Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 6:45 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 

Wybierz 3 najlepsze utwory:
Tug of War 13%  13%  [ 5 ]
Take It Away 8%  8%  [ 3 ]
Somebody Who Cares 10%  10%  [ 4 ]
What's That You're Doing? 3%  3%  [ 1 ]
Here Today 21%  21%  [ 8 ]
Ballroom Dancing 3%  3%  [ 1 ]
The Pound Is Sinking 10%  10%  [ 4 ]
Wanderlust 8%  8%  [ 3 ]
Get It 5%  5%  [ 2 ]
Be What You See (Link) 0%  0%  [ 0 ]
Dress Me Up As A Robber 10%  10%  [ 4 ]
Ebony and Ivory 10%  10%  [ 4 ]
Razem głosów : 39
Autor Wiadomość
PostWysłany: Nie Maj 26, 2013 6:04 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
Historia zaczyna się w 1980 r. Paul wydał wtedy swoją dziesiątą płytę pod tytułem "McCartney II". Była to płyta nagrana bez udziału zespołu, samodzielnie w domu i na domowym sprzęcie. Sprzedawała się nawet dobrze, ale była żenująco słaba i krytycy skopali ją bezlitośnie. Paul postanowił więc coś zmienić. Zaprosił do współpracy przy następnej płycie George'a Martina - realizatora nagrań Beatlesów.

George Martin powiedział mu to samo, co kiedyś na początku pracy z Beatlesami: 'nie podoba mi się perkusista ...i gitarzysta ...i paru innych'. Paul rozpędził więc Wingsów na cztery wiatry. Został sam z Martinem i pokazał mu swoje najnowsze arcydzieła sztuki kompozytorskiej. Martin uprzejmie odsłuchał i oznajmił, że spośród szesnastu kawałków sześć nadaje się do nagrania, cztery można spróbować uratować, a resztę trzeba po prostu wyrzucić. Paul dostał szału. Od dziesięciu lat nikt nie śmiał rozmawiać z nim - z boskim Paulem - w ten sposób. George Martin wzruszył tylko ramionami - "taka jest praca producenta, Paul".
Porozumieli się jednak. Do Paula dotarło, że to on prosi Martina o pomoc, a nie odwrotnie.

Prace nad krążkiem, rozpoczęte jesienią 1980 r., przerwała na ponad dwa miesiące tragiczna śmierć Johna Lennona w grudniu 1980 r. Dopiero w lutym 1981 r. wznowiono nagrywanie.

Powstała płyta bardzo dobra. Hitowy duet Paula z Wonderem śpiewał cały świat, balladę "Here Today" oceniono jako najlepszą kompozycję od czasów "Yesterday". Trudno zresztą znaleźć na tej płycie jakiegoś knota. Na sesjach pojawił się Ringo Starr, Carl Perkins oraz Eric Stewart z odnoszącego wtedy spore sukcesy zespołu 10cc. Krytycy muzyczni wreszcie, po raz pierwszy od czasu RAM, byli zachwyceni. Mówiono o arcydziele McCartneya.

Również i brzmieniowo płyta jest doskonała. Po okresie "surowych" brzmień i płyt nagrywanych na farmie i na byle jakim sprzęcie, ten krążek jest jak łyk świeżego powietrza. George Martin genialnie potrafił dobrać odpowiednie brzmienie i aranżację do kompozycji Paula. Jest tu klarowność i przestrzeń i ...i w ogóle wszystko, co powinno być u Beatlesa. Pochlebcy pytali kiedyś McCartneya:
- "Paul, dlaczego sam nie realizujesz swojej płyty? Jesteś przecież świetnym dźwiękowcem."
- "Wiesz, potrafię też dość dobrze gotować, ale czasami idę do restauracji. I jestem zadowolony."

Mnie osobiście płyta się podoba i z pewnością jest na wysokim miejscu w moim TOP 10 Paula McCartneya.

Najlepsze trzy utwory:
Ballroom Dancing - to jeden z moich ulubionych utworów Paula, jest fantastyczny
Here Today
Dress Me Up As A Robber

Płyta ukazała się w kwietniu 1982 r. i została jedynką po obu stronach Atlantyku. Dodatkowo w UK zyskała złoto, a w US platynę.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Maj 26, 2013 6:44 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 14, 2011 6:16 pm
Posty: 347
Miejscowość: Kołobrzeg
Fajnie, że ją oceniamy, bo to jedna z moich ulubionych płyt Paula :) .

1.Tug Of War-Dobre na początek, ale byłoby lepiej gdyby nie było tych stęków na początku :lol: -9
2.Take It Away-Także bardzo dobre cała aranżacja jest dobra, ale przeszkadza mi taki ostry saksofon pod koniec-8
3.Somebody Who Cares-Naprawdę dobry utwór, dobra melodia-wszystko gra-9
4.What's That You're Doing-Jak dla mnie to dosyć irytujący fragment płyty, jednak jest tu trochę czegoś co przyciąga, ale nie za mocno :wink: -5
5.Here Today-Naprawdę dobry hołd dla geniusza jakim był John-naprawdę szacunek dla Paula-10
6.Ballroom Dancing-Dobry utwór-plus za ostre gitary-8
7.The Pound Is Sinking-To jest chyba mój faworyt, ze względu na te zmiany klimatu i wokal. Niby tylko 2:57, ale jest w tym coś-10
8.Wanderlust-Bardzo dobra ballada, jedna z moich ulubionych-8
9.Get It-Niby ten duet jest fajny, ale coś tam jest dziwnego, + za śmiech pod koniec-7
10.Be What You See (Link)-Fajne i efektowne przejście, jednak trochę nieotrzebne-7
11.Dress Me Up As A Robber-Też jest niezłe gitary są wyjątkowo ostre i czyste-8
12.Ebony And Ivory-I tu mam duży problem, bo wielu to tak lubi, ale mnie jakoś nie zachwyca-7

Bardzo dobra płyta, jak dla mnie to jedno z większych dzieł, ale ja bym to lepiej widział, gdyby to było rozbite po różnych albumach, bo tu jak na jeden jest za dużo dobrego :mrgreen: .


pozdrawiam
winter rose :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Maj 26, 2013 7:01 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
winter rose napisał(a):
4.What's That You're Doing-Jak dla mnie to dosyć irytujący fragment płyty

Zgadzam się. To jest knot.
winter rose napisał(a):
12.Ebony And Ivory-I tu mam duży problem, bo wielu to tak lubi, ale mnie jakoś nie zachwyca

No właśnie, toleruję obecność tego czegoś i cieszę się, że odniosło taki sukces, ale zawsze to przewijam :)
winter rose napisał(a):
Bardzo dobra płyta, jak dla mnie to jedno z większych dzieł, ale ja bym to lepiej widział, gdyby to było rozbite po różnych albumach, bo tu jak na jeden jest za dużo dobrego

...ale znalazłyby się ze dwie, trzy lepsze :D

Tak się zastanawiam, czy mamy tu tylko trzech fanów twórczości Paula?


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Maj 26, 2013 7:52 pm 
Offline
Musketeer Gripwood
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lut 03, 2013 2:35 am
Posty: 83
Miejscowość: Żuromin
Ostatnim zdaniem poczułem się nieco wywołany do tablicy, więc zamieszczam swoją "recenzję".
Mimo, że pisana prawie 4 lata temu, to praktycznie podzielam swoje zdanie sprzed lat, podwyższyłem tylko ocenę dla Somebody Who Cares.

Tug of War - najpierw poznałem "karykaturę" tego utworu na "Pipes of Peace". Piękny utwór, chórki, smyczki, nie może być nic innego jak 10.
Take It Away - najmniej w tym utworze podoba mi się refren... Taki jakiś za prosty. Natomiast zwrotki rewelacyjne, dęciaki itd. - 9.
Somebody Who Cares - miłe, refleksyjne, ładna melodia. 8.
What's That You're Doing? - funk, lubię Steviego solo też. Fajny utworek, choć faktycznie przydługi. W refrenie czuć mocno lata 80. 8.
Here Today - sory, nie rozumiem fenomenu tego utworu. Nie zachwyca mnie. 6.
Ballroom Dancing - również jak dla mnie bez rewelacji. Beatlesowsko, ale bez zachwytów. 6.
The Pound Is Sinking - ciekawa, złożona kompozycja. Mocna 8.
Wanderlust - jakby echa "Waterfalls" z "McCartney II". Najlepszy fragment od 1:56. 8.
Get It - nie trafia do mnie. Najsłabszy numer. 5.
Be What You See (link) - nie oceniam, bo trudno porównywać z resztą "pełnowymiarowych" piosenek.
Dress Me Up As A Robber - ambitnie, ciekawa harmonia, słuchając płyty nie spodziewałem się czegoś takiego. Lubię. 8.
Ebony and Ivory - piękne, oczywiście znałem wcześniej ten utwór. 10.

Biorąc pod uwagę dyptyk "Tug of War/Pipes of Peace", mimo ogólnej opinii wygrywa u mnie "Pipes of Peace".

_________________
http://www.facebook.com/BogeyMusic - moja muzyka.
http://www.mondaysession.pl - coverband. "Help": http://www.youtube.com/watch?v=h7q6IeF3S0w
Szukam osób do coverbandu Beatlesów.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Maj 27, 2013 7:08 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Paź 12, 2010 6:31 pm
Posty: 866
Po raz pierwszy w Polsce "Tug Of War " zaprezentował w dwóch turach Piotr Kaczkowski 30 kwietnia 1982 roku. Czujnie nagrywałem na szpulowy magnetofon ZK 120 -T i zarejestrowałem jedynie ...6 piosenek: "Somebody Who Cares , What's That You're Doing (tak, tak, góruje jednak tutaj Wonder), Here Today, The Pound Is Sinking, Be What You See i Dress Me Up As A Robber ( chyba ulubiona wówczas kompozycja z płyty Kaczkowskiego). Oczywiście Ebony And Ivory znałem wcześniej - 4 pozycja na liście Trójki. Dopiero później zaczęły do mnie docierać pozostałe kompozycje. Jedna z lepszych płyt - włączając Wings- płyt Paula. W zasadzie podobają mi się wszystkie kompozycje poza Get It. Pamiętam , jak po półtorarocznym oczekiwaniu rozczarował mnie "bliźniak" -Pipes Of Peace! (premiera w Trójce Wojciech Mann w sobotnie południe)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Maj 28, 2013 4:08 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Jak na lata 80-te jest to bardzo udana płyta (właściwie jedyna udana z tego okresu), ale na tle całego dorobku Paula bym jej jakoś nie wyróżniał.
Tez poznałem ją w radiu - nagrałem sobie całą na kasetę. Sorry, nie całą - w trakcie What's That You're Doing? wyłączyłem nagrywanie :) Dopiero od Here Today kontynuowałem.
Oprócz tego wyjątku podobają mi się wszystkie piosenki, ale jest kilka średniaków: Take It Away, Get It czy Ebony And Ivory (dla mnie zwyczajnie za słodkie).
Pamiętam ,ze w tym radiu (radiu Lublin uściślając) przedstawiał ją niejaki Jerzy Janiszewski - stary wyga radiowy, ponoć mieszkał w jednym pokoju z Piotrem Kaczkowskim w akademiku . Co mnie rozwaliło i czego nie zapomnę: powiedział, że to pierwsza płyta Paula, którą jest w stanie słuchać, całe Wings uważał za porażkę :) Ale "Tug Of war" przedstawiał jako arcydzieło.

Jeśli o mnie chodzi to rzadko słucham tej płyty i muszę przyznać, że kiedyś ją chyba bardziej lubiłem (choćby nagranie tytułowe, które wydaje mi się po latach przearanżowane). Ale moje top 3 niezmienne, chyba od pierwszego przesłuchania:
1. Here Today
2. Somebody Who Cares
3. The Pound Is Sinking

Ostatnio jak słuchałem płyty to "Dress Me Up As A Robber" skojarzył mi się natychmiastowo z "Wanna Be Startin' Somethin'" z Thrillera. Ten sam puls i motoryka. Wcześniej nigdy nie zwracałem na to uwagi.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Cze 07, 2013 12:44 pm 
Offline
starszy fan
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 07, 2013 2:14 pm
Posty: 42
Wyciągacie w tych tematach te płyty, a dla mnie brzmi to jak echo, bo rzeczywiście kiedyś (czyli ok. 20 lat temu) pozbierałem i miałem je wszystkie na kasetach, ale już tak dawno ich nie słuchałem... Najnormalniej w świecie pozapominałem te piosenki, czytam tytuł i otwiera mi się w głowie klapka z melodią. Fanem jego twórczości solo już od dawna nie jestem.

_________________
Zapraszam na mój blog, http://dekada-beatlesow.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Cze 11, 2013 8:23 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 598
Miejscowość: Cieszyn
Podobnie jak w przypadku poprzedniej ocenianej przeze mnie płyty(Pipes Of Peace) posłużę się metodą kolegów z indywidualną ocena poszczególnych kawałków.
Zadanie trudniejsze, bo to faktycznie jedna z lepszych płyt Mistrza.

Tug of War - początek niczym z "Venus and Mars", ale rozwinięcie pozbawiło mnie złudzeń,zaczyna się ...Wielka Płyta, 9
Take It Away - jak zwykle w prostocie melodii Paul`a tkwi siła, jesli dokłada do tego cudny aranż, to musi być zjawiskowo, 10
Somebody Who Cares - swobodna pościelówa,okraszona fantastycznym basem,to musi iskrzyć, 9
What's That You're Doing? - pewnie świetnie zabrzmiała by na koncercie, ja z funkiem tak średnio, 7
Here Today - hołd dla przyjaciela,uderza w te struny, które John najbardziej cenił w Paul`u, 10
Ballroom Dancing - gdzieś w powietrzu przewija się hamburski klimat, 8
The Pound Is Sinking - jakim trzeba być geniuszem, by w trzyminutowej piosence zawrzeć więcej pomysłów niż niektórzy na całych płytach?, 10
Wanderlust - nie zdziwiłbym się gdyby ta piosenka była "szufladkowcem" z albumu "McCartney II". Martin ożywił ją aranżacyjnie, niezła, 8
Get It - nie oszukujmy się,gdyby to był album The Beatles, tę piosenkę śpiewał by ...Ringo, 7
Be What You See (link) - mistyczny przerywnik(bez oceny)
Dress Me Up As A Robber - świetne podziały, kapitalna praca sekcji, hiszpański gitarowy smaczek, paleta mozliwości wokalnych, 9
Ebony and Ivory - ach ten nos do dobierania partnerów duetowych, majstersztyk, 10


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY