| www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/  | 
|
| Video Beatlesów bijących sie na ringu (i to nie żart) https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=28&t=1248  | 
	Strona 1 z 1 | 
| Autor: | McCartney [ Pią Sty 06, 2006 6:50 pm ] | 
| Temat postu: | Video Beatlesów bijących sie na ringu (i to nie żart) | 
Tak jak w temacie : http://video.google.com/videoplay?docid ... &q=Beatles cholernie zaskakujące seria Celebrity Deathmatch już od dawna funkcjonuje w MTV. "Wystąpiło" w niej wiele innych znanych osobistosci. Wiele odcinków krązy w necie (szczególnie w mułach i tego typu programach p2p)  | 
	|
| Autor: | Tomek [ Pią Sty 06, 2006 6:57 pm ] | 
| Temat postu: | |
hmm...kiedys cos owego posiadalem na twardym ale wydało mi sie tak beznadziejne ze usunąłem Tak jak juz Hubert wspomniał mozemy to ujrzec na MTV najczesciej poźnym wieczorem(dnia emisji nie znam,sorki) pzdr P.S choc z drugiej strony troche zwały jest  | 
	|
| Autor: | Adam_S [ Pią Sty 06, 2006 7:16 pm ] | 
| Temat postu: | |
Ani trochę mnie to nie rozśmieszyło... tak denne, że mi słów brakuje...  | 
	|
| Autor: | Michelle [ Pią Sty 06, 2006 8:10 pm ] | 
| Temat postu: | |
No nie wiem. Może ja już nie mam poczucia humoru. Takie beznadziejne to.. nie chodzi mi tylko ogólnie o sam pomysł, ale nawet nie było w tym nic śmiesznego. Tzn. kojarzę, w których momentach według twórców miało być śmiesznie, ale tego rozbawienia na pewno u siebie nie zaobserwowałam. MTV to w ogóle zupełna żenada (To jest program o muzyce? Gdzie tu muzyka? 3/4 programów to idiotyzmy dla odmóżdżonych (i nie mówię tu akurat o Celebrity Deathmatch, które nawiasem mówiąć też zbyt ambitne nie jest...no, ale w porównaniu z innymi można jakoś przeżyć). Jeszcze dałoby się to zdzierżyć gdyby nie było określane mianem "kanału muzycznego". <co byście się nie poobrażali, to tylko moja opinia Ja raczej nie łapię takiego humoru.  | 
	|
| Autor: | McCartney [ Pią Sty 06, 2006 8:40 pm ] | 
| Temat postu: | |
Fakt.Może i denne, może nie śmieszne...ale jestem pewien że nie robili tego zwyczajni ludzie z MTV. Musiał w tym maczać palce jakiś fan bo nie sądze że wiekszośc szaraków by znała rózne fakty (te mniej znane jak "I burried Paul", i wogóle backwardy, rickenbackera,hofnera, plotke o śmierci Maca lub te bardziej znane jak Pete Best, Joko Łono,srebrny młotek Maxwella, zgrabne wplatanie tekstów piosenek). A wogóle kojarzycie może South Park (serial bądz film) ? Jeśli tak co na ten temat sądzicie  | 
	|
| Autor: | greg [ Pią Sty 06, 2006 10:05 pm ] | 
| Temat postu: | |
Tak jak mówi Hubert, obraz jak obraz, sieczka ...ale sam tekst i gadki komentatorów i duzo nawiazań-> to mi sie podobało.  | 
	|
| Autor: | hans80 [ Pią Sty 06, 2006 11:00 pm ] | 
| Temat postu: | |
Oczywiście sama walka jest ukazaniem szczytu głupoty, ale teksty są pierwsza klasa Ja tam kilka razy podczas oglądania się uśmiechnąłem  | 
	|
| Autor: | Michelle [ Pią Sty 06, 2006 11:18 pm ] | 
| Temat postu: | |
hans80 napisał(a): Oczywiście sama walka jest ukazaniem szczytu głupoty, ale teksty są pierwsza klasa  
No i to mnie właśnie niepokoi. Mój angielski jest jaki jest, ale teksty zrozumiałam, jednakże... taki właśnie przeciętny widz, który wie mniej niż zero A może za bardzo marudzę? Ok, stanowczo za dużo marudzę.  | 
	|
| Autor: | McCartney [ Pią Sty 06, 2006 11:40 pm ] | 
| Temat postu: | |
Ale jest jeszcze jeden ukryty aspekt. Zauważcie że Bitle są akurat tutaj żywcem wyjęci z okładki Abbey Road (a więc praktycznie sam koniec historii).Przeciętna publika kojarzy Fabsów z garniturków, ulizania i yeah yeah yeah. Sami dobrze wiemy że niewiele dobrego działo już się w tym ostatnim okresie i nie było już bliskich więzi w obozie naszej grupy.Awantury wybuchały o detale (i zresztą tak jak tutaj zobaczcie co zarzuca w tym filmiku "Paul" , "Harrisonowi" pozdrawiam  | 
	|
| Autor: | Michelle [ Pią Sty 06, 2006 11:54 pm ] | 
| Temat postu: | |
No tak...masz trochę racji. Jednakże ja wolę Beatlesów oglądać w innej roli (i nie mówię tu o mop-top`ach czy garniturkach  | 
	|
| Autor: | Michelle [ Sob Sty 07, 2006 12:15 am ] | 
| Temat postu: | |
McCartney napisał(a): A wogóle kojarzycie może South Park (serial bądz film) ? Jeśli tak co na ten temat sądzicie  
Uważasz, że humor South Parku jest podobny do tego filmiku? Może i nawet. South Park (i serial i film) to całkiem niezła produkcja, aczkolwiek często miałam wrażenie, że wśród moich rówieśników absolutnie nie ważne było ?przesłanie? kolejnych części, tylko same wulgaryzmy, które, niczego nie ukrywając, padały tam często i gęsto. Choć trzeba przyznać, że część odcinków lub fragmentów filmu było tak głupawych i niedojrzałych (ale może w przypadku South Parku w ogóle nie powinnam używać tego zwrotu? Jeśli więc zaś chodzi o samo wyszydzenie pewnych dogmatów, stereotypów i kretynizmów w codziennym świecie to nawet ten serial (bądź film Z dwojga "złego" to już po stokroć wolę Monty Pythona.  | 
	|
| Autor: | walrus [ Sob Sty 07, 2006 12:53 am ] | 
| Temat postu: | |
Mi tam to się podobało Swego czasu, kilka lat temu, namiętnie oglądałem Celebrity Deathmatch, ale nie wiedziałem, że i za Beatlesów się tam wzięli Dzieki Hubert za wynalezienie tego.  | 
	|
| Autor: | McCartney [ Sob Sty 07, 2006 2:04 am ] | 
| Temat postu: | |
Cytuj: Uważasz, że humor South Parku jest podobny do tego filmiku?  Nie dokładnie. Pytając o South Park chodziło mi o to ,że tez często znajdują się tam beatlesowskie momenty. W jednym odcinku występuje nawet Yoko Ono Cytuj:  South Park (i serial i film) to całkiem niezła produkcja, aczkolwiek często miałam wrażenie, że wśród moich rówieśników absolutnie nie ważne było ?przesłanie? kolejnych części, tylko same wulgaryzmy, które, niczego nie ukrywając, padały tam często i gęsto. Wink  Masz racje. W filmie aż roi się od wulgaryzmów (w serialu niekoniecznie)ale takie było jego założenie i główny temat (w końcu "South Park : Bigger, Longer i Uncut) . Natomiast każdy(no prawie) odcinek wszystkich sezonów ma wg mnie głebokie przesłanie ale podane w takiej formie że najpierw człowiek się zsika ze śmiechu a pózniej dotrze do niego że to naprawde miało sens i podwójne dno. Cytuj: Choć trzeba przyznać, że część odcinków lub fragmentów filmu było tak głupawych i niedojrzałych (ale może w przypadku South Parku w ogóle nie powinnam używać tego zwrotu? Wink Laughing Wink ), że ręce opadały. Zdarzały się i takie. Wink No widzisz Cytuj: . Nie mówię, żeby zaraz robić z tego "Siódme niebo" Wink 
Z dwojga "złego" to już po stokroć wolę Monty Pythona. Wink Ech, nawet nie powinnam tego porównywać, bo to zupełnie inna 'półka'. Wink No to teraz już odkryje wsyzstkie karty  | 
	|
| Autor: | Michelle [ Sob Sty 07, 2006 2:16 am ] | 
| Temat postu: | |
McCartney napisał(a): Natomiast każdy(no prawie) odcinek wszystkich sezonów ma wg mnie głebokie przesłanie ale podane w takiej formie że najpierw człowiek się zsika ze śmiechu a pózniej dotrze do niego że to naprawde miało sens i podwójne dno. 
Dokładnie tak samo odbieram South Park. Ja też nie znoszę jak się czepiają religii i kilku innych, tym razem drobnostek, gdzie zaczynają już przekraczać granice. A przez głupawe i niedojrzałe fragmenty nie miałam na myśli tych, które z pozoru takie się wydają być, a są prześmiewcze, tylko raczej te urywki, które niczemu nie służą... no może jedynie dobrej zabawie szeroko pojętej "młodzieży". A ten odcinek z Yoko Ono... coś jakby przez mgłę sobie przypominam. W każym razie South Park się wyróżnia na tle innych. Tylko trochę razi mnie język, ale cóż... najwidoczniej nie można mieć wszystkiego. A z tym uwielbieniem dla South Parku i w ogóle z rozpoczęciem tego tematu mnie zaskoczyłeś! Dzisiaj, przynajmniej jak patrzę na moje najbliższe otoczenie wszyscy już o tym kultowym przecież filmie i serialu całkowicie zapominają.  | 
	|
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) | 
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/  | 
|