Mam nadzieję, że możemy tu komentować?
Czasami jak obejrzę coś fajnego o Beatlesach, to potem nie mogę spać -- a dokument "The Beatles On Record" był wg mnie po prostu wspaniały. Ktoś miał ciekawy pomysł na niego, a w dodatku całość została bardzo pomysłowo zrealizowana: fajnie dobrane zdjęcia, materiały filmowe, oczywiście komentarze czterech Beatlesów i tego jeszcze jednego, piątego, plus "przejścia" między tym wszystkim. Szkoda tylko, że dokument jest tak krótki, takie rzeczy mogłabym oglądać godzinami; zresztą, informacje jakie przekazano w wypowiedziach chłopaków i George'a to przecież tylko mała część tego, co George i Beatlesi mieli do powiedzenia o swoich nagraniach (wiadomo, powiedzieli wiele na Antologii, ale cóż szkodziłoby i tu
). Jedyne, co mi zgrzytnęło, to wzmianka o singlu Penny Lane / Strawberry Fields Forever przy MMT a nie przed Pepperem. Poza tym super. Polecam każdemu.
"Beatlemanię" oglądałam z mniejszym zainteresowaniem, ale to pewnie dlatego, że gdzieś już ten dokument widziałam (co prawda nie mam pojęcia, gdzie). W sumie też fajna rzecz, tylko nie mogłam znieść tego podkładu muzycznego w tle, granego chyba na pianinie; nijak mi to pasowało, przez niego miałam też wrażenie, jakbym oglądała dokument o wydarzeniach z okresu I wojny.
O "Beatles First U.S. Visit" istnieje chyba osobny temat, ponadto mając tą (świetną) rzecz w swych zbiorach dvd, nie ściągałam i nie oglądałam. Ale kto go nie ma, niech natychmiast zabiera się do ściągania, bo warto!
Z niecierpliwością czekam na dalsze programy!