajowy?

I tam niech się wyżywają wszelkiej maści plotkarze i profani, którzy zawsze na forum trafiać będą.

Nie trafiają tu ze względu na ponadczasową muzę, tylko...sam nie wiem po co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam Staszek
Autor:  Pawel [ Czw Maj 05, 2005 12:32 pm ]
Temat postu: 
Rozumiem Staszka, i wiem o co mu chodzi, i rozumiem jego żart ze stworzeniem 'działu obyczajowego' :)

Ja też mam już dość wątków typu: Linda McCartney to stara rura i puszczalska; Beatlesi to pedały itp.... :?

Gdyby to było forum poświęcone innemu artyście, np Michałowi Wiśniewskiemu, albo Led Zeppelin, to rozumiem, że forumowicze mogliby dowalać z grubej rury Beatlesom.

Ale to jest forum fanów The Beatles, a nie kogoś innego, i nie podoba mi się, że Beatlesi i ich rodziny są tu wyśmiewane, obrażane i pomawiane!

Wydaje się, że forumowicze, którzy wymyślają te wątki nie mają większego pojęcia o Beatlesach, ich muzyce i życiu, a głos zabierają po to by 'nabić sobie licznik'! :twisted:

Znając panującą tu od zawsze politykę, wiem że mój (i Staszka) protest jest skazany na niezrozumienie czy wręcz odrzucenie ale niech Ci, którzy gnębią mój ukochany zespół wiedzą, że ze mną im tak łatwo nie pójdzie :twisted:

Ręce precz od The Beatles!
Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Maj 05, 2005 1:10 pm ]
Temat postu: 
Pawel napisał(a):

Ale to jest forum fanów The Beatles, a nie kogoś innego.

Wydaje się, że forumowicze, którzy wymyślają te wątki nie mają większego pojęcia o Beatlesach, ich muzyce i życiu, a głos zabierają ...


O to mi właśnie chodziło.
Prawdziwi fani we własne gniazdo srać nie będą.
Tylko, że tu jest naprawdę nieliczna garstka prawdziwych fanów.


Staszek
Autor:  Gość [ Czw Maj 05, 2005 1:15 pm ]
Temat postu: 
Być może warto byłoby założyć osobny dział.
Tylko nie można zapominać o tym, że "ręce precz od The Beatles" oznacza również: ręce precz od Yoko.
W każdym razie jestem bardziej za "protestem" niż przeciw.
Pozdrawiam
gietek
Autor:  Pawel [ Czw Maj 05, 2005 1:26 pm ]
Temat postu: 
Yoko mi nie przeszkadza jako temat do dyskusji :wink:
Yoko niech zostanie! 8)
Wywalić wszystkich profanów i Beatlesowych ignorantów! :twisted: :D
Autor:  Michelle [ Czw Maj 05, 2005 1:35 pm ]
Temat postu: 
Czy naprawdę uważacie, że to coś da?? Jeśli ktoś będzie chciał obrazić The Beatles, to nie zwróci uwagi w jakim poddziale forum to robi, tylko zrobi to byle gdzie. Żeby nie było, mi też się nie podoba (to mało powiedziane, mnie to wpienia) kiedy ktoś obraża The Beatles. Mimo, że nie przepadam za Yoko, to nie widzę powodu by jej obrażać, bo szanuję ją chociażby za to, że jest chmm..."inna" i w końcu John sam ją sobie wybrał za żonę, więc.....coś w tym musi być :D :? Więc nawet jej bym broniła, gdyby ktoś przekroczył granic konstruktywnej krytyki.
Dział mógłby być, ale zastanówmy się, czy to rozwiąże problem :?
Autor:  Pawel [ Czw Maj 05, 2005 1:45 pm ]
Temat postu: 
Michelle :wink:

jasne jest, że nikt nikogo stąd nie wyrzuci.

nasze gadanie to takie wyrażenie naszej frustracji; nikt się nie spodziewa, że dzięki temu wątkowi forumowicze się zmienią...

ale warto czasami (dla ochrony własnych nerwów) czasami coś 'wykrzyczeć' :wink:

"Ręce Precz od The Beatles!"
Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Maj 05, 2005 2:00 pm ]
Temat postu: 
Widzisz Michelle
Mentalnosci pewnej grupy się nie zmieni.
Ale jeśli takie forum pojawi się gdzieś pod koniec - będzie zdecydowanie lepiej. I bedzie tez bardziej czytelne Who is who :wink:

Wyobraź sobie taką sytuację. Wchodzi nowy na forum i w co pierwsze klika - to chyba oczywiste, że w pierwszy z góry. I widzi takie tematy. Co pomyśli - nie wiem, ale wiem co ja bym pomyślał.....

