Ja ostatnio odsłuchałem sobie wszystkie albumy (wczoraj Ringo The 4th i Bad Boy z CD, a dzisiaj Stop And Smell The Roses i Old Wave z winyla-Scouse The Mouse nie posiadam póki co) i myślę, że mogę się nareszcie porządnie wypowiedzieć o tym okresie.
Dla ciekawych-nagrania z tego okresu (i z okresu Rotogravure) zostały zebrane w lutym 1989 na rzadkiej składance Starr Struck.
Nie mam Scouse The Mouse, ale znam z niego Running Free, które lubię i A Mouse Like Me-to jest to samo co A Man Like Me z Bad Boy, tylko że ma zmienione słowa, a reszta to chyba ta opowieść.
Ringo The 4th:
Jest to płyta dosyć nierówna i widać, że zmiana producenta z Richarda Perry'ego na Arifa Mardina daje o sobie znać, bo mimo, że produkował on Rotogravure, to był to typowy dla Ringo album, ale tu mamy dużo dyskotekowych brzmień.
Dwa główne single to Wings i Drowning In The Sea Of Love, warto zapoznać się ze stroną B tych singli, czyli Just A Dream, melodyjnym utworem w typie disco, który jest tylko tu i jakimś cudem udało mi się go zdobyć na singlu Drowning... w wydaniu Duńskim.
Jest tu trochę country (Gypsies In Flight), funku (Out On The Streets), disco (Drowning In The Sea Of Love), czy też delikatniejszego rocka (Wings, Gave It All Up, Simple Love Song), więc jest to zróżnicowana płyta.
Moi faworyci:
1.Gave It All Up
2.Simple Love Song
3.Gypsies In Flight
4.Wings
5.Drowning In The Sea Of Love
Bad Boy:
Tutaj mamy w większości starsze lub nowsze utwory, których Ringo nie napisał, jedynie dwa (Who Needs A Heart i Old Time Relovin') są jego i Vini Poncii.
Album moim zdaniem najsłabszy z tych czterech, słaba jest na przykład wersja klasycznego Where Did Our Love Go w wersji disco.
Mało tu utworów-widać, że Ringo mógł przechodzić kryzys twórczy
Moi faworyci:
1.Old Time Relovin'
2.Who Needs A Heart
3. A Man Like Me
4.Tonight
5.Heart On My Sleeve
Stop And Smell The Roses:
Album, który był odrodzeniem Ringo po straconych latach, niestety Ringo umówił się z Johnem na nagrania, ale dopiero na styczeń 1981.
Mamy tu jednak nagrania z Paulem, George'em i innymi gwiazdami.
Paul napisał średnie Private Property i całkiem miłe Attention, a George napisał najlepszy utwór z albumu Wrack My Brain.
Jest tu też żartobliwy przegadany utwór tytułowy (Stop And Take The Time To Smell The Roses) i ciekawy przykład współpracy z Ronem Wood'em (Dead Giveaway)
W latach dziewięćdziesiątych płyta wyszła z sześcioma bonusami min. z bardzo dobrymi Wake Up czy Brandy.
Moi faworyci:
1.Wrack My Brain
2.Attention
3.You've Got A Nice Way
4.Dead Giveaway
5.Drumming Is My Madness
Old Wave:
Ostatni album z tych czterech jest jak widzę uważany przez niektórych z Was za najgorszy, ale ja go dosyć lubię, mimo słabej produkcji.
Udało się Ringo stworzyć tu materiał na przebój w postaci utworu In My Car.
Jest też żartobliwe Hopeless, przeróbka starego utworu I Keep Forgettin' i improwizacje Everybody's In A Hurry But Me (z udziałem Erica Claptona i Johna Entwistle) oraz Going Down.
Jak dla mnie jest to całkiem przywoita płyta, ale nie obyło się bez słabszych fragmentów (Alibi, Be My Baby)
Moi faworyci:
1.In My Car
2.Going Down
3.As Far As We Can Go
4.Picture Show Life
5.Hopeless
No to tyle, widzę teraz, że zrobiłem prawdziwego tasiemca
.