www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Anyway - Plagiat Paula...?
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=25&t=1338
Strona 1 z 1

Autor:  beatles [ Nie Lut 26, 2006 6:48 pm ]
Temat postu:  Anyway - Plagiat Paula...?

No tak...długo zastanawiałem się, czy wrzucić ten temat na forum...ale raz kozie śmierć :oops: ....skoro gdzie indziej temat był poruszany...to dlaczego nie może być i u nas...
Wiem ,że ostatnio trochę działo się na forum.....o prawdę.....to i może tym razem pospieramy się, czy to co jest faktem....jest faktem niezaprzeczalnym.... :?:
Ostania płyta Paula chaos and creation... i utwór zatytułowany “Anyway” :?: ....i jeszcze nic.....od pierwszej chwili kiedy przesłuchałem ten kawałek...wiedziałem, że gdzieś go już słyszałem :shock: ...zacząłem szukać.....no i znalazłem :shock: ......w radiowym archiwum.... Rod Stewart & Jeff Beck – „ People Get Ready”....wypisz, wymaluj to “Anyway” Paula :shock: :? ....jak mogło do tego dojść ..nie mam pojęcia.......co najlepsze nikt nie upomniał się jeszcze o swe prawa.....ciekawe.. :!:

Podzieliłem się tą wieścią z Macho i znalazł w necie...komentarze na temat tej sprawy :? ....no i jakoś sprawa umarła........wtedy...nie napisałem nic na naszym forum....ale wczoraj odwiedziłem forum francuskie.. i tam temat był mocno rozwijany :shock: ...co skłoniło mnie do tego ,by i u nas zapodać temat.....
Tak więc jest pytanie ,czy faktycznie Paul dopuścił się plagiatu :shock: ......bo jak dla mnie ,to numer skopiowany jeden z drugiego :? .....i czy zrobił to nieświadomie...bo linia melodyczna jest zachowana jak ta lala i niemożliwe by nikt z fachowców tego nie zauważył......bo nie rozdmuchano tematu.......bynajmniej nie słyszałem o ataku na Paula... :twisted:

Przypuszczam...że stało się to nieświadomie :roll: .....bo nieraz zdarza się ,że w głowie coś się tworzy...a po jakimś czasie uświadamiamy sobie....że to już gdzieś było....... :wink:

Tutaj wrzuciłem oryginał w wydaniu Jeffa Becka i Stewarta.....zrzucajcie i porównujcie..czy „Anyway” to nie „People Get Ready”......no a przynajmniej bardzo dobrze podrobiona wersja..... :oops:

http://s4.yousendit.com/d.aspx?id=106WN ... DRNZ266LXQ

Mam nadzieję ,że dyskusja będzie rzeczowa...i na temat....bo pomimo,że uwielbiam muzykę McCartneya :D .....zdarza się ,że i ja wychwytuję jego błędy.......... :oops:
Ale i tak Paul jest największy...... :D
Tak więc do dzieła.....
pozdrówka marek-beatles

Autor:  hans80 [ Nie Lut 26, 2006 7:56 pm ]
Temat postu: 

Ciekawy temat, ale coś yousendit szwankuje - strona się otwiera, ale nie ma linka do pliku :shock:

Czy jeszcze komuś się coś podobnego wyświetla?

Może Marku-beatlesie wrzuciłbyś jeszcze raz ten plik np. przez www.mytempdir.com ?

Dzięki za inicjatywę, bo temat warty analizy

Autor:  Michelle [ Nie Lut 26, 2006 8:02 pm ]
Temat postu: 

hans80 napisał(a):
Ciekawy temat, ale coś yousendit szwankuje - strona się otwiera, ale nie ma linka do pliku :shock:

Czy jeszcze komuś się coś podobnego wyświetla?


Jakby to zrobił John...
Ja! Ja! Wybierz mnie! :lol: <żart>

A tak serio... to też mi się nie otwiera. Zatem przyłączam się do prośby Karola o wrzuceniu tego kawałka jeszcze raz. :wink:

Autor:  macho [ Nie Lut 26, 2006 8:19 pm ]
Temat postu: 

Wrzucilem to na mytempdir.com. Do pobrania stad. Nie wiem czy jest to ta sama wersja, ktora umiescil Marek - sciagajcie, slychajcie i oceniajcie :wink:

Autor:  kalosz [ Nie Lut 26, 2006 8:22 pm ]
Temat postu: 

Ja bym tego nie nazwał plagiatem.
Zgadzają się raptem 3 akordy na krzyż.
Żaden dowód :)
Poza tym melodia jest inna.

Autor:  Luke [ Nie Lut 26, 2006 8:38 pm ]
Temat postu: 

Nieświadomy plagiat ? To już chyba znamy :P . George' owi nie wyszło to na dobre, sprawa związana z He's So Fine ciążyła na nim aż do końca kariery :( . Wierzę, że artysta tak dużego formatu jak Paul nie chciał splagiatowac czyjejś kompozycji.

Autor:  jacek84 [ Nie Lut 26, 2006 9:34 pm ]
Temat postu: 

Początek utworu Paul'a jest wręcz taki sam jak Roda....jakby zagrać to tylko na fortepianie,tak jak to zrobił Paul w Anyway, to dla mnie byłby nie do odróznienia....ale utwór Roda oparty jest w całości na tym samym motywie natomiast Paul wzbogacił Anyway też i o inne elementy których brak jest w People Get Ready.... :)

Wiec dla mnie to są dwa różne utwory....choć melodia jest bardzo podobna...

PS...bardziej mnie intryguje np. utwór Wrapped Around Your Finger zespołu Police i piosenka Rynkowskiego Wypijmy za błędy....poczatek utworu Rynkowskiego jest taki sam jak Police....a Police nagrało ten utwór wczesniej....ale nikt sobie nie zawraca jednak tym głowy...

Taka sama sytuacja jest z Rodem i Paulem...początek wręćz taki sam ..lecz dalsza część jednak bardzo się różni(wg. mnie)

Pozdrawiam :)

Autor:  Adam_S [ Pon Lut 27, 2006 12:34 am ]
Temat postu: 

hans80 napisał(a):
Ciekawy temat, ale coś yousendit szwankuje - strona się otwiera, ale nie ma linka do pliku :shock:


Mnie się bez problemu ściągnęło :wink:

Autor:  hans80 [ Pon Lut 27, 2006 1:10 am ]
Temat postu: 

Ano teraz wieczorem się ściągnęło, ale i tak zdążyłem już odsłuchać drugą zamieszczoną wersję :)

A więc... jak dla mnie to nie jest żaden plagiat. Nawet nie ma porównania do przypadku Harrisona. Kilka akordów się zgadza, melodia momentami układa się podobnie, ale to o wiele za mało, żeby uznać to za nadużycie. Na pewno Paul nie zapożyczył nic specjalnie, a być może został mu jedynie gdzieś jakiś motyw w podświadomości, na którym bazowało później Anyway. Ale nawet bym się nie zakładał, że musi być jakakolwiek korelacja między tymi utworami. Te akordy układają się tak naturalnie i jest ich raptem trzy, tak więc mogły powstać na ich podstawie dwa odrębne utwory. Może i ja kiedyś na nich jakąś melodyjkę wymyślę :lol:

No ale to oczywiście tylko moje gdybanie, bo w głowie Paula nie siedzę. natomiast jestem przekonany, że podobieństwo nie jest wystarczające, by robić tzw. "aferę" i wytaczać grube działa sądowe. Śpijcie spokojnie. Howgh!

Autor:  Pawel [ Wto Lut 28, 2006 1:39 pm ]
Temat postu: 

Nie widzę żadnego podobieństwa.
Może gdyby zmienić słowa i melodię, i wszystko przekomponować od początku, to może byłoby trochę podobne...
Nie powiedziałbym, że można tu "wychwycić błąd Paula".

Lepiej porównajcie sobie Come Together z You Can't Catch Me (Berry) na płycie Lennona "Rock'N'Roll"! :shock: :P :lol:
To jest dopiero plagiat! (tzn Come Together jest plagiatem)

Autor:  kalosz [ Wto Lut 28, 2006 7:52 pm ]
Temat postu: 

Pawel napisał(a):
Nie widzę żadnego podobieństwa.
Może gdyby zmienić słowa i melodię, i wszystko przekomponować od początku, to może byłoby trochę podobne...
Nie powiedziałbym, że można tu "wychwycić błąd Paula".

Lepiej porównajcie sobie Come Together z You Can't Catch Me (Berry) na płycie Lennona "Rock'N'Roll"! :shock: :P :lol:
To jest dopiero plagiat! (tzn Come Together jest plagiatem)


Wg mnie podobnieństwo jest niewielkie - ale TYLKO w pierwszych akordach i TYLKO te akordy. Melodia jest W OGÓLE inna, a już później to już w ogóle nie ma o czym mówić. To nie jest żaden plagiat.

Co do Come Together i You Can't Catch Me, to od zawsze wiedziałem że Chuck Berry jest mocno je*nięty. Ponoć gościa nie można poklepać po ramieniu, bo od razu wali piąchą między oczy... tak przynajmniej mówi Jagger. Ale można to zrozumieć... w końcu jest imiennikiem Norrisa, może nawet go spotkał osobiście w dzieciństwie... trauma na całe życie... :)

Ciekawe, że z tymi plagiatami przeważnie jest tak, że oryginały są mało znane. Przykłady:
"It's A Beautiful Day" Bombay Calling --- Deep Purple "Child In Time"
"He's So Fine" The Chiffons - G. Harrison "My Sweet Lord"
no i to nieszczęsne You Can't Catch Me.

Autor:  Pawel [ Wto Lut 28, 2006 8:01 pm ]
Temat postu: 

Nie wiem tylko jakim cudem Beatlesi uniknęli procesu o plagiat?
Może dlatego, że John był wielkim fanem i przyjacielem Chucka (Berrie'go!!! :wink: ), więc jakoś się po cichu dogadali?
No nie wiem :? :?:

Ringo był, jak opowiada, doskonały w przepisywaniu piosenek.
Podobno "specjalizował" się w plagiatach Jerry Lee Lewisa.
Przychodził z nimi do studia. A pozostali tarzali się ze śmiechu na podłodze wrzeszcząc: No nie! on znowu przepisał jedną! :lol:

Autor:  Maveric [ Wto Lut 28, 2006 10:40 pm ]
Temat postu: 

Chciałem to samo napisać na forum. Czy można mówić o plagiacie? Nie wiem. Obie piosenki są do siebie trochę podobne... Warto pamiętać także o Happy Xmas, które okazało się bardzo podobne do jakiejś tam piosenki (była o tym mowa na tym forum).

W wypadku McCartney'a niektórzy ludzie mówią także o autoplagiatach. Na te "autoplagiaty" zwrócił mi uwagę w rozmowie kolega mojego wujka (dziennikarz muzyczny). Sądził on, że te autoplagiaty były tylko kwestią czasu biorąc pod uwagę życie artysty - 3 potężne załamania nerwowe. Pierwsze z nich miało miejsce, gdy okręt zwany The Beatles zaczął tonąc, drugi po śmierci Johna, 3 po Lindy. Zwrócicie uwagę jak bardzo zmienił się styl McCartney'a na przestrzeni 40 lat. Co nie oznacza, że fakt bycia nowoczesnym miał wielki wpływ na jego twórczość. Co to byłby za artysta, w którego twórczości nie ma miejsca dla własnych przeżyć. Popatrzcie na innych: Hannawald (załamka=koniec kariery), Lennon(zazdrościł McCartney'owi i nie mógł spać po nocach), Starr (popadł w alkoholizm) itd. Fakt, że pomimo tak wielu przeżyć Paul potrafił skomponować piękne piosenki świadczy o jego geniuszu!!! Przeciętny człowiek nie jest w stanie wyobrazic sobie jak to jest przestać być Beatlesem. Pytania typu "Czy zagracie jeszcze razem?" musiały go wkurzać. Co do plagiatów to tak osłuchany w muzyce klasycznej i w ogóle w całej muzyce Paul mógł co nieco nieświadomie zaczerpnąć. Czytałem niegdyś, że Paul potrafił zapamiętać pewne informacje i dźwięki odnoszące się dziedziny muzyki (posłuchajcie gry na szklankach w Glasses).

Autor:  Kasia [ Wto Lut 28, 2006 10:49 pm ]
Temat postu: 

Pawel napisał(a):
Nie wiem tylko jakim cudem Beatlesi uniknęli procesu o plagiat?
Może dlatego, że John był wielkim fanem i przyjacielem Chucka (Berrie'go!!! :wink: ), więc jakoś się po cichu dogadali?
No nie wiem :? :?:


Z piosenką Come Together związana jest też druga afera. Dwa wersy piosenki odnoszące sie do "old flat top" były identyczne z wersami piosenki Chucka Berry'ego "You Can't Catch Me" ...no i posądzono Johna o plagiat. Nikt nie słuchał tłumaczenia, że to inny kontekst. Berry - czarnoskóry gitarzysta, kompozytor - był jednym z najwcześniejszych idoli Beatlesów ...ale kiedy zobaczył u Lennona słowa swojej piosenki, nie zawahał się podać go do sądu. Na szczęście wydawca Berry'ego okazał się wielbicielem talentu Johna i doszło do ugody, w myśl której John obiecał nagrać trzy piosenki "ze stajni" owego publishera. Słowa dotrzymał. Na albumie "Rock'n'Roll znalazły się "Sweet Little Sixteen" oraz "You Can't Catch Me" Berry'ego, a na "Walls And Bridges" piosenka Lee Dorsey'a "Ya Ya"

To oczywiście ze strony http://www.beatles.kielce.com.pl :D

Pozdrawiam
Kasia

P.S. Wydaje mi się, że Lennon specjalnie zaśpiewał po "cometogetherowsku" You Can't Catch Me.

Autor:  Michelle [ Wto Lut 28, 2006 10:51 pm ]
Temat postu: 

Maveric napisał(a):
Chciałem to samo napisać na forum. Czy można mówić o plagiacie? Nie wiem. Obie piosenki są do siebie trochę podobne... Warto pamiętać także o Happy Xmas, które okazało się bardzo podobne do jakiejś tam piosenki (była o tym mowa na tym forum).


Nie żebym była z tego zadowolona, ale muszę sprostować. "Happy Xmas (War Is Over)" nie jest podobna do jakiejś tam piosenki, tylko melodia jest po prostu totalnie zerżnięta z ludowej melodii "Stewball", która była wykonywana wcześniej przez wielu, wielu innych artystów (głównie folkowych). John nigdy tego nie ukrywał, ale też nie afiszował się z faktem, że to nie była jego kompozycja. Jedynie tekst (wspaniały zresztą) jest od początku do końca jego autorstwa.
Tyle w tym temacie.

A jeśli chodzi o ów rzekomy plagiat, uważam, że nie ma podobieństwa, by stwierdzić, ze Paul świadomie, bądź też nie, stworzył "Anyway" na bazie "People Get Ready".
Tak, jak stwierdził Kalosz - zgadza się jedynie parę akordów i to też nie całkiem. Melodia, rytmika jest kompletnie różna i nie ma tutaj mowy o żadnym plagiacie.
Oczywiście, tylko według mojego (i paru innych osób :wink: ) zdania. :wink:

Autor:  Maveric [ Pią Mar 10, 2006 9:08 pm ]
Temat postu: 

Czy Private Property jest z początku podobne do "nie mieć zmartwień, chłodne piwko w cieniu pić...jedzie pociąg z daleka", a Juliana Lennona "I Don't Wanna Know" jest podobne do nowego singla Madonny. Wiem wiem przesadzam!!! Ale czy wam też się te piosenki wydają do siebie podobne, czy macie inaczej...

Autor:  Squork [ Sob Kwi 01, 2006 7:32 am ]
Temat postu: 

Ja też jak usłyszałem pierwszy raz "Anyway", od razu wiedziałem że to po części plagiat i w dodatku wiedziałem czego bo znałem tą piosenkę Stewarta (również w wykonaniu Evy Cassidi). Szczerze mówiąc w związku z tym raczej ją pomijam podczas słuchania albumu, zwłaszcza że nie jest powalająca a jest i tak ostatnia...

Autor:  greg [ Sob Kwi 01, 2006 8:45 pm ]
Temat postu: 

posty ringo zostały przeniesione do nowego tematu w dziale pomocy mam pytanie

Autor:  janek [ Sob Gru 16, 2006 5:20 pm ]
Temat postu: 

z piosenek paula znam jeden autoplagiat ktory rzuca sie w oczy jak cholera :)

biker like an icon i vanilla sky

Autor:  palczak90 [ Pią Gru 22, 2006 8:17 pm ]
Temat postu: 

Otóż...Mam muzyczne wykształcenie (podstawowe, ale zawsze:)

Początek Anyway już za pierwszym przesłuchaniem skojarzył mi się z Peolple Get Ready, wręcz uderzająco. NA szczeście później harmonie idą w innych kierunkach i pojawiają się motywy, których i Roda i Jeffa nie ma.
W muzyce zrobiono tak wiele piosenek i melodii, że trudno czegoś nie powielić. Chociaż, jak dobrze wiemy, czasami melodia możę się przyśnić, zwłaszcza Paulowi.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/