Widzisz we wszystkich wiekszych aglomeracjach pewne wynaturzenia spycha się do specjalnych enklaw - właśnie po to, aby nie przeszkadzały w miarę normalnym. Spycha, a nie likwiduje, bo to rzeczywiście walka z wiatrakami.

Pozdrawiam Staszek
Autor:  Michelle [ Czw Maj 05, 2005 2:07 pm ]
Temat postu: 
Żeby była jasność wątek, o którym mówimy (bo wiadomo, mówimy o tym samym :wink: ) też mi się specjalnie nie podoba. Kiedy ja się parę miechów temu zarejestrowałam, to takich tematów tu nie było. Trzeba jednak przyznać, że sam temat z początku nie był szkodliwy. To później się tak jakoś porobiło nieciekawie :?
Ale dział nowy tego nie zmieni, a poza tym przyszło mi jeszcze jedno do głowy?? Czy nie będzie przypadkiem mniej czytelne, gdzie co wpisywać??
Bo jak rozróżnić co jest tylko plotką, a co ma jakieś potwierdzenie. W dzisiejszych czasach to bardzo chwiejne. Prawda niby ciągle ta sama, ale łatwo jest dać się oszukać i wziąć plotkę za fakt.
Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Maj 05, 2005 2:17 pm ]
Temat postu: 
Michelle napisał(a):
W dzisiejszych czasach to bardzo chwiejne. Prawda niby ciągle ta sama, ale łatwo jest dać się oszukać i wziąć plotkę za fakt.


I o to mnie również chodzi.
Goebels powiedział kiedyś, że kłamstwo powtórzone 100 X staje się prawdą.

A moderator da radę, o to sie nie martw.

Staszek
Autor:  Gość [ Czw Maj 05, 2005 2:35 pm ]
Temat postu: 
Pawel napisał(a):
Yoko mi nie przeszkadza jako temat do dyskusji :wink:
Yoko niech zostanie! 8)


No tak... od Lindy i Heather won, a na Yoko można się wyżyć...
Wypadałoby jednak zachować jakiś stopień obiektywizmu... ale w tym przypadku, jak widać to niemożliwe.
Moje stanowisko jest następujące: Albo się odwalimy od wszystkich, albo dalej będziemy plotkować.
Autor:  Michelle [ Czw Maj 05, 2005 3:02 pm ]
Temat postu: 
gietek napisał(a):
Pawel napisał(a):
Yoko mi nie przeszkadza jako temat do dyskusji :wink:
Yoko niech zostanie! 8)


No tak... od Lindy i Heather won, a na Yoko można się wyżyć...
Wypadałoby jednak zachować jakiś stopień obiektywizmu... ale w tym przypadku, jak widać to niemożliwe.
Moje stanowisko jest następujące: Albo się odwalimy od wszystkich, albo dalej będziemy plotkować.


I (nigdy nie zaczynaj zdania od "I" :D ) tu zgadzam się z gietkiem (pomimo, że nie lubię Yoko). Co innego drobne żarty, przytyki (ale jeśli już to bez wyjątku), a co innego obrażanie kogoś. Ja Yoko nie lubię, ale nie mam zamiaru jej niszczyć. Każdy zasługuje na szacunek :roll: (trochę ryzykowne stwierdzenie, ale co tam :D ) Jeśli odczepiamy się od wszystkich żon Beatlesów, to i od Yoko.
Autor:  Pawel [ Czw Maj 05, 2005 3:32 pm ]
Temat postu: 
gietek napisał(a):
Pawel napisał(a):
Yoko mi nie przeszkadza jako temat do dyskusji :wink:
Yoko niech zostanie! 8)


No tak... od Lindy i Heather won, a na Yoko można się wyżyć...
Wypadałoby jednak zachować jakiś stopień obiektywizmu... ale w tym przypadku, jak widać to niemożliwe.
Moje stanowisko jest następujące: Albo się odwalimy od wszystkich, albo dalej będziemy plotkować.


:lol:

Yoko jest integralną częścią historii The Beatles, i dlatego 'ma zostać'; to co dopisałeś to już Twoja nadinterpretacja.

PS: Heather też nie jest dla mnie idolką :P
Autor:  greg [ Czw Maj 05, 2005 4:18 pm ]
Temat postu: 
W zwiazku z powstalym zamieszaniem zablokowalem rzeczony (albo raczej myślany) wątek. Faktycznie to co mialo zostac powiedziane , zostalo, a dyskusja przerodzila sie w konflikt ideowy, ktory jesli chce ktos wszczynać, to niech zalozy watek "Gejom NIE" na obladioblada, albo cos takiego.

Niewidze sensu natomiast zakladania osobnego dzialu dla plotek...bo nie ma ich jednak aż tak dużo na Komentarzach.
Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Maj 05, 2005 4:21 pm ]
Temat postu: 
Gregu
Mój post został skierowany do Joryka, a nie do Ciebie i od niego oczekuje odpowiedzi.
A to, że zablokowałeś temat to bardzo dobrze. Może szybko spadnie z czołówki, a moze bys tak mu pomógł :wink:

Staszek
Autor:  Pawel [ Czw Maj 05, 2005 4:21 pm ]
Temat postu: 
Greg, dzięki :D





Uwaga! mam fajny pomysł: może założymy dwa wątki na obladi oblada:
1. Gejom NIE
2. Gejom TAK

ale by się działo :D
(widziałem kiedyś na jakiejś komercyjnej stacji jak kobitki walczyły ze sobą 'w zapasy' na ringu wypełnionym błotem czy czymś takim - ale była akcja! :shock: 8) :D )
Autor:  Tomek [ Czw Maj 05, 2005 5:52 pm ]
Temat postu: 
Nie wiem co sie dzieje tutaj :roll: ...ale okej. Wasze gesty wolałbym zwróic na debilne fora dyskusyjne np. Onet, Interia gdzie najzwyczajniej w swiecie tam wiecej sie dyskutuje i to negatywnie o Beatlesach.
Całe to zamieszanie jak dla mnie to nie tutaj!
...choć ja mam klepki na oczach więc mną sie nie przejmucie tylko ja nie kapowac tego całego postu z obrażaniem bądź wyzywaniem. :roll: :x :evil:




Choć i tak was kocham! :D :wink:

Tomek
Autor:  greg [ Czw Maj 05, 2005 7:12 pm ]
Temat postu: 
Staszek napisał(a):
Gregu
Mój post został skierowany do Joryka, a nie do Ciebie i od niego oczekuje odpowiedzi.
A to, że zablokowałeś temat to bardzo dobrze. Może szybko spadnie z czołówki, a moze bys tak mu pomógł :wink:

Staszek


Zdaje sobie sprawe Staszku, że nie do mnie, bo i ja przeciez nie mam wladzy by zalozyc nowy dzial...w tej kwestii wyrazilem tylko swoje subiektywne zdanie.

Natomiast blokowac moge, wiec, za prosbami, blokuje.

pozdrowienia

peace and (free) love ;P -> to żart taki :oops:
Autor:  macho [ Czw Maj 05, 2005 7:58 pm ]
Temat postu: 
Pawel napisał(a):
widziałem kiedyś na jakiejś komercyjnej stacji jak kobitki walczyły ze sobą 'w zapasy' na ringu wypełnionym błotem...


...biedny ten nasz Ringo :wink:
Autor:  Michelle [ Czw Maj 05, 2005 10:24 pm ]
Temat postu: 
Pawel napisał(a):
Gdyby to było forum poświęcone innemu artyście, np Michałowi Wiśniewskiemu, albo Led Zeppelin, to rozumiem, że forumowicze mogliby dowalać z grubej rury Beatlesom.


Wiesz dobrze Pawle, że z całą resztą twojej wypowiedzi się zgadzam, ale ten fragmencik......trochę niefortunne porównanie Michał Wiśniewski <---> Led Zeppelin :? :wink: Prezentują chyba trochę inny poziom muzyczny, nieprawdaż?? :wink:
Ale teraz to się czepiam :D
Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/