www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
Porcys.com https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=28&t=1068 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | palczak90 [ Czw Paź 20, 2005 1:40 pm ] |
Temat postu: | Porcys.com |
cze jest takie miejsce w necie, które odwiedzam i czytam pasjami. dotyczy muzyki, a raczej Muzyki. Lubią tam dobre rzeczy. Podaję linka do recenzji Bitli. No comments. http://www.porcys.com/Reviews.aspx?id=269 |
Autor: | Squork [ Czw Paź 20, 2005 6:21 pm ] |
Temat postu: | |
A ja tego portalu nie lubie. No i co z tego ze szanuja Beatles skoro szargaja inne zespoly, przewaznie bez zadnego uzasadnienia. Jak dla mnie porcys to siedlisko wybujalych ego i nietolerancji i (prawie) nic wiecej. |
Autor: | palczak90 [ Pią Paź 21, 2005 8:44 am ] |
Temat postu: | |
a dla mnie fakt, że przeczytało mój wątek 30 osób (zakładam, że z 10 przeczytało też recke porcysa) i jest JEDEN post z odpowiedzią utwierdza mnie w przekonaniu, że na tym forum inaczej kochamy i inaczej rozumiemy Muzykę Fab Four. Bo dla mnie to, w jaki sposób Dejnarowicz pisze o Beatlesach jest mistrzostwem świata, żadne ze zdań, jaie przeczytałem tutaj nie zbliża się na kilometr do najgorszego zdania z tamtej recenzji. Bo dla mnie recenzja Dejnarowicza to kwintesencja mojej do Bitelsów Miłości. Żarliwej, szalonej, pompatycznej. A tutaj, cóż... Jesteście już chyba na takim etapie tej fascynacji, że w pogoni za faktami i pierdołami zapomnieliście jak to jest być ZAKOCHANYM. Bo Wy z pewnością Beatlesów kochacie, ale żar tej MIŁOŚCI zbledł, mylę się? Oczywiście, jak kiedyś, prowokuję. Oczywiście liczę na szeroki odzew. Jezu, ludzie! |
Autor: | walrus [ Pią Paź 21, 2005 9:27 am ] |
Temat postu: | |
Ja przeczytałem nie tylko obie beatlesowskie recenzje Dejnarowicza (genialne w swojej subiektywności), ale także parę innych rzeczy (m.in. relację z konceru w Pradze, zestawienia utworów najlepszych, najgorszych itp). I naprawdę polecam - bardzo fajnie napisane ![]() |
Autor: | palczak90 [ Pią Paź 21, 2005 9:29 am ] |
Temat postu: | |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Squork [ Pią Paź 21, 2005 10:13 am ] |
Temat postu: | |
Nie twierdzę, że recenzja Beatlesów nie jest świetnie napisana. Często zaglądam na ten portal i czytam niektóre rzeczy. Podobnie doskonale w moim odczuciu redaktorzy wyrazili np. swoją miłość do Nirvany (którą też bardzo lubię) w artykule "10 piosenek Nirvany". Jednakże na tym portalu warto czytać (wg mnie oczywiście) tylko pozytywne recenzje, bo o ile w tych pozytywnych miłości jest wiele, to w tych negatywnych nienawiść i taka szczeniacka, anty-fanowska postawa bardzo mnie kłuje w oczy. Zwłaszcza jeśli bez żadnych właściwie argumentów równane są z ziemią np. płyty Metalliki / było nie było klasyki rockowej / tylko dlatego że B. D. muzyki takiej nienawidzi. Czasem zresztą również w tych pozytywnych jeden z drugim recenzentem zagalopowuje się za daleko. Ot - pisząc np. w recenzji albumu "OK Computer" RADIOHEADU, że kto nie zna i nie docenia (!) Paranoid Android z tejże płyty ten nie może się nazywać fanem rocka. Kawałek jest zaiste zacny ale czy to aby nie przesada? Na portalu porcys panuje po prostu zasada "jeśli nie jesteś z nami, jesteś przeciwko nam i należy Ci się konkretna zjebka". Już nie mówię o forum, które w większości jest siedliskiem ksenofobii muzycznej. Pisałem tam że lubię np. System of a Down. Bo lubię. Bo to świetny zespół, dość wizjonerski, niesamowicie oryginalny. Tymczasem na porcysie można się dowiedzieć jedynie, że ... to gówno. To wszystko / brak argumentów, brak wiedzy na temat, myślę że nawet nie zadano sobie trudu przesłuchania tej (jak i wielu innych zjechanych) płyty z otwartym umysłem. Dlatego bo dla B. D. jest to po prostu "za mocne". A co za mocne to metal. A metal dla porcys to gówno. OK tylko w takim razie po co o tym pisać? Dla jaj? Jak dla mnie to ich "kwieciste recenzje" są równoważone przez te głupie, szczeniackie, antyfanowskie. Dlatego właśnie ich nie lubię. |
Autor: | Yer Blue [ Pią Paź 21, 2005 10:16 am ] |
Temat postu: | |
Rzeczywiście Dejnarowicz ma szczególne podejście do Beatlesów i ja sobie cenię taką odmienność... Szkoda jednak, że nie potrafi się zmierzyć z dziełami Beatlesów, bo chętnie bym przeczytał co ten szalony fan ma na ich temat do powiedzenia. Ale żeby zabronić oceniania innym? Świętokractwo? Przecież Beatlesi byli 'tylko' ludzmi... To nieopisana pasja fanów oddaje im wielkość ![]() |
Autor: | palczak90 [ Pią Paź 21, 2005 10:40 am ] |
Temat postu: | |
Dziękuję Wam. Squork, masz bardzo wiele racji i w ogromnej większości się zgadzam. Zaglądam na porcys właśnie dla tych pięknych recenzji, bo mało kto jak Dejnarowicz czy inni potrafią pisać o muzyce z miłością, fascynacją, postrzeleniem. Ich sądy negatywne dalekie są od wyważonych i faktycznie nie szanują odmienności. To forum dla twardych ludzi, którzy dużo o muzie wiedzą i potrafią o tym pięknie pisać. Yer Blue, też chętnie bym poczytał, bo skoro o Please Please Me tak pisze, to co by było o Abbey Road? Strach pomyśleć... Fajnie, że się odezwaliście. |
Autor: | greg [ Pią Paź 21, 2005 2:55 pm ] |
Temat postu: | |
Tez przeczytalem te recenzje i uwazam...ze marna z niej recenzja... jest to raczej jakies swobodne rozwazanie autora na temat swojej fascynacji..fajnie, ale co dalej? na koniec mamy dwa (na szesć) paragrafy które wreszcie dotykają tematu artykułu- recenzji Please Please Me, która jest w zasadzie stwierdzeniem..płyta jest super extra i wogóle, a pozatym to ma jakichś tam naśladowców (o których ja nigdy nie słycaszałem - wiem ignorant ze mnie). Pozatym, mozna by napisac dobrą recenzję (albo nawet swobodne rozważanie o swej fascynacji!!) bez klnięcia... drażni mnie taki "luzacki" styl. pozdrawiam Palczaku, fajnie że znowu sie odzywasz tu czasem ![]() |
Autor: | hans80 [ Pią Paź 21, 2005 4:47 pm ] |
Temat postu: | |
Calkowicie popieram Grega w jego recenzji omawianej 'recenzji'. Tekst sie w sumie z poczatku przyjemnie czytal (nie jako recenzje Please Please Me, a wlasne wynurzenia nt The Beatles), ale wulgarny jezyk pozostawil po sobie jakis niesmak. Byl zupelnie zbyteczny i niczego nie wnosil do tekstu. Well... just not my style. |
Autor: | Squork [ Pią Paź 21, 2005 5:17 pm ] |
Temat postu: | |
palczak90 napisał(a): To forum dla twardych ludzi, którzy dużo o muzie wiedzą i potrafią o tym pięknie pisać.
To jest właśnie wybujałe ego. Redaktorzy i czytelnicy porcys.com z gruntu uważają się za lepszych, takich którzy "dużo o muzie wiedzą" i słuchają Muzyki a nie muzyki... No i że są twardzi ![]() A dla twardych ludzi to jest metal a nie Radiohead ![]() I jeszcze jedno - w sumie to zgadzam się z Gregiem i Hansem. Przeczytałem tę recenzję po raz kolejny dopiero po ich postach (wcześniej czytałem ją już jakiś ładny czas temu) i przychylam się do ich opini. Ale B. D. często i dużo pisze o swoich fascynacjach (podkreślając przy okazji że są jedynie słuszne) o swojej szkole, o swoim życiu a niewiele o samej muzyce. |
Autor: | Squork [ Czw Lis 17, 2005 8:23 am ] |
Temat postu: | |
Jako pointę moich wypowiedzi n/t. serwisu porcys.com zamieszczam link do recenzji, która się tam ostatnio pojawiła - tym razem jest to nowa płyta skądinąd zacnej kapeli White Stripes, a już na pewno nie zasługującej na takie potraktowanie. To właśnie przykład recenzji wręcz faszystowskiej w swoim stylu. Wiem że autor recenzji zapewne to miał na celu, żeby recenzja wzbudzała kontrowersje, żeby się o niej mówiło, co ja zresztą teraz również z pewnym wstydem robię (niejako rozpowszechniam wypociny tego człowieka) ale jak dla mnie to powinien się tylko zastanowić czy może nie czas dorosnąć. http://www.porcys.com/Reviews.aspx?id=692 |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |