Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Pią Mar 29, 2024 1:07 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 52 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3

Traveling Wilburys: Vol 1 vs Vol 3
Traveling Wilburys Vol 1 91%  91%  [ 10 ]
Traveling Wilburys Vol 3 9%  9%  [ 1 ]
Razem głosów : 11
Autor Wiadomość
PostWysłany: Śro Lip 02, 2014 10:16 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 598
Miejscowość: Cieszyn
Yer Blue napisał(a):
Jedynki słuchałem ostatnio w latach...90-tych. I ani razu nie wróciłem do tego, tak mnie to odrzuciło :) Jak dla mnie poza Handle With Care nie było tam w ogóle beatlesowego uroku i fajnych melodii.


W "Heading For The Light" nie ma beatlesowego uroku, Piotrze, proszę Cię ...nie bluznij :wink:


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 02, 2014 10:16 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 598
Miejscowość: Cieszyn
Yer Blue napisał(a):
Jedynki słuchałem ostatnio w latach...90-tych. I ani razu nie wróciłem do tego, tak mnie to odrzuciło :) Jak dla mnie poza Handle With Care nie było tam w ogóle beatlesowego uroku i fajnych melodii.


W "Heading For The Light" nie ma beatlesowego uroku, Piotrze, proszę Cię ...nie bluznij :wink:


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 02, 2014 10:47 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
A niech stracę - włączyłem sobie. Jest melodia, są chóreczki ale takie to słodziutkie, że mnie mdli. I jeszcze te brzmienie ELO. Jest jednak jeden plus: śpiewający Harrison.
Ale naprawdę nie jest to muzyka dla mnie.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 02, 2014 10:57 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 598
Miejscowość: Cieszyn
Yer Blue napisał(a):
Jest melodia, są chóreczki (...) śpiewający Harrison.

Hmm...to prawie tak jak u Beatlesów :wink:


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 03, 2014 12:05 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1335
... Good Night...

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 03, 2014 1:53 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1335
Yer Blue napisał(a):
Wpływ muzyki Pink Floyd na Beatli mnie interesuje, wręcz fascynuje gdyż kocham ich muzykę a PF to mój zespół nr 2.

... Yer Blue, skoro Pink Floyd to Twój zespół nr 2, to chyba wypada WIEDZIEĆ o nim co nieco... przerzucam temat:
viewtopic.php?f=1&t=3472&start=60

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 03, 2014 7:36 pm 
Offline
Nowhere Man

Rejestracja: Pon Sie 15, 2011 7:15 pm
Posty: 6
Osobiście uważam, że każdy, kto nie lubi płyt Traveling Wilburys zasługuje na kąpiel w płynnej stali, bez majtek.

Tak samo z ludźmi, którzy nie lubią Beatlesów, Led Zeppelin, Dream Theater, Eminema i Skrilexa

_________________
Powyższy post jest tylko i wyłącznie prywatną opinią jego autora, który wyraża zgodę na cytowanie, poprawianie, kłócenie się z nim i wytykanie bzdur :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lip 04, 2014 9:49 am 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Ee tam, przesadzacie :) Też ze dwa lata temu kupiłem zestaw Wilburysów i od razu przesłuchałem jedynkę i kawałek trójki. Nawet przyjemnie się tego słuchało, ale ani do dokończenia trójki, ani do powrotu do jedynki już więcej się nie zabrałem i jakoś specjalnie mnie nie ciągnie. A tam w zestawie chyba jeszcze jakieś DVD było?
Generalnie rozumiem stanowisko Piotrka i jeśli ktoś nie jest McCartneyem (bo w tym przypadku mimo wszystko zazwyczaj robię wyjątek :wink: ), to nie mam ciśnienia, żeby męczyć się muzyką niejako z obowiązku poznania każdego wydawnictwa danego artysty. Nie każdemu muzyka Traveling Wilburys trąca odpowiednią strunę w duszy. Na mnie specjalnie nie działa, choć nie odżegnuję się, że w

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lip 04, 2014 10:58 am 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 08, 2005 3:13 pm
Posty: 452
Miejscowość: Kłobuck
hans80 napisał(a):
Też ze dwa lata temu kupiłem zestaw Wilburysów i od razu przesłuchałem jedynkę i kawałek trójki. Nawet przyjemnie się tego słuchało, ale ani do dokończenia trójki, ani do powrotu do jedynki już więcej się nie zabrałem i jakoś specjalnie mnie nie ciągnie.


Dla mnie jedynka była wielkim odkryciem. Najpierw przeczytałem o niej w jakiejś muzycznej gazecie, potem zaczęło się polowanie. W końcu zdobyłem kasetę magnetofonową. W drodze do domu delektowałem się okładką. Potem zostałem znokautowany zawartością. Co zaskakujące polubili ją wszyscy domownicy, nawet ci, którzy mieli dość moich zainteresowań muzycznych. No i zaczęło się oczekiwanie na dwójkę. Zamiast dwójki ukazała się trójka i chociaż była słabsza, wyeksploatowałem ją jak tylko mogłem wysysając z niej dźwięki, jak z torebki herbaty, z której zaparzono dziesięć szklanek herbaty :wink:

Być może jednak mój odbiór byłby inny gdybym miał do dyspozycji internet, youtube, allegro i sklepy zaopatrzone jak obecnie... Wtedy cieszyły mnie nawet dźwięki "Snowa w SSSR" :D - chociaż ten zachwyt nie przetrwał próby czasu.

_________________
you can boogie if you try


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lip 04, 2014 4:03 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Może też jest to po części prawda, bo swego czasu katowałem CHOBA B CCCP i gdybym w tamtym czasie dorwał Traveling Wilburys, to prawdopodobnie moje spojrzenie na ten zespół byłoby zgoła odmienne, choćby ze względu na sentyment z dzieciństwa. Natomiast o istnieniu TW dowiedziałem się dopiero z audycji w "Trójce" po śmierci Harrisona i wtedy też usłyszałem pierwsze dwa utwory, które zrobiły na mnie dobre wrażenie, ale szczęka mi nie opadła. Resztę (w sumie nie do końca) poznałem dopiero z reedycji, które nie tak dawno nabyłem, ale obecnie tego typu muzyka po prostu dosyć ciężko mi wchodzi. Piosenka, czy dwie - jak najbardziej, ale więcej nie czuję potrzeby.

W sumie dzięki temu tematowi może skuszę się na powrót do obu albumów i a nuż sam siebie zaskoczę :)

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Lip 05, 2014 2:07 am 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Sob Sie 03, 2002 10:53 pm
Posty: 112
Miejscowość: Olsztyn
Stanowczo Vol 1, ale na Vol 3 zawsze mam ciary, jak w Inside Out wchodzi Harrison ze śpiewaniem o "ostrożności w czasie chodzenia", utwór z flaka robi się super :-)
Z Vol 1 tradycyjnie 2 Harrisonowskie cudeńka: End of the Line i Handle with Care :-)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 17, 2014 8:16 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Maj 10, 2006 10:11 am
Posty: 1293
Miejscowość: Piernikowo
vol.1 Zdecydowanie. Za Roya. Za klimat.
Chociaż w Trójce też są mocne punkty, jak choćby "Wilbury Twist".

_________________
"Czekaj i nie trać nadziei"
"Żeby czekać trzeba żyć"
"Do, or not do - there is no try"


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 52 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY