| www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ | |
| Postcards From the Boys - książka https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=27&t=750 | Strona 1 z 1 | 
| Autor: | Pawel [ Wto Mar 15, 2005 9:09 pm ] | 
| Temat postu: | Postcards From the Boys - książka | 
| Razem ze Staszkiem zamówiłem przez amazon.com książkę z reprodukcjami kartek pocztowych pisanych przez Johna Paula i George'a do Ringo z róznych lat. Mam przyjemność poinformować Was, że właśnie dostałem przesyłkę. Niedługo ze Staszkiem zamieścimy recenzje   PS: Czy ktoś z Was jeszcze ma ten album? | |
| Autor: | beatles [ Wto Mar 15, 2005 9:19 pm ] | 
| Temat postu: | Re: Postcards From the Boys - książka | 
| Pawel napisał(a): PS: Czy ktoś z Was jeszcze ma ten album? Ja mam  , ja mam  ...............jaaaaaaaaaaa   mmmaaaamm      i niestety nie pachnie juz nowością.........   | |
| Autor: | Staszek (nieaktywny) [ Śro Mar 16, 2005 1:30 am ] | 
| Temat postu: | |
| Szczerze mówiąc jestem z lekka oszołomiony. Co prawda 2 miesiące temu miałem tę książkę w ekskluzywnym wydaniu z autentycznym podpisem Ringo - oprawioną w skórę, ale nie była moja   Ale dziś przegladając już własne wydanie choć nie tak ekskluzywne, ale własne i pięknie wydane  troche czuję się jak dopuszczony do rodzinnych tajemnic Beatlesów. Bo przeciez te wszystkie kartki od pozostałej trójki są bardzo osobistymi dokumentami. I to naprawdę świetny pomysł Ringa, że pozwolił to opublikować. Nie ma tu żadnej  sensacji. Sa tylko dowody przyjaźni, sympatii facetów, którzy kiedys wspólnie podbili świat. Pozdrawiam Staszek P.S. 1 Dzieki Paweł, że o mnie pomyślałeś. P.S. 2 Marek Ty śmierdzący leniu  Dlaczrgo nie wpisałeś tej pozycji u Joryka. A masz czas na wypisywanie elaboratów na Ob-La-Di. Ty nadal spozywasz owsiankę   | |
| Autor: | Pawel [ Śro Mar 16, 2005 11:36 am ] | 
| Temat postu: | |
| Postcards from the Boys zapiera dech w piersiach! To jest to czego od lat intuicyjnie poszukiwałem w temacie The Beatles: jest ten nieuchwytny w innych publikacjach element osobisty; ta książka bucha po prostu ciepłem i miłością Beatlesów jako zwykłych ludzi, kochających się przyjaciół, a nie Beatlesów jako postaci z encyklopedii rock'n'rolla.... Pierwsza z 51 kartek jest od Paula i Mala Evansa z wakacji w Hiszpanii w 1966, a ostatnie pochodzą z lat 90'. (Ringo podkreśla, że jest to tylko część pocztówek, którymi się dzieli z nami). Ciekawostki? tylko same ciekawostki!!!   np, co robili Beatlesi po koncercie na dachu? czy w ogóle przeżywali go i jak? oto kartka od Paula już dzień po występie: "Jesteś największym perkusistą na świecie. Naprawdę" Teraz, możecie odpowiedzieć sobie sami na zadane powyżej pytania   Z każdą kartką Ringo ma jakieś wspomnienia, czasami wspomnienia dotyczą domu do którego te kartki przychodziły... W jednym z domów Ringo John i Yoko kręcili [obsceniczny] film Self-Portrait, w którym John podnosi swoją męskość   Ringo wspomnia, jak to odwiedził Johna w tym mieszkaniu, a ten "otwiera mu drzwi roznegliżowany, otoczony ekipą filmową, zaprasza Ringo do środka, po czym kontynuuje pracę nad zdjęciami; nic mu się nie podnosi, a Yoko zachęca go do wysiłku krzycząc Joooohn, Joooonh   W końcu udało mu się...."   Wzruszająca jest kartka od Johna napisana zaraz po tym jak Paul wytoczył im proces o rozwiązanie Beatlesów: John pisze: "Kto by pomyślał, że dojdzie do tego" i koniec kartki   Przesłanie albumu jest takie, że nawet jak Beatlesi nie mogli już być zespołem, to dalej się przyjaźnili i pamiętali o sobie   Więcej historyjek, następnym razem   PS: wszystkie honoraria ze sprzedaży albumu Ringo oddaje bezpośrednio na akcję harytatywną the Lotus Foundation (walczącą z rakiem)   | |
| Autor: | beatles [ Śro Mar 16, 2005 7:15 pm ] | 
| Temat postu: | |
| Staszek napisał(a): Szczerze mówiąc jestem z lekka oszołomiony.  P.S. 2 Marek Ty śmierdzący leniu  Dlaczrgo nie wpisałeś tej pozycji u Joryka. A masz czas na wypisywanie elaboratów na Ob-La-Di. Ty nadal spozywasz owsiankę  Mistrzu  .......nie chciałem najprościej mówiąc, chwalić się posiadaniem  .....zresztą i tak wiedziałeś że mam to cudo.....ale teraz kiedy tłumy już posiadają  ,dokładam swoją cegiełkę.....   A co konsumcji owsianki.....owszem cały czas mnie nią karmią  ......a potem wypuszczają z chlewika ...  co bym sobie pobiegał po zagrodzie.....  ..... . Aaaaaa i jeszcze coś...a potem gnają mnie nad jezioro abym zażył kąpieli w lodowatej wodzie.....  no i taki Ci to jestem zdrowy okaz...!!!!!  . Pozdrawiam mój Ty Stasiu.....   http://marek-beatles.blog.onet.pl/ A gdzie tu jeszcze coś napisać mądrego......   | |
| Autor: | Pawel [ Pon Kwi 04, 2005 7:45 pm ] | 
| Temat postu: | |
| Zaproponowałem p. dyrektorowi wydawnicta Kagra (The Beatles Po Rozpadzie) wydanie Postcards, nawet zaoferowałem się jako tłumacz, ale niestety nie ma na to szans, bo sprzedaż książek sygnowanych imionami George'a i Ringo jest śladowa   Kagra ma fantastyczną książkę o zespole rockowym z lat 70, Free, a sprzedaż jest właściwie zerowa. Młodzież nie kupuje tych książek o starym rocku, bo się tym nie interesuje, a ta garstka zapaleńców nie zawsze ma odpowiednie środki finansowe (czytaj: bogatych rodziców).   I tak to się (nie) kręci..... | |
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) | 
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |